Forum Sevenstring.pl

Gitary barytonowe i inne => Gitary barytonowe i inne => Wątek zaczęty przez: FSV w 05 Lis, 2009, 12:14:39

Tytuł: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: FSV w 05 Lis, 2009, 12:14:39
Witam wszystkich serdecznie jestem nowy na forum.Wiem ze nie jest to idealna wypowiedz na temat watku ale tez cos o gitarach lutniczych i mysle ze tutaj powinno sie to znalezc.
Chcialem wszystkich przestrzec przed pewnym lutnikiem mianowicie panem Zdzislawem Orzechowskim z Tychów(pracownia Segno).ten pan ktory smie sie nazywac lutnikiem sprzedaje swoje produkty miedzy innymi na allegro.Ostrzegam omijajcie te aukcje!Dlaczego?
Otóż tak gdy strzelila mi glowka w moim Ibanezie RG770 po kolejnej nie udanej provbie sklejenia jej przez innych fachowców na ktorych imie i nazwisko szkoda wogole liter postanowilem dorobic gryf. Trafilem na pracownie o pieknie brzmicej nazwie Segno.Wiec skontaktowalem sie opisalem co chce zawiozlem orginalny gryf to pomiarow i czekalem.Gdy odebralem gryf okazalo sie ze:pomimo tego ze Pan partacz dostal orginalny gryf zeby sobie wymierzyl zrobil wezsze to miejsce ktore styka sie z korpusem a wiec gryf w  w korpusie caly czas pracowal gora dol prawo lewo.Zrobil go za wasko wiec minimalna wysokosc strun(zaznacz ze juz wtedy mostek opieral sie o korpus i dzialal tylko w jedna strone byl trak wkrecony)Wynosila prawie 4 mm...
Ale jak stwierdzil Pan Orzechowski to jest minimum bo struna musi sie rozpedzic.Ale to nie koniec gitara nie stroila i nie stroila wiec pojechalem na reklamacje.Pan O.wyjal stary ukrainski tuner i powiedzial ze wszystko jest dobrze wiec nie chcial reklamacji przyjac na szcezcie a moze na niesczesie progi byly nabite tak krzywo ze powyzej 14 progu nie mozna bylo niec zagrac.Wiec zostawilem wioslo i mialo zostawc to usuniete.Gdy przyjechalem po odbior gitary progi faktycznbie byly zeszlifowane lecz nie wiem czym poniewaz niektore progi mialy rowki od pilnka a niektore u gory byly okragle i mialy 1 mm wysokosci a u dolu proste i mierzyly okolo 0,5mm.Napisalem maila lecz reklamacja nie zostala przyjeta poniewaz poniewaz wszystko wedlug Pana Orzechowskiego bylo w jak najlepszym porzadku ale to nie koniec.W koncu pojechalem na ratunek do lutnika ktory jak dla mnie jest geniuszem i zajmuje sie gitarami profesjonalnych muzykow.Chodzi o Pana Grzegorza Kolasińskiego z Będzina.U niego okazalo sie ze progi caly czas wychodzily z gryfu bo byly przyklejone na wikolu...naciecia na progi byly zrobione krzywo...podstrunni ca byla tak krzywa ze szkoda gadac..drewno pomimo wczesniejszych zapewnien nie bylo sezonowane...pret napinajacy nie do konca spelnial swoja funkvje...przez otwory w korpusie w ktore wkreca sie sruby mocowania gryfu byly wstawione metalowe tuleje przez co sruby polamaly sie w gryfie....progi ktore byly wstawione to nie tak jak wczesniej chcialem jumbo lecz jakies miedziane gowno ktorego nie mozna bylo wogole nazwac progiem....(przypomne ze za ten gryf zaplacilem 750zloty)faktem jest ze wykonanie ladne bo zrobiony na frezarce komputerowej ale to tyle plusow,nie mowiac o tym ze zadnego prawa do reklamacji bo wszystko ponoc bylo ok a ja przesadzalem...Na szczescie Pan Kolasinski uratowal ten gryf i teraz jest zrobione wszystko super.Przestrzegam przed Panem Orzechowskim ktore nalezy omijac szerokim lukiem natomiast z calego serca polecam Pana Kolasińskiego ktory jest wybitnym fachowcem i bardzo milym czlowiekiem...Troch e sie rozpisalem ale mam zamiar napisac to na kazdym forum poniewaz dla mnie instrument to jest cos potrzebnego do zycia i nie znosze jak ktos cos spierdzieli a potem sie wypiera bo wszystko niby jest ok.Dzieki za przeczytanie.
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: nikt w 05 Lis, 2009, 12:49:32
bardzo dziękuję za opinię

