Forum Sevenstring.pl
Gitary 7- strunowe => Custom shop => Wątek zaczęty przez: Didejek w 26 Sie, 2010, 23:24:19
-
Ha, jeszcze jej nie ma, ale właśnie przechodzi z etapu koncepcji w głowie do rzeczywistości :). Teściowie są w Stanach u szwagierki i przywiozą mi Hipshota 8 strunowego i set blackoutsów :D. Znowu będę miał hardware za przysłowiowy psi wuj. Gitara jak dobrze pójdzie będzie pod choinkę, albo nawet wcześniej :D. Docelowo ma być tak jak we wszystkich moich wiosłach, tylko skala trochę dłuższa, ale nie za długa, bo mam małe łapy - 27" to maks, ale może zostanę przy 25,5", albo coś pośredniego. Mahoń, top z flejm klonu, czarny hardware, wykończenie czerwone, podstrunnica heban, główka w kolorze korpusu z nakładką z flejm klonu, zero markerów, bindingów itd.
Wiosło będzie robił tradycyjnie Malinek. Kształt to będzie tradycyjnie coś a'la RG, ale tym razem zrobimy trochę inaczej dolny róg z tyłu (tak jak ma Cooley i miał Pietrucha - ścięcie rogu od tylca, żeby nie wchodził na rękę podczas grania).
Się cieszę :)
-
Chciałbym to zobaczyć!... ;)
27" stary!
-
Zdecydowanie będę stroił od F# do E, a czasami przestrajał od E do E. 27" to chyba rzeczywiście konieczność.
Poniżej wstępna specka:
Korpus - mahoń (tu jeszcze może się zmienić)
Top - raczej jakiś bardzo ładny klon płomienisty, na główce to samo
Szyjka - klejona z 5 części, dość cienka, prawdopodobnie klon płomienisty przekładany wenge, przykręcana
Podstrunnica - 24 duże progi, heban, markery tylko na krawędzi
Siodełko - Graphtech grafitowe
Klucze - blokowane Schallery M6
Pickupy - Blackouts set
Elektronika - vol, tone, przełącznik 3 pozycyjny
Wykończenie - ładny krwisty czerwony z wysokim połyskiem i bardzo wyeksponowanym flejmem
Most - hipshot 8 strunowy konturowy
Kolor osprzętu - czarny
Kształt korpusu - RG8
Kształt główki - taki jak we wszystkich Malwoodach
I tyle. rozważałem jeszcze opcję pod tytułem Kahler, ale te mostki są po pierwsze cholernie drogie, nawet po cenach hurtowych, jakie na nie mam. Po drugie tremolo w 8 strunowej gitarze musi być prawdopodobnie twarde jak cholera, po trzecie - wajchy po latach grania na super stratach używam sporadycznie, a pewnie kradłaby mi energię z niskich strun przy riffach.
Druga opcja to było piezo GraphTecha, ale musiałbym kupić dwa zestawy siodełek i preamp, żeby coś z tym zrobić, więc stwierdziłem, że to bez sensu i że mi się nie chce :).
Zorro:
Szóstka leży jeszcze chwilowo u mnie, ale jest już na nią zdeterminowany klient, tylko muszę w niej zrobić dwie poprawki w weekend i idzie do nowego domu. Za to został akustyk, którego ja miałem brać dla siebie, ale chwilowo nie mogę, bo priorytety się poprzesuwały i pewnie ten akustyk powędruje do was.
-
IMO:
- korpus jesion. I chuj! Zobaczysz - nie posłuchasz wujka -> pożałujesz :) Mahoń jest dobry max do A (niezła teoria, co? :D)
- heban - mniam!
- markery na krawędzi - fuuuu! Wiem, bo miałem i... znów będę miał :D Zrób normalnie na środku. Mój ideał - bez markerów, ale przy tylu strunach - rozumiem. Natomiast na koncertach i tak widzisz kropki na boku gryfu. Inne rozwiązanie, dla mnie zajebisty kompromis, to ciemne markery na hebanie, niewidoczne z daleka - coś jak tu: http://www.gibson.com/en-us/divisions/gibson%20usa/products/gotm/shredv/ (tylko, że na tej focie heban wygląda jak palisander).
Swoje "markery na krawędzi" zamaluję na czarno.
- główka - nie wiem,, nie wiem... Ten "liść klonu", czy jak to nazwali - ciam, ciam...
Reszta git :D
-
:fotki:
-
- korpus jesion. I chuj! Zobaczysz - nie posłuchasz wujka -> pożałujesz :) Mahoń jest dobry max do A (niezła teoria, co? :D)
Nie lubię jesionu. Nie lubię i chuj. Ale, może wsadzę olchę - tak mam w 7 i jest bardzo zbalansowana. O, to jest myśl. :)
- markery na krawędzi - fuuuu! Wiem, bo miałem i... znów będę miał :D Zrób normalnie na środku.
