Forum Sevenstring.pl

Inne => F.A.Q. => Wątek zaczęty przez: gumis w 27 Wrz, 2007, 18:29:20

Tytuł: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: gumis w 27 Wrz, 2007, 18:29:20
No więc zaczynamy FAQ dotyczący sprowadzania sprzętu z USA ;)

Ad. 1 - Zakładamy konto na eBay (oczywiście jeżeli chcemy kupować na aukcjach). O ile się dobrze orientuję, to obecnie konto założone na eBay.pl jest ważne we wszystkich serwisach tej firmy więc nie powinno być żadnego problemu.

Ad. 2 - Zakładamy konto na PayPal.com. Tutaj przyda się karta kredytowa z możliwością realizowania płatności przez internet (popularna Visa Electron da rady o ile ma dodatkowe trzy cyfry na odwrocie karty).

Ad. 3 - Zakładamy konto na shipsmartusa.com. W ten sposób powinniśmy ominąć problem ludzi, którzy do Polski wysyłać nie chcą ;)

Ad. 4 - Jako shipping adress we właściwościach konta eBay wpisujemy:
Ship Smart Inc. wasze nazwisko
69 LeFante Way
Bayonne NJ 07002
United States

Ad. 5 - Po weryfikacji i zaktywizowaniu wszystkich kont możemy rozpocząć zakupy :D

Ad. 6 - Po wygraniu aukcji/zakupieniu czegoś w sklepie internetowym płacimy PayPal'em i jako adres wysyłki podajemy to co w shipping adress.

Ad. 7 - Na stronie shipsmart wypełniamy formularz zlecenia. Jako nadawcę i odbiorcę wpisujemy swój adres w Polsce. Zabawa jest oczywiście z wartością celną. Ja przy gitarach deklaruję ok. 50$ i jeszcze mi nie naliczyli cła ;) Należy też zwrócić uwagę na masę i wymiary paczki. W przypadku paczek dosyć lekkich ale o znacznych gabarytach waga gabarytowa może być naprawdę spora co odbije się na kosztach wysyłki  :?

Ad. 8 - Po otrzymaniu na maila informacji o otrzymaniu przez shipsmart paczki w stanach płacimy kartą za przesyłkę i za 5-7 dni dostajemy upragniony przez nas sprzęt :D

Co do shipsmart - raz przy wysyłaniu mniejszej paczki strasznie długo czekałem na potwierdzenie od nich. W rezultacie wysłałem do nich maila z pytaniem co się dzieje i za pół godziny dostałem odpowiedź że paczka już jest ;) Widać z tego, że mniejsze przedmioty mogą być "przeoczone" i trzeba się o nie upomnieć.

To chyba tyle :) Życzę udanych zakupów ;)
Tytuł: Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Pan Sinner w 27 Wrz, 2007, 21:52:44
Brawo, nigdy nie slyszałem o tym
Cytat: "gumis"
shipsmart
, z moich doswiadczen, wynikajacych z czestych zmian adresu wynika, ze sprzedawcy, zwlaszcza duze sklepy ebay'owe maja wyjebane, co wpisujesz w okienko i wysylaja na adres z paypal'a...

kolejna sprawa, ze drobni sprzedawcy zreszta tez, mialem problemy z uzyskaniem przesylki na inne adresy niz potwierdzony przez paypal, ludzie sie boja :/
Tytuł: Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: gumis w 27 Wrz, 2007, 22:02:01
Hmm prawdę mówiąc nigdy nie miałem takiego problemu  :? Ja praktycznie kupuję tylko na eBay i tam przy płaceniu przez PayPal można wpisać adres wysyłki. Z tego co się zorientowałem to większość ludzi nawet nie wie że w Polsce mieszkam.
Tytuł: Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: oz w 11 Paź, 2007, 00:21:34
Wiec jesli dobrze rozumiem jak oleje zabawe  clem, to jest poprostu zalicytuje http://cgi.ebay.co.uk/SCHECTER-JEFF-LOOMIS-C-7FR-7-STRING-GUITAR-FLOYD-ROSE_W0QQitemZ130152457489QQihZ003QQcategoryZ121166QQcmdZViewItem to do ceny mam 27%(vat i clo) a gitara leci ubezpieczona przesylka? A wlasnie da sie jakos inaczej niz przez ten paypal?
Tytuł: Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 11 Paź, 2007, 12:51:19
Ej, a mam pytanko. Orientujecie sie ile wynioslo by sprowadzenie sobie X3 Live ze stanow? chodzi mi o sprawy zwiazane z przesylka, bo zaluzmy ze ktos by mi to juz to kupil w stanach za 500$. Dowalili by mi clo czy trzeba by posciagac folie i wyjac papierki zwiazane z gwarancja? Czym to najlepiej wyslac, jakas poczta lotnicza? Bo wtedy chyba cos kolo 75$ sie placi, nie?
Tytuł: Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: oz w 11 Paź, 2007, 15:07:46
Panowie jak to jest z tym clem? Jak oni to rozwiazuje? Czy to tak wyglada wplacam sprzedawcy 899$ (przesylka w cenie) on wysyla paczka z taka deklaracja wartosci, i dalej co ja dostaje gitare a potem do zaplaty od U. Celngo clo i VAT? W ogole jak oni to sobie naliczaja? Czy najpeirw do ceny doliczaja clo potem przeliczaja kurs na zlotowki a potem vat?
Tytuł: Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 11 Paź, 2007, 15:48:43
Tego jak to przeliczaja nie wiem, wiem natomiast ze jezeli sprzedawca wpisze zanizona wartosc(o to trzeba poprosic), powiedzmy 200$ to zaplacisz cos kolo 180zl podatku i tak warto zrobic.
Tytuł: Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: oz w 11 Paź, 2007, 15:54:49
Podobno placi sie jeszcze jakas kas dla urzedu celnego za wypisanie dokumentow.
Tytuł: Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 11 Paź, 2007, 18:39:42
Urzad celny ma taki przelicznik Dolara ze kosztuje ... 1 dolar 4 zlote...

Powodzenia zycze
Tytuł: Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: nikt w 11 Paź, 2007, 18:46:08
cos lekko ponad 100zl za odprawe celna sie placi

jak zanizysz wartosc wysylki to jedyna kasa jaka dostaniesz z ubzepieczalni w razie gdyby sie cos stalo to tyle ile napisales jako wartosc

urzad ma normalny przelicznik dolara, ja nawet zaplacilem mniej niz sam liczylem za moje biale SRC
Tytuł: Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: oz w 11 Paź, 2007, 19:54:39
Ale tak jesli dobrze licze (bez kombinowania z clem zanizaniem wartosci) to np wioslo 699$ potem clo 3,6%, potem VAT i to chyba tyle(jesli nie liczyc przesylki)? A wlasnie jak to wyglada UC potem przysyla wezwanie do zaplaty cla i vatu?
Tytuł: Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: nikt w 11 Paź, 2007, 20:14:34
clo jest liczone po naliczeniu vatu od wartosci sprzetu plus cena przesylki, lub od wartosci zdeklarowanej w ubezpieczeniu.... co jest wyzsze to od tego naliczaja


wyglada to roznie. czasami przychodzi kurier z papierami i masz bulic a czasami przychodza papiery z urzedu i musisz wyrazic zgode na oclenie. jak sie nie zgadzasz to odsylaja :P
Tytuł: Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: pan mikos w 11 Paź, 2007, 20:55:23
Cytat: "Radek M"
...Orientujecie sie ile wynioslo by sprowadzenie sobie X3 Live ze stanow? chodzi mi o sprawy zwiazane z przesylka...


