Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Efekty => Wątek zaczęty przez: maślak w 19 Lut, 2010, 12:15:25
-
Panowie ostatnimi czasy bawię się w dopalanie Peavey`a dla zdobycia jeszcze większego "punktu". Używam do tego kopii TSa 808. Sukces jest połowiczny, pojawia się fajne brzmienie jednak bardzo irytuje mnie mocne zawężanie pasma. Tutaj moje pytanko:
Czy Maxon 808 spełni moje oczekiwania i wykona odpowiednio tą robotę? Czy znacie inne dopałki, które nie kompresują tak mocno pasma?
-
zawezanie pasma (obcinanie jesli rozumiem) a kompresja to sa dwie rozne rzeczy.
obcinanie dolu w TS mozna zalatwic modyfikacjami, albo kupnem juz zmodowanego TS, ale nie wiem czy Maxon 808 ma ten problem wyeliminowany. podobno mody sa tanie i proste, ktos z forumowych budowniczych sie odezwie pewnie.
a niekompresujace dopalki to ciezka rzecz, bo dopalanie to miedzy innymi kompresowanie :) nie tylko dodawanie gainu. jak przystalo na pałownika, to bede sie palowal moim Germanium OD ktory prawie nie dodaje gainu i prawie nie dodaje kompresji, ale za to dodaje +1 do ogolnosci. jakbys rozkrecil jeszcze bardziej gain, nasycenie, czad, czy jak inaczej to nazwac. do tego nie zabiera klarownosci i nie muli.
a poza tym to z roznymi piecami rozne kostki dzialaja roznie (yeah). z marszalopodobnymi TS gra fajniej niz Germanium. z Mesowymi roznie. z Sunnem tylko Germanium gra fajnie ;)
-
no to ja dowalę 0.00000000000000000 00000001 grosza
używam wzmaka MG vintage (czyli jak taki marszałowy) + sabbath bee overdrive od deviltoya
opinia
hmm
już nie umiem grać bez tego żółtego klocka
i tak jak już domin napisał:
a niekompresujace dopalki to ciezka rzecz, bo dopalanie to miedzy innymi kompresowanie :) nie tylko dodawanie gainu.
plusem BEE jest to że nie zmienia właściwie charakteru i EQ wzmaka tylko tak go trochę popycha do przodu,
lepiej słychać wzmak w miksie
i największym chyba plusem jest to że jest bardzo tani i kontakt z jego twórcą jest bezproblemowy
myślę że nawet mógłby powstać u niego jakiś kustom :)
-
Kuźwa dom?n jaki ja głupi jestem, że zapomniałem o modach :)
Shitol kupiłem kopię TSa od DevillToya bo sam byłem za leniwy (BTW jest to wierna kopia z tonepad).
Zrobię sobie Fat lub Keeley mod (albo oba) zobaczymy co z tego zielonego pudełka można wyciągnąć :)
-
plusem BEE jest to że nie zmienia właściwie charakteru i EQ wzmaka tylko tak go trochę popycha do przodu,
lepiej słychać wzmak w miksie
A testowałeś z innymi piecami ? Bo z naszych testów wynika że Vintage tak się dogaduje z BEE że niewiele się zmienia, u Leosia na Labodze różnice w ustawieniach podobno były kolosalne.
Wszystkie trzy BEE które testowaliśmy na moim piecu tak miały :)
-
hmm...
może to przez to że mój ma customową niebieską diodę zamiast czerwonej :D
-
Harv też ma niebieską :P
-
ja mialem tsa od veiltoya i zoltego bee. roznica byla bardzo niewielka. czysty dopalony dawal podobny efekt do kanalu przesterowanego ze wzmaka, a dopalony przestel podobny jak boost ze wzmaka, a dopalony drive z boostem to juz było za duzo i w sumie uttaj juz to wszystko w ogole zanikało.
mimo ze w sumie fajne te efekty były to z moim vintage totalnie bezuzyteczne i bezcelowe.. odnosze wrazenie ze szuaknie dopaly to czasem grubsza sprawa i nie ma rozwiazania uniwersalnego
-
Ja odnoszę wrażenie że szukanie dopały to zawsze grubsza sprawa. Czasem po prostu zaczynasz szukanie od właściwej kostki ;)
-
Bardzo niedocenioną dopałka jest zwykły eq w kostce podłączony w linii gitara-piec, daje dodatkowy gain nie obcina pasma, nie "zmiękcza" brzmienia
-
Bardzo niedocenioną dopałka jest zwykły eq w kostce podłączony w linii gitara-piec, daje dodatkowy gain nie obcina pasma, nie "zmiękcza" brzmienia
ale tez nie kompresuje, nie dodaje harmonicznych, nie dodaje swojego charakteru itd. a to bywa bardzo fajne.
