Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: Rot w 13 Paź, 2019, 17:02:19
-
Nie jestem pewien czy dobry dział..
Od piątku coś niedobrego się dzieje mi z Blackoutem pod mostem.
Ucięło strasznie sygnał, z mocnego hi-gain zrobił się ledwo słyszalny clean, gryf z kolei działa normalnie.
Po kilku minutach walki ze switchem/potkami/kablem wracało na chwilę do normy, aż do wczoraj, kiedy chyba już tak zostało na amen.
Padnięta bateria? Zdechnięty pipak?
-
Typie, na prawdę nie chciało ci się kurwa iść do sklepu i wymienić, tę baterię zanim nasmarowałeś tu posta? XD
-
Pierwszy raz mam gitarę na aktywach, nie wiedziałem o co chodzi, a jest niedziela i nigdzie nie kupię.
Poza tym, gdyby chodziło o baterię, to nie ucięłoby sygnału na obu?
-
Pomylony sygnał z masą.
-
Ale że tak nagle, po kilku miesiącach normalnego używania?
Well.. to nie jest coś co mogę sam naprawić, więc jeśli to jest to, to będę musiał się bujnąć do kogoś z lutownicą.
Posty połączone: 14 Paź, 2019, 21:36:01
Dobra, to była bateria.
I może efekt placebo, ale wydaje mi się że po wymianie słyszę sporo więcej góry / siary w brzmieniu.
-
(https://i.imgur.com/KJBKt6y.gif)
-
I może efekt placebo, ale wydaje mi się że po wymianie słyszę sporo więcej góry / siary w brzmieniu.
A spróbuj obniżyć lekko pickup
-
Nah, nie przeszkadza mi jeszcze, może będzie lepiej się przebijać.