Ja rok temu sciagałem Poda XT ze stanów, miałem wysłanego statkiem, kosztowało to jakies 20$, tylko że sie wyczekałem jakies 2 miesiace. Nie wiem dokładnie jak to było zrealizowane, bo mi kumpel przez swojego kuzyna załatwiał. Co i jak było zrobione to tylko ten kuzyn wie :), kumpla pytalem to sprawiał wrażenie jakby sam się nie orientował...
Z Poda zadnych folijek nie mialem zdejmowanych, caly oryginalnie zapakowany przyszedł. O żadne cło nikt sie nie sapał :)
Tytuł: Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Harvest w 12 Paź, 2007, 19:07:20
Przeca nerki XT wchodzą do airmaila za 11$ :) Testowane już nie raz :)
Tytuł: Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: pan mikos w 13 Paź, 2007, 00:39:42
O szajse  :shock: ...
A mnie krew zalewała bo niby jakieś komplikacje były i od lipca do chyba października czekałem...
Na przyszłość będę pamiętał :)
Tytuł: Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: DeathMaster w 29 Lis, 2007, 17:30:34
Kupowal ktoś coś u tego gościa? http://myworld.ebay.pl/mauery21804/
Tytuł: Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 30 Lis, 2007, 00:09:07
Ja.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Rafik w 09 Gru, 2008, 16:07:44
Czy ktoś może zetknął się z informacjami o zmianie przepisów odnosnie importu z USA. Słyszałem, że jakoś teraz miały wejść nowe przepisy. Do zadeklarowanej wartości 200 EUR ma niby nie być żadnych dodatkowych opłat. Powyżej tej wartości ma być po staremu. Ktoś coś wie na ten temat ?
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: hmmtt w 09 Gru, 2008, 19:09:50
Gdzie takie cuda usłyszałeś?
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: domas w 09 Gru, 2008, 21:13:08
Był już nawet o tym topic w offtopicu, ale nikt nic nie wie na pewno, tylko same ponocie...
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Rafik w 10 Gru, 2008, 08:43:52
No właśnie nic pewnego. Wyczytałem na http://www.dzwiek.org/. Na necie niestety nie znalezłem potwierdzeń tych doniesień
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: hawk w 12 Gru, 2008, 18:29:55
Właśnie trafiłem na artykuł w Gazecie Prawnej:
http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/100275,paczki_z_zagranicy_do_150_euro_bez_cla.html

Cytat: Gazeta Prawna
Większy limit zwolnienia

Od grudnia zaczęły obowiązywać przepisy unijne, które wprowadzają większy limit zwolnienia dla towarów otrzymywanych w przesyłkach z krajów pozaunijnych (np. USA, Japonii, Kanady). Limity wartościowe i ilościowe towarów zwolnionych z należności przywozowych zostały podniesione (np. upominki, paczki, wino), z wyjątkiem przywozu wyrobów tytoniowych przywożonych przez podróżnych (w ruchu pieszym, kolejowym i transporcie kołowym).

Przede wszystkim zostały wprowadzone zmiany limitów przywozowych dla podróżnych oraz zwolnień celnych w obrocie pocztowym i kurierskim. Najważniejszą informacją dla osób, które robią zakupy przez internet, jest zwiększenie z 22 euro (ok. 86 zł) do 150 euro (590 zł) kwoty wolnej od cła przy zakupach z krajów pozaunijnych. Przesyłki z tych państw, których wartość nie przekracza 150 euro, nie będą podlegały ocleniu. Jest to ok. siedmiokrotny wzrost kwoty zwolnionej z cła. Oznacza to, że koszt zakupu przez internet zmniejszy się z uwagi na większe zwolnienie/.../
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: hmmtt w 12 Gru, 2008, 18:53:50
No ok, ale 22% i tak trzeba zabulić?
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: purpleman w 12 Gru, 2008, 19:47:21
Raczej nie.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Mery w 12 Gru, 2008, 20:27:13
Kto przetestuje i da znać, czy już działa i jak działa :)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: m4ody w 12 Gru, 2008, 20:35:16
Nie Vatu tez sie nie placi.
Jesli wartosc towaru przekracza 150euro wtedy biora na odprawe i doliczaja 3% cła + ss% vatu
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: hmmtt w 12 Gru, 2008, 20:36:11
W sumie i tak zawsze gitary biorę do 100$ ;) więc 100pln w tą czy w tą jest bez znaczenia. Lepiej jak by poprawili sprawność działania w urzędach celnych. Paczka przez ocean idzie do pl w ok 3dni, ale zanim trafi do urzędu pocztowo celnego żebym mógł se odebrać trwa to jakieś 2 tyg. No i te chamstwo celników ::) Za każdym razem przynajmniej jedna osoba w kolejce płacze. Btw dla przypomnienia dla nich cena do oclenia to towar + koszt wysyłki!
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: felix0 w 12 Gru, 2008, 21:40:19

Ad. 2 - Zakładamy konto na PayPal.com. Tutaj przyda się karta kredytowa z możliwością realizowania płatności przez internet (popularna Visa Electron da rady o ile ma dodatkowe trzy cyfry na odwrocie karty).


W paypalu już nie trzeba podawać karty kredytowej tylko można se przelać kasę z banku np : z embanku idzie 2 dni
Ja tak kupiłem ostatnio mostek w niemczech wszystko szybko i sprawnie.(tylko wysyłkę przekierowałem na niemcy 4 ojro -do wujka, bo do polski kosztowało 24 ojro)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: cygan w 13 Gru, 2008, 00:56:50
clo jest liczone po naliczeniu vatu od wartosci sprzetu plus cena przesylki, lub od wartosci zdeklarowanej w ubezpieczeniu.... co jest wyzsze to od tego naliczaja


wyglada to roznie. czasami przychodzi kurier z papierami i masz bulic a czasami przychodza papiery z urzedu i musisz wyrazic zgode na oclenie. jak sie nie zgadzasz to odsylaja :P

Coś się koledze lekko pomyliło. najpierw nalicza się cło od ceny towaru + koszty przesyłki a potem dowalają VAT. Z tym że Vat na koszty przesyłki jest jakby dwupoziomowy 1. poza granicami UE - 0%, na terenie UE - 22%. I dodatkowo dochodzą koszty odprawy celnej w zależności przez jaką agencję idzie. Najtańsza to chyba pocztowa ale cholernie im się nie śpieszy. Ja na paczkę z Fralinami czekałem blisko miesiąc i dodatkowo wylądowały na innej poczcie niż moja. Jak komuś zależy na czasie polecam FedEx albo UPS - ale cholernie drogo.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: nikt w 13 Gru, 2008, 11:49:23
clo jest liczone po naliczeniu vatu od wartosci sprzetu plus cena przesylki, lub od wartosci zdeklarowanej w ubezpieczeniu.... co jest wyzsze to od tego naliczaja

Coś się koledze lekko pomyliło. najpierw nalicza się cło od ceny towaru + koszty przesyłki a potem dowalają VAT.

tak. to policz tak jak ja napisalem i tak jak Ty :)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: cygan w 13 Gru, 2008, 14:06:04
hahaha - zwracam honor!
przemienność mnożenia się kłania :)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Wybielacz666 w 14 Gru, 2008, 18:09:23
http://e-platnosci.23.pl/faq.htm wszystko czytelnie wyłożone :)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: el-biczel w 16 Gru, 2008, 19:53:02
Artykuł jest niezgodny z prawem. Unikanie opłat celnych jest karalne według kodeksu karnego! namawianie do popełnienia przestępstwa też.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: nikt w 16 Gru, 2008, 20:05:55
a podwojne opodatkowanie?? ;)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 16 Gru, 2008, 20:14:07
Artykuł jest niezgodny z prawem. Unikanie opłat celnych jest karalne według kodeksu karnego! namawianie do popełnienia przestępstwa też.

Zauwaz, ze wszystko odbywa sie wedlug procedur. Jesli dostaje cos jako prezent to mam prawo nie placic od tego podatku, gdyz takie sa przepisy. Paczka jest legalnie wysylana, nic nie jest ukrywane. To nie jest szmuglowanie spirytusu w zbiorniku paliwa.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: m4ody w 16 Gru, 2008, 20:27:55
Podwyższenie kwoty wolnej do 150euro dotyczy jednak tylko cła, a nie VAtu. To oznacza, ze powyzej 45euro i tak biorą towar do odprawy z tym, ze do 150euto płacimy "tylko" VAT. Wobec tego chuj nie atrakcja. Cennik niektórych agencji jest rozpierdalający. Taka jedna Warszawska bierze za usługę łącznie 276zł  :evil:
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: nikt w 16 Gru, 2008, 20:33:48
Cennik niektórych agencji jest rozpierdalający. Taka jedna Warszawska bierze za usługę łącznie 276zł  :evil:

agencja powiadasz :*
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: hmmtt w 16 Gru, 2008, 21:17:55
Zauwaz, ze wszystko odbywa sie wedlug procedur. Jesli dostaje cos jako prezent to mam prawo nie placic od tego podatku, gdyz takie sa przepisy. Paczka jest legalnie wysylana, nic nie jest ukrywane. To nie jest szmuglowanie spirytusu w zbiorniku paliwa.
W Poznaniu prezenty też clą.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: wiecheć w 06 Wrz, 2009, 02:13:25
Chwila moment, gdybym ściągał nową gitarę prosto z Ibanezowego Custom Shopu to najzupełniej rozumiem, żeby dowalili mi vat, ale jeśli kupuję !używaną! gitarę na ebay'u, albo od jakiejkolwiek innej prywatnej osoby, to czy dalej jest naliczany vat? Z tego co czytam - tak - ale jakim cudem? Jak do tej pory byłem przekonany, że vat obejmuje tylko przedmioty fabrycznie nowe, które kupuję za granicą i ściągam do kraju, a nie, dla przykładu, wyraźnie nie-nową (z odpryskami tu i ówdzie itd.) gitarę, której wcale nie musiałem tam kupować, a, nie wiem, ktoś mi ją odsyła bo zapomniałem wziąć po koncercie, zdarzają się dobrzy ludzie :).
Jeśli mógłby mi ktoś rozjaśnić tę materię to byłbym wdzięczny
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Sikor w 07 Wrz, 2009, 08:50:48
Definicja mowi o "wprowadzaniu na rynek EU" i nie jest wazne czy jest to produkt nowy czy uzywany, VAT musi zostac naliczony. Ale tylko za pierwszym razem: przy odsprzedazy wewnatrz EU podatek VAT nie bedzie juz naliczany.

