Forum Sevenstring.pl

Inne => Off topic => Wątek zaczęty przez: nikt w 03 Sty, 2010, 22:23:04

Tytuł: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: nikt w 03 Sty, 2010, 22:23:04
Nie. To nie jest kopia tematu z GASem, albo temat o tym jakie marki sprzętu uwielbiacie. J



Jakie dziwne zajawki związane z gratami znajdujecie u siebie. Jako przykład podam moje.

Uwielbiam pożółkły od słońca binding z perloidu. Dawniej kojarzył mi się z zębami nałogowego palacza a teraz z karmelem :) Rozwala mnie jego nietypowy odcień i zmiana barwy na załamaniach plastiku

inny:

Nawyk obwąchiwania gitar. Wzięło się to z dwóch wioseł. Pierwsze to ERGO 9 jakie miałem. Jeszcze nic nigdy mi tak szlugami nie capiło  :lol:
A druga gita to Gibol Zakk V marudy któremu lakier pachniał coś pomiędzy landrynkami a zajebistymi perfumami cioci. Inne tak nie miały, tylko ta jedna sztuka
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Aston w 03 Sty, 2010, 22:28:29
Może ci ktoś napaffnił tego V. Ja tak samo miałem jak kupowałem od znajomego, wszystkie mu pachniały, ale tak dość dziwnie, niby ładnie, ale jednak męcząco :P.
Sorry za niekoniecznie topicowy wpis, jak się zastanowię, to określę jaki mam gitarowy fetysz. (jakby gitary miały rude włosy i jasną cerę to bym już mógł napisać :D).
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 03 Sty, 2010, 23:20:19
Mój fetysz to główka ala blackmachine ;). Poza tym bardzo lubię gitary wykończone matowo w taki sposób że widać słoje. I uwielbiam prostotę- 1pup+1knob. Poza tym lubię jak wszystko w gitarze jest czyste- w sensie nie ma potu na mostku, brudu na strunach itd.
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Leon w 03 Sty, 2010, 23:56:01
Terror You got me there :) Też uwielbiam czuć pod palcami fakturę drewna na gitarze. Mój JP tak ma :) I też fajnie pachniała jak była wykończona woskiem. Z dobre 4 miechy mi w pokoju drewnem pachniało :D
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 04 Sty, 2010, 01:44:44
nie moze byc nowe i nie moze byc dziewicze, bo nowe i dziewicze wiosla nie moga byc dobre. musi byc styrane tak czy srak, lzej czy mocniej, bylebym widzial ze w rekach poprzedniego wlasciciela gralo i bylo na tyle dobre, ze nie bylo zal go uzywac.

zapachy tez sa fajne, szczegolnie lubie zapach wiosla w futerale, jest smieszny. yyy... no nie wiem. lubie go.

no i mam fetysz rozmontowywania, datowania, ogladania kazdego lutu i probowania rozkminienia co i jak dziala, rozkodowywanie potencjometrow, ogladanie glupiej dziury od pickupa po 10 minut i 10 razy, badania historii i ogladania dokladnie takich samych na ebayach i allegrach, tylko po to zeby sie przekonac ze sa dokladnie takie same i do zrzygania identyczne :D

co do gryfow, to mam prawie to samo co Zorro, tyle ze tylko o podstrunnicy. reszta mnie sra, byle podstrunnica byla czysciuchna i naglancowana olejkiem. zreszta potluczone korpusy tez sa fajne jesli sie swieca, ale to chyba za malo na fetysz. fetysz mam na podstrunnice :D

poza tym mam fetysz na porzadek w gratach, pozwijane kabelki, podukladane efekty w pedalboardzie, sprzet w aucie zapakowany jak puzzle, ordnung muss sein. to chyba dlatego ze jestem z Poznania ;)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 04 Sty, 2010, 11:44:41
Ja nie znoszę ukurzonych wioseł, zwłaszcza w okolicach mostka. Tak samo jak upapranych klawiatur w każdej pracowni komputerowej :/ Do tego każdy z moich kabli i efektów odkurzam i czyszczę szmateczką każdy zakamarek po użyciu. Trochę alergia na kurz, a trochę taki mały pedantyzm.

Również wącham gitary, a zwłaszcza struny. Po zapachu poznaję jak dawno były założone i kiedy trzeba by wymienić, poważnie. Za to nie znoszę zapachu pokrowców i futerałów, jakimś takim syntetykiem mi zawsze jadą.

A moja kobieta z kolei ma fetysz na taki kształt korpusu i mówi, że innego nie uznaje. W ogóle jak tylko wspomnę o tej gitarze, to się jej od razu humor poprawia (pewnie myśli, że sobie taką kupię :) )

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fscottfrench.com%2Fi%2FFinished%2520Customs%2FJeff%2520Schreckengost%27s%2520SF3%2520Guitar%2F20frontFull&hash=47b9e13dd9de52733cb3f2524e1cd909595d6240)

