Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: Filu888 w 28 Maj, 2020, 01:56:02

Tytuł: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Filu888 w 28 Maj, 2020, 01:56:02
Siemano

Od dłuższego czasu rozmyślam nad kupnem jakiegoś małego i mobilnego hi-gainowego wzmaka do pokoju i na próby w budżecie do 3k złotych polskich, ale wciąż nie mogę się zdecydować. Priorytetem przy wyborze wzmaka jest dla mnie przesterowany kanał, który ma urywać cztery litery- coś jak Engl Savage, ale bydle nie dość, że jest mało poręczne, to jeszcze musiałbym bawić się w tfu, powerbreaki, żeby pograć w domu, gdzie aktualnie spędzam większość graniowego czasu, więc on odpada.

Myślę, że w miarę optymalnym rozwiązaniem, byłby head 20W z opcjami power soaków.
Zamierzam podpiąć kupionego heada pod paczkę 212 od Engla na v30.

W oko wpadły mi w sumie dwa heady:
-Engl Ironball <= ten skurczybyk całkiem bardzo mocno
-Peavey 6505mh
Ma być selektywnie i deszczmetalowo, więc wydaje mi się, że tak powinno być.

Ale.. mam kilka pytań i liczę na Waszą pomoc.

Czy te wzmaki na tej paczce na ustawieniu full power dadzą radę przebić się przez zepsół? Przejrzałem pół internetu i  zobaczyłem, że trochę osób narzeka, że Żelazokula średnio daje radę przy zespole, a Pivi się grzeje i śmierdzi na full powerze.

Czy ten ENGL jest wzorowany na jakimś większym modelu? Jakieś podobieństwa do innych engli? Da radę zrobić dżdżdż na siódemce i ósemce, czy to już dla niego będzie za nisko?

Wiem, że cyfra to w moim wypadku najlepsze wyjście, ale chcę spróbować na razie tak.

Z góry dzięki za rady, pozdrawiam serdecznie
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 28 Maj, 2020, 02:57:56
A coś od Orange? Jim Root?

Ja wiem, że strach teraz coś brać z olx ;) ale cena + regulacja w dół do 1W...? I chyba blisko.

https://www.olx.pl/oferta/mg-firebird-fendmess-wzmacniacz-gitarowy-CID751-IDE0PsY.html#eb3a9547c3 (https://www.olx.pl/oferta/mg-firebird-fendmess-wzmacniacz-gitarowy-CID751-IDE0PsY.html#eb3a9547c3)
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Filu888 w 28 Maj, 2020, 03:16:58
Orange mi nie leży, jakoś tak za mało gał i sound trochę nie taki jak go ogrywałem, a nad MG w sumie poważnie się zastanowię i faktycznie blisko ;D

Pomarańczowy tolex trochę mało deszczmetalowy, ale jak zagada jak powinien to nie będę marudzić.

Chociaż na pewno poczekam jeszcze chwilę, aż ktoś coś powie o tym ENGLu, bo mam potężne ciśnienie na niego, tylko to narzekanie, że cichy i ledwo dycha pod koniec próby mnie nieco odstrasza.
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Saint2013 w 28 Maj, 2020, 08:58:53
Chyba jeszcze są ostatnie w okolicach 2200 PLN.Następna dystrybucja niestety już droższa.
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: spacelord7 w 28 Maj, 2020, 09:30:26
Kolejny raz powiem swoje subiektywne zdanie: nie ma sensu się cackać z małymi lampiaczkami, bo nie brzmią tak jak duże, a ściszyć się tak samo nie dają.

W budżecie "do 3k" można kupić Engla Fireballa i Two Notes Torpedo Captor.
Będzie grało deszczmetalem, będzie grało cicho i będzie grało głośno. :3
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Skuzii w 28 Maj, 2020, 10:59:23
Przerobiłem już kilka małych lamp i aktualnie jestem szczęśliwym posiadaczem Engl Ironball. Jest to jeden z najlepiej brzmiących wzmaków na jakich grałem, dżdżdż na siódemce żaden problem. Niestety do grania ciężarów z zespołem zdecydowanie brakuje mocy a szkoda bo jak dla mnie byłby to wzór.