Chyba się nie zrozumieliśmy - markery na krawędzi, to znaczy - z przodu gitary podstrunnica jest łysa, na boku podstrunnicy są małe kropki, które widzę głównie ja. Tak mam we wszystkich wiosłach - pacz galeria i to jest mój ideał, bo drewno to czad, a plastik to syf. :)
-
- korpus jesion. I chuj! Zobaczysz - nie posłuchasz wujka -> pożałujesz :) Mahoń jest dobry max do A (niezła teoria, co? :D)
Nie lubię jesionu. Nie lubię i chuj. Ale, może wsadzę olchę - tak mam w 7 i jest bardzo zbalansowana. O, to jest myśl. :)
I będziesz Stefan C! ;)
Miałem olchowe 7, schodziłem do G - i zdecydowanie to nie było to!
Co do jesionu - nie miałem wyrobionego zdania, aż nasz Jarecki weszed w posiadanie. Teraz do mnie leci też jesion. Dla mnie ideał w niskich strojach.
Mahoń do 8 - chyba za ciemny... Kol. Vader zrobił Perihellium 8 u PASa i potem pisał, że żałuje, że dał mahoń.
- markery na krawędzi - fuuuu! Wiem, bo miałem i... znów będę miał :D Zrób normalnie na środku.
Chyba się nie zrozumieliśmy
No, chyba - ale teraz już tak! ;)
-
Kurde, pomyślę jeszcze nad tym korpusem. Jedna tylko uwaga - ja lubię jak mi muli wiosło, a blackoutsy z założenia nie będą mulić, więc dlatego kombinuję z mahoniem, żeby je chociaż trochę zmulić ;). Tak poważnie - chcę zbalansować brzmieniowo górne pasmo. Heban na podstrunnicy i top z klonu oraz aktywne pickupy wyciągną górę - jeżeli czymś go nie zmiękczę, to może być tak sobie, a zdarza mi się grać na innych strunach oprócz tej najgrubszej...
Mam jeszcze czas na decyzje - oficjalne zamówienie pójdzie pewnie w połowie września, jak hardware do mnie przyjedzie. Szczerze mówiąc myślałem jeszcze o bubindze
-
Kumam zamysł. To pomyśl o następującym manewrze - korpus jesion, a gryf mahoń!...
-
Kumam zamysł. To pomyśl o następującym manewrze - korpus jesion, a gryf mahoń!...
Wuju masz racje jak korpus to tyko jesion ale jeśli gryf miałby byc inny niz klonowy to może
wenge/bubinga/wenge/bubinga/wenge
-
Gryf będzie klon + wenge na 100%. Jakoś z założenia nie lubię innych materiałów na szyję, a ograłem ze 100 gitar z szyjkami z ovangkolu na przykład... Cały korpus z bubingi mógłby być fajny, ale kłóci się z wizją estetyczną... Chyba nastroję swoją 7 do F# i zobaczę co będzie.
-
Chyba nastroję swoją 7 do F# i zobaczę co będzie.
Simple & żenijal!
-
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg827.imageshack.us%2Fimg827%2F3433%2Fgallery67150666500x500.jpg&hash=e358012c88c23d46627ed2b555026c2d4e974427)
-
IMO:
Mahoń jest dobry max do A (niezła teoria, co? :D)
... a może do "G" co please :)
Naprawdę Viper chodzi fajnie w G i dźwięk się nie kotłuje może dlatego że ten 81-7 piknie to wyciąga. Ale przyznam po zamianie z 0.60 do 068 poprawiło się o sto chujów lepiej Przy cieńszej strunie było gorzej jednak. Trzebabyło delikatniej grać.
-
Naprawdę Viper chodzi fajnie w G i dźwięk się nie kotłuje może dlatego że ten 81-7 piknie to wyciąga. Ale przyznam po zamianie z 0.60 do 068 poprawiło się o sto chujów lepiej Przy cieńszej strunie było gorzej jednak. Trzebabyło delikatniej grać.
Bo im mocniejsze naprezenie tym lepsiejsze pierdolniecie ... ;] Tez przez to przechodzilem, a roznica byla niewielka.
-
Dwa nasze wiosła mają pierdalnięcie :) dwa pozostałe z jednej stajni "IBANEZ" pójdą pod MŁOT jak chuj. Ibanezy są zajebiście wygodne ale to nie to co nasze Jackson czy LTD. Nie jesteśmy wymiataczami gitarowymi a te Ibanezy to tak bardziej dla moncących na wiosłach ale nic na chama pójdą to pójdą.