Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: Maciek w 25 Kwi, 2010, 16:36:44

Tytuł: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Maciek w 25 Kwi, 2010, 16:36:44
Jako że jestem na etapie wymiany sprzętu, a wzmak już wybrałem. Przyszedł czas na wybór gitary. Będzie to raczej jakaś 6 ale nie o to w tym temacie chodzi. Zastanawiam się nad rodzajem przetworników które bym chciał w gitarze. Za dużego doświadczenia nie mam więc prosiłbym was o pomoc. Ogólnie chce grać metal (klimaty metallicy , black sabbath, iron maiden czy rzadziej jakieś mocne pierdolniecie w stylu behemotha) jak również rocka ( led zeppelin czy gnr) a także planuje chodzić do krakowskiej szkoły jazzu by  zdobyć jakaś teorie i zawsze mogę się czegoś ciekawe dowiedzieć wiec takie lżejsze klimaty tez ale to tylko  tak żeby się dało,na tym zależy mi najmniej gdyż gram i grac będę metal :D jeśli chodzi o aktywne to raczej bym sie decydował na emg 81/60 (takie ma meta!!) a jak zwykle to pewnie wezmę giba jakiegoś wiec by było  496R  i 500T.
  Czekam na wasze opinie
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Aston w 25 Kwi, 2010, 16:38:47
Gibole!
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Maciek w 25 Kwi, 2010, 17:15:03
zapomniałem dodać że bardzo ważna jest dla mnie selektywność gdyż gram głownie partie prowadzące
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Aston w 25 Kwi, 2010, 17:15:57
Pięseta i tyle. W mahoniu brzmi zajebiaszczo, więc go polecam.
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 25 Kwi, 2010, 19:56:56
Sam tytuł już sugeruje, że nie masz pojęcia o czym piszesz.

Polecam wycieczkę na sixstring.pl, ORAZ do sklepu muzycznego.
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Zbir w 25 Kwi, 2010, 20:38:32
A ja bym brał aktywy ze względu na praktyczny brak szumów , których nie lubie :P
a i PS.
To co będziesz grał to nie ma znaczenia o ile bierzesz humby ( w sensie że jak nie umiesz grać to Ci emg do metaliki nie pomogą , ani 500T do gnr , ani hiper elo singiel w humbie do jeża):P - tu jakies 90% będzie zależeć od reszty sprzętu.
i PS2 - :P nikt Ci na to nie odpowie - dla każdego wystarczające jest coś innego :
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Maciek w 25 Kwi, 2010, 22:31:03
Oczywiście do sklepu się w tym tyg. wybieram ograć na żywo takie i taki ale chciałem zapytać osób mających większe doświadczenie z takimi przetwornikami.
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 25 Kwi, 2010, 22:45:10
ale zaraz zaraz. czy ty w ogole kumasz roznice miedzy nimi?
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Admin w 25 Kwi, 2010, 22:46:45
Nie mówiąc że nie wiemy w czym to będzie grało :) Chyba, że ja już nie dowidzę.
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Maciek w 25 Kwi, 2010, 22:55:43
W czym to będzie grało jeżeli 500t to albo explorer albo v, a jeżeli emg to raczej jakaś lutnicza kopia v ale tu pewności nie mam. Idę ograć i zobaczymy co mi się spodoba.

A co do różnicy. Jeśli dobrze rozumiem to aktywne maja dodatkowy układ elektroniczny wzmacniający sygnał.
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Admin w 25 Kwi, 2010, 22:59:01
No ale to różnica w budowie, Dominowi raczej chodziło o różnicę w interakcji ;)
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 25 Kwi, 2010, 23:05:40
No i generalnie nie idzie o kształt gitary, a o materiał z jakiego będzie wykonana.
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Maciek w 25 Kwi, 2010, 23:15:07
Co do materiału to tak jak zwykły explorer czy v - mahoń.
Aktywne miałem okazje na żywo slyszeć tylko 1, wydaje mi się że dźwięk jest taki bardziej przejrzysty, i mocniejszy
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 26 Kwi, 2010, 00:56:18
Z takich podstaw to : aktywy generalnie grają 'mocniej' - głównie z powodu wysokiego sygnału wyjściowego - za to mniejsze znaczenie ma tutaj drzewo na gitarze - nie dają szumów, ale jeżeli nie masz bramki albo masz 'siejący' wzmach czy jakiś zasilacz to ogromnie lubią sprzęgać.

