Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: myheaven w 07 Kwi, 2017, 15:14:48

Tytuł: Oszczędność prundu - układ aktywny z killswitch
Wiadomość wysłana przez: myheaven w 07 Kwi, 2017, 15:14:48
Czytałem że przy układzie aktywnym trza po skończonej grze wyciągnąć kabel z gitary ponieważ obwód jest zamknięty i źre prąd  to jeżeli w układzie tym jest killswitch i go załączyć to  czy po załączeniu go przypadkiem nie odcina zasilania również ? Nie chce mi się wyciągać przewodu za każdym razem. Układ u u mnie to EMG 808 z kilswitchem (ibek rgir 28). Może ktoś w elektronice i w aktywnych bardziej siedzi i sie orientuje.
Tytuł: Odp: Układ aktywny z killswitch
Wiadomość wysłana przez: Orange w 07 Kwi, 2017, 15:26:39
Killswitch zwiera sygnał z masą. Będzie żarło baterie nawet jak zostawisz wcisniety. Mas 2 wyjścia: wyjmuj kabel albo zmień Pipaki na pasywny.
Tytuł: Odp: Oszczędność prundu - układ aktywny z killswitch
Wiadomość wysłana przez: myheaven w 07 Kwi, 2017, 15:35:41
Dzięki za rozwianie wątpliwości. Wymieniać nie będę ponieważ pasuje mi ten układ. Będę wyjmował kabel po Bożemu  :D
Tytuł: Odp: Oszczędność prundu - układ aktywny z killswitch
Wiadomość wysłana przez: stillG w 07 Kwi, 2017, 15:43:32
Ja zamiast tone wstawiłem przełącznik który mi rozłącza układ i po kłopocie.
Tytuł: Odp: Oszczędność prundu - układ aktywny z killswitch
Wiadomość wysłana przez: myheaven w 07 Kwi, 2017, 15:50:10
Ja zamiast tone wstawiłem przełącznik który mi rozłącza układ i po kłopocie.
No umnie  nie ma potka TONE ,mam tylko  VOLUME (z czego jestem bardzo zadowolniony) , a ingerować w elekronikę raczej nie chcę :)
Tytuł: Odp: Oszczędność prundu - układ aktywny z killswitch
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 07 Kwi, 2017, 22:31:25
Dla komfortu kup sobie kabel, który się "wyłącza" przy wyjęciu. Końcówka nosi nazwę Silent Jack bodajże.
Tytuł: Odp: Oszczędność prundu - układ aktywny z killswitch
Wiadomość wysłana przez: myheaven w 08 Kwi, 2017, 19:39:03
Dla komfortu kup sobie kabel, który się "wyłącza" przy wyjęciu. Końcówka nosi nazwę Silent Jack bodajże.
Dzięki , parę miesięcy temu kupowałem kabel z metra KLOTZa i Neutriki ,i dla próby właśnie jeden Silent ,na razie działa. Bardziej mi zależało co by zaoszczędzić prundu na baterii i przy okazji żeby tym ciągłym wyjmowaniem wtyczki nie rozjebać sobie gniazda w gitarze  ;D (https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/16003031_1377257778991172_4585947360237480004_n.jpg?oh=94ef516beb40130293a36b68e35b3e79&oe=59936272)(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/16195041_1380165862033697_6889428023278760171_n.jpg?oh=82ffc3ae4b3af1b0b79ec7261208bbf0&oe=5999177A)