pozwoliłem sobie jednak wydzielić ten post do nowego tematu, żeby przez przypadek ktoś z rozpędu nie zaczął kojarzyć opisanej sytuacji z pracownią Lootnick o której była mowa w poprzednim temacie.

pozdrawiam i witam na forum
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: felix0 w 05 Lis, 2009, 13:19:39
Kurcze dziwna sprawa, że gość psuje sobie renomę.
Faktycznie nie za ciekawie nabił mi progi, sam po nim musiałem poprawiać po szlifie. Nie zaokrąglił mi profilu progu.
Też nie do końca byłem zadowolony ze zrobienia podstrunnicy z wenge (mam dwie dziurki małe- chyba mu maszynka zjechała i zakitował to kitem, dopiero przy polerowaniu zauważyłem),
 ale zapłaciłem za podstrunnicę  z nabiciem progów (progi kupiłem osobno) i przyklejeniem 150 zeta to nie ma co narzekać (robiona na CNC  - to mnie zwiodlo)
Ale w przyszłości zrobię sam będzie lepiej :)

Ale co dziwne:
Byłem u niego 4 razy i widziałem gitarę klasyczną, koncertową, naprawdę z wyższej półki, właściciel zapragnął wymianę górnej płyty rezonansowej bo mu źle brzmiała.
Kiedy przyjeżdżałem kolejnym razem,  widziałem postępy przy robocie na prawde świetna robota.
Widziałem ją w końcu zrobioną i pomalowaną (ożyłkowania i inne bajery) naprawde nie było widac trepanacji.

Może gość nie czai blusa jeżeli chodzi o elektryki, ale zrobił NTB telecaster i tez byla niezła hmm.......

Szkoda, że tyle kasy dałeś na gryf i jeszcze nie jesteś zadowolony
pozdrawiam
felix
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: BartekL w 05 Lis, 2009, 18:40:09
A ja sie po raz kolejny utwierdziłem, ze Grzegorz Kolasiński jest dobry w swoim fachu.

ps jak sie nie ma pilnika do profilowania kształtu progu to wychodza takie kwiatki.
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: Mery w 05 Lis, 2009, 20:00:06
Dawaj foty.
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: Harvest w 05 Lis, 2009, 20:16:35
No to że Grzegorz to pierwsza klasa to żadna nowość ;)

Co do Segno, byłem daaaawno temu u niego kaczkę kupować którą mu klient w rozliczeniu zostawił. Brząkałem na jakimś jego tele... i bez tragedii ogólnie choć budżetowy dość.
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 02 Cze, 2010, 05:02:33
Kto jeszcze oprócz mnie czekał na tego posta? ;)
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: youshy w 02 Cze, 2010, 08:21:13
W sumie to ja, ten wątek nie byłby ciekawy bez tego posta ;D
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: Leon w 02 Cze, 2010, 08:27:45
Ja zapomniałem już o tym temacie. Ale witamy pracownię lutniczą Segno na forum :) BTW nie mam pojęcia jak można mieszkać w okolicy, grać na wieśle 20 lat i nie słyszeć o Kolasińskim. No chyba że się ciągle siedzi w warsztacie i struga wiesła ;)
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: valentine w 02 Cze, 2010, 11:32:30
Kto jeszcze oprócz mnie czekał na tego posta? ;)
+1 :P
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: Andy w 02 Cze, 2010, 21:25:37
Kolego FSV,  wymyślając tak bzdurną historyję :D , sprawiłes tylko, że z usług p.Kolasińskiego nigdy nie slorzystam. Nawet nie będę przytaczał tych twoich głupot i obalał ich.. Powiem tylko, że to, co opisałeś jest, najdelikatniej powiedziawszy, nieprawdopodobne...