Pasywy wcale tak słabiej nie grają - masz tu duży zasięg przetworników od sygnału na poziomie 180 czy 210 po 520, powiedziałbym - inaczej. I ogromne znaczenie ma drzewo - inaczej zabrzmi w mahoniu PAF z małym sygnałem i okrągłym dzwiękiem - a zupełnie inaczej np. Evolution który np. w olchowej desce brzmi bardzo twardo i rzekłbym 'chrupko' a do tego bardzo agresywnie. W mahoniu PAF ma jeszcze więcej dołu niż w olsze i ma gruboziarnisty sygnał.

Aktywy też inaczej zachowują się na cleanie - to raczej pickupy adresowane do agresywnego grania i tam się sprawdzą doskonale - problematyczne natomiast może okazać się uzyskanie cleana, szczególnie na wzmacniaczach typu 5150 które już same są dość mocno 'gainowate' - można za to bardzo łatwo uzyskać crunch. Oczywiście nie mówię, że się nie da uzyskać cleana - po prostu wymaga to bardzo delikatnej gry i odpowiedniego ustawienia wzmacha. Z plusów to na pewno to, że nie będą mulić :)

Jeżeli więc zależy Ci na cleanie to polecam PAFy albo PAFopodobne pickupy pod gryf - miałem je w kilku wiosłach i grają świetnie zarówno w mahoniu jak i olsze czy lipie. Jeżeli chodzi o przester - tu musisz się zastanowić co chcesz uzyskać - czy agresywne, suche, mocne brzmienie czy szerokie, okrągłe i 'osadzone'. A może coś pomiędzy ?

Powiedzmy sobie szczerze - nie zrobisz gitary 'od behemota po jazz'. Jeżeli do jazzowej szkoły idziesz tylko ze względu na naukę to olałbym w ogóle względy brzmieniowe pod tym kątem - bo kupisz coś 'jazzowego' a potem będzie Cię wnerwiać w 'codziennym' pogrywaniu trash'a :) Zagadaj z kolegą Dexem z 2 postów wyżej - obaj z szatankiem mają EMG707 to mogą Ci powiedzieć jak to gada :) On jest w tym akurat specem :)

Ja jestem akurat zadeklarowanym 'pasywniakiem', choć do twojej muzy aktywy mogą się jak najbardziej sprawdzić. Choć pod gryf i tak dałbym coś 'słabego' - wtedy łatwiej uzyskasz śliczny clean :)
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Maciek w 26 Kwi, 2010, 15:43:29
Dzięki Vertigo za tak wyczerpującą odpowiedz.

Wiem że gitary od jazzu do behemota czy metallicy sie nie zrobic ;D Metal to podstawa, clean ma byc tylko stosowanym od czasu do czasu dodatkiem dlatego całkiem przeciętny wystarczy.

Klimaty to tak jak pisałem wcześniej tylko bez tego jazzu :D

Pod koniec tygodnia powinno udać mi się przejść się do paru muzycznym i poogrywać.

