Forum Sevenstring.pl
Gitary 7- strunowe => Gitary 7-strunowe => Wątek zaczęty przez: bartolinho77 w 28 Gru, 2009, 19:54:28
-
Witam.
Nie znam się w sumie zbyt na regulowania ukochanego wiosełka, tzn no wiem co do czego jest, ale może powiem tak ze boje sie cokolwiek robic;P Mój ukochany majkel pierdział mi troche na pierwszym progu, ale nic z tym nie robilem, gralem z pol roku na nim, przechowujac go w case, tak ze lezal na plasko w nim i opieral sie na necku. ostatnio patrzac na linie gryfu wzdluz strun odnioslem wrazenie ze gryf jest krzywy, i byl faktycznie (kołyska sie zrobila). tak wiec począłem delikatne naprezanie pręta. i doszedlem do momentu ze gryf jest chyba najbardziej prosty jak to mozliwe, i znowu mi pierdzi na pierwszym progu i teraz jak patrze na linie gryfu to jest tak ze jest prosty a pod sama glowka jakby troche odjezdzal. jakos wydaje mi sie to mega dziwne i boje sie ze cos moze byc nie tak. sprobujecie pomoc? bardzo prosze. zalaczam zdjecia jakie zrobilem, wiem ze moga byc chujowe, dlatego jak chcecie jakies inne ujecia zobaczyc to walcie smialo.
http://img94.imageshack.us/i/28122009839.jpg/
http://img94.imageshack.us/i/28122009840.jpg/
http://img96.imageshack.us/i/28122009841.jpg/
http://img69.imageshack.us/i/28122009842.jpg/
http://img94.imageshack.us/i/28122009843.jpg/
-
Im dalej w zdjęcia, tym bardziej do łóżka zmierza ten gryf ;D Co to za gitara tak w ogóle? Bo ze zdjęć to nie dość, że nie widać, to raczej trudno będzie pomóc. Ja kiedy miałem pierwszy raz w życiu taki problem to polazłem do lutnika, potem teść stolarz mi to zrobił (tak, wiem :facepalm: ) i jakoś działa...
-
ziom z takim tematem to tutaj się wskakuje
http://forum.sevenstring.pl/pickupy-dechy-gryfy-struny-i-akcesoria/
-
przepraszam ze zle miejsce!;D nie wiedzialem.
Jest to Jackson COW 7. i mam cos takiego ze jak stoi gitara dlugo w miejscu to gryf jest prawie prosciusienki (nie bd sie klocil o drobnostki :D) a jak nim troche powyginam, to jak patrze wzdluz najnizszej struny robi sie jakby harmonijka, z drugiej prosty idealnie, badz na odwrot. jak odstawie jest git w granicach normy
-
może nie powinieneś nim wyginać?..
-
Men, nie jestem pewien czy po tych zdjęciach można oceniać, ale wydaje mi się, że gryf jest uber prosto.
Pytania moje:
jaką masz akcję strun?
jakie masz struny założone? - jakieś zmiany grubości recently, albo coś?
No i dobrze by było jakbyś zrobił najprostszy test - dociśnij strunę do I i XII progu i zobacz jaka jest odległość między struną a progiem przy V progu (mówiąc próg mam na myśli tą metalową część, a nie kawałek podstrunnicy). Potem ten sam test przeprowadź dociskając do I i XXIV progu - odległość mierzysz przy XII.
Wiadomo - pomiar nie musi być dokładny (i pewnie nie będzie, jeśli nie masz odpowiedniego przyrządu), spróbuj wsadzić jakąś cienką kostkę między strunę a próg, możesz spróbować bilet autobusowy, czy kartkę złożoną kilka razy (jeśli nie wypada - odległość jest mniejsza lub mniej więcej podobna do grubości tego co wsadziłeś - grubość możesz zmierzyć np. suwmiarką).
P.S. Jeśli zmieniałeś struny na grubsze - zobacz czy dobrze siedzą w siodełku (nut) ja miałem spory problem z siódmą struną (0.072"), szczególnie na pierwszym progu dźwięk był zupełnie out of tune.
-
w obu testach kostka .46mm oraz banknot 20zł nieskladany wgl trzymane byl delikatnie przez struny, tak ze nie wypadaly same. strun nie zmienialem odkad mam wioslo, na oko sa jakies zalozone 10-58 i maja min pół roku.
akcja strun: niska H: V próg ~2mm XIIpróg ~2,5mm XXIVpróg ~2,5mm
wysoka e: V ~1,5mm XII ~2mm XXIV 2mm
-
struny, tak ze nie wypadaly same. strun nie zmienialem odkad mam wioslo, na oko sa jakies zalozone 10-58 i maja min pół roku.
To możę warto od tego zacząć ? :>
-
okej, wiem ze sa stare, ale czy starosc strun moze powodowac zmiane naciagu, albo jakies tego typu ceregiele?