Tak naprawde jest dokladanie tak samo w przypadku obrotu wewnatrz EU: gdy produkt sprzedawany jest po raz 1 (czyli de facto jest wprowadzany na rynek EU) to VAT zostaje naliczony, jednak przy odsprzedazy juz nie.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: nikt w 07 Wrz, 2009, 09:04:22
Chwila moment, gdybym ściągał nową gitarę prosto z Ibanezowego Custom Shopu...

to mógłbyś być premierem bo byś robił większe cuda niż obecny ;)
Tytuł: Sciaganie import instrumentów i sprzętu muzycznego z USA
Wiadomość wysłana przez: kupigo w 11 Wrz, 2010, 02:28:20
(...ciach...)
(https://forum.sevenstring.pl//Themes/sevenstring_white/images/warnwarn.gif) No sorry man, ale tu obowiązują pewne zasady. Do domu też się komuś wpierniczasz tak z głupia frant i mówisz "sprzedam Biblię"?
Kultury trochę, może najpierw zapukaj!
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Wybielacz666 w 11 Wrz, 2010, 07:52:59
Cytuj
10. Serwis nie zezwala na umieszczanie na forum treści o charakterze reklamowym w szeroko pojętym znaczeniu tego określenia, oraz na ogłaszanie wszelkiego rodzaju działalności komercyjnej. Użytkownik który umieszcza na forum w/w treści bez zezwolenia, jest traktowany jako spamer, a finał jego działalności na ss.pl znajdzie zastosowanie punktu 2. regulaminu forum. Wszelkie pytania w tej materii prosimy kierować do administracji forum.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Budzan w 12 Wrz, 2010, 20:01:58
2 razy dopadł mnie urząd celny, zaniżanie wartości nie pomogło, paczki i tak zostąły zatrzymane i clone. jedyne co to to ze na celnym paliłem głupa ze zawartosc paczki to rownowartosc 100 dolarów (co oczywiscie prawda nie było)i zarówno cło jak i vat były naliczane.

zresztą, moim zdaniem, to cło i Vat to nie taka straszan rzecz, bo od 100 dolarów to jest raptem w okolicach 100 zł, ale pierdole opłaty dla celników rzędu 200 zł to jest dla mnei złodziejstwo. i nawet jakbym przyjechał sam ogarnac wszystko z paczka, to i tak agencji celnej trzeba zaplacic 100 zł za wypisanie kwitka.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: cygan w 12 Wrz, 2010, 22:15:58
ale pierdole opłaty dla celników rzędu 200 zł to jest dla mnei złodziejstwo. i nawet jakbym przyjechał sam ogarnac wszystko z paczka, to i tak agencji celnej trzeba zaplacic 100 zł za wypisanie kwitka.
200zł na co? W łapę?
A jakbyś se sam kwitek - czyli dokument SAD - wypisał to za odprawę nie bulisz nic.
Tylko wypisz wszystko poprawnie - powodzenia!
Mogę Ci nawet program do wypełniania i drukowania SAD'ów podesłać - rozkminisz to się odprawiasz za friko.
Usługa i wiedza celnika n/t pogmatwanych operacji obliczeniowych, kodów towarów itp. w tym wszystkim najdroższa Panie.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Pan Sinner w 12 Wrz, 2010, 22:49:14
Adas, a moge i ja dostac? W pruszczu gdanskim zatrzymali mi podzespoly z usa, cos tam pierdolil mi koles o SADach jakis i agencjach celnych, jutro dam kwitek ksiegowej, niech mi to na Polski przetlumaczy ;)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Budzan w 12 Wrz, 2010, 23:29:56
hm, a ktos moze wytłumaczyc o co chodzi? moze zle sie wysłowiłem i pokreciłem nazwy, bo az niemozliwe mi sie wydaje ominiecie tych 200 zł, a kto stoi z papeirami w kolejce, wysyła sprzet do mnie?
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Pan Sinner w 13 Wrz, 2010, 00:11:12
Ja Ci nie wytlumacze, bo pierwszy raz mnie tak zaskoczyli. Myslalem, ze przychodzi liscik z iloscia oplat jakie mam poniesc i nr konta, ja wplacam i oni zwalniaja przesylke. Tak mialem, kiedy mieszkalem w uk. Niestety tak w PL nie jest, trzeba sie ponoc troche najebac. Koles z ktorym rozmawialem przez tel (z celnego) powiedzial, ze mam wypelnic formularz SAD, ale jesli robie to po raz pierwszy to sobie nie poradze i dal mi tel do agencji celnej tam w Stargardzie (?!?)

Swoja droga to jest jawne kurewstwo, dzieki temu stopuja mi w zasadzie firme na chuj wie ile, bo na ile to niestety mi nie powiedzial nawet w przyblizeniu. Prowadzenie firmy w tym kraju to jakis jebany koszmar...
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Budzan w 13 Wrz, 2010, 00:28:26
wiesz, jak mnie clili, to wszystko odbylo sie w zasadzie w 3 dni.
peirwszego dnia dzwonili i przysyłali papiery, ja wypisywalem i wysylalem skany, a drugiego przysylali rachunek i jak zaplaciles przed 12 czy tam 13 to wysylali kurierem i 3 dnia paka była na chacie.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: m4ody w 13 Wrz, 2010, 13:29:41
No nie jest to takie proste i nie ogranicza sie tylko do wypisania SAD'u. Teraz oprócz tradycyjnej deklaracji celnej zgłoszenie należy wysłać do UC w formie elektronicznej ICS (w przypadku importu), a do tego trzeba mieć licencyjny program (np. Husar) i w ogóle trzeba być zgłoszonym w kilku miejscach. Niestety, tak sie u nas dba o interesy agencji celnych. Agencje zazwyczaj biorą 100-150zł za odprawe i jakies 50zł za wprowadzenie/wyprowadzenie z magazynu + prowizja za należności celne, razem jakieś 250zł
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Pan Sinner w 13 Wrz, 2010, 13:35:25
No to zajebiscie... Czyli profit agencji + clo + podatek = 75% ceny zamowionego towaru
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: m4ody w 13 Wrz, 2010, 13:52:46
No taki lajf  :/  W tym miejscu jeszcze raz podkreśle, że te niby 150euro wolne od cła to bzdura typowa dla naszego kraju. Tzn. faktycznie cło płacimy powyżej tej kwoty, ale VAT płaci się już od 45euro w góre.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: purpleman w 13 Wrz, 2010, 13:55:14
Czyli poniżej 45euro nasza przesyłka omija urząd celny? Czy też mogą zostać naliczone koszty pobytu w UC?
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: m4ody w 13 Wrz, 2010, 14:03:47
Poniżej 45euro na 100% omija cło.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: youshy w 16 Lis, 2010, 13:54:23
odkopę i zadam meganoobowskie pytanie, bo jestem całkiem zielony w tych sprawach. Jeżeli mam kogoś w USA kto by mi to przywiózł, w sensie wziął jako bagaż, to nie muszę się babrać z cłem i vat´em?
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: coin777 w 16 Lis, 2010, 22:36:56
Nie
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Darkened w 03 Kwi, 2011, 19:47:08
Czyli w przypadku przesyłek poniżej 150 euro płaci się tylko vat, tak? Są jakieś dodatkowe opłaty? Słyszałem, że ponoć przychodzi listonosz z paczką i trzeba mu zapłacić naliczoną dopłatę, ale z tego co widzę wyżej wcale tak nie jest.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: coin777 w 03 Kwi, 2011, 21:52:29
nic nie płacisz
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 04 Kwi, 2011, 08:40:52
Na podstawie własnego doświadczenia mogę powiedzieć tako na temat wysyłki z Hameryki za pośrednictwem amerykańskiej poczty, czyli USPS:

+ szybka przesyłka (z tydzień, czy cóś)
- śledzenie statusu przesyłki na ich stronie krótko mówiąc nie działa. Cały czas była informacja, że przesyłka odebrana od nadawcy, a status zostanie wkrótce zaktualizowany - zapraszamy później. I tak do dnia dostawy. W sumie fundują miłe zaskoczenie ;)
- niestety przesyłka od nich przechodzi przez cło. Z tego, co się orientuję - przez Polamer nie.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: 7th w 04 Kwi, 2011, 19:57:11
Czyli w przypadku przesyłek poniżej 150 euro płaci się tylko vat, tak? Są jakieś dodatkowe opłaty? Słyszałem, że ponoć przychodzi listonosz z paczką i trzeba mu zapłacić naliczoną dopłatę, ale z tego co widzę wyżej wcale tak nie jest.
nic nie płacisz

No właśnie... Niby nic się nie płaci, ale jednak musiałem. Listonosz zostawił avizo i przed odebraniem kazali zapłacić cło i vat. Kupowałem wtedy set blackoutsów, który kosztował wtedy w przeliczeniu a euro 144.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: coin777 w 04 Kwi, 2011, 22:19:38
Dziwne, ja nic nie płacę za przesyłki poniżej 150euro już 5 raz. Może jestem w czepku urodzony :D
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 05 Kwi, 2011, 08:25:20
Ale zaraz, jak to w końcu jest, bo jedni piszą, że VAT się płaci od 45 euro a dwa posty niżej Coin, że od 150 euro, i każdy jest pewien tego co napisał.

