Forum Sevenstring.pl

Home Recording => Hardware => Wątek zaczęty przez: Qvd w 22 Cze, 2009, 12:32:19

Tytuł: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Qvd w 22 Cze, 2009, 12:32:19
Miał ktoś do czynienia bądź słyszał z pierwszej ręki co nie co na temat Focusrite Saffire? Karta wygląda baaardzo zachęcająco. Ma do tego wbudowany na swoim pokładzie kompresor/eq/reverb. A może lepszym wyborem byłby presonus firebox/tc konnekt 8/m-audio firewire solo? Przeznaczenie to ogólnie zabawa w homerecording.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Leon w 22 Cze, 2009, 21:13:53
Buahahahah :) Jak dobrze pójdzie to odpiszę Ci coś w przyszłym tygodniu bo właśnie się na niego sadzę :) Tyle że w wersji LE (bez efektów). Znajomek polecił mi jeszcze M-audio fast track pro. Mnie zależy na dwóch pre mikrofonowych więc wybór się zmniejsza :)
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Qvd w 22 Cze, 2009, 21:28:58
:) To poczekam z tydzień w takim razie, tylko nie zapomnij;) Saffire na thomann.de jest w świetnej cenie w porównaniu do naszych sklepów ( 500-600 zł taniej). Stąd się zainteresowałem. Z recenzji wygmeranych w sieci  saffire zbiera dobre opinię. Także jestem w rozkroku, presonus czy focusrite.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 25 Cze, 2009, 22:06:01
O M-AUDIO FireWire Solo trochę już pisałem na forum, poszukaj sobie. Ewentualnie, jeśli masz jakieś konkretne pytania, to służę pomocą.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: utarefson w 25 Cze, 2009, 22:27:21
Na allegro stoi aktualnie Saffire Pro 26 za jakieś 1.5k zł, ma spoooro więcej możliwości więc wydaje mi się że warto rozważyć opcję :)
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Leon w 27 Cze, 2009, 20:34:50
No a ja kupiłem wczoraj pełną wersję Saffire jednak :) Gdzieś do dwóch tygodni powinna do mnie przylecieć to się podzielę wrażeniami.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Qvd w 27 Cze, 2009, 22:07:54
No to gratuluje zakupu:) A można wiedzieć skąd do Ciebie leci? Gdzie kupiłeś?
Ciekawe jak Saffire Pro wspomniany przez utarefsona działa pod vistą. Nie mogę nigdzie znaleźć opinii co do stabilności sterowników.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Leon w 27 Cze, 2009, 23:43:51
Na allegro gość sprzedaje. Ściąga ze stanów. 1300 zeta dałem. Widzę że w thomann.de jest jeszcze taniej ale nie wiem ile shipment itepe. Za późno się dowiedziałem o tej opcji ale i tak nie jest źle. Pora się zabrać za naukę obsługi Cubase :)
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Qvd w 07 Lip, 2009, 22:39:24
Postawiłem na fireboxa. Cóż, po kilku godzinach mogę stwierdzić, ze w jakości i "czystości" dźwięku jest ogromna różnica. Jednak jeżeli chodzi o nagrywanie gitar (preamp + impulsy) różnicy już nie słyszę. A nawet jest gorzej od emu 0202 (do niej cały czas się porównuję). Chyyyyba, że to mi lampy w pre padają - a jest takie podejrzenie. To by wyjaśniało gorszą jakość przy nagrywaniu. Jak na razie mam mieszane uczucia które potęgują duże problemu z kompatybilnością fireboxa i mojego komputera. Po wyjściu z cubasa czy reapera dźwięk znika. Sam. I wraca również sam... po odpowiednio długich rytuałach restartowania kompa połączonego z odpowiednią sekwencją wulgaryzmów.

Leon, możesz się już podzielić jakimiś spostrzeżeniami co do focusrite? Doszła karta? Dziś byłem zmuszony zwrócić presonusa, firebox nie dogadał się z moim kompem:/ Także poszukiwania nowego interfejsu trwają nadal.

