Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: Moron w 07 Sty, 2018, 23:01:26
-
Piszę tu po raz pierwszy, więc witam wszystkich.
Zamierzam trochę zmienić charakter mojego starego Ibaneza RG. Ma to być wiosło do grania wieśniackiego heavy metalu z lat 80tych i rozglądam się z odpowiednim do tego pickupem. Pod uwagę biorę SH-4 (TB-4) i SH-6B Seymour Duncana, Super Distortion DiMarzio. W dobrym kierunku idę? Dobrze to zagra w lipie?
-
Wszystkie pickupy, które wymieniłeś bdb zdadzą egzamin. Musisz sobie tylko odpowiedzieć czy wolisz ciemniejszy charakter Super Distortiona czy trochę bardziej jazgotliwe SH-4 i SH-6. Osobiście szedłbym w SH-6 ;)
-
Wieśniacki heavymetal w latach osiemdziesiątych często i gęsto był nagrywany na PAFach i jeśli masz czym dopalić piec to to wystarczy. Do tego TS, albo distortion+ (nie mylić z 500+) i jesteś w domu. Pod jaki piec chcesz waść to podpiąć?
-
W ludziach gram na 5150, ale coraz bardziej skłaniam się ku mniej gainowym i brytyjskim brzmieniom.
-
JCM800 to byłby tutaj strzał w oko siusiakiem, serio, ten piec do tego gatunku po prostu gniecie moim zdaniem :) Ewentualnie sprzedaj i leć w AX8 np. i miej symulacje wszystkiego co Ci się zamarzy+mobilność w chuj :D
-
Tu nawet nie trzeba jcm800, wystarczy dopalona plexa i już jest mniód :D
-
Dzięki za pomoc. Wybrałem zestaw Hot Rodded SD.
-
I bardzo dobrze, będzie jak znalazł :)