Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: marcin512 w 06 Mar, 2010, 17:49:29
Tytuł: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: marcin512 w 06 Mar, 2010, 17:49:29
Witam , spadła mi no i niestety pękła główka , więc mam parę pytań . Robić to samemu czy oddać do lutnika ? Myślę ,że to drugie będzie lepszym rozwiązaniem tyle ,że ciekawy jestem ile lutnik by wziął za takie coś . Foty :
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: locco w 06 Mar, 2010, 18:04:15
..i tak calkiem ladnie poszlo, moglo byc duzo gorzej. u mnie w miesci lutnik zrobil epiphone lpc ebony z duzo gorszym zlamaniem za 150, czy tam 200 tak, ze nie dalo sie znalesc miejsca zlamania ;)
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: marcin512 w 06 Mar, 2010, 18:06:20
O fajnie a możesz mi dać namiary na tego gościa ? Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: locco w 07 Mar, 2010, 10:32:38
Zdzisław Langowski, Tczew, ul. Fabryczna 2, Tel.: 058 5314947
jest jeszcze jeden koles, tez polecam
Adrian Pierożak, ul.Warszawska 12/1, Gdynia, Tel.: 48502110618
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: marcin512 w 07 Mar, 2010, 11:53:01
ok , dzięki . Dodam ,że Pan Lootnick chce 500 zł za takie coś ;)
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: locco w 07 Mar, 2010, 12:15:43
niezle- widac, ze bardzo ceni swoja prace ;)
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 07 Mar, 2010, 23:24:32
ale z tego co pamiętam daje gwarancję na swoje naprawy. Chyba że pomyliłem z Kameckim (?)
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: Budzan w 08 Mar, 2010, 00:39:41
no ja tam do Langowskiego nie jestem przekonany. nigdy nic u niego nie robilem, ale opowiesci moich znajomych (dla czepialskich, znajomych z reala, a nie z neta :D i znajomych MOICH a nie znajomych znajomych :D) skutecznie mnie od niego odpędzają z czym kolwiek
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: Wybielacz666 w 08 Mar, 2010, 10:08:56
no ja tam do Langowskiego nie jestem przekonany. nigdy nic u niego nie robilem, ale opowiesci moich znajomych (dla czepialskich, znajomych z reala, a nie z neta :D i znajomych MOICH a nie znajomych znajomych :D) skutecznie mnie od niego odpędzają z czym kolwiek
ja zamówiłem u niego gryf do basu, dałem 350zł chyba i bardzo zadowolony żem byłem (już sprzedałem tę gitę ;) )
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: fireboy w 08 Mar, 2010, 12:33:28
ok , dzięki . Dodam ,że Pan Lootnick chce 500 zł za takie coś ;)
Trochę dużo tym bardziej, że to jest 30% ceny nowego wiosła.
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: marcin512 w 08 Mar, 2010, 15:14:08
Pan Witkowski napisał mi ,że 400 zł natomiast zadzwoniłem do Pana Adriana - bardzo spoko koleś , fajnie się z nim gadało , powiedział ,że skasuje mi za to jakoś 200-350 zł więc tanio jak na Lootnicka który chciał 500 zł i p. Witkowskiego który też chciał za to nie mało . Pan Langowski nie odbiera telefonu a ,że zależy mi na czasie to trudno . Dzięki wielkie za pomoc no i poinformuje jak tam z gitarą jak do mnie wróci . Pozdro
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: PokerFace w 13 Mar, 2010, 20:20:45
Ja jestem monotematyczny - zadzwoń do Nexusa. Mojemu znajomemu robił pękniętą główkę w PRS Tremonti i śladu nie widać.
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: sobek w 13 Mar, 2010, 21:45:41
Dawaj ja do Pierozaka, fachura jakich malo. Kilka razy juz serwisowal mi wiosla i za kazdym razem spisywal sie na medal, polecam.
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 13 Mar, 2010, 23:39:05
Dawaj ja do Pierozaka, fachura jakich malo. Kilka razy juz serwisowal mi wiosla i za kazdym razem spisywal sie na medal, polecam.
+1, kocham Go.
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: marcin512 w 18 Mar, 2010, 19:37:29
Wczoraj wysłałem do Pierożaka , dam znać jak odbiorę gitare .