Jeszcze jedno pytanko. Budżet przez nieoczekiwane wydatki losowe uszczuplił się o parę stówek i teraz moooocno skłaniam się ku opcji m-audio firewire solo. mondomg mógłbyś coś o tym skrobnąć bo nie moge znaleźć nic ciekawego w wyszukiwarce.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: drodas w 20 Lip, 2009, 09:31:49
Polecam Herculesa 16/12 FireWire, katuje go od niedawna w domowym studio i nie ma z nim zadnych problemow. Probkowanie 24bit/96kHz, 10 wejsc liniowych +2 mic , 8 wyjsc plus we i wy cyfrowe, uzywany to cena okolo 1tys z.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: dan777 w 20 Lip, 2009, 09:56:20
Polecam Saffire'a  . Sam posiadam saffire pro 40 i uważam że pod względem jakościowym to bardzo udana karta. Dobrze brzmiące preampy oraz ciekawie i funkcjonalnie rozwiązany routing.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Qvd w 20 Lip, 2009, 12:16:38
A jak stabilność sterowników saffire'a? Używasz może go z vistą?
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: dan777 w 20 Lip, 2009, 12:39:59
Niestety nie, tylko XP  i OS X narazie i wszystko jest ok.Z tego co widzę nowy firmware razem z sterownikami wyszedł jakoś pod koniec czerwca podobno śmiga na tym bez problemu na viscie w 64 bitach. Jednakże nie potwierdzam jeszcze będe dopiero testował w tym tygodniu u znajomego w takiej konfiguracji.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Qvd w 20 Lip, 2009, 12:46:43
To daj znać jak testy. Presonus tez niby ma sterowniki dla visty a mimo to strasznie źle ze mną współpracował. Po fireboxie 3 razy teraz pomyślę nim kupię interfejs.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Leon w 24 Lip, 2009, 12:02:53
No więc jestem po dwóch dniach używania karty. Instalacja prosta, mobo jeszcze nie spalone ;) Działa pod win7 i tylko dwadzieścia minut zajęło mi znalezienie sposobu jak to zrobić :D Co poza tym? Nie nagrywałem jeszcze nic, ale na dzień dobry ujęła mnie możliwość podpięcia 7.1 (osiem wyjść analogowych) i kompletnie prosta obsługa poziomów. Dostarczony soft też jest intuicyjny i daje spore możliwości zabawy. Jak ponagrywam cosik to powiem jak to wygląda z tej strony. Póki co jestem bardzo zadowolony z zakupu (no mówię Wam jak Saffire zajebiście wygląda na biurku!!! ;)).
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: dan777 w 24 Lip, 2009, 13:33:55
No więc jestem po dwóch dniach używania karty. Instalacja prosta, mobo jeszcze nie spalone ;) Działa pod win7 i tylko dwadzieścia minut zajęło mi znalezienie sposobu jak to zrobić :D
Działa Ci pod Win 7? Ja próbowałem odpalić mojego saffire'a pod Win 7 x64 i instaluje sie wykrywa ale miga ciągle kontrolka FIREWIRE na interfacie i niestety jest głucho. Jakiś magiczny sposób ?
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Leon w 24 Lip, 2009, 13:50:56
Ja pod x32 mam. Żadnej magii. Wykryło mi bezproblemowo. Zabawa była tylko z updatem firmware i zrobieniem żeby windows widział Saffire jako urządzenie audio a nie zwykłe coś na FW (trzeba wybrać sterowniki FW Legacy zamiast domyślnych). No i wszysto trza było instalować dwa razy, tak jak z softem Line 6.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: deely w 20 Paź, 2009, 10:40:48
No to ja się podepnę.
Chciałbym kupić jakiś interfejsik do nagrywania. Mam do wydania 1000-1500zł.
Zastanawiam się nad m-audio firewire 410. Jak się ma to do np. firewire solo? Dodam, że nagrywać będę tylko gitarę, nic więcej. Cenowo podobnie wypada też Focusrite Saffire LE. Co byście polecali?
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 20 Paź, 2009, 12:02:34
Ja, gdybym miał teraz kupować interfejs firewire, to od Focusrite wziąłbym ten http://www.focusrite.com/products/saffire/saffire_pro_24_dsp/ a od M-Audio ten http://www.m-audio.com/products/en_us/ProFire610.html , który jest następcą Firewire 410. Ślinię się na niego niemożebnie, ale o kupnie pomyślę dopiero jak będę miał nowy komputer i ew. sprzedam FireWire Solo.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: deely w 20 Paź, 2009, 15:08:27
Porównując te dwa, to chyba Focusrite wypada lepiej IMO (wg specyfikacji)
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 20 Paź, 2009, 17:55:55
A możesz mi wskazać, czym się różnią? Bo szczerze mówiąc to nie bardzo mam czas przejrzeć obie...
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: deely w 21 Paź, 2009, 07:39:42
Saffire posiada VRM, co może być bardzo pomocne przy zabawie w słuchawkach. Poza tym, tutaj mały topic na temat tych dwóch interfejsów: http://www.gearslutz.com/board/music-computers/421418-considering-m-audio-profire-610-vs-focusrite-saffire-pro-24-dsp-budget-interface.html
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 21 Paź, 2009, 12:46:50
Nie wiem, czy chciałoby mi się bawić w ustawianie tego całego VRM, żeby usłyszeć tylko symulację brzmienia na innym głośniku. Chyba jednak zdecyduję się na ProFire 610, firmie M-Audio ufam bardziej niż kompletnie nieznanemu mi Focusrite. Ale to dopiero jak już będę miał nowego kompa na chacie i sprzedam FireWire Solo.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Leon w 21 Paź, 2009, 13:34:45
Marudzisz. Focusrite to firma robiąca naprawdę zawodowe graty. Saffire to seria budżetowa, ale ta marka zawsze była wyznacznikiem jakości.
Mój Safcio dalej działa zajebiście, ciągle odkrywam nowe ficzery ;) Jeno na razie mi się jako DI nie podoba, bo bardzo "niegitarowy" jest w charakterze.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 21 Paź, 2009, 13:50:36
No włacha, a mi na latencji też zależy.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Leon w 21 Paź, 2009, 15:18:55
A co to jest "latencja"? :D
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 21 Paź, 2009, 15:52:52
Domyślam się, że albo jej nie zauważasz (to dobrze) albo rzeczywiście nie wiesz (to źle), w co wątpię.