...jakos dziwnie tendecyjna jest powyzsza wypowiedz...nie znam ani nie slyszalem nigdy zadnego z w/w nazwisk lutnikow, ale dlaczego ktos zamiast wspolczuc poszkodowanemu, ze mu instrument zjebali to czepia sie jakiegos Kolasinskiego...a H.. z nim i z tym co powiedzial, przykre i smutne jest to, ze mamy klienta ktory jest po prostu niezadowolony z uslugi...i to jest to co mnie wkurwia u polskich lutnikow (nie wszystkich)...klient mowi ze jest niezadowlony, a gosc wciska ze jet OK...nie na tym biznes polega...tylko na tym zeby zapytac "co moge zrobic zebys byl szczesliwy jako klient" i tyle...jak trzeba wykonac instrument jeszcze raz za darmo to trzeba, jak naprawic to trudno...klient na koniec powienien powiedziec "I'm happy !!" i na tym koniec  tematu.
..a co do nieprawdopodobnych wyrobow co niektorych polkich lutnikow...to nawet w Londynie obilo mi sie o uszy to i tamto..i widzialem tez naocznie ;)..bylo mi wstyd ???
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: oz w 02 Cze, 2010, 23:00:40
no właśnie postawa lutnika zrobiłem zajebiście- a klient się chuja zna a progi i niedopasowany gryf mają takie być a post użytkownika flojder to cholera wie co, jesteś alfą i omegą i potrafisz na odległość stwierdzić kto kłamie?
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 02 Cze, 2010, 23:33:50
Flojder nie weszłeś ;D

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg697.imageshack.us%2Fimg697%2F778%2Fi9f5ms.gif&hash=7cb91ba317638f42e27458ddd99d1e76eb73094c)
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: lokibalboa w 02 Cze, 2010, 23:36:02
Kocham riposty lorda  ;D 200% trafności w każdym temacie ;d
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: youshy w 02 Cze, 2010, 23:57:19
Lord pewnie ma folder: gify na riposty, bo jak inaczej to wytłumaczyć? ;p
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: Harvest w 03 Cze, 2010, 00:19:42
Misiu pluszowy weź sobie troszkę powietrza spuść bo nadymasz się strasznie, a ja mam na to alergię. Tacy 'borzy bojownicy' tylko szkodzą sprawie ;)
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 03 Cze, 2010, 00:23:00
lord! .."wszedłeś" się mówi, buraczku:* Byłem kiedyś w Bieruniu. Straszna dziura.. Cięzko wyjechać, do tego jakieś głodne psy mnie chciały gryźć..
Pozdrawiam kumatych.

Jasne, jak spierdalałeś machnęli Ci foto:

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg42.imageshack.us%2Fimg42%2F605%2Frunningshit.jpg&hash=7574b4a2deb6b1f9eaf84ccbd2957e38cb2d67c0)

