Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Efekty => Wątek zaczęty przez: Aerosmith w 09 Maj, 2011, 04:49:03
-
Pytanie w imieniu kolegi: warto przejść z Line6 Vetta na Eleven Rack + jakaś końcówka mocy (np. Rocktron Velocity 300)? Od kilku ładnych lat gra on na Line6 Vetta, ale myśli nad przejściem na coś nowszego, licząc na lepszą jakoś, no i chce uciekać ze starym sprzętem, aby kiedyś nie zostać z ręką w nocniku, bo jak wiadomo z czasem ceny cyfraków lecą mocno w dół. Na Fractala nie ma on kasy, dlatego zastanawia się nad Eleven Rack, tylko czy brzmieniowo jakoś jest warta zachodu i czy jest sens przechodzić z Vetty? O możliwości nie pytam bo wiadomo, że Vetta ma więcej symulacji i efektów, za to 11R ma interfejs audio.
-
Mam Vetta 2x12 combo i do tego pake veta 2x12 ekstenszyn.Zabija w zasadzie wszystkich na okolo.Potrzebuje bramki pod syre zeby zapiác dzenty bo firmowa nie ogarnia.Za mala kase kurwi sie jak siostra Grishnaka.
-
Z Vettą miałem niestety niemały problem, głównie z powodu opieszałości polskiego serwisu - 9 miesięcy czekania na zreperowanie zjaranego modułu końcówki mocy. Ostatecznie serwis zachował się ładnie, bo zrobili mi to po kosztach, ale czasu zajęło to mega dużo. Dlatego Vetty już raczej nie kupię :) Druga sprawa - jest to modeling z PODa XT, więc też już kilka generacji wstecz.
Co do wyborów - niech kolega pomyśli lepiej o HD PRO od L6 a nie o elevynie, który imho trąci kałem. Albo jak złotówek mało, to hd 500, który teraz kosztuje jakieś śmieszne pieniądze a stosunek fajność-kasa jest very w cipkę. Sens jest jak najbardziej - nawet dla samych efektów.
Eventualnie za circe 4kzł można kupić sractala standard, i to też polecam i doradzam.