U mnie jak gram też nie czuję opóźnień, ale jak zrobię ścieżkę perkusji i do tego jakiś podkład akordowy + VST i inne pierdoły, to opóźnienia się zdarzają niestety. Może to wina komputera, z którego teraz korzystam, bo na moim Dellu tego nie zauważyłem (poza jednym projektem, gdzie była masa samplerów, syntezatorów i wtyczek).
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Leon w 21 Paź, 2009, 21:12:30
Zależy z jakim materiałem pracujesz - na jaką skalę. Ja nie robię większych projektów, więc nie mam problemów z wydolnością. Ale samo międzymordzie to przecież 1/3 sukcesu w tej dziedzinie raptem :)
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 21 Paź, 2009, 21:27:03
Ale samo międzymordzie to przecież 1/3 sukcesu w tej dziedzinie raptem :)
Że co? Możesz to powtórzyć innymi slowami? :)

A projekty właśnie coraz większe robię, stąd takie wymagania...
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Leon w 22 Paź, 2009, 10:03:44
Międzymordzie=interfejs :) No przecież na wydajność sprzętową się sporo rzeczy składa, nie tylko przepustowość łącza. Mam teraz znacznie lepszy interfejs niż w poprzednim kompie, ale sam komp jest o połowę wolniejszy, więc kicha z wydajnością :)
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: karaś w 22 Paź, 2009, 13:47:47
Domyślam się, że albo jej nie zauważasz (to dobrze) albo rzeczywiście nie wiesz (to źle), w co wątpię.

U mnie jak gram też nie czuję opóźnień, ale jak zrobię ścieżkę perkusji i do tego jakiś podkład akordowy + VST i inne pierdoły, to opóźnienia się zdarzają niestety. Może to wina komputera, z którego teraz korzystam, bo na moim Dellu tego nie zauważyłem (poza jednym projektem, gdzie była masa samplerów, syntezatorów i wtyczek).
jak komp zaczyna zamulać to freez'uj tracki na których akurat nie pracujesz
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 22 Paź, 2009, 14:34:57
Międzymordzie=interfejs :)
No jasne. Ale ze mnie anglista.
jak komp zaczyna zamulać to freez'uj tracki na których akurat nie pracujesz
No przecież! Kompletnie o tym zapomniałem, wielkie dzięki kolego! :)
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: deely w 22 Paź, 2009, 14:39:02
Jest taka opcja w nuendo? Bo nawet nie wiem :-)
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 22 Paź, 2009, 14:39:59
Poszukaj. Na pewno jest w Ableton Live, Pro Tools i chyba w Reaperze.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: deely w 22 Paź, 2009, 14:47:41
A jest cosik: http://digitalmusicrecording.blogspot.com/2007/04/tips-freeze-vsti-plugin-and-decrease.html
W każdym razie, coby nie offtopować - jak mam interfejs na FW i podłączam do tego - dajmy na to - poda, przez kable audio, to ReAMPing raczej nie wchodzi w grę?
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 22 Paź, 2009, 19:21:56
W każdym razie, coby nie offtopować - jak mam interfejs na FW i podłączam do tego - dajmy na to - poda, przez kable audio, to ReAMPing raczej nie wchodzi w grę?
Kup se Panie DI Box ze splitem. Jeden kabelek w Line6->pierwsze wejście interfejsiku, drugi bezpośrednio do drugiego wejścia. FW410 za tyle ile chcą tutaj w Polandii to chyba pomyłka (tymbardziej, że to leciwy interfejs). Dużym plusem M-Audio jest to, że można sobie walnąć Pro Tools M-Powered i być dżezi (nie męcząc się z MBoksami). Co do opóźnień - przy buforze 64 sampli @ 44.1kHz ASIO krzyczy 3.4ms (czyli dość mało, ale ja w takim czasie zdążę uderzyć 5-12,7 razy kostką w strunę - przydałoby się 0,577215664901532860606512090082402431042159335939923598805ms).
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Tadeo w 22 Paź, 2009, 20:35:27
Co do opóźnień - przy buforze 64 sampli @ 44.1kHz ASIO krzyczy 3.4ms (czyli dość mało, ale ja w takim czasie zdążę uderzyć 5-12,7 razy kostką w strunę - przydałoby się 0,577215664901532860606512090082402431042159335939923598805ms).
To jak szybko ty grasz? :o
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 22 Paź, 2009, 23:04:07
Co do opóźnień - przy buforze 64 sampli @ 44.1kHz ASIO krzyczy 3.4ms (czyli dość mało, ale ja w takim czasie zdążę uderzyć 5-12,7 razy kostką w strunę - przydałoby się 0,577215664901532860606512090082402431042159335939923598805ms).
To jak szybko ty grasz? :o
Zależnie od ilości spożytej kawy... Ale ogólnie staram się nagiąć trochę czasoprzestrzeń przy kostkowaniu.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 22 Paź, 2009, 23:17:33
Dobra dobra, wszyscy wiemy, że starasz się właśnie NIE naginać. Dzięki temu kotki w Gdańsku jeszcze żyją.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: deely w 02 Lis, 2009, 20:08:43
Panowie, jest problem :-)

Zanabyłem dzisiaj M-Audio Profire 610 i gra to fajnie, ale problem pojawia się gdy podpinam gitarę. Zarówno gdy próbuję nagrywać jak i monitorować na żywo, słychać straszne trzaski i dźwięk się cały czas urywa... Wyłączyłem kartę wbudowaną w BIOSie, zwiększyłem bufor w opcjach ASIO na max - latencja wzrosła, ale dalej to samo... :/

