Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: Vertigo w 09 Lip, 2010, 00:23:06
-
Pozostawiam bez komentarza po prostu :P
http://www.thomann.de/pl/vht_avgt412c.htm
Ktoś ma odwagę zamówić XD?
-
Logo nie oznacza ze będzie to gadac. Cena napewno jest tu wyznacznikiem jakosci zastosowanych materiałów, a przedewsyzstkim glosników.
-
Ale za to jak się czadowo na scenie z taką wygląda. Ciekawe jak gra :]
-
marszczal MG 412 tez czadowo wygląda a gra jak kupa zresztą jak cala seria mg.
-
mialem przeciez chwile ten glosnik w 112 paczcze dedykowanej zamknietej, nie bylo tragicznie- w kazdym razie wole to duzo bardziej od kazdego nowego marshalla w tej cenie. po wymianie glosnikow pewnie jeszcze bardziej, chociaz za ta kase i tak nie ma co marudzic.
-
To zwykła Chińszczyzna. Nazwa VHT została przejęta przez jakichś takich przedsiębiorczych ludzi i produkty z tym logiem nie mają nic wspólnego z dawnym VHT, a stare VHT to obecnie Fryette. Nie pierwszy i nie ostatni raz kogoś wydymano trickami prawniczymi i kasą z nazwy jego własnej firmy.
-
Masakra ... :/
-
Ja pierdole, same nowe nowosci. Zdaje sie, ze mialem/mam porownanie- nie sa takie tragiczne i za te cene, za ktora sa sprzedawane to niezly towar. Aha, nie bylo zadnego dymania, tak przynajmniej twierdzi Steve.
-
Aha, nie bylo zadnego dymania, tak przynajmniej twierdzi Steve.
Doczytawszy cały wywiad ze Stevem Fryette muszę przyznać Ci rację. Marka została po prostu sprzedana i to pewnie za niemałe pieniądze. Jak dla mnie, bardzo dziwny ruch, może mieli kłopoty finansowe? Nie zmienia to faktu, że pod tym brandem jest teraz robione coś zupełnie innego jakościowo.
Jak dla mnie to taka same lipa jak Daewoo-Chevrolet :).
Edit: Zresztą rzeczywiście wygląda na to, że było lajtowo :) (http://dockets.justia.com/docket/california/candce/5:2008cv03947/208176/)
Z drugiej strony wartość marki budowanej przez lata nie daje się łatwo przełożyć na pieniądze. Nie wyobrażam sobie, żeby na przykład Randall Smith dobrowolnie oddał markę Mesa Boogie jakiejś firmie tłukącej chińszczyznę i zaczął robić wzmacniacze pod nazwą Smith...
-
Chyba to zamówię z samej ciekawości :D Najwyżej wymienię głośniki na coś sensownego i powinno gadać. Waga pokazuje, że powinno być to owo dość grube.