-
Starość strun może powodować dużo bardzo dziwnych rzeczy... wiesz to inwestycja rzędu kilkunastu, a przy odrobinie szczęścia kilku złotych i masz przynajmniej jasność, że to nie wina strun ;)
-
inwestycja zostala poczyniona przed swietami, ale Poczta szanowna Polska, dostarczyc to ku**a nie moze, po NR pewnie dopiero dojdzie do mnie... a akcja strun u mnie jest dobra czy struny są wysoko/nisko i jak powinno byc w sztandarowo wyregulowanym wiosle? :D
-
tak jak Ci odpowiada, jak lubisz nisko, to mozesz ustawic na tyle nisko zeby brzeczenia o progi nie bylo slychac na wzmaku
-
Jak najniżej tak, żeby strunki na progach leżał, byle by o progi nie brzdąkało jak do wzmacniacza podłączysz. Tak ja ustawiam, ale są oczywiście różne gusta - ustaw jak Ci wygodnie będzie grać i tyle.
Tak w ogóle to zmień struny i pogadamy ;)
ed: uprzedziłeś mnie dżejmz.
-
a hipotetycznie chcialem zapytac, jesli gryf jest idealnie prosty, i nagle spuscimy struny za nisko, o doslownie milimetr, to w ktorym punkcie gryfu zaczyna sie zderzanie z progami? bardziej przy nucie czy przy pupach?
-
na progu na ktorym przycisniesz?
-
nei nie, na pustych strunach. kompletnie bez nacisniecia. teraz przy tym co podalem to mam delikatne stukanie (nie sprawdzalem na piecu) przy pustych, na I II III IV progu.
-
to albo masz struny za nisko albo gryfem musisz pokrecic
-
(rysunki nie odzwierciedlają rzeczywistych odchyleń, pokazują tylko mniej wiecej kształt, ale wyolbrzymiają ułomność znacznie, czytaj to co tu jest na gitarze jest ociupinke widoczne) teraz jest tak: http://img63.imageshack.us/i/struna2.jpg/ (oznaczenia sa tylko na drugim, ale pierwsze analogicznie) jak pokrecilem gryfem bylo tak http://img63.imageshack.us/i/struna.jpg/
i nie wiem czy tym gryfem za mocno pokrecilem, moze jest jakies stadium pomiedzy, ktorego nie udalo mi sie uzyskac. odchylenia sa mizerne, ale powoduja ze puka mi na I progu i w okolicach w zaleznosci jak nisko sa struny.
PS sory za jezyk, o 1 w nocy powinno sie jednak spac;D
edit: poradziłem sobie, dzięki za uwagę i poświęcony czas. pozdro.
-
PS sory za jezyk, o 1 w nocy powinno sie jednak spac;D
(głos jak z reklamy telefonii) NONSENS!
edit: poradziłem sobie, dzięki za uwagę i poświęcony czas. pozdro.
To może napisz co było nie tak i jak sobie poradziłeś.
Ja np. jestem ciekawy.
-
generalnie dostalem w swoje łapki nowe struniczki, niestety nie te ktore zamowilem, na nie jeszcze czekam, ale wzialem od kumpla z zespołu bo mial 3 komplety. delikatnie podciagnałem pręt, o 1/8obrotu gdzies. do tego odpowiednio ustawiłem most, który był przeze mnie troche zle wczesniej ustawiony, i teraz jest git. gryf uber prosty nic nie puka nie stuka, nawet bez wzmaka. no i struny nisko :headbang:
także dziękuję za pomoc. struny chyba to jednak byly weteranki hardkorowe xD
-
sorry za offtop chlopaki, ale poradzcie jak ustawic floyda, tak zeby byl poziomo. Zmienilem wiolinowe e na grubsze, bo stara struna pekla mi w 3/4 dlugosci, nowa jest lekko grubsza od starej i z tego powodu mostek stoi deba. Nigdy nie bawilem sie w inne pozasetowe rzeczy i nie bylo problemow, a teraz nie mam nerwow zeby bawic sie miesiac z szukaniem zlotego srodka;p Najpierw nastroic i potem poprawic polozenie mostka i ponownie stroic czy jak?
-
Poluzuj najpierw struny, później podłóż coś pod most żeby był w takiej pozycji jakiej chcesz czyli poziomej, następnie podkręć troche sprężyny w strone drewna (troche to dziwnie brzmi :P) następnie nastrój wiosło wyciągnij coś co podłożyłeś pod most i powinno być git:) a jeżeli nie jest to przykręć bardziej grzebień do drewna:P albo poluzuj.
A jeżeli to nie zadział to pobaw się z ustawienie sprężyn lub dodaj jeszcze jedną sprężyne.
-
dzieki, obszedlem sie bez klocka drewna, najpierw nastroilem jako tako pol tonu nizej, pozniej poprawilem pozycje mostka i nastroilem znowu, 10 minut wyjete z zycia, ale gra jak nalezy.
-
no to git ;)