Jakieś pomysły?
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 02 Lis, 2009, 20:44:54
Nie clippujesz przypadkiem przetworników? EMG ma spory output - musiałem na moim FW410 wcisnąć -20dB PAD i poruszać gainem żeby nie paliła się czerwona dioda :) Bez tego "pierdziało" i jakby urywało sygnał.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: deely w 02 Lis, 2009, 20:50:38
Nie, diodka clippingu nie świeci, poza tym sprawdzałem przy różnym gainie. Monitor sterownika działa ok, ale jak już monitoruję przez nuendo, to są trzaski, nawet suchy nieprzetworzony sygnał... :/
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: karaś w 02 Lis, 2009, 21:37:04
może sample rate za wysokie?
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: deely w 03 Lis, 2009, 08:58:21
Przekopałem pół internetu, i najbardziej prawdopodobny powód to kiepski port FW. Rozwiązanie, to dobra karta PCI z wejściem FW na chipsecie Texas Instruments... tak przynajmniej piszą w supporcie M-Audio. Noż kurde, okaże się, że będę musiał pół komputera wymienić :-)
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: utarefson w 03 Lis, 2009, 17:31:58
Też miałem ten problem. Port w lapku mam na chipsecie Ricoh, który jest niekompatybilny z niemal wszystkimi urządzeniami na FW :/ Dopiero po dokupieniu karty FW Expresscard na chipie Texas Instruments Firepod zaczął chodzić jak należy. Oprócz tego musiałem kombinować z IRQ, stanęło na tym, że aby coś nagrać muszę wyłączyć obie karty sieciowe i kartę graficzną... Dell rocks! :) Także tego... lepiej zdawać sobie sprawę z tych paru rzeczy przed zakupem interfejsu na Firewire, bo poźniej powstają legendy o zepsutych kartach i krążą po internecie.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: deely w 03 Lis, 2009, 21:57:43
Dzisiaj pożyczyłem od kumpla kartę PCI FW na chipsecie Texas Instruments i śmiga jak należy! Przy buforze 256 i 44,1 kHz mam w nuendo latencję ~7ms, przy buforze 64 już jest ~3ms. Generalnie gra się przyjemnie z monitorem i załączonymi wtyczkami :-) Jak coś potestuję więcej, to podzielę się wrażeniami :-)
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 03 Lis, 2009, 22:58:21
No to gratuluję nowego zakupu, daj znać jak się sprawuje po dłuższym macaniu!

EDIT: Jakieś opinie o tym urządzeniu? TC Electronic Konnekt Live?
http://www.tcelectronic.com/konnektlive.asp

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.tcelectronic.com%2Fmedia%2Fkonnekt_live_front_reflected.jpg&hash=eda2c9cff1219d824538bd82377ad647b25bdff5)
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: domas w 06 Gru, 2009, 14:38:18
Misiaczki, powoli zbieram się za zakup własnego interfejsu. Będę go używał raczej do nagrywania paka->mic->międzymordzie, chociaż jak już będę miał porządnego grata, to i w temat VSTi mógłbym się zagłębić.
Chciałbym sobie kupić coś porządnego od razu, najlepiej też nie wydać na to za dużo, aczkolwiek wolę dopłacić do czegoś lepszego niż potem się jebać z latencją i innymi pierdołami. Nie mam na płycie głównej złącza fw, a chyba interfejs na fw byłby lepszy od interfejsu na usb, mam rację? Widziałem na allegro karty firewire na PCI, także z chipem Texas Instruments, to jest jakieś wyjście. Wtedy zauważyłem to urządzenie: http://kartydzwiekowe.com.pl/?akcja=produkt&id=376 PCIe na płycie posiadam, więc luz. Pytanie tylko co by się lepiej sprawdziło? FW na PCI i do tegon międzymordzie na FW, czy może urządzenie na PCIe podobne(a może nawet i to?) do tego z linka?
Siedzę na Win7 x64.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 06 Gru, 2009, 15:16:26
Wydaje mi się, że samo połączenie interfejs > PCI lepiej sprawdzi się niż interfejs > FireWire, jeśli chodzi o latencję i prędkość przesyłu informacji. Ale co do tego konkretnego modelu - hu nołs?

Co do tego, co kupić - zacytuję siebie ze strony wcześniej:
Ja, gdybym miał teraz kupować interfejs firewire, to od Focusrite wziąłbym ten http://www.focusrite.com/products/saffire/saffire_pro_24_dsp/ a od M-Audio ten http://www.m-audio.com/products/en_us/ProFire610.html , który jest następcą Firewire 410. Ślinię się na niego niemożebnie, ale o kupnie pomyślę dopiero jak będę miał nowy komputer i ew. sprzedam FireWire Solo.

A, za niedługo będę się zbierał do sprzedaży mojej karty FireWire, ale na ExpressCard...
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Leon w 06 Gru, 2009, 15:31:33
Hmmm. Wygląda całkiem impressive. Używałem przez jakiś czas najbardziej budżetowej ESI (Maya 44) i na swoją cenę była bardzo fajna. Więc raczej kichy nie będzie Co do montowania gniazd FW na PCI, od Ciebie się dowiedziałem o tych chipach TI, ja kupiłem do mojego Saffire najprostszą płytkę za 30 czy 40 zeta :) Nie zauważyłem na razie żadnych problemów i konfliktów.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 06 Gru, 2009, 15:40:38
Bo to chyba M-Audio tylko sugeruje chipsety Texas Instruments, jako rzekomo niezawodne.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 06 Gru, 2009, 15:53:10
A w praktyce wychodzi, że tylko TI są niezawodne i w zasadzie wszystko na nich działa.
Z resztą są problemy, a jak Leonowi działa to naprawdę ciesz się;)
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 03 Wrz, 2010, 04:11:55
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.elsaelsa.com%2Fwp-content%2Fuploads%2F2010%2F06%2Fgrave_digger-vasnetsov_.jpg&hash=c0cbe262932d6b2e7a99a34158785f9a677f1b52)

Czas odkopać temat.

