Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Efekty => Wątek zaczęty przez: g-zs w 11 Kwi, 2008, 13:47:51
-
Yo,
jest taka sprawa: złóżmy* że korzystam z 2 efektów: delay i reverb. Przy czym reverb mam zamiar mieć włączony non stop, zarówno na kanał przesterowany jak i na czysty, a do tego delay do używania na solówki i czasami na czysty kanał. Mam heada 5150, wiec muszę jakoś to zrobić korzystając z jednej pętli efektów, bo chcę żeby to było zrobione tak, abym nie musial stepować. Wobec tego pytanie jest takie: czy jest sens robic to w taki sposób, że reverb idzie miedzy gitarą a wzmakiem, a delaya wciskam do pętli? w tym wypadku mialbym reverba właczonego caly czas a delaya bym kontrolował z przelącznika petli na footswitchu? Dodam, że jesli ten pomysl jest zły (np reverb po gitarze to zły pomysł) to mam do wykorzystania jeszcze looper w kostce, jesli to cos pomaga, ale jak juz pisałem, chcę miec mozliwość jak najmniejszego deptania.
*zalożmy, bo dopiero zamierzam kupić :)
Pozdr.
PS. Jaki reverb po za Bossem RV jest godny polecenia? Jak juz pisalem, ma on byc włączony caly czas na wszystkich kanałach w jednym presecie, wiec to raczej jakiś dyskretny reverb bez zadnych specjalnych dodatków. No i jaki delay mi polecicie? Póki co jeśli chodzi o delaya to dd-6 jest moim faworytem, co do reverbu to miałem boss rv-2 ale uległ uszkodzeniu i chyba mam lekkiie uprzedzenie do serii rv, po za ttym jest drogi jak sam *** i ma mase funkcji z ktorych bym w smie nie korzystał.
Chyba że jest jeszcze cos na zasadzie bossa rv-3, czyli połączenia delaya z reverbem, z tym że z opcją właczenia / wyłączenia delaya z pozostawieniam reverbu
pozdr. pozdr
-
Chyba coś przekombinowujesz. Jeśli masz:
Foot kanał A-B
Foot pętla
RV
DLY
to i tak de facto musisz dwa depnięcia wykonać, żeby przejść z A na B i włączyć DLY.
Więc po prostu wepnij RV i DLY razem, tylko RV będzie działać cały czas.
Chyba, że o czymś zapomniałem, np o wyjściu remote?
-
róznica taka, że np mając rv między gitarą a wzmakiem a delaya w pętli, to przełączyć na raz na kanał czysty i wlaczenie petli (delaya w pętli) jestem w stanie zrobic jednym depnięciem (ustawiam foota tak, zebym był w stanie nogą nacisnąć 2 przyciski na raz). Dlatego głowne pytanie jest takie, jak sie będzie reverb sprawowal po za pętlą.
-
na cleanie moze byc, na przesterze kiepsko.
-
To zalezy, jak komu lezy... ja czasami lubi np delay przed przesterem na 200-300ms z jednym powtorzeniem...
Ale ja nie jestem pro, poza tym ponoc gej
-
z delayem to moze dac fajny efekt, ale reverbu nie cierpie przed preampem. takie dziwne brzmienie sie na przesterze robi. nie przyjemne
-
PS. Jaki reverb po za Bossem RV jest godny polecenia? Jak juz pisalem, ma on byc włączony caly czas na wszystkich kanałach w jednym presecie, wiec to raczej jakiś dyskretny reverb bez zadnych specjalnych dodatków. No i jaki delay mi polecicie?
Nic nie szkodzi -> men, zasady!!! (sory za reklamę :D) A tak to polecam T.C Nova Delay ale to już wydatek rzędu 1000zł i naprawdę nie wiem czy wykorzystasz jego wszystkie możliwości. Jak decydujesz sie na DD-6 to osobiście dołożyłbym pare złociszy i kupił używanego DD-20 który jest naprawdę świetną i nie za drogą zabawką - potem jeszcze dokupić pedałek do niego do nabijania tempa i masz delay pierwsza klasa.
Anyway. Nie lepiej zlecić jakiemuś 'rzemieślnikowi' żeby Ci w tego 5150 wmontował Reverb ? Marek Gierszewski (MG amps) zdaje się że takie bajery robi za nie duże pieniądze. A reverb w kostce to na moje straszna bieda której lepiej unikać. No chyba ze w TC kostki mierzysz.
-
heh, wiesz, jak bede PRO to będzie mnie stać a póki co chce wydać jak najmniejszą ilość kasy ;) Reverb ma być skromniasty i malutki (w sensie jakiś tam poglos urozmaicający przester na riffach), jeśli chodzi o przeróbke 5150, to póki co odpada. Co do delaya to może nawet ten dd6 może byc za bardzo zaawansowany do moich potrzeb. Jesli już mam wchodzic na takie koszty, to wole jakiegoś rackowego multika, np gmajora i do tego sterownik. Z tym ze nie mam w piecu MIDI :(
-
ale g-major sterowalby Ci wzmacniaczem bo ma taka funkcje
-
tak z ciekawosci, jak to wtedy podłączyć? majora w petle, a sterownik jak? do gmajora i do pieca czy jak? bo jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić
acha, i dałoby rade zrobic np tak, że pod pierwszym presetem mam kanał czysty z reverbem, pod 2 z delayem, pod 3 przester z reverbeb, pod 4 przester z delayem itd itp?
-
Major w pętli, sterowanie kanałami z majora do pieca, a sterownik na podłodze ;) podpięty do majora.
-
masz sobie sterownik midi, ktory ma powiedzmy 100 presetow, po 10 presetow na 10 bankow(tak jak np ma FCB1010). Kazdy preset odpowiada innej wartosci sygnalu midi program change, ktora sobie programujesz. Do tego ktorys przycisk mozesz sobie zaprogramowac jako control change, ktorym sterujesz parametr jakiejs funkcji np tap tempo, albo wlaczanie/wylaczanie poszczegolnych efektow. Te komunikaty wysylane sa kablem midi do G-majora. Komunikaty program change zmieniaja preset w g-majorze, a control change zmieniaja jakies tam paramtery.
W g-majorze programujesz sobie odpowiednio presety efektow i kanalu w piecu(g major dziala tak jak 2 przyciskowy footswitch). Z tego wynika, ze naciskajac jeden przycisk na sterowniku zmieniach jednoczesnie wszystkie efekty w g-majorze i odpowiednio kanaly w piecu.
G-majora wpinasz w petle. Do g-majora podlaczasz sterownik kablem midi. A wyjscia remote g-majora podlaczasz do gniazd footswitcha w headzie kablem jack-jack.