I czy te EMG które podałem nadały by się do takich klimatów ?
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Aston w 26 Kwi, 2010, 15:55:02
W gruncie rzeczy to i jedno i drugie się nada
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: crushingattack w 26 Kwi, 2010, 17:13:24
Porównywanie sygnałów wyjściowych w sposób 100,200,500 jest bez sensu.
Pasywy wcale nie brzmią mniej agresywnie od aktywów, tylko inaczej. Dla mnie dają więcej 'mięsa' i brzmią brutalniej, druga osoba powie to samo tylko w drugą stronę, rada - ograj. Pasywy są mniej skompresowane, bardziej dynamiczne niż EMG (81/85). EMG w innych dechach gada inaczej, chociaż narzuca pewien charakter który albo się lubi albo nie. Mi 707 szumił bardziej niż HF, więc z tym że są pod względem sprzęgów/hałasu absolutnie odporne wkładam między bajki. Ograj, porównaj, z opinii nie wyciągniesz już nic nowego.
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Zbir w 26 Kwi, 2010, 21:46:38
A ja dodam jeszcze tylko tyle, że bujdą jest to że aktywy są mniej podatne na "deche" (chyba że ktoś gra na strunach 8 lub makaronie który raczej drga z metalem mostkowym niż drewienkiem) o_o
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 26 Kwi, 2010, 21:55:56
EMG 707 kurwi najlepiej. Bierz, zakładaj grube druty i czcij szatana!
Zdecyduj się chłopie czy chcesz aktywy czy pasywy, a jak już ustalisz to poprostu kupuj używane i sprzedawaj pokolei aż trafisz na coś ekstra co ci się spodoba i zostawisz. Nie ma innej rady. Testuj, sprzedawaj, testuj. Na takich zabawach możesz nawet zarobić jak się dobrze zakręcisz.
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 26 Kwi, 2010, 22:59:07
Dex dobrze powiada - w razie czego wrzucisz na forum i wymienisz na inne jak Ci nie podejdą. Ale w takiej kolejności spróbowałbym od pasywów - tylko z 1 powodu : do EMG potrzebujesz rzeźbić dechę bo są trochę większe - więc lepiej zacząć od pasywów, jak nie podejdą to władować aktywy.

A najlepiej pograć na gitarach które mają i to i to na pokładzie :) Na EMG nawet EXG7 zakurwia :P
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 26 Kwi, 2010, 23:04:40
Nie no. Trzeba mieć gitarę jedną z aktywami, a drugą z pasywami i nie mieszać tych dwóch światów. Jedno się sprawdzi w jednym drugie w drugim.
Powiedziałem to ja: posiadacz dwóch gitar z aktywami.
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Merlin w 26 Kwi, 2010, 23:28:03
"Z takich podstaw to : aktywy generalnie grają 'mocniej' - głównie z powodu wysokiego sygnału wyjściowego... " i tak dalej i tak dalej.

Wybacz Vertigo ale większość z tego co napisałeś o przetwornikach aktywnych to najzwyczajniej nieprawda. To piękny zbiór obiegowych internetowych bajek. Nie mam zdrowia wszystkiego wyliczyć i wytłumaczyć ale podawanie tego typu nie sprawdzonych informacji tylko miesza ludziom w głowach zamiast pomóc w wyborze.
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: locco w 27 Kwi, 2010, 10:14:30
moze jego informacje byly prosto z polnocnej ameryki? (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fstatic.open.salon.com%2Ffiles%2Frsz%2Fcrop_35x35%2Ffiles%2Fproblem1251559108.jpg&hash=4384b60b592dcbd2069fdc7a5936e7b6dab93212)
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 27 Kwi, 2010, 10:48:02
Panowie - wiem o tym doskonale jak to jest zbudowane i jak to się je, ale chłopak potrzebuje łopatologicznego wytłumaczenia jak to gra - to mu dałem - alles :) Oczywiście super, że napisaliście jak to wygląda z technicznej strony - na pewno rozjaśni to mu nieco umysł :) Ostry atak na środek daje 'agresywne' i twarde, lekko jakby okrojone z obu stron - liniowe - brzmienie. Ale chłopak nie chciał technicznego rozpisu tylko opisu odczuć jakie towarzyszą graniu na danym pickupie. Dlatego lepiej napisać 'mocniej, agresywniej, twardziej' niż ,że EMG brzmi bardziej "liniowo z powodu podbicia takiego a takiego pasma oraz zastosowaniu w przedwzmacniaczu ...". Bo dzięki takiej charakterystyce odnosisz (przynajmniej ja odnoszę) takie wrażenie co do grania EMG :) Mówię tu o EMG707. O seksie też możesz napisać, że wytwarza się taki a taki hormon z takiego a takiego ośrodka ... ale po kiego grzybka? Można to ująć w inne słowa :P :P :P Wszyscy wiemy, że jest 500 rzeczy które wpływają na brzmienie całej gitary, ale każdy pickup ma swój charakter - ujmijmy go w słowa bez wchodzenia w przekrój drutu nawojowego i ilość nawinięć bo nie sądzę by to było przydatne w tym momencie :)