Rozglądam się za interfejsem audio na firewire w cenie ~1500 zł. Zarówno nówki jak i używki. Rozmyślałem nad Alesisem io|26 ale także m-audio profire 610 czy saffire pro 24 dsp, może M-Audio FireWire 1814 albo TC Electronics Impact Twin, może jakiś presonus firebox. Ale wezme wszelkie sugestie pod uwagę. Zależy mi na jak najlepszej jakości dźwięku, jak najmniejszej latencyjnosci, jak najmniejszej awaryjnosci i jak najprostszej obsludze. ;)

Przeznaczenie: gitary elektryczne, bas, klawisze, wokal a takze, okazyjnie, od czasu do czasu jakis nieelektryczny instrument, ale nie orkiestra czy zespol po calosci.

pzdr
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: [Maikh] w 03 Wrz, 2010, 09:27:56
Lord Ci poleci M-Audio Profire 610 i to będzie dobry wybór, ja od siebie mogę polecić interfejsy TC Electronic (sam używam) i to będzie równie dobry wybór. Naczytałem się swego czasu o tych interfejsach, bo też niedawno wybierałem i idź w M-Audio albo TC. To co słyszałem od lorda i  to co sam sobie ponagrywałem na TC to na obu sygnał obrabia się idealnie. Z latencją tez problemu nie będziesz miał ;)

pozdr
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 03 Wrz, 2010, 09:53:55
Ostatnio z powodzeniem nagrałem linię gitary na Mboksie 2 Mini, mimo że jest to tzw. "low end". Reampowana w studio brzmiała naprawdę zadowalająco... Myślę że każdy z wymienionych interfejsów będzie udanym zakupem, wybierz to co ma najbardziej satysfakcjonującą liczbę wejść/wyjść. Jeżeli planujesz też kupić jakiś sensowny mikrofon, pamiętaj że może byc problem z phantomem tych interfejsików - najzwyczajniej nie wystarczy.

edit:
Wymienię minusy moich doświadczeń z interfejsem M-Audio FW410:
- hotplug (tak, firewire obsługuje coś takiego) nie działa prawidłowo (choć przestrzegają w manualu)
- uśpiony laptop z podpiętym interfejsem czasem się nie wybudza
- są 4 wejścia, równocześnie mogą działać tylko 2
- brak wyjść XLR

Mam nadzieję, że pomoże to w decyzji.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: kristoff13 w 03 Wrz, 2010, 12:00:06
wiem, że temat jest o interfejsach firewire, ale możę warto się też zastanowić nad tym Tascamem US-1641
http://czakmusic.pl/sklep/product_info.php/info/p4264_TASCAM-US-1641.html/XTCsid/89bffc5524dac919088cdffe112edfa5
miał ktoś z nim do czynienia?
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Musza w 03 Wrz, 2010, 12:27:29
Lord Ci poleci M-Audio Profire 610 i to będzie dobry wybór, ja od siebie mogę polecić interfejsy TC Electronic (sam używam) i to będzie równie dobry wybór. Naczytałem się swego czasu o tych interfejsach, bo też niedawno wybierałem i idź w M-Audio albo TC. To co słyszałem od lorda i  to co sam sobie ponagrywałem na TC to na obu sygnał obrabia się idealnie. Z latencją tez problemu nie będziesz miał ;)

pozdr

Miałem TC Electronic Desktop Konnekt 6 i byłoby wszystko super, gdyby nie uszkodzone wejście instrumentalne, które jak doczytałem, często ludzie dostają takie już z fabryki. Poza tym to na prawdę świetny interface jeżeli komuś więcej wyjść/wejść nie jest potrzebne. Do tego masz ładniusi panel oraz TC M40 reverb w gratisie z obsługą z zewnątrz. Teraz lecę na Toleina ProFire610, no i poza tym że mi go wywala co jakiś czas (jak gaszę światło w łazience :D) to też nie mam mu nic do zarzucenia i z czystym sumieniem mogę polecić.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: [Maikh] w 03 Wrz, 2010, 12:44:17

Miałem TC Electronic Desktop Konnekt 6 i byłoby wszystko super, gdyby nie uszkodzone wejście instrumentalne, które jak doczytałem, często ludzie dostają takie już z fabryki. Poza tym to na prawdę świetny interface jeżeli komuś więcej wyjść/wejść nie jest potrzebne. Do tego masz ładniusi panel oraz TC M40 reverb w gratisie z obsługą z zewnątrz. Teraz lecę na Toleina ProFire610, no i poza tym że mi go wywala co jakiś czas (jak gaszę światło w łazience :D) to też nie mam mu nic do zarzucenia i z czystym sumieniem mogę polecić.

Dobrze Musza pisze, było coś takiego (chociaż to była jakaś pierwsza seria co z tym poszła, bo kolejne już miały to poprawione), ale wymieniali to bez problemu (nawet po gwarancji, bardzo miła obsługa zresztą z ich strony jak na forum u nich można było doczytać). Także możesz to wziąć pod uwagę :)
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 03 Wrz, 2010, 16:38:55
Czyli nikt nie ma jednoznacznego zdania? ;) Dobrze byłoby też, gdyby urządzenie mogło obsługiwać jednocześnie np. gitarę, bas i wokal albo gitarę, bas i perkusję elektroniczną (np ktoś grałby na rolandzie td20 :P).

