Forum Sevenstring.pl
Gitary 7- strunowe => Gitary 7-strunowe => Wątek zaczęty przez: Rufio44 w 16 Lis, 2016, 23:03:35
-
99% decyzja Ibanez. Poprzednie wiosła to szóstki PRS, Ibanez
Do wyboru :
RGAIX7FM - stały mostek - około 4000 PLN
RGIR27BFE - stały mostek - około 3200 PLN
RGIR27BE - floyd - około 3600 PLN
Muza: Ciężko. Czasem małe wtrącenie na cleanie i dalej ogień ale przesadnie niskich strojów nie będę używał :)
Jakieś opinie? 2 i 3 pozycja ma plusa za wygląd (lubię naturalne drewno). Dosyć mam już lakierowanych na czarny połysk...chyba... Zastanawiam się nad floydem (zawsze grałem na stałych mostkach)
-
Zapewne usłyszysz, że żadną z tych gitar, bo po pierwsze to Ibanez (i do tego jeszcze indonezyjski), a po drugie nówka sztuka za taką kasę. I częściowo mają rację.
Teoretycznie są to bardzo podobne wiosła. We wszystkich jest taki sam gryf, taka sama skala 648mm oraz wszystkie zrobione są z mahoniu. Różnice to mostki (floyd vs stały most) i osprzęt oraz pickupy (aktywne vs pasywne). Sam musisz zdecydować czy potrzebujesz floyd rose, który w wymienionej przez ciebie gitarze nie należy do światowej czołówki i wiele bym się po nim nie spodziewał, a dodatkowo nie ma tam zamontowanego systemu ZPS (Zero Point System) poprawiającego stabilność strojenia (poglądowo ten Ibek to ma: http://www.ibanez.com/products/eg_detail.php?year=2016&area_id=3&cat_id=1&series_id=1&data_id=449&color=CL01 (http://www.ibanez.com/products/eg_detail.php?year=2016&area_id=3&cat_id=1&series_id=1&data_id=449&color=CL01)). Moja rada będzie banalna - jeśli masz możliwość, to koniecznie ograj te gitarki, żeby porównać chociażby jak pasuje ci ten ruchomy mostek.
Jeśli jesteś na 100% pewny, że ma być Ibanez, to może zastanów się nad używką RGD2127 (są zarówno w wersji z ruchomym jak i stałym mostkiem). Wiem, że brzydki czarny kolor, ale chociaż wiosło japońskie, z dłuższą skalą, co może się przydać w przyszłości do niższego strojenia. Minus to fabryczne przetworniki, ale w większości takich używanych gitar, to i tak przynajmniej pod mostem siedzi już coś innego.
-
Jak nie grałeś nigdy na Floydzie, to nie wiem czy warto się pakować i to przy przejściu na siódemkę. A tak to podpisuję się pod przedmówcą. Za tę kasę można wyrwać zawodowe używane wiosło, a jak Ibanez to na pewno wyrwiesz jakiego Prestige
-
Ibanez K7.
-
Jeśli nie było przypadkiem to, że wymienione przez ciebie gitary są mahoniowe, to w sumie kolega @The Moonshiner (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=3787) dobrze prawi. Z używanych 7-mek marki Ibanez zrobionych z mahoniu i z ruchomym mostem nasuwa się na myśl tylko ten sygnowany model - K7. Tutaj porównanie K7 z sygnaturą Vaia zrobione przez kolegów z Rock'n'Rig: ! No longer available (http://www.youtube.com/watch?v=KMAiN9vYsiI#)
-
Zdecydowanie k7, poterm rgd2127 lub 1527/rg7620 (wersja ze stałym mostem rg7621). Do czwórki spokojnie znajdziesz k7 i jest to najlepszy wybór. "Czuć", że to jest gitara innej klasy. Rgd prestige też dobry wybór, niemniej mając dwie jak już ponownie wybrałbym k7.
Posty połączone: 17 Lis, 2016, 17:36:12
Przyszło mi do głowy jeszcze jedno rozwiązanie - fgn http://pianoforte.pl/pl/p/Gitara-elektryczna-FGN-JMY7-AL-M-Siedmiostrunowa-Czarna/1351 (http://pianoforte.pl/pl/p/Gitara-elektryczna-FGN-JMY7-AL-M-Siedmiostrunowa-Czarna/1351) tutaj siódemka. Gitara wykonana w Japonii. Technicznie nie różni się za wiele od ibków. Za 3,4 masz nowe wiosło z dobrymi przystawkami i porządnie wykonane. Z nowych gitar to najrozsądniejszy wybór.
-
K7 zapewne jak koledzy doradzaja,
co do tych co wymieniłes, RGAIX7FM jeszcze jakos moze, sam niewiem. Potestuj jak możesz w sklepie
-
jakiś czas temu miałem podobne dylematy nad 7, akurat padło na rg 7620 ale jak trafisz na zdrowe k7 to nawet się nie zastanawiaj. Te współczesne nowe prestige w moim odczuciu jakoś nie mają tego COŚ co japońskie ibanezy z dekady lat 90tych.
-
jakiś czas temu miałem podobne dylematy nad 7, akurat padło na rg 7620 ale jak trafisz na zdrowe k7 to nawet się nie zastanawiaj. Te współczesne nowe prestige w moim odczuciu jakoś nie mają tego COŚ CZEGOŚ co japońskie ibanezy z dekady lat 90tych.
fixed
-
Miałem 2 k7 w ręcach. Jeden taki se, jeden naprawdę fajny (@Donnie ) wiec jak zwykle kwestia egzemplarza.
-
Najmłodsza K7 ma aktualnie 10 lat jeżeli się nie mylę, czyli ogólnie znajdziesz albo nie znajdziesz.
W nie-prestiżęęę nie ładowałbym się w ruchomy mostek - dla zasady.
RGIR27BFE ma aktywne przystawki, więc ten clean będzie fajny, ale... zawsze taki sam. :P
Z tych trzech brałbym RGAIX7FM - masz najwięcej opcji, żeby pomajstrować przy brzmieniu, a to jest dobre. Ja trzy lata nie mogłem się zdecydować, które ustawienie w mojej 1527 jest najlepsze do cleanu przez to, ale jak już wyrałem to byłem szczęśliwy. :D