I jeszcze taki nawyk szukania w pokoju najodpowiedniejszeg o miejsca na pokrowiec z gitarą i statyw. Najlepiej w rogu, ale teraz mam wszystkie zajęte. Nie może być absolutnie koło okna, drzwi, czy kaloryfera. W szafie też nie (no bo jakże to tak) więc stoi na takim niskim skórzanym fotelu od kompa. Czasem pozwoli mi na nim usiąść ;)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 04 Sty, 2010, 15:49:03
hehe, tez mam kilka takich "dziwactw"

pierwsze i najwieksze - Binding

Po tym zawsze poznaje z jakim wykonaniem instrumentu mam do czynienia. Jezeli instrument jest fajowy, a binding jest popekany, krzywo podpilowany, zesrany chociaz troszke - wnerwia mnie to wprost niesamowicie. Reszte, typu zaciek lakieru, jakies obiscie czy cos w ten desen jak jest w granicach rozsadku - przezyje, a nawet czasem mi sie podoba.

drugie - podstrunnica. Lubie piekne drewna.Jak palisander, to ciemny, idealnie wykrojony, najlepiej zaokraglony od strony korpusu a nie ostro sciety(mowa o podstrunnicach bez bindingu), heban to mmmm......., klon ptasie oko mmm....

uwielbiam kiedy cavity, czy frezy pod pikapy sa fajnie wykonczone. Ktorko mowiac -  niezdrowo cieszy mnie to, kiedy miejsca gdzie wzrok nie siega, sa nienaganne.

A to ze dbam o swoje suczki jak cholera, to raczej typowe :)

aha, i zapachy tez lubie. Czasem sa mniej przyjemne, czasem bardziej. To jest jedna z tych niepowtarzalnych rzeczy.
Zapach B7 drazni mojego drugiego gitarula, a ja go ulubie. To nie tyle zapach gitary co case'a - cos jak zapach towarzyszacy lutowaniu. :) Kazda pachnie inaczej i to jest zajebiste.
 
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: lokibalboa w 04 Sty, 2010, 15:54:55
1) Nie lubię brudu miedzy pickupami
2) Ścieram po graniu syf z mostka i przy śrubkach na pickupie- ta śrubkana ogół najszybciej traci kolor co mnie irytuje.
3) Czysty gryf!,ładniej wygląda i laicy zastanawiają się skąd wiem gdzie "naciskać"
E: 4) Nie wiem czemu nikt nie wymienił glamrockowoindustia loworocknrollowego białego koloru


(jakby gitary miały rude włosy i jasną cerę to bym już mógł napisać :D).
:love:  :onan: :onan:

Spoiler
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Draiman69 w 04 Sty, 2010, 17:23:19
Ja tak jak większość z was również wącham gryf a dokładniej podstrunnice i struny ;p
Mam obrzydliwy fetysz na punkcie główek reverse i wioseł z 1 potem od głośności :D
A tak propos natręctw to niecierpię poobijanego gryfu i lakierowanej podstrunnicy ;p
Cytuj
poza tym mam fetysz na porzadek w gratach, pozwijane kabelki, poukladane efekty w pedalboardzie, sprzet w aucie zapakowany jak puzzle, ordnung muss sein. to chyba dlatego ze jestem z Poznania
Coś w tym jest bo też mam zawsze wszystko ładnie poukładane i na miejscu, a urodziłem się w Poznaniu właśnie ;p
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Wybielacz666 w 04 Sty, 2010, 17:46:52
(jakby gitary miały rude włosy i jasną cerę to bym już mógł napisać :D).
hyhy, a ja taką mam (nie gitarę) ;)

podobnie jak terror, mat + transparent = <3 (m.in dlatego, że nie widać paluchów :D) oraz podobnie jak domin lubię styrane suki - gitara ma grać i wyglądać tak, żeby nie było wątpliwości do czego jej używasz ;)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: kur_krank w 04 Sty, 2010, 18:07:58
A mi się podoba zapach lamp - jak wyłączę piec po łojeniu to jeszcze się unosi w powietrzu
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: shitol w 04 Sty, 2010, 18:18:27
A mi się podoba zapach lamp - jak wyłączę piec po łojeniu to jeszcze się unosi w powietrzu
oooooooooooooooo tak!!!!!!!!
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: sei.tahn w 04 Sty, 2010, 19:12:34
Cytuj
Spoiler
 http://popularimages.info.../y58e21wuk6z37ltzkdo8.jpg
Zgasowałeś mnie :P
Co do tematu: jedyne co mi do głowy przychodzi to to, że gita musi cała wibrować, musi być duża, ciężka, gruba i masywna i drżeć cała pod moimi palcami. Jeżeli rezonuje tak wspaniale nawet jeden tylko dźwięk, mogę go grać w nieskończoność :D
Zapach lamp? Też! Z tego powodu nie chcę mieć tranzystora ;)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 04 Sty, 2010, 19:21:30
tak sobie mysle ze mam tez fetysz posiadania sprzetu ktorego niewielu ludzi uzywa w ten sposob co ja - vibe w ciezarowej muzie, single z duzymi ganiami, bla bla bla - tylko nie wiem czy to jest dobry fetysz. chyba nie, raczej utrudnia mi to zycie.

ale za to nie musze myslec ktory Schecter mi najbardziej pasuje. zaden ;D
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: maślak w 04 Sty, 2010, 20:17:27
Nie lubię jak ktoś z tłustymi łapami obmacuje moją sucz, w ogóle nie lubię jak ją ktoś inny dotyka ;)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 04 Sty, 2010, 20:41:46
Nie lubię jak ktoś z tłustymi łapami obmacuje moją sucz
nie znam tego uczucia :P
w ogóle nie lubię jak ją ktoś inny dotyka ;)
me too!

