Forum Sevenstring.pl

Gitary barytonowe i inne => Gitary barytonowe i inne => Wątek zaczęty przez: nikt w 23 Lis, 2009, 22:50:32

Tytuł: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: nikt w 23 Lis, 2009, 22:50:32
zdaje się że jeszcze nie dawałem wątku o tym instrumencie a myślę że warto

polecam prezentacje ze szczegółowym opisem projektu:
http://www.youtube.com/watch?v=oTe-B0ZTtJ0


i małą próbkę możliwości:
http://www.youtube.com/watch?v=3_D6CUyovzg


 :evil:
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: Martens_emenems w 23 Lis, 2009, 23:23:59
Od początku mi się podobało. Podoba się nadal.
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: Leon w 23 Lis, 2009, 23:24:37
Znam instrument od dawna. Zresztą chyba Ty mi go kiedyś podsyłałeś :) Rozwala mnie to, że żeby złożyć jedną sztukę, muszą kupić i rozebrać Variaxa bo L6 się nie zgodziło sprzedawać im samej elektroniki :)
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: Ghost_of_Cain w 24 Lis, 2009, 00:25:56
Zdaje się, że rozebranie na części variaxa trzysetki i wrzucenie drewna do pieca, w świetle ceny tego wiosła, nie jest jakimś szczególnie szalonym zabiegiem ;-)) Ale fakt, Line 6 niepotrzebnie chyba broni siebie, jako Producenta Wioseł Variax, przez duże "w", zamiast producenta wioseł z Rewolucyjnym-Układem-Variax-który-można-nabyć-też-osobno.
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: Leon w 24 Lis, 2009, 17:44:23
Zwłaszcza że taki ziom jak Belew to na bank nie wrzuca tej całej elektrowni ot tak, dla szpanu. Mnie po kontaktach z dziwnymi instrumentami w kształcie gitary elektrycznej (Moog oczywiście :)) takie rzeczy cholernie jarają :)
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 27 Lis, 2009, 17:03:13
Kurwa, w koncu jakis duzy i szanowany producent wpadl na pomysl ze mozna wykorzystac bebechy z variaxa. Duuuuzy plus. Wyglada naprawde fajnie i do tego mozliwosci kreowania brzmienia sa praktycznie nieograniczone, nawet midi jest. Gdyby byla 7 to...
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: nikt w 27 Lis, 2009, 17:46:04
to by to gowno dalo bo ani variax ani procesory midi nie sa kompatybilne z 7 strunami. musialbys spacjalnie dla trackingu ostatniej struny caly uklad dublowac
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 27 Lis, 2009, 19:32:13
dalo by rade zrobic cos takiego jak ten kolo http://www.youtube.com/watch?v=9WrqRS27sYI , czyli dwa hexpandery tam wsadzic i dwa gniazda midi, bo skoro wybebeszaja variaxa specjalnie dla tego modelu to czemu by nie mieli zrobic tego. Klopotem byla by tylko elektrownia do variax'a. Zreszta stary, predzej czy pozniej, jak siodemki zrobia sie modniejsze to i te problemy moze przestana istniec.

Narazie powiedzialem to w formie poboznego zyczenia ;)
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: nikt w 27 Lis, 2009, 19:46:32
no wlasnie kolo musial wsadzic dwa osobne preampy do MIDI  i dwa gniazda. do tego doloz zdwojone sterowanie do variaxa i wsadz to do parkera ktory i tak juz ma cala dupe naszpikowana elektronika

popatrz na rozmiar cavity
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimagehost.vendio.com%2Fbin%2Fimageserver.x%2F00000000%2Fboogiestreet%2Faparker4.jpg&hash=05aa7b8b3809247adc5387c1e716bc881d9504ee)
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 27 Lis, 2009, 19:58:32
W osemce kolo mial duzo mniej miejsca. Hexpandery sa w chooy niewielkie(to nie to co preamp piezo w MMJP7), wiec ze wspolnym zasilaniem duzo wiecej miejsca by to nie zajelo, gorzej z elektrownia do variaxa ktorej zdublowanie bylo by w tej gitarce nieco klopotliwe. Ale zobaczymy co przyniesie przyszosc i polityka firmy L6, wszak miniaturyzacja postepuje i moze sie okazac ze nastepne gneracje Variaxa beda mialy 7 strun a elektrownia bedzie zdecydowanie mniejszych rozmiarow. Kiedys systemy pozwalajace przestroic automatycznie gitare wymagaly rozorania polowy instrumentu, dzisiaj to glownie mechanizm w kluczach i niewielki uklad w cavity, tutaj moze byc podobnie, wszystko zalezy od powodzenia 7-ek.

