Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Efekty => Wątek zaczęty przez: tomus w 13 Lis, 2009, 16:21:51

Tytuł: Uszkodziłem kaczke Morley .....
Wiadomość wysłana przez: tomus w 13 Lis, 2009, 16:21:51
Powiedzcie mi czy znacie kogoś kto naprawia takie efekty lub jakiś konkretny serwis w Polsce ? Gadałem z gościem od Warwica która to firma jest dystrybutorem Morleya na Polske i podobno naprawić się to da tylko w Niemczech ,wiec jakaś straszna siara wyszła .
Tytuł: Odp: Uszkodziłem kaczke Morley .....
Wiadomość wysłana przez: Budzan w 13 Lis, 2009, 16:44:20
a co sie z nia dzieje? moze mozna w domu to naprawic :)
Tytuł: Odp: Uszkodziłem kaczke Morley .....
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 13 Lis, 2009, 17:15:02
Też mnie ciekawi, co się stało? Sam mam Morleya..
Tytuł: Odp: Uszkodziłem kaczke Morley .....
Wiadomość wysłana przez: tomus w 13 Lis, 2009, 18:06:12
Mam bad horsie II  i niedawno po koncercie ustawiając sobie sprzęt do grania zauważyłem.... dioda która pokazuje że efekt jest włączony pali się cały czas pomimo pedału w górnym położeniu. Po naciśnięciu pedału nie ma żadnego efektu wah oczywiście sygnał przechodzi ,ale nie ma efektu kawkania . Poza tym wszystko działa... Co myślicie?
Tytuł: Odp: Uszkodziłem kaczke Morley .....
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 13 Lis, 2009, 18:17:58
Zepsuty przełącznik uruchamiający kaczkę.
Tytuł: Odp: Uszkodziłem kaczke Morley .....
Wiadomość wysłana przez: Pan Sinner w 13 Lis, 2009, 18:31:31
Zepsuty przełącznik uruchamiający kaczkę.

nope, tam nie ma przelacznika
Tytuł: Odp: Uszkodziłem kaczke Morley .....
Wiadomość wysłana przez: Rectifier w 13 Lis, 2009, 20:49:39
Nie no  bez przesady - prosciutki ukladzik - latwy do naprawienia (do sprawdzenia; 2xLDR, 2xFET, CD4069) ktokolwiek z podstawowa wiedza w elektronice jest w stanie to ozywic.
Tytuł: Odp: Uszkodziłem kaczke Morley .....
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 13 Lis, 2009, 22:52:03
Ciężka sprawa. Układ optyczny odpowiadający za włączanie kaki musiał paść. Może być problem znaleźć kogoś, kto to zrobi... ale żeby tak sam z siebie?
Tytuł: Odp: Uszkodziłem kaczke Morley .....
Wiadomość wysłana przez: Budzan w 13 Lis, 2009, 23:22:33
bez przesady, nie takie rzeczy ludzie robią w domach :) mysle ze ktos ogarniety powinien Ci to naprawic. napisz na forum elektrody np
Tytuł: Odp: Uszkodziłem kaczke Morley .....
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 14 Lis, 2009, 00:09:29
Zepsuty przełącznik uruchamiający kaczkę.

nope, tam nie ma przelacznika
No to fftopa.
Tytuł: Odp: Uszkodziłem kaczke Morley .....
Wiadomość wysłana przez: Pneumonia2 w 15 Lis, 2009, 19:45:56
Tak jak Rectifier napisał prościutki układzik, spokojnie do naprawienia, jak nie masz nikogo kto Ci to zrobi to się do mnie na priv odezwij, bo mam gościa którem swojego byłego bad horsie kiedyś dawałem do naprawy i mi zrobił.
Tytuł: Odp: Uszkodziłem kaczke Morley .....
Wiadomość wysłana przez: offtrip w 16 Lis, 2009, 13:34:06
Uderzaj do Hatorow w Krakowie, 12 637 43 33, na pewno pomoga.