I weź zejdź ze mnie kurwa locco.
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Rumak w 27 Kwi, 2010, 13:49:24
O seksie też możesz napisać, że wytwarza się taki a taki hormon z takiego a takiego ośrodka ... ale po kiego grzybka? Można to ująć w inne słowa :P :P :P Wszyscy wiemy, że jest 500 rzeczy które wpływają na brzmienie całej gitary, ale każdy pickup ma swój charakter - ujmijmy go w słowa bez wchodzenia w przekrój drutu nawojowego i ilość nawinięć bo nie sądzę by to było przydatne w tym momencie :)

To ujmij sex w słowa ... wyjdzie Ci opowiadanie erotyczne, które podnieci, ale na ręcznym samo nie zjedzie :P

Wszystkiego trzeba samemu liznąć, i chuj, takie moje zdanie.

Ja np. wolę pasywy, ale nie uzasadnię Ci czemu. Tak po prostu, wolę pasywy i tyle w temacie ... sam nie wiem dlaczego.
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: crushingattack w 27 Kwi, 2010, 16:59:06
Zarówno aktywy jak i pasywy mają swoje plusy i minusy, kwestia tego czego się od wiosła oczekuje. I znowu, bez ogrania (nie w sklepie, tylko tygodniami) się nie obejdzie. Czyli kup używkę jak nie spasi to pogoń i tak dalej.
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: locco w 27 Kwi, 2010, 17:44:01
I weź zejdź ze mnie kurwa locco.

no wai  :kissmyass:

Spoiler
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Maciek w 27 Kwi, 2010, 22:21:13
To zostaje mi iść, ograć wybrać coś, kupić używkę, sprawdzić czy się podoba a jak nie to sprzedać i próbować do skutku :D
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 27 Kwi, 2010, 22:41:39
Jeżeli znajdziesz sklep gdzie można ogrywać przystawki to pochwal się.
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Maciek w 27 Kwi, 2010, 22:51:07
Ograć gitarę z aktywnymi i te gibsony :D lepiej ?
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: gitara w 27 Kwi, 2010, 22:54:43
Szczerze to nic nie da, chyba, ze znajdziesz sklep z takimi samymi gitarami, ale z różnymi zestawami pickupow.
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Maciek w 27 Kwi, 2010, 22:57:47
Oprócz przetworników musze takze wybrac model gitary wiec dosc duzo mi da ogranie ;D
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Draiman69 w 27 Kwi, 2010, 23:06:22
Jaki ten temat zawiły :P
Ja proponuje ograć mahoniowe wiosło z np. EMG i mahoniowe wiosło z gibsonami bedzie zdecydowanei łatwiej :P
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 28 Kwi, 2010, 01:16:25
Albo sobie poszukaj Washburnów. Oni tam mają dużo identycznych gitar z różnymi przetwornikami. I schecter, chociaż tego nie uświadczysz za bardzo w naszych sklepach.
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Draiman69 w 28 Kwi, 2010, 08:49:04
Ja myśle tak ograj sobie na przykład jakiegoś gibsona explorera czy LP z 500t itd i jakieś inne mahoniowe wiosło z EMG na przykład wiosła Epiphona z serii prophecy, czy washburn też ma wiosełka z EMG lub z seymour duncanami
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Maciek w 28 Kwi, 2010, 12:41:17
No planuje ograć gibsona explorera i v-ke z 500t a z aktywnymi coś mahoniowego jak mówicie najchętniej EC-1000 VB
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 28 Kwi, 2010, 12:43:05
najchętniej EC-1000 VB

Koniecznie VB, inne nie gadaja
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Zbir w 28 Kwi, 2010, 22:36:46
i tak chuja ci to da - kształt gitary też odbija się na brzmieniu :P. Wniosek prosty jak to powyżej napisano - kupuj używke i pchaj jak Ci nie podejdzie :P
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Maciek w 30 Kwi, 2010, 18:36:44
Byłem. Ograłem.  Zdecydowałem.