Głównie tutaj rozkminiam Impact Twina lub Saffire Pro 24 DSP, bo z M-audio jak czytam po necie to strasznie upierdliwe problemy są (głównie wina sterowników niż samego hardware'u).
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: utarefson w 03 Wrz, 2010, 19:32:13
Jak bym miał 1500 na dwukanałowy interfejs to bym szukał Apogee Duet używki albo doskrobał do nówki (~1800-1900zł).
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 03 Wrz, 2010, 20:01:27
Apogee nie kocha Windowsa. To jest dla wielu przeszkoda.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 03 Wrz, 2010, 20:14:34
No Apogee to głównie jest na maca. A póki co nie mam ani imaca ani macbooka czy czegos w ten deseń. ;)
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 03 Wrz, 2010, 20:28:49
No Apogee to głównie jest na maca. A póki co nie mam ani imaca ani macbooka czy czegos w ten deseń. ;)
A pobocznie to jest na... yyy?
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 04 Wrz, 2010, 06:16:13
No Apogee to głównie jest na maca. A póki co nie mam ani imaca ani macbooka czy czegos w ten deseń. ;)
A pobocznie to jest na... yyy?

Pobocznie do atari i commodore, jakbyś nie wiedział. ;)
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Matt-Carnage w 04 Wrz, 2010, 19:42:29
ja polecam Maudio 610 i Fireboxa. FW410 mi nie chcialo chodzic, koszmarna walka byla z tym urzadzeniem.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 04 Wrz, 2010, 21:20:29
ja polecam Maudio 610 i Fireboxa. FW410 mi nie chcialo chodzic, koszmarna walka byla z tym urzadzeniem.
]

Dlaczego akurat te modele?
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Matt-Carnage w 05 Wrz, 2010, 00:04:28
Mam Profire 2626 - wieksza wersje 610 i jestem z niego bardzo zadowolony. Presonus rownolegle zrobil Firestudio/firepoda i Fireboxa jako miniature. Cenowo czasami chodza podobnie i ktorego bys nie wybral bedziesz zadowolony. Jakosciowo tez spoko.
W necie jest pare testow/porownan pod wzgledem nagrywania bebnow czy wiosel, czy innych kwestii. Na YT tez znajdziesz cos ciekawego.
Innymi sprzetami sie nie bawilem...stad wole sie nie wypowiadac, bo przeczucia to raczej zaden argument.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: domas w 05 Wrz, 2010, 11:32:44
Co do latencji: nie zależy to tylko i wyłącznie od samego interfejsu. Działam na Saffire Pro 40, bufory i latencję mam ustawioną na 8.71ms(wynik z DAW, Overall Latency), rzeczywistą latencję między wyjściem a wejściem 9.32ms(wynik zmierzony za pomocą Asio Latency Test Utility v3.7). Przy tych ustawieniach nie mam problemów z pociągnięciem nawet dużych sesji z masą wtyczek bez zamrażania ścieżek. Kiedy wyruszyłem w podróż z Saffire'em do Harva to już tak kolorowo nie było - zarówno bufor, jak i opóźnienie FW musieliśmy ustawić dość spore, by uniknąć "pyknięć" w nagraniach. Nie pamietam już jakie opóźnienie u niego osiągnęliśmy, ale było zdecydowanie większe niż u mnie. Oczywiście poprzestawiałem u Harva ustawienia w systemie zgodnie z zaleceniami od Focusrite'a
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Matt-Carnage w 06 Wrz, 2010, 16:55:15
aaa bym zapomnial, a nie wiem czy ktos o tym wspominal - sterowniki i port FW.
Zanim kupisz jakis sprzet - sprawdz czy u Ciebie ruszy. Czesto zdarzaja sie problemy, ze komp nie wykrywa urzadzenia czy inne cuda.
z FW410 mialem taki problem, ze niby lipny port FW mialem, a urzadzenie wymagalo Texas Instruments. Dokupilem expresscard TI ale problem wciaz sie powtarzal.
Musza zdaje sie tez mial problem tej samej natury i to z innymi sprzetami.

Niby nic a istotne...
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 06 Wrz, 2010, 17:14:25
Jak tak patrze na to wszystko to chyba zdecyduję się na Impact Twina, przynajmniej w jego kierunku najbardziej mnie ciągnie.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: majki w 07 Lis, 2010, 22:26:00
Polecam ESI QuataFire 610, który swoimi przetwornikami bije wszystko w swojej klasie.

http://allegro.pl/esi-quatafire-610-najlepszy-interface-i1310386505.html
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 07 Lis, 2010, 22:30:13
Dzięki, ale już mam Impact Twina. ;) I jestem megazadowolony.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 08 Lis, 2010, 01:53:47
Polecam ESI QuataFire 610, który swoimi przetwornikami bije wszystko w swojej klasie.

http://allegro.pl/esi-quatafire-610-najlepszy-interface-i1310386505.html
Men, a to nie jest Twoja aukcja przypadkiem?
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 08 Lis, 2010, 10:09:49
Polecam ESI QuataFire 610, który swoimi przetwornikami bije wszystko w swojej klasie.

Przetworniki chyba te same co w Fireboksie Presonusa...
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 08 Lis, 2010, 12:30:53
Polecam ESI QuataFire 610, który swoimi przetwornikami bije wszystko w swojej klasie.

http://allegro.pl/esi-quatafire-610-najlepszy-interface-i1310386505.html
Men, a to nie jest Twoja aukcja przypadkiem?

To jest jego aukcja. ;)
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 08 Lis, 2010, 15:17:22
Polecam ESI QuataFire 610, który swoimi przetwornikami bije wszystko w swojej klasie.

http://allegro.pl/esi-quatafire-610-najlepszy-interface-i1310386505.html
Men, a to nie jest Twoja aukcja przypadkiem?