Pozdrawiam równie gorąco, over and out :love:
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: Andy w 03 Cze, 2010, 00:24:54
..a co tutaj ma tzw. "kumatosc" do rzeczy?? gosc pisze posta i ludzie sie wypowiadaja na podstawie tego co jest napisane...a jakies domysly..czy domniemania..kurwa Kaczynski myslal ze doleci na festyn w Rosji i sie mylil...wiec piszmy o tym co jest na papierze a nie na podstawie "kumania" (a co to za wyraz wogole?? ja juz sie czepiamy slowek)...a skoro nawet jest to jakas walka konkurencji to w bardzo kiepskim wydaniu i predzej czy pozniej sprawa sie wyda...pozdro..
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: lokibalboa w 03 Cze, 2010, 00:26:17
lord! .."wszedłeś" się mówi, buraczku:* Byłem kiedyś w Bieruniu. Straszna dziura.. Cięzko wyjechać, do tego jakieś głodne psy mnie chciały gryźć..
Pozdrawiam kumatych.

 :facepalm:
http://www.youtube.com/watch?v=EGSmH_qbfck  :facepalm:  :facepalm: :facepalm:
Ale co wrzucił na miasto to jego.
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: Aston w 03 Cze, 2010, 00:30:42
Jestem pewien, że dzięki temu jak flojder się zachowuje wszyscy zyskają zaufanie do Segno ;)
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 03 Cze, 2010, 00:41:21
Ja się pytam: gdzie są jego rodzice?
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 03 Cze, 2010, 02:46:40
Flojder - chuj mnie nawet obchodzi, czy przeprosisz Lorda. Napiszę Ci to powoli, bo wiem że wolno czytasz:

WYPIERDALAJ, ALE JUŻ!

buziaki
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: Budzan w 03 Cze, 2010, 09:38:28
flojder: j anie mam nawet połowy Twojego rzekomego stażu w graniu na gitarze, a zaskakujące jest to, że o obu pracowniach lutniczych słyszałem. i co teraz?

robisz dym i wiochę. koleś nie wrzucił fotek, o które tak bardzo krzyczysz, a wyzywasz jak pojebany. jak jesteś taki super obrońca, to może zamiast wyzywać kogoś od kłamców i obrażać innych użytkowników forum (a jak już nie wiesz co napisać to obrażasz ich miejsce zamieszkania) to poczekaj sam z osądami do póki nie zobaczysz fotek. swoją postawą działasz tylko na niekorzyść swojego ulubieńca (bądź samego siebie :D)

a tak po za tym, to zobacz jakim ludziom i w jakich gitarach pęka główka. to że komuś się stało z instrumentem to od razu trzeba go wyzywać? weź się ogarnij i zastanów nad tym co robisz.

jeśli masz 20 lat stażu gry, to sam pewnie nie jesteś jakimś mega młodym dzieciakiem, a niestety zachowujesz się gorzej niż ci wszyscy 12 latkowie na pigmeju, którzy na gitarach dopiero zaczynają grać. niestety poziom Twojej wypowiedzi jest niższy niż poziom wycieraczki, która leży przed moimi drzwami do domu.

POZDRO PANIE "KUMATY"
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: Owczur w 03 Cze, 2010, 10:32:36
lord! .."wszedłeś" się mówi, buraczku:* Byłem kiedyś w Bieruniu. Straszna dziura.. Cięzko wyjechać, do tego jakieś głodne psy mnie chciały gryźć..
Pozdrawiam kumatych.
(https://forum.sevenstring.pl//Themes/sevenstring_white/images/warnpmod.gif)
Czlowieku z calym szacunkiem, ale straszny z Ciebie prymityw.
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: Zbir w 03 Cze, 2010, 12:02:33
Flojder zachowujesz się na prawdę jak pajac. Jeżeli gościowi odpitolił taką fuszerkę, tak go potraktował, to się nie dziw że chce przestrzec innych przed takim "lutnikiem". Nawet jeżeli do tej pory wykonywał swoje zadania z precyzją godną mistrza. To nie oznacza że nie mógł odwalić takiego bubla. Pytanie teraz - czy Tobie (jeżeli mu zlecisz wykonanie jakiejś pracy) nie odwali podobnego badziewia i potraktuje Cię w taki sposób. Moje zdanie jest takie że można odwalić fuszerke (w końcu to człowiek) - setnem tylko jest to co z tym fantem zrobi - z opisanej sytuacji wynikia że ni chuja zrobi bo go to wali po prostu - a do człowieka z takim podejściem na pewno nie poszedłbym z gitarą - po prostu szkoda nerwów w razie skopania zadania. (Znam przypadki gdzie goście szli do lutnika - ten odwalał fuszerke - informował o tym klienta  i proponowal albo obniżenie wynagrodzenia albo "że zrobi to jeszcze raz - porządnie" przepraszając przy tym za "zużyty" czas - i tak widzę taki interes.
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: youshy w 03 Cze, 2010, 15:52:29
Flojder, nie wiem czy umiesz dobrze czytać, ale tutaj już nie jedna osoba odpowiedziała, że byli u tego i tamtego lutnika i
mają do wyrażenia prawdziwą opinję na temat jego pracy.  
. Sam też złego słowa nie mogę powiedzieć o niektórych lutnikach, miałem z tamtym i tym doświadczenia, tego/tamtego pracę w rękach, i mam wyrobione swoje zdanie.