Dziś odpoczywając po spotkaniu z radioaktywnymi biedronkami i mszycami (test gimnazjalny jakby ktoś nie wiedział :D) odwiedziłem 2 krakowskie sklepy rnr i riff.  W rnr planowałem ograć gibole, tych co chciałem nie było ale był sg standart a ponieważ rożni się tylko przetwornikiem przy mostu wiec zdecydowałem sie na probe  z nim w roli glownej. Ogólnie bardzo  mi się ten Gibson spodobał ale brak 500t go dyskwalifikuje

W riffie znalazłem wymienionego wcześniej LTD-ka. Powiem wam że ta gitara przynajmniej dla mnie była tak nie wygodna ze nie bylem w stanie grać. A aktywne w metalu są jak najbardziej na miejscu ale ciężko już ukręcić np. gnr co je dyskwalifikuje i ogolnie mi nie podeszly :D

Podsumowywujac zdecydowanie bardzie przypadły mi do gustu pasywne wiec terz czas sprzedac aparat i polowac na explorera lub v-ke
 
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 30 Kwi, 2010, 19:01:58
/thread

:facepalm:
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 30 Kwi, 2010, 22:57:48
A aktywne w metalu są jak najbardziej na miejscu ale ciężko już ukręcić np. gnr co je dyskwalifikuje i ogolnie mi nie podeszly :D

Widać długa droga przed Tobą młody padawanie. To wszystko jest kwestią gałkologii i nawet na najbardziej metalowych gitarach da radę zagrać bluesa.
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Maciek w 30 Kwi, 2010, 23:17:35
Niedziak tu masz racje :D 30min w sklepie nie pokaże całego wachlarza możliwości przystawek
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 30 Kwi, 2010, 23:31:12
Niedziak tu masz racje :D 30min w sklepie nie pokaże całego wachlarza możliwości przystawek

A Ty od razu skreśliłeś świetną gitarę, bo nie mogłeś na niej zagrać kilku riffów Slasha. Ważne też jest, na jakim wzmacniaczu to ogrywałeś i na pewno nie może to być 40 minut. Ja reanimowałem swoje olchowo-klonowe Mayo na secie EMG 85 właśnie do grania kawałków Slasha, AC/DC i bez problemu idzie ukręcić brzmienie zbliżone charakterystyką brzmienia do moich dwóch przed chwilą wymienionych wykonawców.
BTW. Seymour Duncany Blackouts zjadają EMG na śniadanie bez popitki ;)
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Maciek w 30 Kwi, 2010, 23:35:00
Co do gitary to dla mnie przynajmniej strasznie nie wygodna była ;D
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 30 Kwi, 2010, 23:39:20
Co do gitary to dla mnie przynajmniej strasznie nie wygodna była ;D

Najlepszy argument z tych wszystkich. Obadaj jeszcze ESP/LTD Viper'a od serii 400 w górę.
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 30 Kwi, 2010, 23:45:59
W rnr w krakowie był jakiś czas temu (pół roku? chyba jak byłem na targach muzycznych wtedy) gibson sg - może tam wisi jeszcze - nie wiem ile masz kasy na wiosło, ale ta gitarka przy cenie ok (niecałych chyba) 3000 gadała zacnie - nie wiem co tam były za przetworniki ale - tak jak mówi niedziak - na mesie TR i takowej paczce (nie wiem czy to tam jeszcze stoi) - dało się na tym ukręcić wszystko za pokręceniem gałek w odpowiednim kierunku.

