Forum Sevenstring.pl

Gitary barytonowe i inne => Gitary barytonowe i inne => Wątek zaczęty przez: october w 23 Sie, 2020, 10:43:03

Tytuł: [NGD] Tokai LC2 BB P90
Wiadomość wysłana przez: october w 23 Sie, 2020, 10:43:03
Gitarę mam już w posiadaniu kilka miesięcy. Wygrałem niechcący aukcje na eBay. Nie spodziewałem się wtedy, że tak tanio się sprzeda  

Może zacznę od wad. Gitara była wyposażona w blokowane klucze Sperzel. Był to już dla mnie zły znak. Miałem tę klucze w 4 gitarach. I w żadnej nie działały dobrze. Co najwyżej poprawnie. Niech ktoś mi powie, że to przypadek. Pech. Ja trzymam się od tych  kluczy z daleka.

W tym Tokai postanowiłem spróbować z Guyker. Zbierają dobre opinie w Internecie. Kosztowały 27 euro z wysyłką. I co mogę powiedzieć? Rewelacja. Super wykonane. Ładne. Kręcą się płynnie jak żadne inne. I najważniejsze. Trzymają strój! W końcu mogę pograć na gitarze bez ciągłego dostrajania gitary. Miałem już większość dużych marek kluczy blokowanych. I te Guyker nie odstają od nich na krok. Ok, ceną mocno.

Drugi problem miałem z gitarą na mostku. Przekręcona śrubka od struny G. Most Faber. Kupiłem drugi bezpośrednio u dystrybutora w Niemczech i o dziwo ten jest dużo lepszej jakości. Więc wnioskuję, że Faber ma lepsze i gorsze mostki. I najlepiej szukać tych wyprodukowanych w Niemczech.

Trzeci problem. Gitara brzęczała w okolicach 12 progu. Okazało się, że 12sty próg był lekko wystający. Tutaj znów mi pomógł AliExpress i YouTube. Lekki szlif, polerka i jest dobrze :-) Akcja strun w okolicach 1,5mm. Tak jak lubię. I najważniejsze. Nie brzęczy.

Jedna gitara. Tyle problemów?

To może do zalet. Gitara gra jak rasowy Les Paul. Pod mostem ma butikowy pickup Häussel Tozz B XL w ramce na p90. Jest to firma niemiecka, coś jak nasz rodzimy Hathor. Siedzi w tej gitarze b dobrze. Brzmienie jest tłuste, nie zamulające. Można pograć na nim wiele. Pod gryfem jest p90ka. Fajne połączenie. Daje to razem b duże spektrum brzmieniowe. Od pięknych cleanów do mocnych przesterów.

Wykonanie jest również na poziomie. Czuć i widać, że to nie jest budżetowa gitara. Binding koronkowy na progach. Miałem z Les Paul Gibsona Studio i Greco Ec500c. I to jest zdecydowaniem najlepsza gitara z tej trójki. Więc teoretycznie mimo problemów z tą gitara udało się to wszystko bezboleśnie ogarnąć.

Moja ulubiona gitara obecnie obok mojego farbowanego lisa PRS 245.

Mam jeszcze Tele Jim Root na ładnych EMG 57&66, ale to może na następny odcinek.

(https://i.imgur.com/fnm2Cme.jpg)
(https://i.imgur.com/bX72N76.jpg)
(https://i.imgur.com/yiYg7XI.jpg)
(https://i.imgur.com/xenxUCb.jpg)

I reszta zdjęć:
http://imgur.com/gallery/hrNlMzO

Tytuł: Odp: [NGD] Tokai LC2 BB P90
Wiadomość wysłana przez: Orange w 20 Paź, 2020, 20:20:19
Polajkowalem bo ladna gitara i nie parszywy Gibson
Tytuł: Odp: [NGD] Tokai LC2 BB P90
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 20 Paź, 2020, 21:00:19
Piękności