-
Nie żebym nie miał w tym interesu :D ale naprawdę fajna rzecz: http://www.allegro.pl/item931622922_jean_paul_electronics_preamp_p6_booster_bufor.html
-
Nie żebym nie miał w tym interesu :D ale naprawdę fajna rzecz: http://www.allegro.pl/item931622922_jean_paul_electronics_preamp_p6_booster_bufor.html
polecam zapoznać się z http://forum.sevenstring.pl/regulamin/, w szczególności punktem 10. :)
-
Mea culpa! Biję się w piersi i obiecuję poprawę... Z drugiej strony nie będę nabijał postów żeby wrzucić coś na giełdę ;)
-
Mea culpa! Biję się w piersi i obiecuję poprawę... Z drugiej strony nie będę nabijał postów żeby wrzucić coś na giełdę ;)
To nie nabijaj, tylko napisz coś mądrego ;)
A co do tematu - nie gadaliście już o tym tutaj? http://forum.sevenstring.pl/wzmacniacze-i-kolumny/dopalanie-wzmacha-czym-jak/20/
bo teraz nie wiem gdzie zadać pytanie, czy ktoś mial doświadczenia z dopalaniem lampowych wzmacniaczy dystorszonowymi tranzystorowymi kostkami, typu Metal Muff albo nawet zwykły Big Muff?
-
ja mam. big muff z moim wzmakiem brzmiał jak gówno. tego samego dnia ktorego do mnie przyszedl wyladowal na allegro. a tyle nocy o nim myslalem i tyle dni i ze bedzie zajebisty wygar. i chuj nie wygar, siara i nic wiecej
-
Mam troche inne wspomnienia jak chodzi o dopalanie lampy muffem- kustom defender dopalony metalmuffem pocket brzmial fajnie i mialem kupowac, ale padlo na L6 bognera.. A moglo byc tak pieknie :P
-
metal muff, a big muff to nie to samo :)
-
Mam troche inne wspomnienia jak chodzi o dopalanie lampy muffem- kustom defender dopalony metalmuffem pocket brzmial fajnie i mialem kupowac, ale padlo na L6 bognera.. A moglo byc tak pieknie :P
a czemu tak psioczysz na ten wzmacniacz kurde,tak Cie rozczarował?
-
Leos, marchewa bys sie pochwalil, a nie... ;-)
-
Kutfa zrobiłem Fat mod i solo brzmi to fajnie, ale nie polecam tej opcji do dopalania. Buuuuuła jak cholera.
-
Mam troche inne wspomnienia jak chodzi o dopalanie lampy muffem- kustom defender dopalony metalmuffem pocket brzmial fajnie i mialem kupowac, ale padlo na L6 bognera.. A moglo byc tak pieknie :P
a czemu tak psioczysz na ten wzmacniacz kurde,tak Cie rozczarował?
nie, ale jednak defender brzmiał lepiej, a ja wolałem być tru i mieć head+paczkę niż grać na kombie 112 ;)
-
Kutfa zrobiłem Fat mod i solo brzmi to fajnie, ale nie polecam tej opcji do dopalania. Buuuuuła jak cholera.
ale ze w czym? w ds1?
aaa sorry. w ts. zalezy od ampa... nihil novi...
-
Odkąd dopaliłem po raz pierwszy Duala (małe logo) chodzącego na paczce PPC412 overdrivem TS808 to nie mam słów. Brzmi to zawodowo, wycina ten Mesowy muł. Niestety kostka jest nie moja i muszę ją zwrócić, jednak mam do wyboru jeszcze Maxon OD820 oraz TS9 przerobionym przez Analogmana. Jestem ciekawy, która z tych kostek zabrzmi najfajniej.
