Forum Sevenstring.pl
Gitary 7- strunowe => Gitary 7-strunowe => Wątek zaczęty przez: Domin777 w 13 Sie, 2010, 08:56:12
-
Witam
Mam mały problem stroję gitarki do A cały ton w dół (A,D,G,C,F,A,D)
1 to Ibanez UV777BK z Edge LoPro
2 to Ibanez RG1527 z EDGE LoPro
Problem jest następujący przy nastrojeniu gity naciagnięciu strun itp itd.
przy zakręconej blokadzie przy spuszczeniu tremola w dół gruba A jest za nisko i analogicznie w drugą stronę.
ale tylko ta struna reszta trzyma strój!
Mostek jest podokręcany ostrza są ok trzpienie też styk strun z siodełkami mostka nasmarowany GHS TUBELUBE (grafit w żelu)
Problem jest taki sam w obydwu gitarach wahania stroju 15-20 cen w każdą stronę
jedyne moje podejżenie to długa menzura tej struny oczywiście dłuższa iż pozostałych
struny jakie mam założone to 10-52 + 62
założyłem też std struny i nastroiłem do B było to samo
CZY TO NORMALNE!!??
proszę o jakieś sugestie itp
-
Hej,
Też mam UV777 z Edge LoPro, strój drop-A i też mam ten sam problem :/ W ogóle po zakupie (używka, oczywiście) rozstrajała mi się cała lekko - zakupiłem nowe sprężyny Gotoha i teraz wszystko jest OK oprócz właśnie 7. struny...
Teraz mam zestaw strun 10-46 + 66 (testowałem ostatnio różne grubości 7. struny, stąd został mi taki dziwny zestawik) - zamierzam teraz wymienić na coś w stylu 10-52/56 + 66 i łudzę się, że może taki bardziej "wyważony" naciąg coś zmieni... (ale to chyba mało prawdopodobne)
A, struny mam Ernie Ball, a Ty?
-
wg mnie albo rozciągnięte sprężyny (mniej prawdopodobne), albo wina śrub mocujących tą dużą sztabę mostu do elementu prostopadłego (tego do którego montuje się wózki - część "wierzchnia", na której opiera się ręka). Niestety są one krótkie, i po jakimś czasie niszczą gwinty w sztabie mostu (tej "pionowej"). Efekt jest taki, że mocowanie nie jest stabline i rozstraja całość. Sposób na to jest taki: rozkładamy most, kupujemy dłuższe śruby, odpowiednio je przycinamy (należy sprawdzić głębokość otworu na śrubę w sztabie, u mnie był chyba ze 2 razy głębszy niż długość oryginalnych śrub) i skręcamy za ich pomocą oba elementy mostu. Potrzeba 6 śrub, standardowe, dostępne w castoramie.
Jeżeli to nie to, to nie wiem co. U mnie, kiedy jeszcze miałem RG1527, rozwiązało to wszystkie problemy. Później jeszcze wymieniłem sprężyny na bostony sp-60 bodaj, też warto.
-
Hm no ale właśnie rzecz w tym, że nie rozstraja się całość, tylko ta najgrubsza, 7. struna... Chyba, że to są jakieś minimalne wahnięcia i tylko na tej 7. strunie widać/słychać to rozstrojenie...
-
wg mnie wystarczy, żeby puścił 1 gwint z 6. Nic innego nie przychodzi mi do głowy.. No chyba że to wina strun, ale nie wydaje mi się