Zawsze chciałem sobie zamówić kejs na klucz ale za każdym razem mam inne wydatki. I zapach lamp też lubię, pod tym względem Line6 przewyższał 5150, jakoś ładniej pachniał :)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: lokibalboa w 04 Sty, 2010, 20:45:17
I zapach lamp też lubię, pod tym względem Line6 przewyższał 5150, jakoś ładniej pachniał :)

Widocznie LED ładniej pachną : DDD   :lol: joke ;p
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Draiman69 w 04 Sty, 2010, 22:28:56
Mam fetysz na stare fenderowskie telecastery  :love:
Co widze jakiegoś fajnego na allegor to leje w majty ;p
Już nie wspomne o kolekcji John'a 5.... :-[ :-[
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: cygan w 04 Sty, 2010, 22:30:08
Lubię równo nawinięte i króciutko przycięte przy kluczach struny. Nienawidzę sterczących na boki drutów albo zaplatania w wianuszki, brrrrrrrrr!
No i też lubię niuchnąć, jak większość z tego co można wyczytać.
A co do grania - uwielbiam grać partie unisono (oczywiście nie non stop!), taki dubel na żywo - coś jak dopałka :) - ale oczywiście tylko z Zerodead, hehe.
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: motyl w 04 Sty, 2010, 22:41:21
Ja lubie zapach salki (prob) :) i wzmacniaczy najlepiej rozgrzanych :) taka mieszanina zapachu kurzu, stechlizny, czegos troszke przypalacego sie (kurzu:D) potu perkusisty i czegos tam jeszce.

Lubie jak gitara jest brudna - zmieszany z potem kurz w zaglebieniu mostka, kurz na glowce pod strunami i w meijscach gdzie sie nie dotyka :) -  a jednoczesnie w idelanym stanie i technicznie zadbana - jak mowil cygan - aldnie nawiniete struny, gąbeczka na glowce pod strunami itp. Tak zeby wygladala jak narzedzie a nie cos o co sie ocierasz.

I lubie tez jak najprostsze wiosla - pickup pokretlo dzura na kabel nic wiecej :) narzedzie nie zabawka :)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 04 Sty, 2010, 23:08:58
I lubie tez jak najprostsze wiosla - pickup pokretlo dzura na kabel nic wiecej :) narzedzie nie zabawka :)
dokładnie!
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Wybielacz666 w 05 Sty, 2010, 00:15:03
Lubię równo nawinięte i króciutko przycięte przy kluczach struny. Nienawidzę sterczących na boki drutów albo zaplatania w wianuszki, brrrrrrrrr!
ja zawsze zaplatam w wianuszki, później jak zmieniam to zostawiam i mam na zapasie na koncert :D
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 05 Sty, 2010, 00:20:00
Założę się, że ten temat wyląduje na jakimś dżołmonsterze albo innym pigmeju :D
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Wybielacz666 w 05 Sty, 2010, 00:27:08
taa, a później Ryszard Nowak nas zacznie ścigać ;)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: głuchy_zjeb w 05 Sty, 2010, 00:32:08
Cytuj
Umieść cytat
Cytat: Aston  Styczeń 03, 2010, 22:28:29
(jakby gitary miały rude włosy i jasną cerę to bym już mógł napisać Chichot).
hyhy, a ja taką mam (nie gitarę) ;)
a moja dziewczyna ma takiego chłopa ;)
co do gitar: białe LP z czarnym osprzętem i vintagowe tele najlepiej w wykończeniu butterscotch blond maple :onan:
korpus ma się błyszczeć jak psu jajca!
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Martens_emenems w 05 Sty, 2010, 01:07:02
Nie mam zbyt wielu fetyszy. Może coś w rodzaju fetysza. Niestety, lubię tak wiele różnych gitar, że nie mam tej jedynej, ulubionej konfiguracji. Może być Floyd, T-o-M, gryf wkręcany, wklejany, NTB, itd. Naprawdę o bardzo małej ilości wioseł mogę powiedzieć, że mi się nie podoba. Mogą być zaniedbane, mogą być odpicowane, jak psu jaja. Mam taką zasadę - moje wiosło utrzymuję zawsze w czystości, ale gdy np. coś się stanie, pojawi się ryska, albo wgniecie się drewno w newralgicznym punkcie, to jakoś specjalnie nie lamentuję. Także tu niestety brak jakichś silnych emocji, jeśli mamy patrzeć w kategoriach fetysza. Tak samo z nawijaniem strun - w Stracie mam równiusieńko poucinane, za to w Explorerze wystaje to to na niemal 15 cm (jak Zydze) i mnie to rybka.
Owszem, w swoich pierdołach, zwłaszcza przed koncertem muszę mieć ryśtyśkurwaglanc, ale na co dzień nie robię afery. Ale...