Kolejny raz powiem swoje subiektywne zdanie: nie ma sensu się cackać z małymi lampiaczkami, bo nie brzmią tak jak duże

Potwierdzam 50w to minimum ze swojej strony polecam EVH5150 lub coś od MG Raven, Fendmess?
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Filu888 w 28 Maj, 2020, 16:01:38
Aż tak słabo na próbie wypada ten Ironball? Kurde, grałem na próbach na Marszczallu 50W, zredukowanym do 25W i na połowie głośności spokojnie się przebijałem przez perkmena i byłem prawie pewny, że wezmę tego Żelazokule, bo wow 20W, ale jak tak piszecie, to jeszcze się zastanowię.

Jeszcze opcją jest sypnięcie grosza na Savage 120W i jakiś tłumik do domu, bo nie ma piękniejszego wzmacniacza (ewentualnie Savage 60 mkII), ale no wolałbym się nie bawić w jakieś dodatkowe pierdoły.

A oklepywał ktoś tego Piviego 6505MH na próbach? Też się dławi i nie daje rady przy deszczach?
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 28 Maj, 2020, 17:05:46
Czy się przebija to tak samo ważny jest charakter brzmienia, nie tylko głośność.
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: spacelord7 w 28 Maj, 2020, 17:13:09
Moc nie ma liniowego związku z głośnością. Moc mocy też nie równa. Grałem na próbach gdzie 10W wystarczało, a byłem też na takiej gdzie 100W było mało x.X.

Pokochasz tę "dodatkową pierdołę" ;)

Nie warto iść na kompromisy - GAS trzeba uszanować ;D
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Filu888 w 29 Maj, 2020, 01:01:43
GAS na Ironballa też mam potężny, już by u mnie stał gdyby nie to, że na próbie może niedomagać.

A tak z innej beczki, dotykał ktoś H&K Grandmajstra Deluxe 40? Chociaż na nagraniach nie gada to jak powinno, ale może nikt go nie ukręcił
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: gitara w 29 Maj, 2020, 09:26:13
Bierz używkę Ironball, najwyżej odsprzedaż i nie stracisz.
W teorii 20 W = chyba 76% mocy 50 W.
Ma pokrętło presence, które dobrze działa, więc nawet jak łupiecie mocno, to powinno Ciebie na luzie być słychać.
Gainu ma wystarczająco bez wbudowanego boosta, masz wiećej z boostem, ale z TS na zero ustawionym to już w ogóle i dodatkowo środek możesz jeszcze podbijać z TS.
1,5,20 Wat przełącznik, więc w domu na luzie się gra. mały poręczny. Ładnie wygląda.
To co ludzie narzekają to, że nie na 6l6 czy el34 tylko na tych małych el84. Jak Ci nie zjedzie dobrze na 8-mce na tych lampach to zhandlujesz.

Produkcja niemcy - a wiadomo z historii, że nie raz już Polaków oszukali więc zaufanie ograniczone, ale mi się nic nie psuło :)
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: theremin w 29 Maj, 2020, 12:04:38
W teorii 20 W = chyba 76% mocy 50 W.


W teorii Jerzego Zięby chyba... 
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Skuzii w 29 Maj, 2020, 12:57:42
GAS na Ironballa też mam potężny, już by u mnie stał gdyby nie to, że na próbie może niedomagać.

Też miałem, kupiłem i nie żałuje bo brzmieniowo kosa chociaż o to się nie martwiłem bo ogrywałem kilka lat temu w Vanaxie i od tamtej pory cały czas siedział mi z tylu głowy ;) Jednak tak jak pisałem może niedomagać w warunkach próby. U mnie ostatecznie zmienił przeznaczenie i służy tylko do grania w domu ale taką opcję też brałem pod uwagę. Możesz ewentualnie zrobić jak napisał @gitara (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=588) czyli kup używkę i jak nie podpasi sprzedasz bez większej straty bo raczej towar chodliwy lub jeśli jesteś z okolic k-rk to wpadaj ograć ;) w sumie ciekawy jestem dodatkowej opinii. Jak coś do dyspozycji kilka kolumn na różnych głośnikach.
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Mat w 29 Maj, 2020, 14:43:39
A tak z innej beczki, dotykał ktoś H&K Grandmajstra Deluxe 40? Chociaż na nagraniach nie gada to jak powinno, ale może nikt go nie ukręcił

Ja mialem wersje 36. W nagraniach nie uzylem, bo nie bylo okazji ale na zywo tak (akustyk kazal sciszyc). W salce tez nie bylo problemu z glosnoscia. Wbudowane efekty sa ok, nie ma szalu ale daja rade jako plan B (albo plan A, jezeli potrzeba np tylko troche delaya, czy cos). Wszystko na MIDI, kazda galeczka i przelacznik, wiec sobie mozna wszystko zaprogramowac, jezeli sie chce.

