Forum Sevenstring.pl
Inne => Off topic => Wątek zaczęty przez: Stachu w 18 Maj, 2018, 12:53:52
-
AGD kupuje, co macie? Szukam lodówki i kuchenki na wypasie (elektryczna z płytą ceramiczną lub indukcyjna), i za Chiny nie mogę znaleźć kuchenki z funkcją gotowania na parze, choć wiem, że takie są. Ale piekarnik plus płyta też wchodzą w grę. Drodzy kuchmajstry let mi hyr ju.
-
Co do piekarnika to mój brat ma u siebie Electroluxa, który taką funkcję gotowania na parze posiada. Nie wiem co to za model.
-
kuchenka tylko gazowa!
-dobre patelnie (żeliwne, węglowe) wymagają sezonowania, czego nie zrobisz na indukcji.
-na indukcji nie wykorzystasz woka
indukcja ma swoje oczywiste zalety, ale dla kogoś kto lubi gotować nie da rady.
żywy ogień ułatwia też flambirowanie.
ot takie 3 grosze od grubasa :D
-
Jeżeli chodzi o kuchenke jednego się wystrzegaj. Wszelkich wyświetlaczy dotykowych. Mam Gorenje ceramiczna ze zwykłymi pokrętłami (była z tej racji drozsza) ale piekarnik już się ustawia wyświetlaczem. I można szału dostać jak ma się mokre ręce i próbuje ustawić np czas pieczenia. Indukcja czy ceramiczna to kwestia też czy masz dzieci. Ceramiczna nagrzewa się i można się oparzyć.
Lodówke polecam na pewno z jak najniższym zużyciem prądu bo ta chodzi 24h na dobę. Sam mam Siemensa. Modelu nie pamiętam ale kilka lat już chodzi bezproblemowo.
Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka
-
Jedyny gaz w tej kuchni to w moim tyłku, ziemny nie jest pociągnięty, więc tylko na prąd. W indukcji trochę obawiam się pola elektromagnetyczneg o, kij wiele jaki ma wpływ na zdrowie. Uwagi cenne, jakby ktoś coś jeszcze to zapraszam. Swoją drogą nie wiedziałem o sezonowaniu patelni
-
Lodówka Siemens, klasa energetyczna A+, mam już ją 11 lat bez awarii i oby tak zostało.
Piekarnik z funkcją pary, kupiłem na nowy dom pół roku temu, użyłem tej funkcji na razie tylko raz, działa ale żeby mnie rzuciło na kolana to raczej nie... To jest jakiś model Samsunga.
Od pół roku korzystam z indukcji i jak dla mnie po iluś tam latach z palnikami gazowymi na razie widzę zdecydowaną przewagę płyty indukcyjnej, mam coś prostego z Boscha, z czterema polami, korzystamy raczej dużo.
Zmywarka po raz kolejny Bosch, daję radę, poprzednią też miałem tej firmy i zero zarzutów.
-
Indukcja czy ceramiczna to kwestia też czy masz dzieci. Ceramiczna nagrzewa się i można się oparzyć.
Dobrze, że w czasach, gdy jeszcze nie stworzono kuchenek indukcyjnych ludzie nie mieli dzieci. Przecież wszystkie by chodziły poparzone.
-
Nawet gdy co 100 dziecko w latach 90tych się przypadkiem oparzyło to zawsze lepiej, kiedy wynalazki sprawiaja, że się tego uniknie.
Poza tym nie wiem czy jesteś rodzicem, ale mi opcja uważania o jedną rzecz mniej przy dziecku bardzo energicznym by odpowiadala. Nie kupiłem indukcji bo Żona woli gotować na ceramicznej.
-
Sorry, jestem zwolennikiem starego i niemodnego "jak się nie poparzy to się nie nauczy".