Mindfuck.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: dawson w 06 Kwi, 2011, 15:00:35
Tak naprawdę to jest loteria, ja Polamerem sprowadziłem headzik Mesa DR, jak dolec stał za 1,9 ... zapłaciłem z przesyłką 2100zł za miesięczny head na gwarancji:) przyszło bez cła, vatu ...  potem kupiłem meski pake 4x12 za 400$ w idealnym stanie, z przesyłką 900zł :) bez cła,vatu potem Fernandes Deluxe wyszło jakieś 1600 pln ale to ze sklepu, nie z ebaya jaka poprzednie, też bez cła i vatu. A następnie kupiłem osobno boos dd-3, rv-5, phase-90, tonę kabli monstera i 2 kaki dunlop zakk wylde ... podzielone na kilka paczek to było i jak przyszły kable za które zapłaciłem może z 100zł to mi dojebali cło i vat:) a na resztę znowu nie, więc ja nie wierzę w żadne tam tabelki że od tylu się płaci a od tylu nie :*
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Darkened w 15 Kwi, 2011, 18:10:08
Niestety nie miałem tyle szczęścia i moje blackoutsy utknęły w celnym. Powiadomienie zawiera następującą notkę od celnika "Celem poprawnego zataryfikowania towaru proszę o przełożenie rachunku wraz z tłumaczeniem (opis towaru)". O co chodzi? Mam im przełożyć treść aukcji z ebaya? Czy wystarczy, że napiszę co to jest? Pytanie nr 2 - "potwierdzenie transakcji zakupu internetowego", rozumiem, że chodzi o maila z potwierdzeniem zakupu na maila i potwierdzenie płatności przez paypal? Bo nic więcej nie mogę im wydrukować w sumie. Z góry dzięki za pomoc.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 15 Kwi, 2011, 22:09:23
Napisz, że jest to "przetwornik elektroakustyczny (...) służący do wychwytywania mechanicznych wibracji strun i konwertowania ich do postaci sygnałów elektrycznych, które następnie mogą być poddane dalszej obróbce i wzmocnieniu". Jak będą prosić jaśniej, to powiedz, że się nie da. Jak urzędas Ciebie, tak Ty urzędasa traktować musisz- inaczej w tym kraju się nie da.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: daniel.iron w 16 Kwi, 2011, 22:13:46
ja w urzędzie powiedziałem że nie mam rachunku bo mi znajomy to wysyłał, a pytali się to czemu to jest nadane z firmy to powiedziałem żeby zapytali mojego znajomego. Co do zawartości powiedziałem, że części do gitary i tyle. Oczywiście dojebali ileś tam cła ale nie było tego dużo.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: dawson w 18 Kwi, 2011, 11:48:30
Skurwysyny  :D

Tak jak pisałem wcześniej, totalna loteria, Tobie dojebali cło na przesyłkę wielkości dwóch paczek fajek, a mi nic na 50kg pakę 4x12.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Darkened w 28 Kwi, 2011, 20:12:41
Szczerze mówiąc to zaczynam się już wkurwiać. Wysłałem im odpowiedź poleconym priorytetem już 10dni temu, ani widu ani słychu listonosza, a ponoć po 20 dniach odsyłają paczkę z powrotem. Ile wy czekaliście na wydanie paczki przez UC?
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: sify11 w 28 Kwi, 2011, 20:42:01
ja 3 dni czekalem, a clo zaplacilem niemilosierne...
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 29 Kwi, 2011, 12:11:41
Koło 3-4 dni. Już bym do nich dzwonił!
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Sulphur w 29 Kwi, 2011, 13:30:41
Dawson, chłopie ty z takim szczęsciem firme załóż i sciągaj sprzęt:P
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: purpleman w 29 Kwi, 2011, 19:55:13
Dawson a to były ubezpieczone, lotnicze paczki Polamerem?
W sumie przyznam ze też nigdy żadna paczka polamera nie zachaczyła o UC a dostałem ich już setki z USA, nigdy też żadna nie zaginęła.

btw.: wie ktoś jak jest ze cłem w USA. Jak chciałbym z Japoni do USA wiosło przesłać to w USA zapłace jakieś dodatkowe opłaty? ;)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: dawson w 01 Maj, 2011, 20:49:21
Oczywiście lotnicze przesyłki, ale z ubezpieczeniem to szczerze nie pamiętam, z tego co kojarzę to jakieś tam ubezpieczenie było konieczne ale to były bodaj jakieś grosze, ale tak w 100% Ci nie powiem bo ostatnie graty ściągałem z 3 lata temu chyba ...
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Darkened w 03 Maj, 2011, 13:01:12
Okazało się, że problem leżał po mojej stronie, wypełniając karteczkę do wysyłki zaznaczyłem priorytet krzyżykiem, a nie powiedziałem babce w okienku, że ma być polecony priorytet bo uznałem to za oczywiste, przez co pani skreśliła priorytet i wysłała ekonomicznym... W każdym bądź razie przystawki przyszły całe i zdrowe, a mi naliczyli tylko vat z tego co policzyłem na szybko, czyli to z 150euro bez cła raczej się sprawdza. Dzięki wszystkim za pomoc!
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 03 Maj, 2011, 14:19:11
Tak z ciekawości, ile Cię te przystawki kosztowały w sumie?
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Darkened w 03 Maj, 2011, 14:30:23
540zł przystawki z przesyłką i 130zł podatku. Przy obecnym kursie dolara 510zł kosztują, czyli aktualnie max 640zł do zapłacenia. Zawsze taniej niż w Polsce/na Thomannie.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Muchatek w 04 Maj, 2011, 20:35:09
Okazało się, że problem leżał po mojej stronie, wypełniając karteczkę do wysyłki zaznaczyłem priorytet krzyżykiem, a nie powiedziałem babce w okienku, że ma być polecony priorytet bo uznałem to za oczywiste, przez co pani skreśliła priorytet i wysłała ekonomicznym... W każdym bądź razie przystawki przyszły całe i zdrowe, a mi naliczyli tylko vat z tego co policzyłem na szybko, czyli to z 150euro bez cła raczej się sprawdza. Dzięki wszystkim za pomoc!

To co, napisałeś jest raczej dowodem na to, że się sprawdza. Jeśli paczka jest tańsza niż 150 EUR, nie zapłacisz cła (które w tym przypadku to jakieś 4%) , ale VAT zapłacisz. 
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Darkened w 04 Maj, 2011, 22:29:45
Czytam swoją wypowiedź 3 raz i nie wiem czy faktycznie coś źle napisałem, czy Ty źle przeczytałeś ;)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Muchatek w 04 Maj, 2011, 22:37:13
Heh,  spoko  - masz racje. Napisałeś dobrze - chyba za długo w robocie dziś siedziałem :)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Sulphur w 18 Lip, 2011, 18:40:57
Hej, nadarzyła mi sie okazja ściągnięcia jakiegoś sprzętu ze stanów (moja siostra tam pojechała). Czy byłby ktoś tak dobry pomóc mi wyszukać i przeprowadzić przez procedury ściągania? Proszę piszcie na priva.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Sulphur w 10 Sie, 2012, 16:19:36
Pany, mam pytanie: czy ściągnięcie czegoś ze stanów do Anglii podlega takim samym opłatom jak ze stanów do Polski?
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: admaxo w 11 Sie, 2012, 10:14:34
Nie jestem pewien ale chyba tak ponieważ Anglia jest w UE i Vat jest taki sam jak u nas ;)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: dawson w 11 Sie, 2012, 22:28:14
Nie jestem pewien ale chyba tak ponieważ Anglia jest w UE i Vat jest taki sam jak u nas ;)

Co do tego że Anglia jest UE to się zgadzam, ale każde państwo ma swoją stawkę podatku vat, w Anglii jest bodaj 20% nie 23% jak w PL... przynajmniej było tak jakiś czas temu, najlepiej zapytać google.