Pewien lutnik(...), znany (prawie że jedynie) w internecie, poleca sam siebie na licznych forach, podając się za klienta. Jak to działa, łatwo ogarnąć... Niestety...
Już z czystej ciekawości, linki?

Have a nice day.
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 03 Cze, 2010, 16:28:12
fSV musisz być kompletnum kretynem podając z imienia i nazwiska lutnika!!
teraz powinienem wysłać mu link do tego postu a on da sprawę na policję(i tak chyba zrobię).
O cholera, czyli jak napisałem, że według mnie wzmacniacze Jima Marshalla to wioska bo jak jednego kupiłem to miał szramę na obiciu, to też wyślesz mu link do tego postu, by dał sprawę na policję?

A niech mnie ktoś zabije.
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: Budzan w 03 Cze, 2010, 17:39:51
flojder, ale tutaj jeszcze sie wypowiedziały inne osoby odnoście marki Segno i tez nie dokonca pozytywnie, ale pewnie jestes tak zajebiscie super madry i oczytany ze tego nie zauwazyles.
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: Zbir w 03 Cze, 2010, 17:45:36
Wiesz jak czytam posty flojdera to mam wrażenie że wszyscy co mają odmienne zdanie aniżeli jego (lub doświadczenia) to pacany i kretyny. No sorry dude - paranoja. Sam żądasz zdjęć , dowodów "niesłusznego oskarżenia" a sam nie popierasz nimi swoich wypowiedzi (chodzi mi o tego lutnika co sam o sobie pisze). Po za tym trudno by było wygrać kolesiowi w sądzie - bo po pierwsze - jak się prowadzi działalność gospodarczą w której nazwie jest imie i nazwisko to niestety normlane że się wymienia kogoś z imienia i nazwiska. Po drugie jest wolny rynek , demokracja i każdy może pisać co chce , byle nie obrażać innych - w tym przypadku opis zaistniałej sytuacji nie jest czymś obraźliwym - jest tylko przedstawieniem oferty handlowej (usługi) wykonanej przez danego rzemieślnika (nie wiem czy uchwyce o co mi chodzi) reasumując. Nie zachowuj się jak dziecko zapatrzone w swojego jedi.
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: Leon w 03 Cze, 2010, 22:00:50
Jeśli flojder pije do Kolasińskiego to jebnął jak łysy grzywką o kant kuli, bo ten facet jest 100% analogowy i w dodatku nie specjalnie zabiega o reklamę bo ma dobry etat w dobrym sklepie :)
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 03 Cze, 2010, 23:58:42
No, to i ja żegnam. Won i smacznego kotleta.