W sumie mam jeden fetysz. Uwielbiam jarać na scenie. Kurwa, no po prostu kocham. Co prawda w ogóle mam bardzo mało rockendrollowy fizys, gitarę trzymam za wysoko (na metalowych koncertach to wysokie trzymanie Explo daje mi -1000 do wyglądu, ale cóż), ale co tam. Fajka w zęby, albo za struny na główkę. Z tym, że nie dopuszczam do przepaleń. I na próbach też w salce nie jaram, bo nienawidzę, jak sprzęt, czy cokolwiek wali petami. Ale na koncertach po prostu muszę. No, to jest FETYSZ :D.
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Leon w 05 Sty, 2010, 08:43:51
Masz jeden fetysz. Ma siedem strun, klonową podstrunnicę i figuruje w każdym z trzech Twoich ostatnich podpisów. Więc nie kłam ;)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 06 Sty, 2010, 22:21:54
tak sobie przypomniałem, nie wiem czy to podchodzi pod fetysz, ale przed każdym włączeniem wzmacniacza (nawet jeśli nie był przenoszony) sprawdzam czy na pewno jest podłączony do kolumny
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Musza w 06 Sty, 2010, 22:35:33
tak sobie przypomniałem, nie wiem czy to podchodzi pod fetysz, ale przed każdym włączeniem wzmacniacza (nawet jeśli nie był przenoszony) sprawdzam czy na pewno jest podłączony do kolumny

To definitywnie nie jest żaden fetysz, raczej ostrożność, albo jakaś nerwica ;)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: daniel.iron w 06 Sty, 2010, 22:38:52
ja kocham świeże strunki i śliskość podstrunnicy :D ogólnie to lubię też jak gitarka jest czyściutka itd.
 
Lubię równo nawinięte i króciutko przycięte przy kluczach struny. Nienawidzę sterczących na boki drutów albo zaplatania w wianuszki, brrrrrrrrr!

Ja też! Ja też!

I Ja też! :D

Kocham też różne świecidełka znaczy się jak wzmak czy efekt mają ładne diody, wyświetlacze itp. ale znów nie za dużo :D
Aha no i moim takim dziwnym fetyszem są racki, casy, pedalboardy :devil:
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Sphincter w 06 Sty, 2010, 22:54:55
To samo... nienawidzę, gdy struny są byle jak ponawijane na klucze.

Co do zapachów... uwielbiam zapach GHS Fast-Fret - środka do konserwacji strun i podstrunnicy. Dostałem takiego jako gratis i kurcze kojarzy mi się z nową gitarą/nowymi strunami :D
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Musza w 07 Sty, 2010, 08:44:10
Czyściutka pachnąca gitara, ze zmienionymi, ładnie nawiniętymi i przyciętymi drutami to jest TO!
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Leon w 07 Sty, 2010, 09:38:34
Prawdę rzeczesz :)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 07 Sty, 2010, 10:07:35
Spoiler

Fajna jest od pępka w górę, reszta jakaś taka proporcjonalnie niehalo ;)

Moim fetyszem był migający lampkami od tempo pedalboard, ale nazwali mnie w kapeli Luke Skywalker ;)
i pogoniłem kostki. Jara mnie, żeby każdy posiadany klamot był choć o milimetr spersonalizowany. Żeby taki był tylko jeden, choćby naklejka ;)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: skarhead w 07 Sty, 2010, 10:44:44
Lubię równo nawinięte i króciutko przycięte przy kluczach struny. Nienawidzę sterczących na boki drutów albo zaplatania w wianuszki, brrrrrrrrr!

Ja też! Ja też!

To jest dla mnie must have - kiedyś mi taki drut w gitarze kumpla przebił błonę bębenkową w uchu :/

a co do moich fetyszów?

Pożółkły binding,
Ładne podstrunnice,
Głośność akustyczna gitary na sucho,
Wyciszanie sprężyn od floyda i strun za siodełkiem,
Podświetlanie wzmacniaczy na czerwono ;)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Semedi w 07 Sty, 2010, 12:37:22
A mój fetysz przedstawia się zgoła inaczej: przezroczyste membrany evansa, aquarian, bez kraterów, nastrojone, czyste. EMAD II na stopie, przedni naciąg flaczek, tył napięty jak skóra na jajach Rocco podczas penetracji analnej. Pałeczki. Nienawidzę jak ktoś mi gra na moich garach (na co pozwalam niezmiernie rzadko) i ma pozbijane główki, nienawidzę! No a prawdziwym fetyszem jest moja druga perkusja z 1968 roku, ręcznie robiona, o! A co do gitar. Nie znoszę syfu między progami i trzeszczących gał. Zapach mnie nie jebie, bo nie niucham gitar, wolę pussy. Chociaż gitarka o zapachu pussy byłaby chyba fajna :D
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 07 Sty, 2010, 12:58:44
Chociaż gitarka o zapachu pussy byłaby chyba fajna :D

Wystarczy dać do piwnicy na tydzień ;)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Semedi w 07 Sty, 2010, 13:06:47
Chociaż gitarka o zapachu pussy byłaby chyba fajna :D

Wystarczy dać do piwnicy na tydzień ;)

