Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Efekty => Wątek zaczęty przez: kur_krank w 19 Lut, 2009, 22:13:55
-
witam
Jaki polecilibyście sterownik midi na podłogę? Jest parę na allegro a zamierzam kupić procek i czymś by trzeba to pokierować.
pozdro
-
Fcb 1010 ma dużo możliwoiści i jest tani dosyć.
-
też go biorę jak najbardziej pod uwagę. miałem z nim kontakt raz i spoko. wytrzymały jest?
-
Mam ten sterownik od czerwca, noszę go luzem. Raz basista(...) zajebał nim o framugę drzwi, tak porządnie i nic mu się nie stało. Jak na razie mogę powiedzieć, że wtytrzymały.
-
Ja jakoś w maju kupuje EMcustom Spark.
Nie wiem jak sam Spark, ale mialem do czynienia z jakimś sterownikiem do loopera Revolution1 tej firmy, solidna robota, choć nie miałem okazji jej przetestować o podłogę czy framugę ;)
Co do sterowników EMcustom to są małe, przez co IMO zajebiste.
-
Ja uzywam(tak jak drugi gitarul u mnie) FCB i jestem zadowolony. Wedlug mnie znakomita relacja ceny do jakosci. Akurat ciezko tutaj o konkurencje w tym przypadku, a jeszce ze zmienionym softem na uno to juz wogole(ja mam standardowy, bo mi nie potrzeba wiecej). Pomimo ze guziki i pedaly sa plastikowe nie zauwazylem zeby to jakos specjalnie wplywalo na trwalosc. Guziki depcze bez litosci, tak samo korzystam z pedalow i dziala wszystko jak nalezy.
Jedyne zastrzezenie jakie mam, to male odstepy miedzy guzikami. Obsluga chociazby w glanach czy innych "buciorach" jest troszke utrudniona. No ale umowmy sie, sterownik ma sterowac, a ten to robi dobrze i bez awaryjnie, i za niewielka w porownaniu do innych sterownikow kase, dlatego ja jestem zdecydowanie na tak(chociaz nie ukrywam ze strownik z metalowymi pedalami i słiczami HD to by byla fajna sprawa, tyle ze napewno droga)
-
wez pod uwage ze fbc jest bardzo duzy, np spark miesci sie do szuflady w racku
-
I w FCB pedały są po prawej stronie, dla niektórych do wada-np dla mnie.
-
Zależy jaki procek i czym konkretnie chcesz kierować - jakimi parametrami. Do zmiany presetów wystarczy np. Boss FC50, itp. Coś prostego i małego do 300 zł znajdziesz na allegro.
FCB jest full wypas z chipem UNO i dodatkowo łatwo go przerobić na zasilanie phantom po kablu midi - ale wielki i ciężki, do racka nie schowasz co jest wadą jeśli nie potrzebujesz tylu opcji jakie oferuje. Co do jakości to mam od 5 lat i wszystko działa, soft się nie wiesza, mechanicznie bez zarzutu. Przydałby się jeszcze jeden rządek przycisków... :)
Pozostałe to już raczej powyżej 1 tyś, a większość z nich i tak FCB przebija pod kątem możliwości.
Może G-Lab looper jeśli chcesz kostki dodać jakieś?
-
Zastanawiałem się nad looperem ale chyba wole walnąć sobie proc za ok 1000 i mieć poukładane presety niż kupić 4 kostki i wydać za nie 1500 a g lab nowy kosztuje w granicach 900 (a model 2 więcej). Poza tym raczkuje w tym temacie dopiero. Zależy mi na reverbie i delayu i od czasu do czasu jakiś phasing wrzucić. Wiadomo że analogi jakością lepsze od proca ale proc ma więcej możliwości...jak się mylę to mnie proszę poprawić :P
Żeby nie robić osobnego wątku to możecie skrobnąć przy okazji kontrolera jakieś sugestie dotyczące procka. (chce kupić raz a dobrze:D )
-
G-major plus fcb1010 to zestaw wystarczający w zupełności średnio wymagającym gitarzystom :) Jeżeli taniej to rocktron intellifex plus fcb1010.
-
Za tą kasę nie kupisz żadnego tak transparentnego procka jak G-Major. Zdecydowanie dobry wybór, jeżeli nie wymagasz kosmicznych rozwiązań z dłubaniem w efektach. Jeżeli o jakość dźwięku chodzi, to nie ma czego zarzucić majorowi, poza bardzo przeciętnym chorusem.
