Forum Sevenstring.pl

Home Recording => Hardware => Wątek zaczęty przez: ChopZeWsi w 10 Gru, 2011, 17:02:30

Tytuł: Prosty interface audio - USB
Wiadomość wysłana przez: ChopZeWsi w 10 Gru, 2011, 17:02:30
O ile orientuję się w korzystaniu z ampsimów, impulsów i ogólnie pluginów, o tyle nie mam zielonego pojęcia o interfejsach do tego potrzebnych.
 Do tej pory używałem małego i banalnego interfejsu na USB Behringera UCG102, i gównianych słuchawek, więc o jakości nawet nie myślałem. Latencja jest niezauważalna i bym nie zawracał sobie głowy, ale chcę zanabyć jakieś dobre słuchafony (np.Superluksy HD 668) i zastanawiam się nad wpływem interfejsu na jakość dźwięku. Czy droższe zabawki różni tylko ilość wejść, wyjść i funkcji? Czy też jakość nagrywanych ścieżek?
Tytuł: Odp: Prosty interface audio - USB
Wiadomość wysłana przez: sify11 w 10 Gru, 2011, 17:52:39
no generalnie interfejs to osobna karta dźwiękowa i na pewno ma ona wpływ na jakość dźwięku.
co do berindżera to nie wiem, nie mam. ale mi np pod gx sieje jakieś zakłócenia w słuchawki. może to kwestia sterów czy czegokolwiek (przy nagraniach tego nie słychać-tylko przy odsłuchu), ale wg to po prostu nie za dobry interface ;)
Tytuł: Odp: Prosty interface audio - USB
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 11 Gru, 2011, 04:37:14
Jakość nagrywanego DI zależy w moim odczuciu od:
- jakość konwertera Analog > Digital
- rodzaj gniazda preampu
- instalacja elektryczna w domu
- przetworniki w gitarze.

Co do dwóch pierwszych podpunktów, M-Audio w miarę sensownie sobie radzi, musowo regulacja czułości preampu w interfejsie potrzebna.

Zarówno instalacja, jak i chodzące w mieszkaniu urządzenia mogą wprowadzać zakłócenia do sygnału. Przetworniki im mocniejsze, tym większe ryzyko przesterowania preampu i mikrofonowania.