Współczuję :(
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Mery w 07 Sty, 2010, 13:18:45
Skąd masz taką piwnicę :P
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: daniel.iron w 07 Sty, 2010, 13:36:24
ale gdzie wąchał pussy o zapachu piwnicy.... przykro mi :P
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: zerodead w 07 Sty, 2010, 14:49:35
nie lubię fetyszystów sprzętowych, co se nie dadzą gitary dotknąć bo im się pobrudzi, poobija albu struny zdechną.

jak ktoś napisał - narzędzie, nie zabawka, ani nie maskotka.

co nie zmienia faktu, że lubie jak mam (czasem) porządek w pedalboardzie, nie ma w nim błota, albo jak podstrunnica wyczyszczona...;-)

reszta to tylko pierdolenie ;-)

edit: nie licząc gitary akustycznej, lub basowej ;-) tam lubie jak jest czysto. sam nie wiem czemu.
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: coin777 w 07 Sty, 2010, 14:57:18
Uwielbiam głaskać mojego Axisa płci żeńskiej po gryfie :D Oglądam film kładę sobie Ją na kolanach i jadę łapą po gryfie :D
Ostatnio nawet przerobiłem sobie moją 7 na woskowany gryf, ale to nie to samo :(
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: purpleman w 07 Sty, 2010, 15:14:12
uwielbiam transparentne kolory na drewnie z ładnymi słojami, np na jesionie
Struny muszą być równo, nie odstawać.
gitara musi być czysta.
Poza tym zadnych zboczeń nie mam. ;)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 07 Sty, 2010, 15:55:32
Cytuj
pussy
pussy
pussy

Odpowiadam kolektywnie wszystkim zaintrygowanym, pragnącym oświecenia:
nowa cipka pachnie nową cipką. Stara cipka pachnie starą cipką. ;)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Mery w 08 Sty, 2010, 09:20:37
Moje fetyszo-zboczenio-ulubieństwa wyglądają tak:
- binding wspomniany - powinien być. Jak podstrunnica jest z drewna o ładnym rysunku (zwłaszcza klonu) to niekoniecznie, ale do ciemniejszych już raczej tak. Ale wtedy KONIECZNIE binding na główce
- instrument ma być zadbany i czysty. Rozumiem że w straszych mogą pojawić się obicia, rysy itp., i to akceptuję. Ale pokładów tłustego kurzu, czy zadchniętych już śladów łap 3xNIE!!!

WDIM?
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Mery w 08 Sty, 2010, 09:28:24
Literówka - zaSchniętych - tzn. takich które już trzeba skrobać żeby zeszły :P

Myślałem, że jakieś lokalne :P
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Tomatix w 08 Sty, 2010, 12:13:43
może to się wydać dziwne, ale ja nigdy nie lubiłem wyglądu (a po czasie zabrudzenia) nadbiegunników w pickupach - dlatego mam puszki bez nadbiegunników w Merlin'ach.

Poza tym nie cierpie układów H-S-H i wszelakich potrójnych. Może być H, S-H, H-H ale nic poza tym

a co...
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 08 Sty, 2010, 13:29:36
To chyba o gitarach miało być? :P

Sorry, ale w skali globalnej nic nie przebija cipki! Jak powiedział Mick Jagger - 90% wszystkiego co robimy w życiu sprowadza się do seksu ;)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: nikt w 30 Sty, 2010, 12:09:42
podbijam z porcją zdjęć wykończeń gitar które pewnie u większości wywołają niestrawność. PIMPASTIC nikt collection

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.themusiczoo.com%2Fblog%2Fwp-content%2Fuploads%2F2010%2F01%2Fesp-590-5.jpg&hash=ea2876da6e4aa7be14a05278705e5301a3f59362)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.themusiczoo.com%2Fblog%2Fwp-content%2Fgallery%2Fesp-namm%2Fesp-gal-10.jpg&hash=3711f17552f8d4368870087df9b6737cfe02f3b9)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.themusiczoo.com%2Fblog%2Fwp-content%2Fuploads%2F2010%2F01%2Fesp-590-6.jpg&hash=ed357fbd0a0370113d9f08993c00b3ad8d282b76)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 30 Sty, 2010, 13:03:07
ładnie wyglądają pikapy pomalowane w ten sam deseń co korpus na pierwszym zdjęciu, ale kolory trochę za bardzo jaskrawe. A te Vki.. Mają top jak moje piórka do grania.. Nie podoba mi się, strasznie odpustowe
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 30 Sty, 2010, 14:22:28
A mi sie wlasnie podobaja perlowe plytki, a w tym wypadku perlowe korpusy.
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Draiman69 w 30 Sty, 2010, 15:47:23
Wszystkie 3 są piękne :D
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 30 Sty, 2010, 16:24:20
nie są bo mają po 6 strun ;)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Draiman69 w 30 Sty, 2010, 18:25:36
nooo :)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Matt-Carnage w 31 Sty, 2010, 01:43:43
chce bognera uberszatana i chuj...
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Tolein w 31 Sty, 2010, 02:36:28
:facepalm:

niemniej ten forest rozpieprza :)
nie wiedziałem że takie grube bydle jest. i nie wiem co tam mu sterczy "z dupy" ???
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: nikt w 31 Sty, 2010, 09:38:31
zaczep do paska :P
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Tolein w 31 Sty, 2010, 11:06:15
A toto na następnym "łuku"? Zaraz się dowiem że to takie nowoczesne złacze jack... :)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: nikt w 31 Sty, 2010, 17:26:08
takie jak w stratach tylko na boku body zamontowane
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 31 Sty, 2010, 17:45:29
perlowe Laiho sa cudne na maksa. jak ktos jeszcze zrobi taki pearlburst to w ogole sie osram :)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Jamnik w 31 Sty, 2010, 18:12:53
Tak samo zapach i czyste struny. Mam gibsona es-339 od jakiegos roku i poprostu niedosc ze ten lakier miekki gibsonowski tak pachnie to jeszcze to jest hollowbody i z F-ów pachnie surowym drewienkiem jak nim machne w pokoju i jest mmmiszcz! 8)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: nikt w 31 Sty, 2010, 19:02:21
Mam gibsona es-339 od jakiegos roku

