Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: Zenon w 22 Paź, 2016, 12:56:48
-
Siemaszki! Dawno mnie tu nie było :3 A wiec wracam. Pytanie niemal tak ważne jak nieważne. Otóż : naczytałę się że paczka powinna mieć większą moc niż wzmacniacz,, czyli mając heada 50W pasuje mieć paczkę minimum 100W.
Więc ja pytam, jak ugryźć konfigurację 5150/6505 z paczką 212? Skoro head ma 120W a paczki 212 też ciężko żeby miały więcej niż 120/140W. Dodam że nie będę mógł kupić 412 bo musiałbym to wozić na dachu chyba, albo kupić se przyczepkę. Pomocy! :)
-
Czemu ciezko - 2*creamback h75 = 150 w, 2* Classic lead = 160w, 2*fane medusa = 300w, o EVMach nie wspominam :) poza tym nie przesadzajmy, chyba nie potrzeba aż dwukrotnego zapasu mocy?
-
Dokładnie tak, jak pisze Myxu. W swoim 2x12 mam w mono 600W, a jakby kto chciał to i 800 się da mieć. ;)
-
No tak ale też wiesz, nie każdy głośnik jest zajebisty.
Na v30 cięzko wyciągnąć taką moc, na G12T-75 też nie baudzo chyba. Emememsy też nie mają jakiejś bogatej oferty pod tym względem, chyba że ManoWary. W sumie nie wiem co dobrze zagada z takim piłejem. Nie chcę ani siary, ani grubego dołu. Raczej dosyć suche, twarde i konkretne brzmienie :D Dobrze jakby to faktycznie gadało mocno środkiem, ale nie tak jak v30 które w sumie lecą górą i mają taki pioch.
-
2*g12-t75 to juz 150w, wiec raczej baudzo ;)
Nie każdy głośnik jest zajebisty, ale wybór tych z duża mocą jest stosunkowo szeroki, a na pewno na tyle szeroki zeby podjąć probe researchu czy przypadkiem nie ma tam czegoś fajnego, świat sie nie kończy na V30, tym bardziej ze sam stwierdziłeś ze ten głośnik nie leży Ci w stu procentach.
A gdyby jednak leżał...
https://www.ultimate-guitar.com/forum/showthread.php?t=1590978 (https://www.ultimate-guitar.com/forum/showthread.php?t=1590978)
A odnośnie ubogiej oferty emememsow - delta 400w, legendy pod 300w, swamp thang 150w, teras heat 150w, wszystko z jednego głośnika czyli w 212 dwukrotnie więcej :)
-
Faktycznie będzie trzeba zrobić konkretny risercz i znaleźć coś konkretnego. W takim razie jeszcze zapytowywuje, jaki stosunek mocy obrać do 6505 lub 5150. Mając 120W heada, szukać kolumny o minimalnej mocy równej wzmacniaczowi czy jednak nawet 10W wiekszej?
-
Ja mam 5150 BL i do tego paczkę Mesy 2x12, wersję 140 watt. Nigdy nie miałem żadnego problemu i nic się nie stało. Wcześniej grałem z paczką Orange PPC 212 na V30. Miała 120 watt. Fajerwerków nie było, nic sie nie zjarało itd. także myślę że nie masz co się obawiać.
Oby paczka nie miała mniej niż sam head... Gorąco polecam kolumnę Mesy bądź Orange (z zamkniętym tyłem) właśnie do 5150/6505. Najbardziej soczyste konkretne brzmienie. Kiedyś podłączałem też do Engla 212 PRO ale mniej podpasiła.
-
Ja mam 5150 BL i do tego paczkę Mesy 2x12, wersję 140 watt. Nigdy nie miałem żadnego problemu i nic się nie stało. Wcześniej grałem z paczką Orange PPC 212 na V30. Miała 120 watt. Fajerwerków nie było, nic sie nie zjarało itd. także myślę że nie masz co się obawiać.
Oby paczka nie miała mniej niż sam head... Gorąco polecam kolumnę Mesy bądź Orange (z zamkniętym tyłem) właśnie do 5150/6505. Najbardziej soczyste konkretne brzmienie. Kiedyś podłączałem też do Engla 212 PRO ale mniej podpasiła.
@Lukas (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=3308) to Ty nie rozkręcasz 100W heada na maksa w domu? ;)
@Zenon (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=8614) wszystko zależy od tego jaki masz budżet. Miałem 6505, na EVM 12l Black Label grało świetnie, tyle, że para nowych kosztuje 3200. Na 12l classic podejrzewam, że będzie też bardzo fajnie, a o kafla taniej. Da się też używane z ebaya ogarnąć w jeszcze lepszych cenach. Szczerze polecam EVMy, grają dużo czyściej przez zapas mocy, jednocześnie mają potężny lowend i brzmienie pozostaje tight, nie mają piachu w górze i w ogóle. Na pczce i głośnikach nie ma sensu oszczędzać, jeśli myślisz o budowie sensownego rigu, bo wpływ paki na brzmienie jest ogromny, zarówno budy, jak i głośników.