tak czy siak, gdyby byla taka 7...to pewnie bym bardzo chcial ja miec.
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: Leon w 27 Lis, 2009, 20:13:59
Prawie jak w Moogguitar ;)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.soundonsound.com%2Fsos%2Fmar09%2Fimages%2FMoogGuitar_02.jpg&hash=a7365a3b58c84a95cc6c5012d5c64ef3d1de9e33)
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: hawran w 29 Lis, 2009, 17:26:35
Wszystko fajnie, parker robi zajebiste wiosla choc mi do gustu wygladem nie przpadaja ale jedno mnie troszke smuci, czynnik ludzi powoli zostaje zastapiony przez elektronike, oczywiscie nadal czlowiek bedzie gral na tej gotarze ale wiekszosc bajerow ktore bedzie na niej wyczynial beda pochodzic z bebechow w gitarze a nie wynikaly z umiejetnosci grajacego. Jednak wole ogladac znikajace palce satrianiego czy gilberta niz sluchac zawodzenia kolesia ktory ma w swojej gitarze sustain do usranej smierci i mase elektroniki dajacej te wszystkie super efekty. No coz.. oczywiscie to jedynie moja opinia i nikt sie nie musi zgadzac ze mna. Efekciarstwo fajne ale bez przesady.
Oczywiscie wielkie uznanie dla tworcow takiego cacka.
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: Leon w 29 Lis, 2009, 20:24:36
No na szczęście to jedynie Twoja opinia z którą zgadzać się nie muszę. Bo pierdolisz jak potłuczony, sorry ale grzeje mnie takie gadanie na maksa. Dude, przez dłużą chwilę miałem tego Mooga na chacie (i będę jeszcze miał :)) i dokładnie KAŻDY kiks jest słyszalny tak samo dobrze jak na każdym innym instrumencie. Niektóre nawet bardziej bo piezo jest superczułe. Słyszałeś kiedyś Adriana Belewa? Wiesz co gra? Wiesz po co mu taki instrument??  A może załóżmy po prostu temat "po co komu cokolwiek innego niż sześć strun i tune-o-matic"?? :)
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: T0mexs w 29 Lis, 2009, 20:51:37
+1 dla leona , poza tym, nawet mając taką elektronikę i wiedząc jak ją wykorzystać można świetne rzeczy tworzyć, po co ograniczać się do pewnych standardów?
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: nikt w 29 Lis, 2009, 21:16:19
staram sobie wytlumaczyc sens wypowiedzi hawrana ale nie potrafie. jak mozna mega umiejetnosciami uzyskac brzmienie ktore da sie osiagnac za pomoca np. Midi albo variaxa z sustainerem
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: crushingattack w 29 Lis, 2009, 21:23:20
To nadal wiosło, upakowane elektroniką, ale samo nie gra, reaguje tak samo jak inne tylko daje dużo więcej możliwości :) Inna sprawa że nie chciałbym mieć czegoś takiego, ale to nie znaczy że to od razu zuo w najczystszej postaci które trzeba tępić.
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: Leon w 29 Lis, 2009, 22:37:18
Jeśli mogę coś zarzucić takim konstrukcjom to to, że taki drenaż drewna na rzecz upakowania elektroniki i samo dopasowanie pickupów do potrzeb tejże wpływa mocno na brzmienie "gołego" instrumentu. Niestety, coś za coś. Ale z drugiej strony, kreatywne możliwości (faktycznie, nie takie jak w reklamach multiefektów ;)) w znacznym stopniu to rekompensują. Bo i po to są takie potworki tworzone nie? :)
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: T0mexs w 29 Lis, 2009, 22:50:50
ewentualnie elektronika do plecaka, + gitara z litego drewna i nie ma kompromisów, hehe :)
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: Leon w 29 Lis, 2009, 22:51:59
Tyyy to jest koncepcja! :D Piszemy do Parkera? ;)
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: nikt w 29 Lis, 2009, 22:52:33
do Washburna ;) Ken już tam nie robi
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: T0mexs w 30 Lis, 2009, 00:54:54
żeby było mi dane ograć takie wiosło kiedyś, ale jeszcze trzeba mieć do tego tonę wyobraźni, latanie skal góra dól na czymś takim mija się z celem. Ogrywaliście parkery z wyższych półek ? mieliście porównanie np do wioseł pokroju prs'ów?
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 30 Lis, 2009, 01:05:43
No coz, parker fly to jedyne w swoim rodzaju wioslo. Kompozytowa podstrunnica jest ciekawym patentem, wykonanie profi. Do PRSa niema co prownywac, bo to poprostu w kazdym calu co innego. Jedyne co laczy te dwie marki, to to ze oba instrumenty sa gitarami :) Piezo bardzo milusie.

Srednio mi tylko pasil most, ale to w sumie rzecz gustu.
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: hawran w 30 Lis, 2009, 01:56:40
przeciez mowie ze to tylko moja opinia, poprostu nie lubie takich patentow, kiedy gitara staje sie elktronicznym urzadzeniem. I nikogo nie atakuje tylko dla tego ze mu sie takie cos podoba. Przed napisaniem postu wyzej posluchalem troche tego czlowieka zeby zapoznac sie choc z ulamkiem jego dokonan i fajnie koles gra nie przecze ale to widac nie moj gust a wiadomo czego o gustach nie powinno sie robic. W kazdym razie nie dziwie sie wam ze jestescie mocno zafascynowani tym instrumente, posiadam zapewne 1/20 waszej wiedzy w temacie gitar a o umiejetnosciach nie wspomne i to moze powodowac moja reakcje. Poprostu za malo poznalem gitare na etapie zwyklego elektryka 6 czy 7strunowego zeby byc zachwyconym maszyna jaka jest ten parker.
Tytuł: Odp: Parker Adrian Belew signature model
Wiadomość wysłana przez: Mery w 30 Lis, 2009, 08:29:08
Hawran to nie chodzi o osobise oceny, ale o obiektywne ocenienie produktu.
Zwyczajnie pomyliłeś pojęcia. Bo oczywiście może Ci się nie podobać produkt, ale bredzenie o zastępowaniu człowieka przez elektronikę jest conajmniej nie na miejscu. Nikt nikogo niczym nie zastępuje, a przez rozszerzenie możliwości instrumentu poszerza paletę brzmień i barw. Mało tego - można to wszystko wykorzystać. Ni ma hooya i tak tych brzmień z łapy nie uzyskasz. No chyba, że na X instrumentach.
Z takim podejściem jakie posiadasz ciągle byśmy na lutniach pocinali ;)
Sam nie jestem zwolennikiem Variaxa i Mooga. Przede wszystkim dlatego, że nie będę nigdy z stanie wykorzystać tego. Nawet nie wiem, czy będę potrzebował. Z kolei z wielką chęcią przytuliłbym Parkera.