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: marcin512 w 07 Kwi, 2010, 21:21:57
Pan Pierożak zrobił wszystko taniej od innych ale gitary jeszcze nie mam bo nie ma czasu jej wysłać tzn powiedział mi ,że jutro raczej wyślę , bo go okradli z gitary jakiejś w pracowni i musiał zgłosić sprawę na policję ...
ogółem 300 zł z przesyłkami , zrobiona cała główka , polakierowane wszystko - także góra główki która była pęknięta , regulacja .
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 07 Kwi, 2010, 23:05:24
Jak chcesz, to ja w piątek do niego jadę ze swoją gitarą. Mogę odebrać i Ci wysłać, jestem codziennie mobilny, co Tolein może potwierdzić ;)
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 08 Kwi, 2010, 11:10:04
Marcin, może trzeba było poprosić o zamocowanie główki na zawiasach, mógłbyś używać jej jako flojda ;)
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: marcin512 w 08 Kwi, 2010, 11:52:36
Jak chcesz, to ja w piątek do niego jadę ze swoją gitarą. Mogę odebrać i Ci wysłać, jestem codziennie mobilny, co Tolein może potwierdzić ;)
kurde , dzięki w ogóle , wiesz super by było tylko ogółem to on mi miał wysłać to za pobraniem chyba ,że Ci przeleje hajs na konto . Ja do niego zadzwonie w piątek i z nim pogadam najwyżej poczekam do poniedziałku .
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 11 Kwi, 2010, 14:50:26
wiem, że OT ale muszę ...
ALE URRWAAŁŁŁ :D
Daj fotki jak została zrobiona :)
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: Yony w 11 Kwi, 2010, 15:03:46
Apfff. Połowa gibsonów używanych ma naprawione główki po takiej akcji. Albo i lepiej.
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: marcin512 w 16 Kwi, 2010, 17:08:49
Po ułamanej główce nie widać śladu , wszystko ładnie zrobione , polakierowane . Elektronikę miałem rozpieprzoną i Pan Adrian zrobił mi to bez żadnego gadania po prostu spytał czy ma mi to zrobić . Wsadził nowe zaczepy (stare były od straplocków których jedną część zgubiłem). Wszystko elegancko jestem mega zadowolony . pzdr
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: Omlet w 18 Cze, 2010, 12:32:18
W końcu ile wziął za to? Poza tym muszę się do niego wybrać z moim chińczykiem na szlifowanko progów, ktoś już u niego to robił? Wiecie ile może skasować? (jak zwykle OT robię...)
ED: praszam, właśnie wyczytałem że Vintage to Wietnamczycy depczą, a nie Chińczycy :D
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 24 Cze, 2010, 00:39:25
W końcu ile wziął za to? Poza tym muszę się do niego wybrać z moim chińczykiem na szlifowanko progów, ktoś już u niego to robił? Wiecie ile może skasować?
Jak byłem u niego jeszcze z MEGiem przed sprzedażą to zrobił szlif progów zupełnie przy okazji. W porównaniu do wielu innych lutników bierze niewiele, a robi solidnie i porządnie, spokojnie możesz powierzyć mu instrument.
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: Omlet w 24 Cze, 2010, 10:19:39
Robi porządnie, ale gadać z nim nie mogę - zbyt mi działa na nerwy swoimi chamskimi odzywkami :D
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 24 Cze, 2010, 20:21:44
Chamski to raczej nie jest, po prostu łatwo irytuje się, gdy ktoś przychodzi do niego z gitarą (ergo ufa mu na tyle, żeby mu ją powierzyć) a tu nagle kwestionuje jego zdanie i pomysły. Ja mu zaufałem i nie żałuję, zrobi wszystko jak trzeba. I zawsze przy odbiorze jest sympatyczniejszy niż przy zleceniu ;)
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: sei.tahn w 24 Cze, 2010, 23:00:54
Wszystko zależy od pory dnia :D Po południu, jak już jest po paru głębszych, to faktycznie bywa chamski. Ale złego słowa na jego robotę nie powiem, świetny jest. I bierze stosunkowo mało.
Tytuł: Odp: Pękła mi główka ...
Wiadomość wysłana przez: Junia w 12 Wrz, 2010, 09:05:03