Forum Sevenstring.pl
Muzyka => Muzyka => Wątek zaczęty przez: Yony w 03 Sty, 2011, 14:41:11
-
Chłopacy, mam dzisiaj nową ulubioną dawkę hałasu.
http://forgeofclouds.bandcamp.com
Zaprawdę, scena post-metalowa w PL ma się doskonale, co mnie niezwykle cieszy. Chyba wykonam jakis festiwal w tym kierunku, bo aż szkoda tego nie przedstawić szerszej publice.
-
Chlopcy graja zajebiscie, mialem przyejmnosc z nimi grac i na zywo loja tylki!
-
Jak na post-metal (:D) jest nieźle, na pewno ciekawsze od Blindead.
-
Fakjufakju. Blindead rzondzi, malkontencie.
-
no kurwa, jakie to zajebiste jest
-
Zassałam, podzielę się z Wami, jak tylko przetrawię :D
-
Za-je-bi-ste! Imo bije bideadów na głowę, zwłasza ostatnią płytę. Jeśli o nich chodzi to wolałem wcześniejsze. Ale FoC ma wszystko czego mi brakowało w blindead
-
Jest dobrze, ale żeby aż tak? ;) Razi deko słabsza produkcja, brzmienia np. w "Queen..." od bębnów przez całą resztę są strasznie amatorskie. Muza pewnikiem się broni live, ale porównując wysublimowanie Blindeada z Forge - to jak impresjonizm vs kubizm. Dla starszych pań, jak ja, liczy się bardziej troszki finezji - a nie tylko, żeby był młody i miał dużego ;)
-
to jak się zestarzeję, to pojmę Twój punkt widzenia, póki co blindead leci z playlisty ;)
Ale znając życie to FoC też mi się znudzi za kilka dni. Zresztą już teraz mi się nudzi :D
-
Słyszałem ich w zeszłym roku w Marchołcie i zespól nie zrobił na mnie jakiegoś wybitnego wrażenia, lepiej mi się podobała Moanaa wtedy, a do Blindead to osobiście bym nie porównywał.
-
Razi deko słabsza produkcja, brzmienia np. w "Queen..." od bębnów przez całą resztę są strasznie amatorskie.
hm, a mi brzmieniowo bardzo siadło, może właśnie przez brud i ten brak wysublimowania ;) (taki nie przymierzając Eyehategod też jest zajebisty, a jak oni brzmią, no panie :D ale to taka dygresyjka ;) )
imo porównywanie ich do Blindeada jest średnio trafione, jak dla mnie to dwa inne światy, poza tym, że wolno, ciężko i trochę czystych gitarek. ;) no i to pomijąjąc geniusz Affliction ;)
-
Tak jeszcze w temacie brzmienia i jego jakości, Furii to jakoś nie skreśla, więc i temu dam szansę... jutro, jak już mi net zacznie działać szybciej niż 3,8 kb/s ;)