-
Tylko w niedzielę w godzinach mszalnych :evil:
O EVM słyszałem same dobre opinie ale osobiście nie miałem okazji pograć...niestety.
Iwronk zgadzam się z Tobą w 100%, kolumna musi być konkretna, dobrze dopasowana pod amp inaczej nici z dobrego sałndu.
-
4x12 wchodziła do malucha bez problemu, jakby co ;)
-
Tylko w niedzielę w godzinach mszalnych :evil:
O EVM słyszałem same dobre opinie ale osobiście nie miałem okazji pograć...niestety.
Iwronk zgadzam się z Tobą w 100%, kolumna musi być konkretna, dobrze dopasowana pod amp inaczej nici z dobrego sałndu.
Wpadnij kiedyś do Gdyni, to będziesz miał okazję :)
-
Od pięciu lat młócę na 6505 + 212 CV30 (120W jakby ktoś nie tego), paka co granie dostawała konkret w pizde i do tej pory hula jak szalona, nic się jej nie dzieje.
-
Od pięciu lat młócę na 6505 + 212 CV30 (120W jakby ktoś nie tego), paka co granie dostawała konkret w pizde i do tej pory hula jak szalona, nic się jej nie dzieje.
Bo to nie do końca o to chodzi. Każda paczka na nieuszkodzonych głośnikach jest w stanie wytrzymać chwilowe skoki mocy powyżej nominalnej głośników. Reguła dotycząca doboru paczki o większej mocy niż wzmacniacza wzięła się z tego, że wzmacniacz w klasie A, czy A/B jest w stanie wygenerować moc kilkukrotnie wyższą od nominalnej, jeżeli jest rozkręcony na 100%. Tylko szczerze, kto rozkręca w dzisiejszych czasach 100W wzmacniacz powyżej połowy na master volume bez powerbrake'a, czy innego sztucznego obciążenia?
-
Yngwie Malmsteen
-
Ok więc..
Jeśli o malucha chodzi, Panie ja do mondeła combi musze wpakować heada, 212, combo na 15 i ampa combo na 212. Do tego reszta gratów, twin,werbel i bagażnika nie ma. No i jeszcze 3 gitary.
Co do mocy, nie wiedziałem że to o to chodzi i wątpie w rozkręcenie 5150 na wiecej niz połowe. Wiec co z paczką,smiało brać choćby 120 czy 140w?
-
Ok więc..
Jeśli o malucha chodzi, Panie ja do mondeła combi musze wpakować heada, 212, combo na 15 i ampa combo na 212. Do tego reszta gratów, twin,werbel i bagażnika nie ma. No i jeszcze 3 gitary.
Co do mocy, nie wiedziałem że to o to chodzi i wątpie w rozkręcenie 5150 na wiecej niz połowe. Wiec co z paczką,smiało brać choćby 120 czy 140w?
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fecard.jakosawi.com%2Fcards%2F1211%2Fyes_you_can_obama_1401.jpg&hash=a8811e53a79f52f10e9eeca664fd6f6c0b81620b)
Yngwie Malmsteen
Mogłem dodać w pytaniu "normalny". W każdym razie, kolega chyba nie planuje zostania drugim Malmsteenem i chwała mu za to.
-
:facepalm: pierdalnalem jak przeczytalem o niby slabej ofercie Eminence. To wlasnie chyba Eminence ma najbogatsza oferte wysokowatowcow. Sama oferta glosnikow 150W juz jest zajebista. Zaczne od najlepszego w moim guscie z glosnikow, ktore mialem w lapach.
The Tonker
Legend 1218
Swamp Tang
Texas Heat
-
Ktoś rozkręca w ogóle volume poza 3 w skali do 10 swojego piwiego? :o Na 100% głośności rozjebaloby bębenki w uszach i chyba całą salke prób :P Mój jest tak kurewsko głośny ze nie wychodzę poza 2kę ;)
Śmiało bierz pake 120 czy 140 watt.
P.S. jakbym był w okolicy chętnie zajrzę z butlą % ;)
-
Więc prawdopodobnie zacznę się rozglądać za czymś co ma po prostu >119W.
-
Pytanie autora tematu jak najbardziej sensowne - 5150/6505 ma fabrycznie "rozkręconą" końcówkę mocy na maksa, głośnością steruje preamp, stąd brak potencjometru "master". Elektronikiem nie jestem, dlatego proszę mnie poprawić jeżeli się mylę, ale czy to nie oznacza, że w przypadku rozkręcenia gałki "post" na 1 to i tak wzmak ma na wyjściu 120W? Czy można stwierdzić, że samo podłączenie słabszej kolumny do tego wzmacniacza może spowodować dymek z głośników?
-
Podpinam się pod pytanie :D
-
Ej no co Wy? Ta końcówa w Piwim wcale nie jest rozkręcona na full! Master to właśnie post gain. Tak w ogóle to 5150 w połowie tego potka ma chyba dopiero 20 wat? @Razor89 (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=4610) !!!!!