 :fotki:

nie masz

póki nie było fotek na forum to nie masz :D
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Jamnik w 31 Sty, 2010, 23:16:17
znaczy ze mam wrzucic tutaj foty złej nie szatanskiej 6steczki w dodatku z DZIURAMI?!?!? :D

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg18.imageshack.us%2Fimg18%2F8270%2Fimg1280le.jpg&hash=a7add4d01d0727c8ee60f042c1abebc7aeb3c3e5) (http://img18.imageshack.us/i/img1280le.jpg/)

Zapewniam że obie pachną ładnie.
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 01 Lut, 2010, 00:20:06
mmm sexy, tylko ta deska do krojenia mięsa w kadr weszła przypadkowo;)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: davqoniu w 01 Lut, 2010, 11:53:50
Mam tylko jeden konkretny fetysz - wiosło musi być lefty. Nie akceptuję żadnych "przekładanek".
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 01 Lut, 2010, 12:19:27
Mam tylko jeden konkretny fetysz - wiosło musi być lefty. Nie akceptuję żadnych "przekładanek".

Znam temat, więc zapodam autorytarnym wyziewem: to jest mus, nie fetysz! ;). Chociaż - to zależy od stopnia dewiacji, wtedy jedno = drugie ;)

Moim fetyszem są kubki dla leworęcznych!  ;D
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 01 Lut, 2010, 12:25:33
To nie fetysz, a konieczność. Czy to, że gitara jest leworęczna kręci Cię, podnieca, czujesz to delikatne mrowienie w rowie? Jakakolwiek gitara, byle lefti? Kamąn.

edit: uprzedziłeś mnie wuju. A babeczek też sobie leworęcznych szukacie, tylko takie was kręcą?
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 01 Lut, 2010, 12:44:03
To nie fetysz, a konieczność. Czy to, że gitara jest leworęczna kręci Cię, podnieca, czujesz to delikatne mrowienie w rowie? Jakakolwiek gitara, byle lefti? Kamąn.

edit: uprzedziłeś mnie wuju. A babeczek też sobie leworęcznych szukacie, tylko takie was kręcą?

Zależy czy się ma lewo-, czy prawoskrętnego ;D

mondo - kolega ma widocznie distorszyna na sprzedaż, a Ty go jeszcze podpuszczasz ;)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Leon w 01 Lut, 2010, 13:13:16
E tam nie ma distorszyna (boby na sixstringu już wisiało ogłoszenie) tylko czytanie ze zrozumieniem umarło - musi być wiosło robione jako lefty a nie że righty ;) z przekładanymi strunami. Znam dziwniejsze zachowania seksualne ;)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 01 Lut, 2010, 13:18:49
tylko czytanie ze zrozumieniem umarło

eche...
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: purpleman w 01 Lut, 2010, 13:20:10
Znam dziwniejsze zachowania seksualne
a później bedziesz sie wypierał żeś "straight" ;)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Jamnik w 01 Lut, 2010, 16:53:25
mmm sexy, tylko ta deska do krojenia mięsa w kadr weszła przypadkowo;)

Proszę sie nie pszydupczac do mojego RyGy. ??? Wszyscy tutaj cisna na 7321 a ja majac porownanie do gity za 6k wiem ze wypada bardzo wporzo zwlaszcza z dimarzio. Oczywiscie presitż byłby lepsiejszy ale fixed brydża brak!!!

sorry za zmiane tematu! Y!

Co do fetyszy to jeszcze jedna rzecz! Cały czas, ale to cały czas grajac sprawdzam czy vol i tone jest na fula. Nie moge sie uwolnic od mysli ze chociaż o 1mm jest niedokręcone na pyte! AAA!
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 01 Lut, 2010, 17:00:41
Sorki Jamniku, ja się nie przypieprzam, ja po prostu nie mam pojęcia co to jest 7321 i dlaczego wszyscy na niego cisną. Po prostu uważam, że Ibanezy są z metra cięte ;)

pozdro
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 01 Lut, 2010, 17:38:03
Co do fetyszy to jeszcze jedna rzecz! Cały czas, ale to cały czas grajac sprawdzam czy vol i tone jest na fula. Nie moge sie uwolnic od mysli ze chociaż o 1mm jest niedokręcone na pyte! AAA!
Znam to!
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Jamnik w 01 Lut, 2010, 19:33:43
Sorki Jamniku, ja się nie przypieprzam, ja po prostu nie mam pojęcia co to jest 7321 i dlaczego wszyscy na niego cisną. Po prostu uważam, że Ibanezy są z metra cięte ;)