ED: dobrze mówiłem :

http://vat.wieszjak.pl/stawki-vat/238850,Podstawowe-stawki-VAT-w-UE.html (http://vat.wieszjak.pl/stawki-vat/238850,Podstawowe-stawki-VAT-w-UE.html)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: admaxo w 11 Sie, 2012, 22:42:11
O to przepraszam za wprowadzenie w błąd :)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Sulphur w 12 Sie, 2012, 10:42:19
Ale jak z cłem i innym dziadostwem?
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Mat w 13 Sie, 2012, 09:57:51
Ale jak z cłem i innym dziadostwem?
Ja jak jakiś czas temu z ebaya brałem blachy, to mimo że leciały do Londynu, to cło zapłacić musiałem.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Drozd w 16 Sie, 2012, 13:50:02
Co tam cło, problemem jest VAT dziwko  :D


Inne pytanie z kategorii debilne. Jak wiemy, lecąc samolotem,w bagażu podręcznym można przewieźć wiosło (przynajmniej w miękkim pokrowcu). Ale czy...

Spoiler
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: pshemo w 16 Sie, 2012, 14:10:34
ej dobra..kto będzie leciał do jueseja i by mi gitę sprowadził?:) i ile by to wyniosło?;)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: admaxo w 16 Sie, 2012, 14:15:33
O to to ja też bym się pisał :D. Może by założyć oddzielny temat pod tytułem: "Lece do USA chcecie coś?" :D
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: b3ny666 w 16 Sie, 2012, 14:17:54
moi znajomi zrobili bandycki numer z headem Marszczala  - obsługa na lotnisku trochę kręciła nosem że za ciężkie do podręcznego a oni na to że tak z Polski zabrali na koncert do USA a teraz chcą w takim samym stanie dowieźć z powrotem, że to delikatny sprzęt, prezent od taty, ma wartość sentymentalną, szkło itd... wzięli im to na RTG i puścili.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: pshemo w 16 Sie, 2012, 14:20:38
@admaxo - jestem za:)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Drozd w 17 Sie, 2012, 12:03:48
Dobra, ale rzecz nie w gabarytach. Gitara jaka jest każdy widzi, a jak zobaczą head gitarowy, to mogą mieć wątpliwości co to jest, czy nie zakłóci pracy urządzeń pokładowych, etc. :D Jeśli na dodatek zaczną przy tym dłubać (!), to może być pozamiatane i nici z wymarzonego ampa.
Raz na jakiś czas, przy okazji jakiś zamachów, obsługa robi się nadgorliwa. Ostatnio na okęciu facetowi zaczęli wstępnie rozbierać laptopa (wydłubali parę klawiszy, wyjęli napęd cd, odkręcili jakieś płytki od spodu), a przecież laptopa wozi co druga osoba w podręcznym.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Drozd w 21 Sie, 2012, 17:51:19
Challenge accepted. Spróbujemy przewiezc head podręcznym  8)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: admaxo w 01 Wrz, 2012, 14:05:16
A wie ktoś jak to jest z wymianą? Mam okazję zrobić fajną wymianę wiosło za wiosło tylko jak to wygląda wtedy? :)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: b3ny666 w 01 Wrz, 2012, 18:17:44
Wg mojej wiedzy:

 Przy każdej zadeklarowanej wartości ubezpieczonej przesyłki (nawet jak zaznaczysz że to gift), Urząd Celny wysyła pisemko że owszem, paczka przyszła, jednak trzeba się wyspowiadać z zawartości - jeśli nie masz rachunku, piszesz oświadczenie o wartości sprzętu i od tego masz odpowiednio 3,2% cła i 23% VATu. I co by było śmieszniej VAT doliczają nawet do kosztów transportu.

Jedynym rozwiązaniem jest wysłanie sprzętu jako "gift" bez zadeklarowanej sumy ubezpieczenia, jednak w przypadku uszkodzenia/zagubienia paczki nie otrzymasz żadnego zwrotu kasy. A i tak mogą kazać Ci wypisać oświadczenie ile to warte i od tego co podasz doliczą swoje ;)

Przepisy dotyczą całej UE, stąd wszystko jedno czy wyślesz do Londynu, Berlina czy do siebie do domciu. Taryfikatory są dostępne powszechnie na stronach właściwych Urzędów Celnych. W Polsce zerknijcie na strone isztar.mf.gov.pl - gitary mają kod nomenklatury 9202903000

Kwotą zwolnioną od cła są przesyłki na 150 EUR (??), jednak Urząd może naliczyć od tego VAT. W praktyce jednak mają to gdzieś i rzadko kiedy to robią - większe koszty obsługi niż kwota podatku :)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: admaxo w 01 Wrz, 2012, 19:09:19
A gdyby wysłać jako gitara lecz o wartosci powiedzmy te 400$, przy czym gitara warta jest dużo więcej?
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: b3ny666 w 01 Wrz, 2012, 21:54:51
no to zapłacisz od $400 + wysyłka, czasem jednak zdarza się celnik "w temacie" i nie wciśniesz mu, że Gibson LP Custom jest wart tyle, jednak to jest przypadek incydentalny
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 01 Wrz, 2012, 21:59:20
no to zapłacisz od $400 + wysyłka, czasem jednak zdarza się celnik "w temacie" i nie wciśniesz mu, że Gibson LP Custom jest wart tyle, jednak to jest przypadek incydentalny

"It's 'custom z allegro', sir" ;)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: admaxo w 01 Wrz, 2012, 22:00:44
Dzięki bardzo za wyjaśnienie :)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: b3ny666 w 01 Wrz, 2012, 22:20:17
zawsze może być np. gryf - śmigło, ew. gryf-łuk:)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: pivo w 02 Wrz, 2012, 08:12:24
A gdyby wysłać jako gitara lecz o wartosci powiedzmy te 400$, przy czym gitara warta jest dużo więcej?

no to zapłacisz od $400 + wysyłka, czasem jednak zdarza się celnik "w temacie" i nie wciśniesz mu, że Gibson LP Custom jest wart tyle, jednak to jest przypadek incydentalny

warianty pesymistyczne:
-wiosło ulega zniszczeniu podczas przesyłki i rekompensate będą liczyć od kwoty 400$
-idziesz siedzieć za poświadczenie nieprawdy
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: admaxo w 04 Wrz, 2012, 20:27:17
To jeszcze zapytam:
-Czym wysłać paczkę z Polski do USA oraz z USA do Polski?
-Jakieś formy przelewu z USA do polskiego mBanku?
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: b3ny666 w 04 Wrz, 2012, 22:46:16
1) do USA paczek nie słałem, natomiast USA->PL
- USPS Priority Airmail - czas dostawy ok. 7 dni roboczych, mają tracking i nie gubią paczek po drodze, koszt zassania dziaby to +/- 150 dołków
- Polamer - alternatywny amerykański przewoźnik, coś w stylu "Tania Paczka", przydaje się przy handlu na eBay'u. Dużym plusem jest to, że sam deklarujesz wartość przesyłki :)

2) Bank Wire Transfer - i tu zależy od tego jakich danych wymaga bank amerykański: zazwyczaj IBAN, SWIFT i dane adresowe są wystarczające (SWIFT mBanku BREXPLPWMBK)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: thornado2 w 29 Lis, 2012, 18:21:26
No to ten. To ja mam pytanie.

W pierwszym poście jest mowa o stronce shipsmartusa.com, która jest chyba nieaktywna, za to znalazłem shipsmart.com
Czy to jest to samo ?

No i w końcu, czy ściągając rzeczy z USA, załóżmy, że są to gitary, nie ze sklepów, a od prywatnych osób.
Czy jeśli chcę ominąć cło, lepiej zrobić to przez własnie jakieś strony w stylu shipsmart czy po prostu napisać do sprzedającego z prośbą o wysłanie Polamerem i zaniżenie wartości paczki ?
Jakieś doświadczenia ktoś ma w tym temacie ?
Bardzo proszę o wypowiedź :D
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: thornado2 w 29 Lis, 2012, 20:16:09
Ziom, nie mam znajomych ani rodziny w usa.
Chce po prostu kupić gitajre i myśle jak.
Jeśli wezme gite z przykręcanym gryfem i poprosze o rozłączenie to bedzie git ?
No i jak z tą etykietką ? Mam mu mówić zeby tam przylepił coś że uszkodzona czy coś, tak ?
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: zerotolerance w 26 Gru, 2012, 02:56:59
Mam pytanie z innej beczki, a mianowicie, wg. polskiego prawa do jakiej kwoty jest się zwolnionemu z cła?