-
a porównywał ktoś dopalanie BEE z DCO? mam BEE i zastanawiam się jak bardzo DCO się od niego różni :P
-
SakulK - a mógłbyś opowiedzieć jak dopalasz Vulczura tym BEE? w sensie co uzyskujesz, czy bluesowy kranczyk, czy solowy lead i ogólnie jak Ci się on podoba ;) ew. czy jakieś inne dopalacze badałeś na nim, bo zastanawiam się nad jakąś dopałką do Fendmessa - chodzi mi głównie o bluesowo/rockowy brud, ale im uniwersalniej tym lepiej ;)
-
ja używam głównie do dopalenia dla lead'u właśnie, ładnie się leje wtedy ;) na brytyjskim kanale coś a'la BLS, Ozzy jak dopale BEE co mi też się bardzo podoba :) próbowałem się dzisiaj coś pobawić przełączając clean w crunch i dopalać to BEE ale nie rozkręconym na maxa i takie blues'owe - rock'owe klimaty wychodziły, ale nie mam jak tego rozkręcić teraz żeby w pełni zdać relację, no i EMG trochę nie halo jednak do tego :P ogólnie jeśli chodzi o uniwersalność to myślę że BEE jest bardzo dobra, ma jeszcze te dwa tryby pracy itp. co do innych dopalaczy to mam jeszcze MXR ZW-44, nieco inna bajka ale nie mogę wybrać który lepszy w zasadzie :P na początek bym polecił właśnie BEE, ja jestem mega zadowolony, a cena też atrakcyjna jak na takie cacko :) ale sprawdzenie DCO mnie kusi strasznie :P
-
hymhym, no to mógłbym obadać sprawę. a jak z podbarwianiem, dodaje dużo góry albo czy muli? to pierwsze dla mnie istotne dość, bo mój set i tak górą wieje dość mocno ;) a głównie o BEE pytam bo właśnie cena jest całkiem ładna i jak będę miał trochę kabony niepotrzebnej (taa) to może sobie sprawię ;)
-
ja u siebie nie zauważyłem podbarwiania, a na pewno nic drastycznego, szczególnie w trybie "w dół" jest moim zdaniem bardzo transparentny, zresztą w tym właśnie trybie używam BEE do dopalania wzmaka :) ma w nim też większy output ogólnie więc fajnie to razem działa, polecam :D
-
elo. wpieprze sie na chama :)
sprawa jest taka - jak ktos jest z lodzi, ma w miare rozsadny piec i chce obadac naprawde rozkurwiajaca dopalke (albo i dwie) - to zapraszam.
PS. Pneumonia ciii.... ok? :)
-
Ja mam ochotę obadać i spełniam chyba wszystkie kategorie:D
-
Maxon ?
-
2.
-
A się mi przypomniało że mam próbkę bee jako dopalacza. Popełniona kiedyś przy okazji zabawy reverse delay'em(próbowałem ten motyw do jakiegoś kawałka wpleść ale wymiękłem, bo nie do końca mi podchodzi reverse z PODa). Interesuje nas tylko pierwsza minuta, potem jest pitu-pitu ;)
Niestety dopalany był tylko POD, ale o dziwo bardzo ciekawe rzeczy da się na tym wykręcić. Prawdziwy wzmak zachowuje się z grubsza podobnie. O ile pamiętam brzmienie czyste którego użyłem w tej próbce zostało "dodrajvione" w PODzie a następnie dopalone bee i taki jest efekt. lead i przesterowana rytmiczna gitarka to bee.
http://w376.wrzuta.pl/audio/00mwFGl9uqS/nocnereverse
-
fajnie to brzmi! bardzo fajnie
-
Mogło by brzmieć fajniej, ale zawsze to jakaś próbka ;) osobiście uważam że bee to bardzo fajna kosteczka do dopalania. W jednym z trybów ma bardzo duży outupt co też bywa fajne. Generalnie polecam do takich zastosowań.
-
:)
i ja to znam... jak spiewala pewna polska wokalistka.
ponizej dk2s + leonowy maxio + moje pierwsze podejscie do sansampa gt2:
http://www.4shared.com/file/161415360/66b5342b/HydraZine_pol.html?
13! mb.
oddalem caly ten sprzet ww. vinowi - po tygodniu nagral co powyzej.
zrobilem normalizacje i delikatnie ustawione bbe vsti - i... mi sie podoba,
a jak Wam?