A gruszki to lord akurat ma bardzo w porządku, także wara ;)
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: youshy w 04 Cze, 2010, 00:07:48
O ojcze dyrektorze! Powiedz to wszystkim "początkującym" którzy są na tym forum. O mighty allmightness, let us live!

Shit happens, również żegnam.
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 04 Cze, 2010, 01:03:27
No przecież piszemy na Twój temat :) wszak Twoja opinia jest tu najważniejsza, czyż nie?
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 04 Cze, 2010, 01:10:38
..nie lepiej szczekanie zostawić psom? Myślę, że pies, to pies, robi to lepiej i nie ściera przy tym klawiatury..
Skoro tak bardzo Ci na tym zależy i tak się tego dopraszasz, to proszę bardzo: Niniejszym zrzekam się szczekania na rzecz Twojej wyłączności na ten przywilej.
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: Musza w 04 Cze, 2010, 01:24:32
mondomg,youshy, coś na temat nie umieta?? Jak umieta, to dawajta, a jak nie ,,to milczta, hm?

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fkolorowanki.o33.eu%2Fwp-content%2Fuploads%2F2009%2F11%2Fburak.gif&hash=9660b3485de8bd3a5656352cd3e044d54bf60d7e)
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 04 Cze, 2010, 01:25:12
Chujowo było, bo połowa wypowiedzi miała nie więcej treści, co burkowe "hau"
Gdybyś się bardziej postarał, może byłoby inaczej :) I spoko, nie martw się, ja też tu nie pasuję ;)

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: Dale Cooper w 04 Cze, 2010, 01:38:24
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fcapecodhistory.us%2Fquotes%2Fpictures%2Ftroll2td4.jpg&hash=e3aaaa2c5bde98f79a65c31c36d8a261899b696c)

Wszyscy przegraliście z kretesem :P
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: youshy w 04 Cze, 2010, 09:28:31
Pomyliłeś się człowieku, albo nie czytasz ze zrozumieniem i czepiłes się kotleta.. .. odezwać się musiałeś mimo wszystko..

Uwierz mi (albo nie, o mighty allmightness) że nie tylko ja tu czytam ze zrozumieniem.

Dzieci internetu, dla których nabijanie licznika jest ważniejsze, niż istota rzeczy, są  właśnie po to, zeby ich robić w ..

I'm so emo, I'm so daaark!

..nie lepiej szczekanie zostawić psom? Myślę, że pies, to pies, robi to lepiej i nie ściera przy tym klawiatury..

Człowieku, i ty się dziwisz że wszyscy na Ciebie najeżdżają? Jak ty sypiesz tu takimi tekstami, że jakbym był maluśklim człowieczkiem to bym się pewnie popłakał. Jakbyś to TY czytał to co napisała reszta sevenstringowców to byś MOŻE ogarnął, że tutaj starają się Ci coś powiedzieć, a ty niee, moja racja jest najmojsza!

Dzięki, ale ja nie umiem szczekać... Od dziecka mnie to drażniło.. Gadanie bez sensu mnie męczy. Najwyraźniej nie pasuję do waszej sforki,
Chujowo było, bo połowa wypowiedzi miała nie więcej treści, co burkowe "hau"

Więc kulturalnie się pytam, co tutaj robisz?

We didn't start the flame war, you did.

Najlepszego na nowej drodze życia, howgh!
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 04 Cze, 2010, 11:37:16
flojder,

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fcorruptcitizen.com%2Fwp-content%2Fuploads%2F2010%2F03%2Fcool-story-bro.jpg&hash=d55fcb1fe5df5dcd6e3c38adccfe79d091497290)
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: Dale Cooper w 04 Cze, 2010, 15:18:25
Panowie modowie, czas na jakiś banik? Bo to już nudne :P
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: youshy w 04 Cze, 2010, 16:15:32
O stary, znalazłem siebie na tym foto!