Sprawa wygląda tak, chcę kupić EMG X, ale niestety na rodzimym rynku są drogie, a używek nie ma. Może to dziwne, ale znalazłem takowe w Izraelu za 106 dolarów (co daje prawie stówę taniej na pikapie) sztuka wraz z wliczonym transportem drogą lądową. I tu pytanie, czy zdybią mnie na cle/vacie? Bo jeżeli tak, to pewnie wyjdzie tyle samo co kupić w Thomannie/Mayshopie.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 26 Gru, 2012, 10:00:31
do 45eur jest zwolniona z cła i VATu, powyżej 45 eur, ale nie więcej niż 150 jest zwolniona z cła (płacisz tylko VAT). Oczywiscie może być tak że Ci nie doliczą VAT to tych pickupów ale nie bierz tego za pewnik bo możesz miec pecha.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: freakguitar w 26 Sty, 2013, 16:56:22
Szkoda, że nigdy nie słyszałem o polamerze  :o... Zawsze wysyłałem USPS'em, zawsze szło przez urząd celny w pruszczu gdańskim i zawsze mi dojebywali vat :)
Czasem naprawdę bezczelnie i z dupy doliczali sobie jeszcze jakieś koszty przewozu np. 60 zł.. za dostawe z Wer Warszawa do Cer prusz? :O
ubezpieczyłem gitarke na 450$ oni doliczyli do tego domyślnie 90$ za przesyłke ze stanów i wyliczyli wartość 1711 zł no i skasowali mnie 483 zł prz odbiorze. Sęk w tym, żę to sie wcale nie pokrywało z kursem dolara. Napisałem zażalenie i nie było odzewu. A... I gitara była w częściach bez case'a.
Wniosek - jak ktoś ma Cie okraść to tylko na miejscu xd

Cytuj
Jeśli wezme gite z przykręcanym gryfem i poprosze o rozłączenie to bedzie git ?
No i jak z tą etykietką ? Mam mu mówić zeby tam przylepił coś że uszkodzona czy coś, tak ?
Będzie git, oczywiscie trzeba odpowiednio zabezpieczyć części. Co do druczku to jako opis zawartosci mozna wpisać "guitar parts" jak to zazwyczaj robią i tyle.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: thornado2 w 26 Sty, 2013, 17:24:51
Jak ostatnio pisałem, to chyba niezbyt chętnie ludzie rozkręcają gitary i wysyłają z jakimiś oznaczeniami "guitar parts", czy zaniżają wartość przesyłki w papierach. A szczególnie gdy mogą sobie legalnie bez kombinacji sprzedać w stanach.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: cygan w 27 Sty, 2013, 21:24:51
I bardzo dobrze. Przemyt trzeba w końcu ukrócić. A przemytnikom dojebać karę :)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: zerotolerance w 27 Sty, 2013, 22:59:04
I bardzo dobrze. Przemyt trzeba w końcu ukrócić. A przemytnikom dojebać karę :)

A co to, kokaina?
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: nikt w 27 Sty, 2013, 23:20:40
Już kiedyś pisałem chyba w tym temacie.

Jak będę płacił podatek RAZ za zakupiony towar to nie ma problemu. W chwili obecnej płace raz podatek w kraju w którym kupuję graty a potem jestem okradany poprzez nałożenie cła i VATu nie tylko za towar ale i za jego przesyłkę czyli za usługę która już została wykonana i zaksięgowana poza granicami Polski. Dodatkowo jeszcze muszę płacić za odprawę celną czyli opłacić urzędnika który mnie okrada i ponownie za przesyłkę czyli za dokończenie usługi za którą już raz zapłaciłem a która nie mogła zostać zakończona przez to że urzędas się wtrącił, powodując dodatkowe opóźnienia w dostawie..
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: cygan w 28 Sty, 2013, 02:05:35
I bardzo dobrze. Przemyt trzeba w końcu ukrócić. A przemytnikom dojebać karę :)
Już kiedyś pisałem chyba w tym temacie.

Jak będę płacił podatek RAZ za zakupiony towar to nie ma problemu. W chwili obecnej płace raz podatek w kraju w którym kupuję graty a potem jestem okradany poprzez nałożenie cła i VATu nie tylko za towar ale i za jego przesyłkę czyli za usługę która już została wykonana i zaksięgowana poza granicami Polski. Dodatkowo jeszcze muszę płacić za odprawę celną czyli opłacić urzędnika który mnie okrada i ponownie za przesyłkę czyli za dokończenie usługi za którą już raz zapłaciłem a która nie mogła zostać zakończona przez to że urzędas się wtrącił, powodując dodatkowe opóźnienia w dostawie..
Gdybyś dokonał legalnej odprawy eksportowej w kraju nabycia to nie buliłbyś żadnego lokalnego podatku.
Odpowiedz mi proszę jeśli zechcesz: dlaczego Niemiec, Czech, Słowak, Węgier i cała Skandynawia nie kombinuje? Dlaczego tylko moi rodacy okradają swój kraj tłumacząc swoje postępowanie tym, że to oni sami są okradani?
Dopóki wszysycy lub przynajmniej większość, którzy zachowują się podobnie do Ciebie nie zmienią swojego podejścia do tego tematu - nadal będziemy 100 lat za resztą Europy. I nadal będzie narzekanie jaka to bida jest w polskich sklepach i jaka droga ta bida. Czy tak trudno pojąć, że takim postępowaniem działasz na swoją szkodę? Zaoszczędzisz na VACie ale oddasz w czym innym.
Nie cierpię tego wątku i żałuję, że trafiłem na niego. Przewodnik kurwa pt. "Jak wyruchać celnika i nie mieć pojęcia, że rucham sam siebie".
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: zerotolerance w 28 Sty, 2013, 10:48:11
Gdybyś dokonał legalnej odprawy eksportowej w kraju nabycia to nie buliłbyś żadnego lokalnego podatku.
Odpowiedz mi proszę jeśli zechcesz: dlaczego Niemiec, Czech, Słowak, Węgier i cała Skandynawia nie kombinuje? Dlaczego tylko moi rodacy okradają swój kraj tłumacząc swoje postępowanie tym, że to oni sami są okradani?
Dopóki wszysycy lub przynajmniej większość, którzy zachowują się podobnie do Ciebie nie zmienią swojego podejścia do tego tematu - nadal będziemy 100 lat za resztą Europy. I nadal będzie narzekanie jaka to bida jest w polskich sklepach i jaka droga ta bida. Czy tak trudno pojąć, że takim postępowaniem działasz na swoją szkodę? Zaoszczędzisz na VACie ale oddasz w czym innym.
Nie cierpię tego wątku i żałuję, że trafiłem na niego. Przewodnik kurwa pt. "Jak wyruchać celnika i nie mieć pojęcia, że rucham sam siebie".

O kurwa... :D :facepalm:

Jak u nas w byłej socjalistycznej republice sowieckiej, a obecnie socjalistycznej republice europejskiej będzie taki parytet siły nabywczej jak w Skandynawii, Niemczech czy innym kraju 1go świata to zaczniemy dyskusję. Jak czytam twój post, mając na uwadze, że minimalna krajowa to 1111zł netto (mogło się zmienić) to dostaję histerycznego ataku śmiechu. Tutaj trzeba kombinować, żeby przeżyć na co dzień, a co dopiero mówić o kupowaniu jakichś gratów, więc za przeproszeniem nie pierdol, bo zaczynasz się pogrążać (właśnie straciłeś jednego potencjalnego klienta). Poza tym, o czym tu mowa jak własne państwo rucha mnie na wszelkie możliwe sposoby. Niestety, to działa w dwie strony.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: cygan w 28 Sty, 2013, 11:09:50
Jakby babka miała wąsy...
Jeśli czujesz się wykorzystywany do opuść ten kraj i nie pierdol jak Ci tu źle.
Kolejny przypadek, który woli kombinować i oszukiwać żeby tylko jemu było dobrze.
Nie stać Cię na legalne zakupy to nie kupuj. Nie okradaj mnie, siebie i swojej babci przy okazji.
Wali mnie to, że "straciłem potencjalnego klienta". Takich "potencjalnych klientów" to ja wolę unikać.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Lothar w 28 Sty, 2013, 11:23:44
Jakby babka miała wąsy...
Jeśli czujesz się wykorzystywany do opuść ten kraj i nie pierdol jak Ci tu źle.
Kolejny przypadek, który woli kombinować i oszukiwać żeby tylko jemu było dobrze.
Nie stać Cię na legalne zakupy to nie kupuj. Nie okradaj mnie, siebie i swojej babci przy okazji.
Wali mnie to, że "straciłem potencjalnego klienta". Takich "potencjalnych klientów" to ja wolę unikać.


lol
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: zerotolerance w 28 Sty, 2013, 11:30:26
Jakby babka miała wąsy...
Jeśli czujesz się wykorzystywany do opuść ten kraj i nie pierdol jak Ci tu źle.
Kolejny przypadek, który woli kombinować i oszukiwać żeby tylko jemu było dobrze.
Nie stać Cię na legalne zakupy to nie kupuj. Nie okradaj mnie, siebie i swojej babci przy okazji.
Wali mnie to, że "straciłem potencjalnego klienta". Takich "potencjalnych klientów" to ja wolę unikać.
A co jeśli nie chcę opuszczać tego kraju? Jeżeli ci nie pasuje "cwaniactwo" twoich rodaków to sam pakuj walizki i jedź handluj na zachód. Wkurwia mnie takie podejście niemiłosiernie.
A co jeśli kurwa nie kombinuję? Nikogo nie okradam, kupuję legalnie rzeczy używane na polskim Allegro lub staram się znaleźć coś w obrębie unii europejskiej. Jesteś taki cwany to zrób ceny adekwatne do polskich zarobków, nikomu się wtedy nie będzie chciało kombinować, bo się to nie będzie opłacało, a i klientów będziesz miał sporo.