To jest jego aukcja. ;)
Wiem, to taka mała prowokacja i sugestia zarazem ;)
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: deely w 12 Lis, 2010, 17:19:23
Się podepnę - wpinał ktoś ProFire 610 przez express card do laptopa? Bo kupiłem sobie express card i mi się interfejs w ogóle nie uruchamia. Diodka się nie zapala, w systemie nic nie widać... Spotkał sie ktoś z tym? Dodam, że expresscard jest na chipsecie TI.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 12 Lis, 2010, 17:24:08
Napisz PW do utarefsona, bo chyba chłopak mało przebywa na forum. Wiem że kombinował coś z FV via express card z Presonusem...
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: deely w 12 Lis, 2010, 17:32:22
Napisz PW do utarefsona, bo chyba chłopak mało przebywa na forum. Wiem że kombinował coś z FV via express card z Presonusem...

OK, thx za info.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: utarefson w 12 Lis, 2010, 21:32:42
A do prundu podłączyłeś? ;) Karty FW na expresscard nie wysyłają domyślnie zasilania przez FW, chyba że podepniesz do nich odpowiedni zasilacz (wejście powinno być z boku karty).
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Matt-Carnage w 12 Lis, 2010, 23:08:47
ja podpinalem fw410 i mimo posiadania karty expresscard na TI ni huhuhu nie chodzila. Gosciowi, ktoremu sprzedalem z okolicy chodzila.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 13 Lis, 2010, 02:07:40
A do prundu podłączyłeś? ;) Karty FW na expresscard nie wysyłają domyślnie zasilania przez FW, chyba że podepniesz do nich odpowiedni zasilacz (wejście powinno być z boku karty).
+1 Mój FireWire Solo działał na ExpressCard tylko z zasilaczem.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: deely w 13 Lis, 2010, 09:39:27
To może być to :) Muszę tylko znaleźć jakiś pasujący zasilacz. Dzięki chłopaki! Mam nadzieję, że to rozwiąże problem.

EDIT

Zupełnie zapomniałem, że w zestawie z ProFire był dołączony zasilacz. Przy stacjonarnym nie było potrzeby go używać i jakoś nie przyszło mi do głowy zaglądanie do pudełka. W każdym razie po podpięciu zasilacza do ProFire wszysko działa elegancko. Dzięki za wskazówkę! :)
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Turgon w 01 Gru, 2010, 19:54:58
Ostatnio też rozglądam się za interfejsem. I myślę, że coś na firewire byłoby dla mnie odpowiednie - tylko co?
Po za tym za czym ewentualnie się rozglądać w kwestii usb 2.0?
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Groszek w 06 Gru, 2010, 19:31:18
"chcę gitarę, ale jaką?"

Ile Ci wejść potrzeba? Ile mikrofonowych? Ile liniowych? Do czego? W jakiej cenie?
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Turgon w 06 Gru, 2010, 19:39:11
Wejścia dwa. XLR+Na gitarę. Cena koło 500zł - używki wchodzą w grę, ale zakup po nowym roku, bo teraz muszę kupić kilka rzeczy do warsztatu i budżet nie pozwala.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Groszek w 06 Gru, 2010, 21:15:25
Firewire z dwoma wejściami xlr? Odpuść sobie... Używkę będzie nawet ciężko wyrwać konkretną.

Ja tam od siebie polecę Alesis io/2. Jadę na nim już kawał czasu i jest ok. Teraz nowy kosztuje 430zł.
Co prawda usb to nie firewire, ale daje radę ;) Jakość przetworników w miarę dobra. Ogólnie cena do jakości jest zajebista.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Grzgrz w 07 Gru, 2010, 02:47:39
Odkopujemy.

A powiedzcie mi Panowie, jakby chcieć kupić teraz jakiś interfejs za rozsądne (~1,5kzl) pieniądze, 8in, z FireWire..
..ale też z możliwością podpięcia później kolejnych 8in (kolejne ~1,5kzł), to co polecicie? Czym prostsze w obsłudze tym lepiej.. I, żeby było ładnie, chętnie wspomogę jakiś kiepsko prosperujący sklep typu Thomann.. ;)

Dlaczego 8+8 śladów? 8 śladów przy pełnej setce dużego zespołu, to niestety mało. W 16 śladach idzie się już zamknąć.
A może jakiś interfejs gdzie od razu mamy 16in? Z czego co najmniej 8 musi być z preampami mikrofonowymi.. I fantom +48V też mile widziany - przynajmniej na 4 kanałach.

PS, fajnie jakby obie skrzynki (samą kartę i późniejsze dodatkowe 8 kanałów) dało się upchnąć w rack, i żeby wszystkie wejście mikrofonowe były z tyłu! Lubię mieć porządek w kablach. ;)

Coś mi się zdaje, że za dużo wymagam? ;)

PS: system, najchętniej XP, lub ewentualnie 7ka. Vista odpada. Mam masę złych wspomnień z Vista.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: domas w 07 Gru, 2010, 07:59:28
Focusrite Saffire Pro40 - z 7ką chodzi miodnie, ma 10 wejść(8 analogowych: 2 z przodu, 6 z tyłu, SPDIF) + kolejne 10 po adacie, bierzesz do tego choćby Behra ADA8000 i masz 16 wejść xlr/jack. Ostatnio nagrywałem na takim zestawie 16 tracków koncert i bez problemu wszystko działało.
Żeby się zmieścić z Saffirem w 1500zł, to musisz się pokusić o ściąganie b-stocka z jebaja i liczyć, że przejdzie bez oclenia albo polować na używkę - jeden z naszych forumowiczów, dan777, sprzedawał kiedyś taki interfejs za ~1500zł.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Grzgrz w 07 Gru, 2010, 12:28:25
To jest jakaś opcja. :)
Szczególnie, że ceny w thomannie wyglądają mniej więcej tak 1850,- Focusrite, 750,- Behringer.
Wszystko wiec się uda zamknąć w planowanej kwocie. :) Dla tak małej różnicy w cenie nie warto się bawić w ju es ej.
Jak się okaże, że bez cła się nie da, to nie opłaca się to ani czasowo, ani finansowo. :)