Moj gral na paczce Mesa Recto 1x12 no i generalnie kurwil konkretnie. Wybralem H&K zamiast Mesy Recto Mini, porownywalem obok siebie na tej samej pace i H&K zjadal mese. Orange Dark Terror dobrze tez wypadl w tym porownaniu i prawde mowiac, zaluje ze tego nie wzialem, bo prostszy, lzejszy a kanal czysty i tak robie galka volume, wiec sie okazalo, ze 4 kanaly z H&K mi nie potrzebne i wole prostote i plug&play zamiast konfiguracji.
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 29 Maj, 2020, 18:27:13
Hm, mam 100W metalowego potwora w bardzo dobrej cenie (bo go nie używam). ;) Ale pewnie za duży kaliber...
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: gitara w 29 Maj, 2020, 22:30:49
W teorii 20 W = chyba 76% mocy 50 W.


W teorii Jerzego Zięby chyba... 

Nie wiem kto to ten Zięba,  ale to było na tej stronce logarytmicznie liczone.9
http://www.amptone.com/g112.htm (http://www.amptone.com/g112.htm)
Pewnie trzeba dodać decybele paczki bo też się roznią znacznie.
Mi zawsze 20, 35, 50 watowe lampy były wystarczające.  Więcej  problemu z 100 i 150 watowymi tranzystorami.
Nigdy się wielce nad tym nie zastanawiałem póki  spełnia przeznaczenie :)
Ten magiczny headroom też mnie interesował zwłazcza, że do metalu to nawet lepiej jak się szybciej przesterowuje sam wzmak.
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: MadYarpen w 29 Maj, 2020, 22:43:53
Ja sobie kupiłem ironballa do domu, jestem zadowolony. Chociaż wygral głównie ze względu na gabaryty i cenę, bo najbardziej chciałem 5150 III.

W każdym razie do tego co piszesz da rade.

Podobnie jak mg firebird chociaż to co innego. Ale używane na olx są za niewielką kasę i warto przynajmniej wziąć pod uwagę. Ostatnio widziałem wersję 40W nawet.
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: theremin w 30 Maj, 2020, 00:52:51
W teorii 20 W = chyba 76% mocy 50 W.


W teorii Jerzego Zięby chyba... 

Nie wiem kto to ten Zięba,  ale to było na tej stronce logarytmicznie liczone.9
http://www.amptone.com/g112.htm (http://www.amptone.com/g112.htm)
Pewnie trzeba dodać decybele paczki bo też się roznią znacznie.
Mi zawsze 20, 35, 50 watowe lampy były wystarczające.  Więcej  problemu z 100 i 150 watowymi tranzystorami.
Nigdy się wielce nad tym nie zastanawiałem póki  spełnia przeznaczenie :)
Ten magiczny headroom też mnie interesował zwłazcza, że do metalu to nawet lepiej jak się szybciej przesterowuje sam wzmak.

Trzeba jeszcze rozumieć co się czyta. Jeśli nie odróżniasz mocy od głośności, to nie ma o czym z tobą rozmawiać.
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: gitara w 30 Maj, 2020, 08:23:30
Widzę, ze Ty z tych kłótliwych i zaczepnych. Pisałem,  że jeszcze decybele paczki dochodzą. Nie pamiętam jak to było ale chyba 3 decybele więcej 2x głośniej. Ale skoro już się znasz to jakbyś miał wolną chwilę na kiblu to przełóż jeśli możesz tą tabelkę na decybele. Wystarczy dla najpopularniejszych watów 100, 50, 30, 20, 15, 5,1.
Miłego weekendu :)
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: theremin w 30 Maj, 2020, 13:54:17
 Nie wyskakuj z decybelami, skoro pisałeś o mocy. 

 20W to 40% z 50W, co powinno być oczywiste dla każdego absolwenta podstawówki.



Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Filu888 w 30 Maj, 2020, 14:36:38
Oho, widzę, że bojowe nastroje w narodzie przeniosły się na forum xD

Zmieniając temat, chyba skuszę się na tego Ironballa, a najwyżej go opierniczę i wezmę Savage 120W, chociaż przed Żelazokulą ogram jeszcze tego Piviego 6505mh oraz MG Firebirda, bo cena kusi.

Jeszcze się zapytam, porównywał ktoś 5150 III EVH 15W z Pivim 6505MH oraz Pivim Invective MH?
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: MadYarpen w 30 Maj, 2020, 18:35:20
Z tego co ja się zdążyłem zorientować wybierając wzmacniacz ten evh 15w nie umi po cichu. Ale wiem to z internetu, nie sprawdzalem sam.

A wersja z właściwym kanałem (chyba lbx 1?) nie ma czystego.
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: gitara w 30 Maj, 2020, 20:08:42

U mnie nie na bojowo, na luz biorę.   W sumie to mnie zainteresowało nawet jak to jest naprawde.
Nie trzeba się czepiać słówek moc, waty, decybele itp.
W linku było napisane, że
"20 watts is 76% as loud as 50 watts" więc to pewebie w głośności więc rozumiem, że decybele.
Jakaś efektywność głośnika czy skuteczność głośnika jest ale jak to się przekłada na zestawy? Może ktoś kiedyś widział?
Czy np. może się okazać, że 100 wat przy głośniku 90 decybeli zagra ciszej niż 50 wat przy głośniki 97 czy 100 decybeli?
Takie tam rozważania.  Jakby ktoś coś wiedział albo jakiś ciekawy artykuł  to chętnie poczytam. Dzięki.
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Filu888 w 05 Cze, 2020, 22:51:55
Dobra, skusiłem się na tą Żelazokulę- i jest potężnie i to jak. Nie wiedziałem, że ten wzmacniacz ma tyle punchu. Na 7 strunie w A jest selektywnie ale i z jebnięciem. Zakochałem się  ;D tylko mam jeden problem, a dokładniej, kot odłączył mi kabel od kolumny gdy wzmacniacz był ustawiony na 1W i odpaliłem go bez obciążenia  :facepalm: Czy ktoś na szybko powie, jak mogę oszacować straty? W sumie to wszystko gra i brzmi jak powinno, ale wciąż mam stresa, że coś mogło się uszkodzić/pierdyknie niedługo
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: spacelord7 w 06 Cze, 2020, 01:28:52
Nic mu nie będzie.
Kota do lasu i graj dalej.
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 06 Cze, 2020, 01:36:00
Szacuję na zero. Jak nie jebło, to nie jebło. Np. we wszystkich MG masz takie zabezpieczenie, że jak kot odłączy (albo pijany wokalista) to nic się nie dzieje :)
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Skuzii w 07 Cze, 2020, 15:55:30
Dobra, skusiłem się na tą Żelazokulę- i jest potężnie i to jak. Nie wiedziałem, że ten wzmacniacz ma tyle punchu. Na 7 strunie w A jest selektywnie ale i z jebnięciem. Zakochałem się  ;D tylko mam jeden problem, a dokładniej, kot odłączył mi kabel od kolumny gdy wzmacniacz był ustawiony na 1W i odpaliłem go bez obciążenia  :facepalm: Czy ktoś na szybko powie, jak mogę oszacować straty? W sumie to wszystko gra i brzmi jak powinno, ale wciąż mam stresa, że coś mogło się uszkodzić/pierdyknie niedługo
Testowałeś już na próbie?
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Filu888 w 07 Cze, 2020, 21:28:50
W sensie czy się przebiła, czy końcówka przez kota nie zdechła? XD
Dopiero za tydzień będę miał jak pograć razem z ziomeczkami, ale nie wiem czy będzie perkusista
Na pewno wrzucę update po próbie + może się pokuszę o jakieś próbki dźwiękowe. Kumpel chce kupić 6505mh do domu więc może zrobimy jakieś porównanie dodatkowo, bo takiego na yt brakuje
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Skuzii w 07 Cze, 2020, 22:30:54
Tak o przebijanie pytam, bo albo ja nie umie albo nie słyszę ;D
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 07 Cze, 2020, 23:54:28
Tak o przebijanie pytam, bo albo ja nie umie albo nie słyszę ;D

