Forum Sevenstring.pl
Home Recording => Ogólnie => Wątek zaczęty przez: ukasheq w 20 Mar, 2011, 14:42:43
-
joł ;)
Zdaje sobie sprawę, że temat trochę wali bobem, ale czy da się nagrywać w zwolnionym tempie? Załóżmy, że mam jakiś trudny motyw do nagrania a chce żeby wszystko było idealnie. I teraz tak, wklejam midi perkę, podstawiam pod to garki, wklejam sobie gitare midi zapisaną i zwalniam tempo (np oryginał 240) do 120 i gram do tego(nagrywam własną scieżkę) ? Czy potem da się to wszytko przyspieszyć ? :D
-
Da się, ale brzmi beznadziejnie i wychodzisz na ciotę.*
Naucz się grać, men.
*czyli Dragonforce, oni tak robią.
-
Czyli tak jak myślałem, że pewnie bieda będzie ;p Ale mimo wszystko, jak to technicznie zrobić w Reaperze? tzn zwolnić coś lub przyspieszyć? bo zmiana tempa owszem działa tylko na perkusje midi, a na resztę nie (z tego co pamiętam).
-
Najprościej da się rozciągając/skracając region, ale w zdecydowanej większości wypadków będzie brzmieć to nienaturalnie.
Profesjonalnie jednak trzeba ciąć DI przy transjencie i "zsunąć" regiony w docelowym tempie robiąc przy okazji crossfade.
-
Ok wielkie dzięki :D
-
Najprościej da się rozciągając/skracając region
W Reaperze można jeszcze prościej: na czas nagrywania ustawiasz Playback Rate np. na 0.5, nagrywasz, przywracasz Rate do 1.0, po czym na nagranych plikach w "Item Properties" zaznaczasz "Preserve pitch when changing rate". Voila.
Naucz się grać, men.
Na płytę w życiu bym czegoś tak nagranego nie puścił, ale jako pomoc przy komponowaniu ta technika nieźle się sprawdza i nie widzę w niej nic zdrożnego. Niektórzy (np. ja) lubią po prostu usłyszeć, jak docelowo ma brzmieć jakaś zagrywka, zanim się jej nauczą.
-
LOL na wielu nowych modern metalowych wydawnictwach można znaleźć takie tricki. I to podkreślam (i pogrubiam) nie dlatego że ktoś grać nie potrafi.
-
gdzies na youtubie wisi video na ktorym typ pokazuje jak nagrywa w zwolnionym (chyba o 25%) tempie uzywajac ProToolsa. Pozniej jest pokazane, jak odtwarza w 'normalnym' tempie. Przypuszczam, ze nikt by sie nie polapal. :)
-
O, daj linka. Chętnie obczaję :)
-
W PT można to zrobić bardzo prosto w kilku krokach:
1) zmieniamy tempo na mniejsze
2) ustawiam track na "tick based"
3) nagrywamy
4) tniemy DI track beat detective
5) wracamy do poprzedniego tempa
6) automatycznie kwantyzujemy
7) odpalamy edit smoothing z BD
8) zmieniamy track na "sample based"
(piszę z głowy)
-
Kurde, nie moge odkopac tego filmu. Napisalem do kolezki ktory mi to podeslal czy ma jeszcze namiar na to.
Lord, tam raczej to wygladalo jak 'rozciaganie' i 'kurczenie' tracka, bez 'zbednego pierd*lenia'..
-
Oj nie słyszałem jeszcze dobrego algorytmu rozaciągania/kurczenia, który brzmiałby dobrze modyfikując tempo o więcej niż 4-5% ;/ Zawsze transjenty są zauważalnie niszczone :(
-
joł ;)
Zdaje sobie sprawę, że temat trochę wali bobem, ale czy da się nagrywać w zwolnionym tempie? Załóżmy, że mam jakiś trudny motyw do nagrania a chce żeby wszystko było idealnie. I teraz tak, wklejam midi perkę, podstawiam pod to garki, wklejam sobie gitare midi zapisaną i zwalniam tempo (np oryginał 240) do 120 i gram do tego(nagrywam własną scieżkę) ? Czy potem da się to wszytko przyspieszyć ? :D
Przed bpm, pod śladami masz pokrętło/licznik "rate" ustawiasz na 0.5 i nagrywasz slow-mo :) potem zmieniasz na 1.0 i masz piękną, przyspieszoną ścieżkę gitary :)