Co do potencjalnego klienta, to nie mój drogi, to ja wolę unikać takich sprzedawców, którzy pod przykrywką dobroci sami są dobrymi cwaniakami i polaczkami.

Przeszkadza Ci ten temat to sobie go daj na ignora, nie zaglądaj tu i nie wkurwiaj zwykłych ludzi.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: cygan w 28 Sty, 2013, 11:43:03
Odwracasz kota ogonem w każdej swojej wypowiedzi.
I proszę, nie mów mi synku jak mam prowadzić interes.
Jesteś uczciwy - świetnie, cieszę się. Mam nadzieję, że zrozumiesz w końcu, że tylko taka postawa jest prawidłowa i działa dobrze dla ogółu.

Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: zerotolerance w 28 Sty, 2013, 11:51:40
Odwracasz kota ogonem w każdej swojej wypowiedzi.
I proszę, nie mów mi synku jak mam prowadzić interes.
Jesteś uczciwy - świetnie, cieszę się. Mam nadzieję, że zrozumiesz w końcu, że tylko taka postawa jest prawidłowa i działa dobrze dla ogółu.

Sam zacząłeś pisząc mi co ja mam zrobić (vide opuszczanie kraju), jak to mówią, kto mieczem wojuje... Ojczulku.

Z mojej strony EOT.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: nikt w 28 Sty, 2013, 12:34:03
Gdybyś dokonał legalnej odprawy eksportowej w kraju nabycia to nie buliłbyś żadnego lokalnego podatku.

Pewnie dlatego że większość rzeczy jakie kupowałem nie wolno było wysyłać sklepom z USA poza jego granice...

Odpowiedz mi proszę jeśli zechcesz: dlaczego Niemiec, Czech, Słowak, Węgier i cała Skandynawia nie kombinuje? Dlaczego tylko moi rodacy okradają swój kraj tłumacząc swoje postępowanie tym, że to oni sami są okradani?
Dopóki wszysycy lub przynajmniej większość, którzy zachowują się podobnie do Ciebie nie zmienią swojego podejścia do tego tematu...

Na jakieś 8 ściąganych instrumentów zaniżyłem cenę 2. Cło i VAT i tak płaciłem, za każdym razem. Nadal wyszło że oddałem państwu więcej niż sam straciłem na podatku z innych krajów. Odprawa eksportowa? Od tego właśnie powinien być urząd celny żeby załatwiać wszystkie formalności. Tak dawniej było przy wwożeniu gratów z Niemiec do PL na granicach.

A dlaczego okradają ludzie kraj?
Bo każda złotówka odprowadzona przez podatki do kasy państwa to złotówka stracona. Kasa która zostaje u mnie w kieszeni i tak będzie wydana na coś innego od czego pójdzie kolejny podatek.

A co jeśli kurwa nie kombinuję? Nikogo nie okradam, kupuję legalnie rzeczy używane na polskim Allegro lub staram się znaleźć coś w obrębie unii europejskiej. Jesteś taki cwany to zrób ceny adekwatne do polskich zarobków, nikomu się wtedy nie będzie chciało kombinować, bo się to nie będzie opłacało, a i klientów będziesz miał sporo.
To i tak się zaraz dowiesz że okradasz Państwo bo sprzedając po jakimś czasie właśnie te graty nie odprowadzasz podatków...

Jakby babka miała wąsy...
Jeśli czujesz się wykorzystywany do opuść ten kraj i nie pierdol jak Ci tu źle.
Kolejny przypadek, który woli kombinować i oszukiwać żeby tylko jemu było dobrze.
Nie stać Cię na legalne zakupy to nie kupuj. Nie okradaj mnie, siebie i swojej babci przy okazji.
Wali mnie to, że "straciłem potencjalnego klienta". Takich "potencjalnych klientów" to ja wolę unikać.

Mi się jednak wydaje że to kolejny raz nie chodzi o to czy ktoś płaci podatki i jest uczciwy tylko że robi komuś w tym przypadku Tobie nieuczciwą konkurencję. Prowadzisz działalność i siła rzeczy wszystko co sprzedajesz jest obłożone i VATem i cłem, jak ktoś ściąga prywatnie nawet na handel to już nie koniecznie. I to raczej to Cię boli że on już na starcie ma cenę niższą o całą Twoją marżę...

A jak już odwracamy kota ogonem to tylko ciekawy jestem czy tak samo skrupulatnie i uczciwie podpisujesz swoim pracownikom umowy? Czy mają śmieciówki, reszta pod stołem a ZUS zamiast im płacić wykorzystujesz na tanie kredytowanie firmy? ;) A na forum dwóch uczciwych się przyznało do podobnych praktyk
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: freakguitar w 29 Sty, 2013, 19:10:03
Cytuj
Jakby babka miała wąsy...
Jeśli czujesz się wykorzystywany do opuść ten kraj i nie pierdol jak Ci tu źle.
Kolejny przypadek, który woli kombinować i oszukiwać żeby tylko jemu było dobrze.
Nie stać Cię na legalne zakupy to nie kupuj. Nie okradaj mnie, siebie i swojej babci przy okazji.
Wali mnie to, że "straciłem potencjalnego klienta". Takich "potencjalnych klientów" to ja wolę unikać.

Legalnie to nasi urzędnicy mnie już kilkukrotnie "Wycyganili". Napisałem parę postów wcześniej jak z przedmiotu o wartosci 350 dolarów płaci się 155 dolarów podatku tutaj na miejscu - oczywiscie przeliczając na złotówki. Jeżeli to jest legalne to znajdź mi taki kurs walut, dolar na tamten dzień stał 3,11 zł.  Wspomniane wyżej doliczanie 60zł za dostawę z Warszawy do Gdańska.. Do tego raz mi zajebali gigbag... To jest uczciwe? Chyba tylko wg. Cygana.

PS> Już kiedyś próbowałem to zliczyć.. Z naszych jebitnych podatków dziurę budżetową można łatać raz na tydzień. Tylko tutaj za samo łatanie państwo sobie dolicza podatki i premie... I tak bez końca.

ps 2. Nie porównuj nas do Norwegii. Możę w Norwegi podatki są podobne, ale poseł nie pobiera obiadowego, paliwowego, utrzymania kancelari i biura, a do tego pensji. Za wszystko płaci z własnej kieszeni.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: cygan w 31 Sty, 2013, 00:41:24
Ręce opadają...
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: thornado2 w 06 Lut, 2013, 08:21:30
Zamawiał ktoś coś kiedyś z was w Japonii ?
Jak to jest z przesyłką, cłem ?

Pozdro :D

Ed.: Powiedzcie mi też, jak to jest z wysyłaniem paczek jako "prezent". Są na to pewne szanse, że nie oclą czy tam nie opodatkują ?
No bo weźmy pod uwagę, że rzekomy "wujek z usa" faktycznie wysyła mi prezent. No i jak, mam wtedy płacić za prezent, który dostaję ?
Ktoś wie coś na ten temat ?
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: nikt w 06 Lut, 2013, 12:21:57
Zamawiał ktoś coś kiedyś z was w Japonii ?
tak

Jak to jest z przesyłką, cłem ?

tak samo jak z USA tylko szybciej idzie przesylka.

Ed.: Powiedzcie mi też, jak to jest z wysyłaniem paczek jako "prezent". Są na to pewne szanse, że nie oclą czy tam nie opodatkują ?
No bo weźmy pod uwagę, że rzekomy "wujek z usa" faktycznie wysyła mi prezent. No i jak, mam wtedy płacić za prezent, który dostaję ?
Ktoś wie coś na ten temat ?

od dłuższego czasu łatają celnicy dziurę budżetową i clą wszystko jak leci
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: excubitor w 06 Lut, 2013, 15:45:10
Toshi z Young Guitar wpisywał mi wartość $1 i gift jakiś czas temu, przeszło bez niczego.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Fizyczny w 28 Lis, 2013, 14:48:21
Hejo geje,
Mam pytanko, czy jak się ściąga z USA coś używanego to też się płaci VAT ? Jeśli tak, to bez sensu, bo jest dwa razy naliczany, i jeżeli tak czy można tamtejszy VAT od takiego używanego sprzętu odliczyć jakoś i naliczyć w Polsce ?