Nie no, panowie modowie, podpisuje się nogami pod prośbą Dale Cooper'a ;)
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: valentine w 04 Cze, 2010, 16:18:43
robic cza cos z tym i powiem jedno flojder :
http://www.youtube.com/watch?v=ZHExOhik6nQ
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: maarioo w 04 Cze, 2010, 16:44:51
no to ja powiem, bezstronnie, że większość Was tutaj moi drodzy Panowie, robi niezłą wiochę.
nie będę się za żadną stroną opowiadał, bo pomijając, że rację przyznajecie tu sobie 'na czuja', bez żadnych dowodów, to obrzucacie się takimi tekstami, jak często słyszałem w podstawówce, serio.
moim zdaniem, jak ktokolwiek chce wygrać w tym sporze, to powinien to zrobić porządnie, na poziomie i po ludzku, bo na razie to jest zniżanie się do debilizmu... z całym szacunkiem dla całego Grona, które bardzo, bardzo lubię.
a temat nie wiem czemu jeszcze stoi tu otwarty - forum to jest chyba nastawione na ciekawe dyskusje, a nie pyskówki rodem z pigmej.pl...
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: Andy w 04 Cze, 2010, 17:03:04
Panowie modowie, czas na jakiś banik? Bo to już nudne :P

..nie jestem fanem wypowiedzi niejakiego Flojdera i wypowiedzialem sie zreszta co o tym mysle, ale zeby zaraz zamykac temat...komuna upadla ponad 20 lat temu i nie na tym polega wolnosc slowa i wypowiedzi, jesli ktos nie chce to niech po prostu tego nie czyta czy tez nie zabiera glosu..ale jak najbardziej jestem przeciwny zamkniecia tematu...jestesmy srodowiskiem muzycznym i powinnismy byc przygotowani na tego typu wypowiedzi czy jakakolwiek krytyke...poza tym skandale male i duze to nic nowego od zarania dziejow..wiec o co chodzi ?? :-\
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: maarioo w 04 Cze, 2010, 17:19:31
hmm... no, jeśli uważasz, że dyskusje w stylu "jeden nazywa drugiego psem, a trzeci mówi pierwszemu, żeby wypierdalał" za posiadające jakiś sens, to w porządku. ja mam dość takich pod sklepem monopolowym nieopodal mojego bloku.
w swojej wypowiedzi miałem bardziej na myśli to, że SS to chyba szanujący się serwis i raczej niepotrzebne tutaj takie akcje. na co dzień jest tutaj miło, spokojnie i osobiście tak też utożsamiam to forum...
ale to tylko moja nieśmiała propozycja.
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: valentine w 04 Cze, 2010, 17:51:54
Uzytkownik flojder obrazil niektorych uzytkownikow ss wiec normalnym jest to ze niektorym nerwy puscily, nie widze powodow do obrony uzytkownika flojder-a gdyz podstaw do takowej nie widze
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: Dale Cooper w 04 Cze, 2010, 19:29:56
Panowie, panowie :)
Reakcja forumowiczów jest jak najbardziej prawidłowa.
Zapewne zareagowałbym podobnie, ale niestety spotkałem się z tym zjawiskiem.
Tutaj raczej było tłumione w zalążku, dlatego wszyscy są dość mocno zaangażowani i chyba nie do końca dojrzeli drugie dno sytuacji.
flojder uprawia trollizm niestety. Może to robi nieświadomie, ale jednak.
Polecam zapoznać się ze zjawiskiem chociażby na wiki i wszystko stanie się jasne.
Władza na pewno szybko się z tym upora :)
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 05 Cze, 2010, 08:23:12
Spoiler
Spoiler
Spoiler
Tytuł: Odp: Opinia o lutniku (Segno) oraz Grzegorzu Kolasińskim
Wiadomość wysłana przez: Harvest w 05 Cze, 2010, 09:43:16
Kurde człowiek sobie pojedzie na jeden dzień do Krakowa pograć na fajnych gratach i co widzi jak wróci.. dramat ;) Zamykam.