Nie gniewam się :-*
To własnie ich urok - kolejny fetysz - proste = pikne -> banalne = najpikniejsze  :D
Precz z kształtami ala BC RYCZ!
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: davqoniu w 01 Lut, 2010, 20:07:03
To nie fetysz, a konieczność. Czy to, że gitara jest leworęczna kręci Cię, podnieca, czujesz to delikatne mrowienie w rowie? Jakakolwiek gitara, byle lefti? Kamąn.

edit: uprzedziłeś mnie wuju. A babeczek też sobie leworęcznych szukacie, tylko takie was kręcą?
Leon troszkę Was naprowadził, natomiast jak spojrzę na niektóre wiosła produkowane w obu "orientacjach", to lewe wydają mi się o wiele bardziej sexy :P
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 02 Lut, 2010, 08:30:26
Co do fetyszy to jeszcze jedna rzecz! Cały czas, ale to cały czas grajac sprawdzam czy vol i tone jest na fula. Nie moge sie uwolnic od mysli ze chociaż o 1mm jest niedokręcone na pyte! AAA!
Znam to!

Trzeci! ;D To samo mam z ręcznym w samochodzie! Co parę minut! Wszystko przez Malucha mojego Starego sprzed 20lat! (fakju zboki!!!)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Tolein w 02 Lut, 2010, 10:08:21
Co do gał - nie łatwiej wylutować potencjometry i zastąpić je elementami dwustanowymi? Np. tak rozreklamowany na tym forum (;)) killswitch.

Co do lefty, sory panowie, ale niestety muszę się podzielić przykrym stwierdzeniem. Gita lefty wygląda normalnie kiedy się ja foci w trybie portrait albo landscape gdy dolne podcięcie jest na dole. Ale gdy się ją sfoci tak, że górne podcięcie jest na dole obrazka - przyprawia mnie to o odruch wymiotny. :-\
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 02 Lut, 2010, 11:48:47
tylko czytanie ze zrozumieniem umarło - musi być wiosło robione jako lefty a nie że righty ;) z przekładanymi strunami.
Dopiero teraz to zobaczyłem, i to w poście davqoniu'a też. Wybaczcie, nie spałem z ~30 godzin i w dodatku jadę na haju kawowym.

O, wpadłem na świetny pomysł. Jak zrobić, żeby gitara pachniała wiecznie kawą, nasączyć czymś drewno? ;D Może od razu ekspres ciśnieniowy sobie wbuduję w wzmacniacz...

Co do lefty, sory panowie, ale niestety muszę się podzielić przykrym stwierdzeniem. Gita lefty wygląda normalnie kiedy się ja foci w trybie portrait albo landscape gdy dolne podcięcie jest na dole. Ale gdy się ją sfoci tak, że górne podcięcie jest na dole obrazka - przyprawia mnie to o odruch wymiotny. :-\
Takie zdjęcia robi się po to, żeby praworęczni gitarzyści czuli się bezpiecznie. Rozumiesz - psychiatra, te sprawy.
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 02 Lut, 2010, 12:07:27
Dla mnie galki w gitarze to regulacja gainu i barwy zatem tez ich caly czas dotykam, ale nie sprawdzam tylko zmieniam ustawienia.
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Tolein w 02 Lut, 2010, 22:32:32
po co wklejałeś to zdjęcie...
 :facepalm:
zaraz zaczną się komentarze, że mało strun i że pozycja gryfowego pupa beznadziejna ;)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 03 Lut, 2010, 00:16:57
(http://www.gibson.com/Files/productImages/epiphone/_basses/thumbs_and_details/basses/Nikki%20Sixx%20Blackbird%20Bass/body.jpg)

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fdl.dropbox.com%2Fu%2F974293%2Ffuuuux2.png&hash=397b993b8ec5073ea6d96d197d1e6bb021539df2)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 06 Cze, 2010, 18:26:35
a ja dla odmiany nie naleze do milosnikow prostoty, a wrecz przeciwnie - uwielbiam jak jest mnostwo pierdolek, elemencikow, pokrete, przelacznikow itp :D zarowno w przypadku gitar (i dlatego np uwielbiam wszystko, co pokrewne jaguarowi albo bass vi-owi), jak i piecy (nie jestem kolesiem typu plug'n'play tylko wole chocby miesiacami ukrecac zadowalajace brzmienie, ale miec pewnosc, ze to to, zamiast sie wkurzac, ze jakies opcji nie mam do wyprobowania i oceny) ;D
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: sei.tahn w 06 Cze, 2010, 18:38:16
[ot mode=on]Wie ktoś po co w tym firebirdzie ten uchwyt/klamerka za mostkiem? :o[ot mode=off]
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Aston w 06 Cze, 2010, 18:44:49
Może na kabel
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 06 Cze, 2010, 19:06:33
tamto napisalem bez czytania topika, teraz nadrabiam i widze kolejne rzeczy, pod ktore moge sie podpisac :D
jedyne co mi do głowy przychodzi to to, że gita musi cała wibrować, musi być duża, ciężka, gruba i masywna i drżeć cała pod moimi palcami. Jeżeli rezonuje tak wspaniale nawet jeden tylko dźwięk, mogę go grać w nieskończoność :D
tez to mam! :D ogromne, ciezkie kloce rezonujace tak, ze czuc to na calym ciele - to jest to! :D
i tez lubie ladnie poobcinane struny ;)