Wady tego procka dotyczą raczej kwestii czysto technicznych: odpadające przysicki i psujące sie potencjometry. Ale to już klasyk, a i tak znajdzie się sporo zaciętych użytkowników ;)
A fcb? Przez chwilę miałem z nim styczność. Mnie nie zawiódł, ale słyszałem różne opinie. Jednym działa idealnie, innym się sypie po kilku użyciach.
Ja osobiście polecałbym ENGL Z-15, ale to tylko mój Englowy fetysz się odzywa ;)
(a połączenie z majorem wyśmienite. dodatkowe 2 styki do przełączania kanałów. razem z majorem 3. to już mozna myśleć o podpięciu jakiejś wymagającej Mesy do tego)
-
Jesli szukasz czegos prostego, malego, porecznego i niezniszczalengo, to polecam Roland GFC-50.
Sympatyczne urzadzenie - mam od 4 lat. Dzialal, dziala i pewnie podziala jeszcze.
-
Ja osobiście polecałbym ENGL Z-15, ale to tylko mój Englowy fetysz się odzywa ;)
(a połączenie z majorem wyśmienite. dodatkowe 2 styki do przełączania kanałów. razem z majorem 3. to już mozna myśleć o podpięciu jakiejś wymagającej Mesy do tego)
FCB też ma dwa dodatkowe styki pojedyncze, natomiat major ma jeden, ale podwójny.
-
Za tą kasę nie kupisz żadnego tak transparentnego procka jak G-Major.
Jest! Napewno Rocktron Intellifex i do tego jest tanszy!
-
No właśnie (wiem że to już było) ale proszę o krótkie porównanie g-majora z intellifexem na zasadzie wady/zalety/opcje ;) i może jeszcze Expression rocktronowski jeśli możecie - dzięki
-
Za tą kasę nie kupisz żadnego tak transparentnego procka jak G-Major. Zdecydowanie dobry wybór, jeżeli nie wymagasz kosmicznych rozwiązań z dłubaniem w efektach. Jeżeli o jakość dźwięku chodzi, to nie ma czego zarzucić majorowi, poza bardzo przeciętnym chorusem.
radzilbym Ci sie nie wypowiadac na temt G majora bo sie osmieszasz po raz kolejny w temacie rackow
-
No właśnie (wiem że to już było) ale proszę o krótkie porównanie g-majora z intellifexem na zasadzie wady/zalety/opcje ;) i może jeszcze Expression rocktronowski jeśli możecie - dzięki
mozliwosci to sobie mozesz porownac w manualach, a co do brzmienia to jezeli sam nie przetestujesz to nikt ci nie doradzi, ja mialem oba, oba maja zalety i wady. Sam musisz wybrac ktore wady ci mniej przeszkadzaja ktore wiecej. A jezeli nie mialem proca tej klasy ktorego bys nie wybral bedzie git.
-
zasadniczo do prostych zastosowan wystarczy g sharp, fajny delay reverb i chorus, reszta efektow niespecjalnie ciekawa, zwlaszcza phaser
-
Ktory lepszy nikt Ci nie powie, bo oba sa zawodowe. major ma ogromne mozliwosci strowania midi(pedalami ekspresjii) a liffex jest baaardzo biedny w tej kwestii. Jezeli wystarczy Ci tylko przelaczanie efektow to spoko. To co ma w sobie intellifex brzmi swietnie, bardzo dobre delaye, Hush, fajny chorus(lepszy niz w majorze jak na moje ucho) ale to nie jest multi z milionem funkcji. major wygrywa mnogoscia efektow jak i ich mozliwoscia edycji. za to przegrywa jezeli chodzi o trwalosc. Liffexy sa bardzo wytrzymale - pancerne amerykanskie multi - o majora bym sie bardzo bal jezeli zlecial by mi na ziemie z halstacka, o liffexa raczej nie.
Ja wybralem majora, bo ma wiecej funkcji i edycja jest podobna do tego co znalem z vetty, wiec latwo mi sie w mnim poruszac, ale liffex to bardzo fajne urzadzenie, bo to co ma jest znakomite.
-
Mam Rocktrona i jestem zadowolony. Duży plus za to, że nie "tnie pasma", chyba że ktoś akurat ma na to wyjebane. Reszta tak jak napisał Radek, choć jeśli chodzi o możliwość edycji to nie wiem czy można ustawić na g-majorze 8 głosowy delay ;)
Generalnie brzmi naturalnie i jak potrzebujesz z efektów głównie delaya i reverba, a jakiś chorusik tak do podkolorowania lekkiego, to Intellifex da radę. Jak chcesz wydziwiać z efektami to Rocktron może Ci nie starczyć.