Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: chrisdar w 19 Mar, 2009, 14:25:29
-
mam duzy problem i dylemat za razem.kupiłem ibanez s7320 i postanowilem zamowic emg777 pod most...pytalem wczesniej przed zakupem forumowiczow o frezowanie i wszycy mowili ze trzeba frezowac-ale tylko na glebokosc. po zmierzeniu otworu i pick upu okazuje sie ze otwor jest za maly na szerokosc i trzeba poszerzac caly otwor....co robic??czy zaryzykowac ew pekniecie lakieru i frezowac na szerokosc i wysokosc w desce.czy moze znacie jakies przetworniki mniejsze...ktore beda aktywne...moze jakies seymour duncan....inna opcja to moze jakas obudowa do przetwornika do siodemki...czy cos takeigo wogole istnieje,,,bo do szostek to wiadomo ze tak...HELP!!! i z gory dzieki
-
nie ma takich przetworników ja EMG777, więc nie wiem, jak Ci pomóc :(
-
emg 707,pomysla.sork.
zerknalem w historie postow i jedna z osob polecala tez seymour duncan blackouts w wersji phaze I - jesli tak sie to pisze, co myslicie o tej przystawce w porownaniu z emg 707, rozmiar itd,
-
Na EMG707 co prawda nie grałem, ale posiadam w swoim Schecterze Blackouts Phase1, rozmiar jest prawie jak pasywów-niektóre dziury trzeba powsiększać, niektóre nie. Niestety nie wiem jak to jest w Jebanezach, ale na orgu widziałem kiedyś topic, gdzie było napisane do jakich gitar BO wchodzą od razu.
Co do brzmienia: mnie tam się podobie:D
-
a jakis wymiar seymour duncan do 7 mogłoby mi ktos podac....chodzi mi o szerokosc i wysokosc...byłbym wdzieczny...
-
nosz kurwa, na stronie producenta można znaleźć wymiary
http://www.seymourduncan.com/products/electric/humbucker/cutting-edge/blackouts_7stri/
-
Do 7321 wchodza bez przerobek (SD), ale jak jest w S to nie wiem. Proponuje, zebys odkrecil pickup i jesli masz otwór głeboki tak samo na calej powierzchni to tez powinno byc git. W niektórych gitach otwory na pickupy sa dosc plytkie i tylko w miejscach na stopki jest głębszy frez i w takich przypadkach mogą byc kłopoty
-
Źą, jak masz już tego EMG, to nie bój się i powiększaj otwór.
my z sic'iem też mieliśmy za małe otwory :D - on w maskownicy, ja w desce i po dniu-dwóch powolnej, w miarę dokładnej roboty EMG zasiadły na swych miejscach.
w moim przypadku, wziąłem dłutko do drewna i po prostu wycinałem po milimetrze coraz szersze ścianki - lakier ni hu hu, nie popękał i wszystko jest jak należy, a pikap gra jak szatan.
nie ma się co bać - rżnij ją!