ale za to z koleji - pewnie wiele osob sie zdziwi - nie lubie nowych strun. oczywiscie wielomiesieczne struny gdzie owijka jest dokladnie wygladzona martwym naskorkiem utwardzonym potem, oraz na ktorych wiolinach ow pot wywolal totalne zasniedzenie, ze na calej dlugosci przestaly sie blyszczec - no to takich kluch nienawidze, co raczej oczywiste. jednak tez zupelnie swiezutkie strunki sa dla mnie czyms strasznym, bo NIENAWIDZE tego metalicznego dzwonienia gdziestam w gorze. wkurwia mnie. dla mnie najlepsze struny to takie, ktore juz sa porozciagane, stracily juz to paskudny brzeczacy przydzwiek, ale ciagle graja jasno i zywo, a nie jak jakies makarony ;)
a! i uwielbiam struny owijkowane. bardziej mi sie podoba ich brzmienie po prostu. wkurza mnie to, ze da sie kupic kazda grubosc albo gladkiej, albo chocby wygladzanej struny, a owikjowanych cieniej niz 18w nie widzialem...;/

i uwielbiam gitary w kolorze sunburst, uwielbiam! taki klasyczny 3-tonowy sunburst to ideal :D i najlepiej, jak jest polaczony z czarnym pickguardem, wtedy to jest po prostu kozak! albo jakies ciemne, zywe i przejrzyste (czy to naturalne, czy niebieskie, zielone - jakiekolwiek, byle ciemne, zywe i przejrzyste - z widocznymi slojami) i wlasnie albo czarny pickguard, albo zaden. dopuszczalne, a wrecz mile widziane sa metalowe elementy, blaszki ;D
no i raczej nie przepadam za pickguardami z kolorze innym, niz czarny, ani nie lubie, jak pickguard jest tega sameog koloru, co korpus (co mi przywodzi an mysl glownie polaczenia typu czarny+czarny albo bialy+bialy - strrrrasne). i uwielbiam wlasnie te wspomniane takie pickguardowate malutkie metalowe elementy jak na jeszcze wczesniej wspomnianym jaguarze :D
i ogolnie tez jaraja mnie jaguarowate ksztalty ;) jak widze taka mieciutka asymetrie, to juz mi sie podoba :D
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Tolein w 07 Cze, 2010, 01:03:55
a ja ostatnio, macając ibka Muszy, stwierdziłem, że uwielbiam trzymać łapę na stopce... i że w ogóle stopki są zajebiste... znaczy się kładę wszystkie 6 palców na I progu i to miejsce, gdzie się zaczyna palec wskazujący i kciuk, na stopce... :-X
fak...
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: sei.tahn w 07 Cze, 2010, 12:27:42
Cytuj
wszystkie 6 palców
Nie mam tylu w lewej ręce :(
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: Aston w 07 Cze, 2010, 12:30:17
Tolein też nie ;)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: lokibalboa w 07 Cze, 2010, 13:18:32
-Nie mogę spokojnie grać jak kable nie są rozprostowane lub są jakieś węzełki.


 ;D no po prostu nie moge

a jeszcze jak nie daj boze mi po nich wokalista chodzi na scenie to jestem zagotowany-ostatni mi przesunął kabel tak że wleciał pod mechanizm kaczki i nie mogłem jej włączyć na scenie ;d FFFUUUU
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 07 Cze, 2010, 13:27:09
a jeszcze jak nie daj boze mi po nich wokalista chodzi na scenie to jestem zagotowany-ostatni mi przesunął kabel tak że wleciał pod mechanizm kaczki i nie mogłem jej włączyć na scenie ;d FFFUUUU

Czyli oni wszyscy tak majom, jebańce! Ale jeden wyćwiczony kop (w kabelek ;)) i można dalej kwakać.

A moim małym fetyszkiem jest czystość gitary.
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 07 Cze, 2010, 13:27:56
Oczywiście - gitara powinna być maksymalnie aryjska.
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 07 Cze, 2010, 14:05:36
Oczywiście - gitara powinna być maksymalnie aryjska.

Biała podstrunnica i niebieskie oczka na gryfie, a na korpusie (czarnym jak mundur SS) - czaszki i blaszki ;)
Byle bez ton kurzu i syfu z paluchów (tudzież bez "Wielkiego Trio na Ł": łoju, łupieżu i łonówek :D).
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 07 Cze, 2010, 14:11:25
Bat - dobrze Ci w czapce!
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg179.imageshack.us%2Fimg179%2F6374%2Fkneipp1944guitar50gf2.jpg&hash=6317fe3a6231f8a8fee7a20a4ea7444e8f62f0a5)
Tytuł: Odp: Wasze fetysze sprzętowe
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 07 Cze, 2010, 14:19:55
Jako tajny agent AK posunąłem się aż do tego, ze nauczyłem się grać na prawo i z charakterystycznym łoskotem wpierdalać kartoffelsalad. To były czasy!