Pozdrawiam :)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Musza w 28 Lis, 2013, 15:03:04
Hejo geje,
Mam pytanko, czy jak się ściąga z USA coś używanego to też się płaci VAT ? Jeśli tak, to bez sensu, bo jest dwa razy naliczany, i jeżeli tak czy można tamtejszy VAT od takiego używanego sprzętu odliczyć jakoś i naliczyć w Polsce ?

Pozdrawiam :)

tak, płacisz VAT i nie możesz odliczyć tamtejszego VAT, bo go nie ma...
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Fizyczny w 28 Lis, 2013, 15:05:18
Łoszesz korwa...  :facepalm: Zapomniało mi się, przepraszam za durne pytanie, chyba dlatego nie mogłem znaleźć odpowiedzi...
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: czerez w 28 Lis, 2013, 15:08:40
tak w zasadzie to vat to taka loteria - raz zapłacisz a raz nie
i nie ma na to reguły
Ostatnio sprowadzałem Relay G50 i wyciągneli z paczki !!! Wartość paczki zdeklarowana na 40$ a w środku rachunek na 330$. Na szczęście napisałem , że to prezent i ze na cele własne i zapłaciłem tylko za magazynowanie ufff...
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Fizyczny w 28 Lis, 2013, 15:10:59
Z piecem już tak chyba nie będzie :D ?
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Lama3 w 19 Gru, 2013, 21:25:55
moglibyście mi pomóc? wyszło mi, że musiałbym zapłacić niecałe 1900 złotych. czy mam rację? http://www.ebay.com/itm/ESP-LTD-Deluxe-EC-1000-Electric-Guitar-/191002518333?pt=Guitar&hash=item2c78a3233d&nma=true&si=PkmtlrUPbkkIVtbcYnt1nsteefI%253D&orig_cvip=true&rt=nc&_trksid=p2047675.l2557 (http://www.ebay.com/itm/ESP-LTD-Deluxe-EC-1000-Electric-Guitar-/191002518333?pt=Guitar&hash=item2c78a3233d&nma=true&si=PkmtlrUPbkkIVtbcYnt1nsteefI%253D&orig_cvip=true&rt=nc&_trksid=p2047675.l2557)
mieszkam w Warszawie i mam napisane "Shipping: $84.97" oraz "Import charges: $131.16". dzięki za pomoc.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 19 Gru, 2013, 23:48:31
Zasada jest taka - bierzesz cenę wiosła za którą kupiłeś i dodajesz do tego cenę wysyłki. Do otrzymanej sumy dodajesz cło 3% i do tej sumy dodajesz jeszcze VAT. Oczywiście jest szansa, że nie doliczą Ci cła i VATu, ale nie warto na tym polegać. Fajnie by było żeby sprzedający załączył dowód sprzedaży na zadeklarowaną wartość, bo jeśli UC coś nie będzie pasowało to policzą Ci od średniej kwoty za jaką te wiosła chodzą i jeśli kupiłeś np okazyjnie, to okazja idzie się jebać ;)

Ale tak jak napisałeś, na szybko licząc po średnim kursie NBP wychodzi 1873 pln
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Lama3 w 20 Gru, 2013, 17:35:44
myślałem o kupnie gitary poprzez firmę polamer. czy ktoś wie, jaka jest szansa na ominięcie dzięki nim vat'u?
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 20 Gru, 2013, 18:14:57
cło/vat to jest zawsze loteria, czy zamawiasz bezpośrednio czy przez polamer nie ma jakiegoś większego znaczenia ;)
Czasem Ci nie oclą paczki 412 a czasem Ci oclą pickupy.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Lama3 w 20 Gru, 2013, 19:16:59
rozumiem. a co sądzisz o zaniżaniu wartości towaru na przykład dziesięciokrotnie? baaardzo zły pomysł?
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 20 Gru, 2013, 19:39:58
rozumiem. a co sądzisz o zaniżaniu wartości towaru na przykład dziesięciokrotnie? baaardzo zły pomysł?

Bardzo bardzo. Za wiosło wyjdzie Ci około poniżej 2kzł. Na ile byś chciał zaniżyć tę wartość? Jeszcze raz przypomnę - jeśli stwierdzą że w chuja sobie z wartością lecisz, to Ci ją sprowadzą do standardowych kwot i za wiosło zapłacisz tyle co byś zapłacił na allegro.
No i to co napisał Łysy - jak zginie Ci przesyłka ubezpieczona to dostaniesz tyle, na ile była ubezpieczona.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Lama3 w 22 Gru, 2013, 23:10:56
jest sobie gitara za 900 dolarów, wysyłka do Polski kosztuje 50 dolców. raczej nie uśmiecha mi się płacić cła i vatu od ceny gitary+wysyłki, bo ta opłata wyniesie ~225 dolarów, czyli prawie 700zł na tę chwilę. zastanawiam się tylko, jak często tak duże paczki są gubione. miałem zamiar wysłać paczkę firmą Polamer lub firmą DOMA.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 23 Gru, 2013, 00:13:36
no tu raczej nikt Ci nie przedstawi statystyk zagubień paczek, choć gdyby ginęły jakoś specjalnie często to by się pewnie wieść gminna niosła na lewo i prawo. Jesteś świadom tego co możesz zyskać i tego co możesz stracić, sam sobie odpowiedz czy ryzyko jest warte tej oszczędności.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Lama3 w 23 Gru, 2013, 01:43:52
@Łysy, Tobie kiedyś wcięło gdzieś przesyłkę z gitarą, tak? Pamiętasz, kiedy to było i jaka firma zajmowała się dostarczeniem paczki?
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: Lama3 w 24 Gru, 2013, 03:22:24
Okej, rozumiem, wielkie dzięki za odpowiedź ;)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: synyster w 12 Lut, 2020, 07:38:49
Jak aktualnie wyglada kwestia opłat w przypadku ściągania gitar z USA? Ktoś z was ma może możliwość ściągnięcia gitarki?
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: nikt w 12 Lut, 2020, 08:28:42
O co pytasz?
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 12 Lut, 2020, 08:42:41
Jak aktualnie wyglada kwestia opłat w przypadku ściągania gitar z USA? Ktoś z was ma może możliwość ściągnięcia gitarki?

Kwestia opłat wygląda tak, że płacisz w przybliżeniu 25% cła i VATu od ceny gitary z przesyłką. Do tego dokumenty celno-skarbowe, choć to zależy chyba od przewoźnika - czytałem że niektóre firmy kurierskie same to ogarniają, ale jak ściągałem w zeszłym roku Kisiela z USA, to po naszej stronie szło to pocztą i musiałem to załatwić sam przy pomocy agencji celnej. Koszt niewielki, a śmiem twierdzić, że zwykły Kowalski nie jest w stanie wypełnić wymaganych formularzy samodzielnie i te dwie stówki są warte tej oszczędności czasu.

Każdy ma możliwość ściągnięcia gitary, wszystko zależy od ogarnięcia wysyłającego :D

Są też osoby, które zawodowo się tym zajmują, ale po co płacić hajs pośrednikowi, który jedynie uzgodni szczegóły ze sprzedajacym, co możesz zrobić sam ;)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: synyster w 12 Lut, 2020, 17:10:13
O! też zamierzam kupić Kisiela, mam rozumieć, że całkowity koszt cła i vatu (w tym konkretnym przypadku) to około 25%? Jeżeli tak, imo bardzo rozsądnie.

Dziękuję za konkretnąodpowiedź :)
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 12 Lut, 2020, 17:24:44
O! też zamierzam kupić Kisiela, mam rozumieć, że całkowity koszt cła i vatu (w tym konkretnym przypadku) to około 25%? Jeżeli tak, imo bardzo rozsądnie.

Dziękuję za konkretnąodpowiedź :)

Tak, mi wyszło prawie równo 25% od sumarycznej ceny wiosła i przesyłki. Weź sobie jeszcze margines 200-300 pln na formalności i łatwo obliczysz cenę finalną.
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: nikt w 12 Lut, 2020, 18:11:29
Tak, mi wyszło prawie równo 25% od sumarycznej ceny wiosła i przesyłki. Weź sobie jeszcze margines 200-300 pln na formalności i łatwo obliczysz cenę finalną.
To zależy jak trafisz. Niektóre urzędy celne z uporem starają się naliczać od kwoty ubezpieczenia (jeśli jest wyższa niż deklarowana wartość na rachunku) + przesyłka
Tytuł: Odp: [FAQ] Sciaganie sprzetu z USA
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 12 Lut, 2020, 21:24:29
True, zapomniałem o tej opcji :)