UmieM, kurwa.
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Duży Czarny Kogut w 08 Cze, 2020, 12:16:35
Nie umniesz.
Słyszeć.
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Skuzii w 08 Cze, 2020, 13:45:20
Czekałem ;) polski umiem :)
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Filu888 w 13 Cze, 2020, 12:45:32
O Pany, wczoraj grałem z kumplem w salce, jeszcze bez perkusisty co prawda, ale co ten Ironball robi na połowie głośności  ;D już wiem, że na próbę z całkiem głośną perką spokojnie starczy, tylko będzie trzeba go delikatnie wyżej postawić niż na podłodze, bo ta 212 jest nieco niska.
Zastanawiam się jeszcze nad dopałką do niego- pewnie jakiś maxon od9, ale już jestem mega zadowolony i nie spodziewałem się że w takich warunkach będzie aż tak dobrze
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Zomballo w 13 Cze, 2020, 14:31:36
Mam Maxona OD808 na zgonienie. Jakby co wal na priv. ;)
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Skuzii w 13 Cze, 2020, 21:18:02
Dwa razy próbowałem w dwóch różnych salkach z dwoma różnymi kapelami i miałem inne odczucia.
Co prawda jak grałem sam z pałkerem wydawało się być nawet ok ale jak dołączyła reszta już nie było tak dobrze.
Wiem, że ciężko porównywać ale jak drugi gitarzysta odpalił swoje 50w (EVH) czy 100w(Mesa) to były dwa światy. Tym samym po raz kolejny uświadomiłem sobie, że 15-20w to dla mnie zbyt mało chociaż jeden wzmak na dużych bańkach się kwalifikował:)
Powiem jednak, że dałeś mi do myślenia skoro piszesz, że u Ciebie tak dobrze dlatego zabieram jeszcze raz na najbliższą próbę i zobaczymy. 
Być może zbyt mało dałem mu czasu i mało pokręciłem gałami, obawiam się jednak, że wiem jaki będzie finał.

Mam Maxona OD808 na zgonienie. Jakby co wal na priv. ;)

Polecam, mimo że uważam że żelazko nie potrzebuje dopałki to z Maxonem dogaduje się bardzo fanie ;)


Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: gitara w 13 Cze, 2020, 22:08:42
U mnie daję radę na próbie ale nie gramy głośno  pałker ma taką folijkę na werblu, co ciszej jest.
Ironball ma przesteru wystarczająco bez wbudowanego boostera, który w sumie do solo lejącego może być.

Dopalam składakiem mam 2 w 1. Ts9 i 808 z drugiej strony. Albo jedno albo drugie. Zależy co tam poustawiam. Bez boosta raczej i ts praktycznie na prawie zero gainu.
Wtedy więcej środka jeszcze jest więc dla większości  będzie ok.
Dla niektórych będzie mało,  a dla tych co zawsze napierdzielają 100w na max i tak mają uszkodzony słuch często  to oni tego 20 wat nie usłyszą :)

Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: PabloPicasso2018 w 24 Lip, 2020, 22:58:37
Panowie, a jest sens wymieniać 6505 120W na tego małego ironballa? bo w domu głośność opanowałem, ale jego waga mnie dobija jak muszę z nim gdzieś wyjść.. ;-)
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: spacelord7 w 25 Lip, 2020, 22:26:48
Są brzmienia kompromisowe i bezkompromisowe.
Możesz pójść na kompromis i kupić małego, a możesz być bezkompromisowy i zapisać się na siłownię.
Spoiler

Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 28 Lip, 2020, 20:34:26
Są brzmienia kompromisowe i bezkompromisowe.
Możesz pójść na kompromis i kupić małego, a możesz być bezkompromisowy i zapisać się na siłownię.
Spoiler



Ja pocisnąłem 2 tygodnie temu 160. Życiowka to 200, wracam do formy.
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Ewolter w 21 Sie, 2020, 14:20:54
Oho, widzę, że bojowe nastroje w narodzie przeniosły się na forum xD

Zmieniając temat, chyba skuszę się na tego Ironballa, a najwyżej go opierniczę i wezmę Savage 120W, chociaż przed Żelazokulą ogram jeszcze tego Piviego 6505mh oraz MG Firebirda, bo cena kusi.