Trochę chyba jesteś niezdecydowany :D Mój brat (rok młodszy od Ciebie) też się nazywa Maciek i też mam z nim podobnie jak Ty teraz :) Aktualnie pogrywa na moim EXG7 z Evo7 przy mostku - Happysada i Beatelsów ;) Choć czasami bierze Charvera z SD Hot Rails by pograć metal ;) ;) ;)

Szukaj takiej z której będziesz zadowolony - i tak ją pewnie zmienisz za jakiś czas :) postaraj się chwycić jednak taką która nie straci bardzo na wartości i potem jej nie poobijaj :P
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Maciek w 30 Kwi, 2010, 23:52:26
Tego sg ogrywałem, fajne ale czekam aż przyjdzie explorer i v bo one maja 500t pod mostem i prawdopodobnie na któryś z nich się zdecyduje

Tego vipera spróbuje znaleźć i ograć ale jak na razie najbliżej mi do giboli bo i wygodne i mi się podobają ;D

A twój brat też z ameryki południowej ?? :D
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 30 Kwi, 2010, 23:58:36
Trzeba się zdecydować do czego głównie to ma być gitara. Też kiedyś miałem podobny problem, bo docelowo ekstremalny metal, ale ciągle coś mi nie pasowało, 'bo sobie AC/DC na tym nie pogram' i 'bla bla bla bla (...)' i nawet nie będę się przyznawać jakie gitary przez to mi przeszły koło nosa za śmieszne pieniądze. Na szczęście kupiłem zajebistego LTD Vipera i zamieniłbym go tylko na ESP Vipera Custom.
Maciek, wniosek taki, kieruj się tym co głównie chcesz grać i nie popełniaj mojego błędu. Żeby nie było, że zrobiłem offtopic. Kup sobie set SD Blackouts AHB-1, a do tego EMG RPC i masz +7 do uniwersalności ;)
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Maciek w 01 Maj, 2010, 00:01:45
Ale tak po pól godzinnym ograniu nawet w metalu ( hunter ironi czy nawet matallica) bardziej mi się brzmienie pasywnych spodobało :D

A tego Vipera sprawdzę bo całkiem ładna gitarka 

a u mnie ekstremalny metal to zadkosc ;D
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Zbir w 01 Maj, 2010, 10:16:15
A dla mnie to dalej chuj do dupy i niepotrzebna licytacja. Kurwa. Kurwa. za prawdę powiadam wam :P (chociaż to nie jest coś tru mrocznie ukrytego0 ) co z tego że ograsz V z 500T a potem sg z emg jak sama "decha" brzmi inaczej. Do tego jak jedno ograsz na fenderze frontmanie np. a drugie na mesie DR to takie porównanie dupa jest. Przykład - najbardziej metaliczny zespół z nazwy (metalika xD) - kirk hamlet używa gitar z singlami i sobie gra mietka.
Więc zamiast polemizować. Kup po prostu wygodną dla Ciebie gitare i zacznij grać - tracisz czas na gadanie o czymś co nie ma sensu (sens to ma jak kupisz, pograsz pare miesięcy i wtedy zobaczysz jak to "godo" . kropka
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 02 Maj, 2010, 19:24:08
http://forum.sevenstring.pl/sprzedam/ltd-viper-500s/ i temat do zamknięcia ;)
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Jacek w 02 Maj, 2010, 21:25:09
Dokładnie to samo co DEX.Raczej aktywne ale jak jeszcze nie wiesz jaka deska........W razie czego sprzedasz.Tu jest duzo uzywanych.
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Maciek w 02 Maj, 2010, 21:31:28
Jak na razie bardziej skłaniam się ku pasywnym jak juz mówiłem, a tego vipera musze gdzies w krk ograc

i tak teraz nie mam kasy bo aparat jeszcze nie zszedł
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: Maciek w 03 Maj, 2010, 09:32:32
Les Paul to odległa przyszłość :D ta cena odrzuca ale ogrywałem (studio a od mojego GASu czyli standarta budową się nie różni ;D) i było mi zajebiście wygodnie i wgl. Więc reguły nie ma

