Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: Draiman69 w 11 Paź, 2009, 13:03:48
-
Chciał bym się was zapytać koledzy, czy warto jest kupić ten wzmacniacz, wiem ,że najlepsze sa lampy ale niestety nie stac mnie na nią a mój wzmak już ledwo zipie i zastanawiałem się nad kupieńiem właśnie tej głowy (jest aktualnie na allegro za 900 zł) Czy warto to kupić, czytalem opinie na HC ale jakoś nie dają mi one wystarczającej odpowiedzi czy ten wzmacniacz coś potrafi cyz nie. :)
Czekam na wasze odpowiedzi pozdrawiam :)
-
nie ten konkretny model slyszalem, ale bylem kiedys na sztuce gdzie koles gral na modelu 5150 (tak, Marshall mial taki model ;) ) i brzmialo to bardzo konkretnie. to tez seria Mosfet, z przelomu 80s i 90s.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.mygear.com%2Fimg%2Fitem_pictures%2Flarge%2F6020.jpg&hash=a960b36f2567cbe386407080981948628ddb0249)
-
No ten właśnie jest rocznik 82 także chyba bedzie warto łyknąc za 900 zł :) a za jakiś czas sie kupic jakąs paczke ;) zięki za pomoc :D oczywiście czekam na dalsze odpowiedzi :)
-
Też widziałem ten model 5150. Mój nauczyciel na nim pomykał. Całkiem fajny piec był.
-
Miałem toto, chciałem używać jako końcówki do PODa, ale volume "nie działał" tzn. układ tak zrobiony, że wpinając się w return głośność jest na maxa i se można kręcić.
Sam z siebie super do bluesa ...tzn. szczerze przyznam że to na podstawie wypowiedzi pewnego bluesmana który go kupił i miał wielkie oczy jak o nim opowiadał, ja z niego nic zadowalającego nie ukręciłem ...tzn. przester taki jakby Ci portki na wietrze się trzepały ;)
-
Przester mi zwisa bo i tak biore z kostki ;)
jak narazie jestem na dobrej drodze mam juz 500 zł :P jeszcze 400 i moze bedzie mój :-*