Ale jeśli jeszcze ktoś ma jakieś propozycje, to chętnie porównam! :)
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: domas w 07 Gru, 2010, 13:06:00
Co do jeszcze samej obsługi: Saffire MixControl jest bardzo prosty do ogarnięcia i w szybki sposób możesz sobie dowolnie routować wejścia, wyjścia, DAWy, mixy, co tylko chcesz. Focusrite ma też bardzo fajny support - na etapie wczesnego Win7 z pomocą pana konsultanta udało mi się uruchomić interfejs.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Turgon w 07 Gru, 2010, 19:19:46
Ok dobra, to jak coś to będę się ładował w Alesisa... Ale tak z ciekawości w tumanie, to przyciągnęło mój wzrok:
http://www.thomann.de/pl/esi_duafire.htm bardzo nie warto?
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 07 Gru, 2010, 20:31:53
Turgon, w tym przedziale cenowym polecam Ci mojego M-Audio FireWire Solo, myślę, że ma wszystko, czego Ci potrzeba: http://forum.sevenstring.pl/sprzedam/interfejs-audio-na-firewire-m-audio-firewire-solo/
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Groszek w 08 Gru, 2010, 17:51:08
Prawda. Taaanio bardzo. Bierz Turgi i uciekaj.

A ja mam pytanie... Bo w swoim pc, nie mam żadnego wejścia na firewire, gdy zachce mi się mieć na takowe złącze interfejsa, to będę potrzebował dodatkowej karty na pci, true ?
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Turgon w 08 Gru, 2010, 20:17:05
Tak.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 15 Cze, 2011, 18:43:46
Odgrzebuję.

Poradźcie pany jakieś TANIE faier łajer, które... działa :) Tyle od niego wymagam, mam nadgryzione japko które ma wejście firewire którego w życiu nie użyłem, a USB tylko dwa, często oba mi potrzebne, stąd wybór takiego wejścia. Służyłoby mi to tylko do zabawy w nagrywanie samego siebie, wejście XLR to mus, bo tak na mic'a jak i na wyjście z pieca ( tak lajn sexy mają takie bajery ).

Ktoś mi tu kiedyś proponował jakiegoś presonusa, ale przez przypadek wyjebałem wszystkie wiadomości starsze niż 2 tygodnie i już nie pamiętam kto to był, może się odezwie? :>

Pozdr
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Mordimer w 15 Cze, 2011, 20:11:48
Się "odezwuję" ;) Presonus Inspire (wejścia: 2 x XLR lub 2 x gitara + 2 x linia na RCA, wyjścia: słuchawki + monitor /mini TRS + RCA/). Używałem z jabłkiem i działa ;) W zestawie wszystko co dali przy zakupie (kabel, dodatkowy zasilacz, płytka z jakimś DAW'em i wtyczkami + jakieś duperele ulotkowe. Zainteresowany? :]
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Matt-Carnage w 15 Cze, 2011, 22:01:42
Odgrzebuję.

Poradźcie pany jakieś TANIE faier łajer, które... działa :) Tyle od niego wymagam, mam nadgryzione japko które ma wejście firewire którego w życiu nie użyłem, a USB tylko dwa, często oba mi potrzebne, stąd wybór takiego wejścia. Służyłoby mi to tylko do zabawy w nagrywanie samego siebie, wejście XLR to mus, bo tak na mic'a jak i na wyjście z pieca ( tak lajn sexy mają takie bajery ).

Ktoś mi tu kiedyś proponował jakiegoś presonusa, ale przez przypadek wyjebałem wszystkie wiadomości starsze niż 2 tygodnie i już nie pamiętam kto to był, może się odezwie? :>

Pozdr
Nie wiem co Ci radzili, ale moge Ci odradzic Mackie Onyx Satellite - chyba, że lubisz sie czuc jakbys sluchal muzyki z piwnicy.
Presonusy, Maudio chyba beda spoko w tej cenie.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 15 Cze, 2011, 22:17:01
O, mordimer, właśnie o Ciebie mi chodziło, odezwij się na priv w tej sprawie.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Aston w 10 Lis, 2011, 14:24:47
Zastanawiam się nad kupnem Motu 828 MKI. Trochę stary, ale wydaje mi się, że to dobrej jakości interfejs. Problem w tym, że ciężko znaleźć jakieś informacje na jego temat. Mondo miał MK III i był zadowolony, tyle tylko wiem. Jeśli ktoś ma jakieś wiadomości, proszę pisać.
Tytuł: Odp: interfejs audio na firewire
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 10 Lis, 2011, 18:15:25
Zastanawiam się nad kupnem Motu 828 MKI. Trochę stary, ale wydaje mi się, że to dobrej jakości interfejs. Problem w tym, że ciężko znaleźć jakieś informacje na jego temat. Mondo miał MK III i był zadowolony, tyle tylko wiem. Jeśli ktoś ma jakieś wiadomości, proszę pisać.


Gdyby coś, to będę miał na sprzedaż TC Electronic Impact Twin. Jak zainteresowany to pisz na PW. Ja się nie lubię narzucać. ;)