SG było dla mnie bardzo wygodne :D Czekam aż w Krk pojawi się v i explorer i zobaczę ;D
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 05 Maj, 2010, 19:06:30
wiem, ze OT i w ogole, ale po prostu nie moge przezyc tej "metallicy"... X_X

a tak zeby OT nie razil tak po oczach: bierz wioslo i pickupy pod muze, jaka TY chcesz TWORZYC, a nie jaka gra jakistam zespol. owszem, brzmienie i muza twoich zespolow jest z pewnoscia duza podpowiedzia, bo nimi sie bedziesz pewnie inspirowac dopoki nie ogarniesz wlasnego charakteru, ale to jedynie wskazowka, nie wiecej. tak wiec jesli uslyszysz cos, co bedzie dla ciebie brzmialo uberzajebiscie, ale nie nada sie do jednej z wielu roznych rzeczy - nie zniechecaj sie tak od razu, odrobina wspomnianej galkologii i mozna uczynic cuda ;) a kto wie, moze i nieco inne brzmienie zainspiruje cie do stworzenia jakis ciekawych coverow (nie mylic z odgrywaniem cudzych waukow), a to moze cie rozwijac i podsuwac rozne pomysly w jakim kierunku bedziesz ukladac wlasna muze...

no i jedna sprawa: nie ma czegos takiego, ze cos sie do czegos nadaje, a inne nie. wszystko sie nadaje do kazdej muzy, cokolwiek ktokolwiek nie stworzyl z mysla o czymkolwiek - mozesz to wykorzystac do wszystkeigo, czego zapragniesz, tylko co najwyzej bedziesz musial wiecej sie wypocic aby uzyskac satysfakcjonujace cie brzmienie majace rece i nogi. na upartego da sie zagrac bluesa nawet na najgorszych poganskich wioslach, jak i thrash na klasycznym stracie z samymi singlami (oczywiscie nie bedzie to brzmiec "rasowo" - ale czy od razu trzeba powielac schematy, zeby brzmiec "dobrze", czy moze warto czasem poeksperymentowac, az znajdzie sie cos indywidualnego, co sie TOBIE - jebac co sadza inni - bedzie podobac?). kwiestia tylko co najbardziej lubisz i z czym to, co chcesz uzyskac, bedzie najlatwiejsze do osiagniecia ;)

podsumowujac: musisz poogrywac co sie da i metoda prob i bledow sprawdzac co ci sie podoba, a co nie, majac w glowie to, jakie chcesz osiagnac brzmienie i szukac tego, co ci je zapewni, a zanim to osiagniesz to prawdopodobnie w zyciu wiele sprzetu kupisz po to, aby go po jakims czasie cieszenia sie nim sprzedac, zeby miec kase na inny, bardziej ci odpowiadajacy, bo albo odkryles cos dla ciebie lepszego, albo w ogole twoj gust ewoluowal i z tegoz powodu potrzeby sie zmienily ;)
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: heartquake w 10 Maj, 2010, 22:13:26
nie moge przezyc tej "metallicy"

kłuje w oczy.

thrash na klasycznym stracie z samymi singlami (oczywiscie nie bedzie to brzmiec "rasowo"...)

a Malmsteen?
wiadomo, że gra na stackach o słabym sygnale, ktorym brzmieniem zdecydowanie blizej do klasycznych singli niż humbuckerów, ale czy brzmi "nie-rasowo"?
Tytuł: Odp: aktywne czy zwykle ??
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 10 Maj, 2010, 22:39:57
jak dla mnie to i jaguar potrafi thrashowo zajazgotac, jesli dobrze sie go ukreci odpowiednim ampem ;) i o to mi wlasnie chodzilo, zeby ludzie nie bali sie szukac wlasnej drogi, zamiast kopiowac schematy. no chyba, ze komus wlasnie takie oklepane brzmienie sie podoba wlasnie najbardziej, to nie ma sensu tez wydziwiac na sile :)