Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: Zomballo w 02 Wrz, 2009, 08:34:52
-
Szanowni forumowicze! Zakupiłem ten wysokiej jakości ;) interfejs USB/MIDI, podpinam pod flextone III i nie widzi mi grata. W L6 edit oczywiście wszystko poustawiane by szło po USB/MIDI. Ktoś już podłączał w ten sposób jakiś złom do kompa? Zapraszam do dyskusji.
Ofkors podpięte In do Out i Out do In w piecorku, żeby było jasne. Na odwrót i tak nie działa :P
-
Zakupiłem ten sam niesamowity unit i nie działa mi przy programowaniu FCB, ale działa do przechwytywania komend z FCB. On po prostu pewnie taki jest, że czasem nie działa.
-
Z Flextonem miałem podobne przejścia. Chciałem zrobić uptade softu i pobawić się w edycję parametrów z poziomu komputera. Zakupiłem więc interfejc CME i się zdziwiłem.... :o Soft L6 nie wykrywał mi w ogóle wzmaka. Napociłem się i nakląłem i wkońcu wykombinowałem tylko tyle, że mogłem wgrywać i kasować firmware, ale o edycji czekokolwiek nie było mowy niestety. Później już się w to nie zagłebiałem bo szkoda nerwów.
-
Ja dodam jeszcze, że midi puszczone z ESI śmiga jak trzeba więc wniosek nasuwa się sam.
-
Ano właśnie, doszedłem teraz to tego samego. Pomimo, że nie wykrywa flexa to udało mi się zapakować firmware 1.10. Czyli wniosek jest jeden - kabel ten jest specjalnej troski :P