Forum Sevenstring.pl

Muzyka => Twórczość użyszkodników => Wątek zaczęty przez: Pneumonia2 w 25 Sie, 2009, 17:25:41

Tytuł: [Pneumonia2]Tym razem rockowo trochę schizowo czesem nie metrycznie MARTYRDOM
Wiadomość wysłana przez: Pneumonia2 w 25 Sie, 2009, 17:25:41

Kolejny po song about her kawałek do kolekcji :) nie ma co opisywać trzeba posłuchać od początku do końca!!!  :devil:
http://www.speedyshare.com/124356218.html

http://w777.wrzuta.pl/audio/6A4XbeZGiEq/wojtek_-_martyrdom

Tytuł: Odp: [Pneumonia2]Tym razem rockowo trochę schizowo czesem nie metrycznie MARTYRDOM
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 25 Sie, 2009, 22:37:47

Jeśli chodzi o kompozycję, trochę zamulające. Ale brzmieniowo fajnie:)

Tytuł: Odp: [Pneumonia2]Tym razem rockowo trochę schizowo czesem nie metrycznie MARTYRDOM
Wiadomość wysłana przez: hofiman w 25 Sie, 2009, 23:47:59

fakt,nudne,brzmienie mało selektywne.Nie podoba mi się.

Tytuł: Odp: [Pneumonia2]Tym razem rockowo trochę schizowo czesem nie metrycznie MARTYRDOM
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 26 Sie, 2009, 17:15:00

mi sie podoba od ok 1:55 do ok 2:15
od 0 do 1:54 to dla mni jest jeden riff powtarzany do znudzenia z solowką w stylu którego nie trawie, od 2:15 nie pamiętam co jest bo jest malo ciekawe.
Sory man, life is brutal.
Ale technikę masz i tak lepsza niz ja :)

E: i nie słychac za bardzo w tym kawałku 7 struny w gitarze

Tytuł: Odp: [Pneumonia2]Tym razem rockowo trochę schizowo czesem nie metrycznie MARTYRDOM
Wiadomość wysłana przez: Pneumonia2 w 26 Sie, 2009, 19:22:03

Czy ja wiem czy taki znowu brutal, mi się podoba :) 7 struna tylko przeszkadza w grze :P

Tytuł: Odp: [Pneumonia2]Tym razem rockowo trochę schizowo czesem nie metrycznie MARTYRDOM
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 26 Sie, 2009, 20:43:02

myśle, że jakbys zagral to samo, ale grane o jedna strune nizej to miałbys więcej pochlebnych opinii. No i do tego pierwszego riffu dodal 2 gitarę popierdzielajaca coś nie do konca harmonicznego i bylby czad

Tytuł: Odp: [Pneumonia2]Tym razem rockowo trochę schizowo czesem nie metrycznie MARTYRDOM
Wiadomość wysłana przez: Lisu w 26 Sie, 2009, 21:32:24

Harmonia to współbrzmienie przynajmniej dwóch dźwięków(3 dźwięki to już akord), więc nie da się popierdzielać nie do końca harmonicznie. A utwór nie ciekawy.

Tytuł: Odp: [Pneumonia2]Tym razem rockowo trochę schizowo czesem nie metrycznie MARTYRDOM
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 26 Sie, 2009, 21:35:33

Cytat: Lisu w 26 Sie, 2009, 21:32:24

Harmonia to współbrzmienie przynajmniej dwóch dźwięków(3 dźwięki to już akord), więc nie da się popierdzielać nie do końca harmonicznie. A utwór nie ciekawy.

oczywiście masz rację, mój bład. Chodziło mi jak najbardziej o dysonanse

Człowiek się w tym kształci a publicznie pieprzy głupoty na forach :D

Tytuł: Odp: [Pneumonia2]Tym razem rockowo trochę schizowo czesem nie metrycznie MARTYRDOM
Wiadomość wysłana przez: Pneumonia2 w 26 Sie, 2009, 21:52:23

Hehe same metaluchy wykształciuchy na tym forum :) gdzieby nie wrzucić ten kawałek to inne opinie krążą :) na pigmeju (chyba wiadomo ;) )się podoba u pałkerów też, jazzmani niektórzy nie przetrawili ciężaru tego kawałka, 7 strunowcom nudno. Kurde a był motyw zagrany sekundami małymi to go wyjebałem bo stwierdziłem, że nikt nie przetrawi :) Generalnie spoko bo to nie ma mieć nic wspólnego z metalem i ciężarem, jak chcecie mieć strunę niżej to sobie pneumonii posłuchajcie :)
http://www.myspace.com/pneumoniametal
tylko, że to z 3 lata temu było.

Tytuł: Odp: [Pneumonia2]Tym razem rockowo trochę schizowo czesem nie metrycznie MARTYRDOM
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 02 Wrz, 2009, 16:28:19

to Ampeggio?