Jeszcze się zapytam, porównywał ktoś 5150 III EVH 15W z Pivim 6505MH oraz Pivim Invective MH?

Invective to prawie to samo i te "dodatki" to taka próba załatwienia potrzeby dopałki. 5150 III EVH 15W - nie dotykałem.
Uzywalem go z kolumna Hesu 2x12 i spokojnie dawał rade na probach.


Na plus 6505mh ktorego uzywam juz sporo powiem ze inne mini wzmacniacze nie mogą grać bez kolumny. (jedynie Laney Ironheart IRT-STUDIO jeszcze to ma)
Tak wiec tego dziada mozesz brać bez paczki koncert i odrazu w fronty sie wpinac (wyjscie MSDI). Niestety trzeba zainwestować w cos do symulowania paczki bo ta w nim wbudowana wymaga ogromnych bojów z rackowym EQ zeby cos niej wydobyc. Impulsy z kompa nie sprawdziły mi sie wcale.
Na proby i do małych klubów mozesz kupić FRFR. Wtedy juz napewno Ci nie zabraknie mocy. Masz "stałość" w brzmieniu i wiesz czego sie spodziewac bo zawsze jestes rozkrecony i po sypialnianym pitoleniu nie ma niespodzianki po rozkreceniu na probie. (ustawianie brzmienia na opcji 1W mimo ze jestes rozkrecony to tez droga na droge gnojną bo potem na probie przy przejsiu na 20W jest niespodzianka)

Dla mnie to jest osobiscie jedyna tania opcja zeby posiadać benefity z cyfrówek ale miec lampowy feeling pod łapa.

Jak Ci nie potrzebne takie wydziwianie to 15-20W w lampie naprawde daje rade na probach ....chyba ze masz bebniarza ktory chce rozjebac perkusje.


////////// ...wlasnie doczytałem ze juz kupiłes a ja sie tu produkuje :D
Powiedz kumplowi ze jak bedzie mu sie 6505mh wyłaczał od od przegrzania to zeby nie panikował bo młoty z Peavey chyba przy testowaniu wzmacniacza nie uzgledniły ze pozniej wstawi ktos tą czarną sklejke za grillem na froncie. Jak ja zdejmie (operacja wymaga odkrecenia kilku srubek). To wzmacniacz juz działa normalnie i nieprzełacza sie w standby po dluzszej pracy. Przejscie na standby to froma zabezpieczenia wzmacniacza przed zniszczeniem.

Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Mat w 21 Sie, 2020, 17:06:01
Na plus 6505mh ktorego uzywam juz sporo powiem ze inne mini wzmacniacze nie mogą grać bez kolumny. (jedynie Laney Ironheart IRT-STUDIO jeszcze to ma)
H&K Grandmeister tez tak ma, redukcja mocy i wbudowana symulacja paczki.
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Ewolter w 26 Sie, 2020, 10:50:18
Na plus 6505mh ktorego uzywam juz sporo powiem ze inne mini wzmacniacze nie mogą grać bez kolumny. (jedynie Laney Ironheart IRT-STUDIO jeszcze to ma)
H&K Grandmeister tez tak ma, redukcja mocy i wbudowana symulacja paczki.

Chyba w szafie spałem bo nie znałem  :facepalm: fajne!
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: Mat w 26 Sie, 2020, 16:23:21
A do tego ma jeszcze sterowanie MIDI, efekty (srednie ale jako backup do pedalboarda super), bramke szumow i takie tam.
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: MadYarpen w 27 Sie, 2020, 01:18:23
Ironball chyba też bez paczki może grać, power attenuator ma opcje speaker off i zapewnia obciążenie wzmacniaczowi. Ale symulacji paczki nie ma.
Tytuł: Odp: Lampowy head do domu i na próby do deszcz metalu- Engl Ironball?
Wiadomość wysłana przez: dari555 w 04 Mar, 2021, 10:09:22
mój kolega z zespołu ma ENGLA IRONBALL do grania w domu i powiem szczerze, że nie słyszałem lepszego brzmienia na małych głośnościach, do domu rewelacja, ale niestety próby się nim nie ogarnie, próbowaliśmy i jest za słaby i nie przebije się przez naszą perkusję...