Forum Sevenstring.pl
Muzyka => Twórczość użyszkodników => Wątek zaczęty przez: Tomek Martyniak w 19 Sty, 2017, 16:26:13
-
Witam Szanowną społeczność. Zapraszam do posłuchania mojego nowego zespołu i obejrzenia klipu. Trochę fajnych starych klamotów brało udział w nagraniu.
Fender Tone Master z dedykowaną paczką, Vox AC-30 z 1971 roku, 1963 Fender Reverb Unit, delaye wszystkie (wokale, gitary, bębny) to Roland RE-201, wiosło to głównie ESP Eclipse Custom na trzech humbuckerach Rio Grande, dobijałem parę ścieżek na tele LTD. Przestery to stary Arbiter i Maestro Brassmaster.
https://youtu.be/EZc934tJ7DI (https://youtu.be/EZc934tJ7DI)
-
Ciężar miksu za mocno skupiony wokół średnicy (właściwie zbawienne dla ludzi słuchających muzyki w ustawianiu na Romana). W gitarach jest to całkiem smaczne, ale precel jakiś odtłuszczony i schowany pod pasmem gitar, za to bębny mają dobry punch, ale też jakoś mało miecha. Specjalnie przerzucałem sobie na słuchawkach tę Twoją produkcję z tym koncertem Kotzena, gdzie wszystko się zgadza brzmieniowo:
https://www.youtube.com/watch?v=LkKBcEV75WE (https://www.youtube.com/watch?v=LkKBcEV75WE)
Co do klipu - zrobiony w fajnym klimacie, natomiast sama treść, to już tak różnie... ;) No ok - fajna dupa :headbang:
BTW - wszystko to moim zdaniem oczywiście. Gratki ;)
-
Siemaneczko i ogromne dzięki za wyczerpującą wypowiedź.
Co do basu to w nagraniu nie jest precek tylko Gibson Thunderbird. Normalnie na żywo gramy na P-bassie bo na lajwach potrzebna jest większa definicja w środku. Tutaj potrzebna była buła po prostu, co więcej jest pod basem dobity jeszcze sub na Moog'u. Chodziło o sound zbity w fuzzie w refrenach i otwarte soundy w zwrotkach, solówce, wiesz miksowałem pod własne preferencje. Link który podesłałeś - zajebioza.
Co do klipu, taka radocha była z wysadzaniem sprzętu! :)
-
Już pisałem na FB, że wokale są zajekurwabiste. Nad muzą się nie zastanawiam bo chociaż ciekawe granie to jakoś do mnie nie przemawia i dla tego nie analizuje. Niemniej Propsy!!!
-
Uprzejmie dziękuję za miłe słowa!