Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: jelion w 15 Lut, 2011, 11:49:47
-
Cześć od jakiegoś czasu rozważam opcję wymiany dechy w moim wieśle.
Ibanez RG7321 korpus tradycyjnie lipa. Widzi mi się decha w którą wrzucę jeden pickup, stały most i gałę głośności. Jakie gatunki drewna polecacie - jeden producent zaproponował mi opcje: jesion, machoń lub olcha. Z tych trzech opcji wybrałbym jesion ale ostrzeżono mnie że gita będzie ciężka.
Może mahoń? - ale nie miałem do tej pory styczności z tym drewnem w siódemach. Gram riffole i solówy i zależy mi żeby dźwięk nie zamulał za bardzo. Może jakiś kompromis? W razie czego podaję jeszcze że używam DiMarzio Blaze Custom.
Jak z waszego doświadczenia zapyla mahoń? I czy lepiej wykończenie lakierowane czy olejowe.
Aha stroje się klasycznie do H.
Pozdro Pany
-
Nie ma lipy.
EDIT:
a tak na poważnie, ja mam 7mke z Blazem z mahoniem i mi zajebiscie gada. Ma fajny dół gitara co mi sie strasznie podoba.
-
z moich dotychczasowych obserwacji wynika, że raczej jesion jest lżejszy od mahoniu... Ja bym bral w kazdym razie jesion, bo lubie jego brzmienie. Dla mnie kolejność jest taka: jesion, mahoń, długo nic, na końcu lipa i olcha (mówię oczywiscie o gitarach 7/8strunowych i erg, nie srata-tatach i tele-podobnych, bo w tych bym brał jesion albo olchę). Ale i tak cokolwiek weźmiesz będzie dobrze, bo jak powszechnie wiadomo, w gitarach elektrycznych drewno nie ma zdnego znaczenia, zwłaszcza jak masz w wieśle EMG :D
Blaze z mahoniem gada całkiem przyzwoicie, choc mi brakowało jakiegoś charakteru w tym pupie. Gadał miło, ale nie było w nim nic, co by sprawiło że chciałbym go miec na dłużej.
Sam mahoń zapyla fajno, ale zrezygnowałem z wiosła mahoniowego bo było dla mnie za ciężkie.
Wykończenie lepsze takie jakie Ci sie bardziej podoba.
-
Mahoń + Dimarzio D-Activator. To sprawdzona i dobrze grająca, niezamulająca opcja. W następnym wiośle jednak dla siebie wezmę coś nowego. Może D-Sonic?