Forum Sevenstring.pl

Inne => Off topic => Wątek zaczęty przez: rafalek w 31 Lip, 2017, 15:10:19

Tytuł: Zwichniecie stawu lokciowego. Koniec z graniem?
Wiadomość wysłana przez: rafalek w 31 Lip, 2017, 15:10:19
Spotkalo mnie  nieszczęście. Wyjebane i łokieć mi się wygiac w druga stronę.  Diagnoza zwichnięcie łokcia. PRawa ręka. Przeczytałem ze w większości ręką juz nie wróci do pełnej sprawności. Miał ktoś  taka kontuzje? Będzie ręką na tyle sprawna żeby normalnie kostkowac? Martwię się.  Koncerty na jesień poumawiane i huj wie co bedzie
Tytuł: Odp: Zwichniecie stawu lokciowego. Koniec z graniem?
Wiadomość wysłana przez: 13 w 31 Lip, 2017, 16:31:11
Wiesz co, ja nie do końca wiem jaką rolę odgrywa łokieć w kostkowaniu... zawsze kostkowałem nadgarstkiem...
Tytuł: Odp: Zwichniecie stawu lokciowego. Koniec z graniem?
Wiadomość wysłana przez: Aremenius w 31 Lip, 2017, 17:28:18
A może kolega gra pop punk i co wtedy? ;__;
Tytuł: Odp: Zwichniecie stawu lokciowego. Koniec z graniem?
Wiadomość wysłana przez: lwronk w 31 Lip, 2017, 17:34:21
Po 5 złamaniach nadgarstka (3 x prawy, 2 x lewy) się da grać, jeśli jakoś Ci to humor poprawi. Idź chłopie do dobrego ortopedy/ fizjoterapeuty, zamiast pytać po forach.
Tytuł: Odp: Zwichniecie stawu lokciowego. Koniec z graniem?
Wiadomość wysłana przez: Algiz w 31 Lip, 2017, 17:38:21
Póki masz wszystkie członki, jest nadzieja.
Tytuł: Odp: Zwichniecie stawu lokciowego. Koniec z graniem?
Wiadomość wysłana przez: Orange w 09 Sie, 2017, 15:08:58
Nie ma nadziei. Zajmij się czymś innym, co nie obciąża stawów. Szydełkowaniem na przykład. Albo zapytaj @wrobelsparrow (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=832) co on robi, bo na pewno nie gra.
Tytuł: Odp: Zwichniecie stawu lokciowego. Koniec z graniem?
Wiadomość wysłana przez: Tadeo w 27 Sie, 2017, 20:36:49
Koleżanka spadła z trampoliny na wyprostowaną rękę i jej doświadczeń nie znam się, ale się wypowiem:
To się będzie dało ocenić w pełni dopiero po rehabilitacji, ale ogólnie na dłuższą metę pewnie będziesz miał ograniczony przede wszystkim zakres ruchu i dopuszczalne obciążenie ręki.
Tytuł: Odp: Zwichniecie stawu lokciowego. Koniec z graniem?
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 27 Sie, 2017, 20:58:30
Oczywiście odpowiedź brzmi - niekoniecznie. Natomiast może być tak, że wszystkiego będziesz się musiał uczyć "na nowo", co będzie dosyć frustrujące. Na pocieszenie, jest taki koleś, Oscar Dronjak, który połamał sobie rękę grając w nogę i też mu mówili, że nie będzie grał. Założył HammerFall i zaczął robić karierę, wywalił się na motocyklu przed którąś trasą koncertową i po raz drugi wróżyli mu koniec. Gra do dzisiaj. Także głowa do góry ;)
Tytuł: Odp: Zwichniecie stawu lokciowego. Koniec z graniem?
Wiadomość wysłana przez: Algiz w 27 Sie, 2017, 21:10:51
Wzruszają mnie takie tematy, jak ktoś jest leniwy to zawsze wymówkę znajdzie, wiadomo, że złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy.
Mój kumpel wiele lat temu stracił na tokarce ostatnie przeguby trzech palców lewej ręki. W tajemnicy przed żoną za odszkodowanie kupił sobie nowe wiosło i piec, fakt, że musiał uczyć się grać niemal od nowa, ale teraz zasuwa tak, że daj boże zdrowie.

Spójrz na kończyny tego gościa i policz ile ma palców w obu rękach, graj i nie użalaj się nad sobą, wszystko jest w głowie.

https://www.youtube.com/watch?v=u9DT7ti4X64 (https://www.youtube.com/watch?v=u9DT7ti4X64)
Tytuł: Odp: Zwichniecie stawu lokciowego. Koniec z graniem?
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 29 Sie, 2017, 20:34:28
Dobra, żartowałem. Już nigdy nie zagrasz na gitarze. Możesz też zapomnieć o samodzielnym jedzeniu i jeżdżeniu samochodem.
Tytuł: Odp: Zwichniecie stawu lokciowego. Koniec z graniem?
Wiadomość wysłana przez: Amal_68 w 29 Sie, 2017, 22:34:46
https://www.youtube.com/watch?v=o4O0u-Q-t5s
 (https://www.youtube.com/watch?v=o4O0u-Q-t5s)
Szybko wrzucajmy jak kadłubki grają na gitarze zanim ktoś zamknie temat!!