-
Ej no co Wy? Ta końcówa w Piwim wcale nie jest rozkręcona na full! Master to właśnie post gain. Tak w ogóle to 5150 w połowie tego potka ma chyba dopiero 20 wat? @Razor89 (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=4610) !!!!!
E e... Wystarczy przejrzeć manual i schemat blokowy. ....Albo wpiąć się z pętli do interfejsu - POST'em sterujesz wyjściem z preampu ;)
-
Pytanie autora tematu jak najbardziej sensowne - 5150/6505 ma fabrycznie "rozkręconą" końcówkę mocy na maksa, głośnością steruje preamp, stąd brak potencjometru "master". Elektronikiem nie jestem, dlatego proszę mnie poprawić jeżeli się mylę, ale czy to nie oznacza, że w przypadku rozkręcenia gałki "post" na 1 to i tak wzmak ma na wyjściu 120W? Czy można stwierdzić, że samo podłączenie słabszej kolumny do tego wzmacniacza może spowodować dymek z głośników?
A napierdala ci ta końcówka na cały regulator jak skręcisz POST na 0? :D
Powtarzasz zwykłe bajki z mchu i paproci. Jest regulacja za preampem, a przed pętlą czyli POST, co daje w zasadzie to samo co MV. Owszem końcówka 5150 sama w sobie nie ma regulacji, ale w każdym wzmacniaczu poziom jej wysterowania zależy od poziomu dochodzącego do niej sygnału, a czy jest on regulowany MV czy POST jest tu sprawą drugorzędną. Twierdzę natomiast, że w 5150 fabrycznie zjebana jest pętla - poziom sygnału wychodzący na nią zależy od położenia POST, co może skutkować za małym sygnałem podawanym na wpięty w pętlę efekt albo wprost przeciwnie - jego przesterowaniem.
-
A napierdala ci ta końcówka na cały regulator jak skręcisz POST na 0? :D
Kiedyś próbowałem sobie odpalić for fun symulacje z bossa gt-6 przez końcówkę 6505, jak mi nie pizgło po uszach to prawie ogłuchłem :D a post był skręcony na jakieś 0.5
-
A napierdala ci ta końcówka na cały regulator jak skręcisz POST na 0? :D
Kiedyś próbowałem sobie odpalić for fun symulacje z bossa gt-6 przez końcówkę 6505, jak mi nie pizgło po uszach to prawie ogłuchłem :D a post był skręcony na jakieś 0.5
Jak wepniesz zewnętrzne źródło sygnału do gniazda return, to wtedy końcówka jest na "maksa" o ile to źródło zapewni odpowiedni poziom sygnału sterującego. Więc się nie dziw, że prawie ogłuchłeś :DEj no co Wy? Ta końcówa w Piwim wcale nie jest rozkręcona na full! Master to właśnie post gain. Tak w ogóle to 5150 w połowie tego potka ma chyba dopiero 20 wat? @Razor89 (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=4610) !!!!!
Potek POST ma skalę logarytmiczną. Przez to w połowie jego obrotu nie ma połowy mocy końcówki, tylko mniej. Druga sprawa moc maksymalną pewnie osiąga ten wzmak przed końcem skali potka POST. Póżniej zwiększają się tylko zniekształcenia wprowadzane przez końcówkę mocy.
A napierdala ci ta końcówka na cały regulator jak skręcisz POST na 0? :D
Powtarzasz zwykłe bajki z mchu i paproci. Jest regulacja za preampem, a przed pętlą czyli POST, co daje w zasadzie to samo co MV. Owszem końcówka 5150 sama w sobie nie ma regulacji, ale w każdym wzmacniaczu poziom jej wysterowania zależy od poziomu dochodzącego do niej sygnału, a czy jest on regulowany MV czy POST jest tu sprawą drugorzędną. Twierdzę natomiast, że w 5150 fabrycznie zjebana jest pętla - poziom sygnału wychodzący na nią zależy od położenia POST, co może skutkować za małym sygnałem podawanym na wpięty w pętlę efekt albo wprost przeciwnie - jego przesterowaniem.
Kolega wyczerpał temat, ja nie mam zamiaru pierdzielić znowu tego samego jak do paru osób to nie dociera >:( Dodatkowo powiem, że pętla 5150 jako jedyna z kilkunastu "topowych" wzmacniaczy, które miałem na warsztacie, była bardzo podatna na ułożenie przewodów z gniazd send i return względem siebie, jak i względem wzmacniacza. W zależności od ułożenia była cisza albo brum. To też negatywnie świadczy o pętli tego wzmacniacza.
Mogę się założyć, że nikt z was nie dotarł jeszcze do tych magicznych 120W. Świadkiem jest @sify11 (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=1810) jak głośny był BH50 podczas reampingu generujący 55W mocy. W drugim pokoju nie dało się wytrzymać. Jak dobrze pamiętam nagrywane było to na kolumnie HB212V, czyli 120W mocy w mono.
-
Jak wepniesz zewnętrzne źródło sygnału do gniazda return, to wtedy końcówka jest na "maksa" o ile to źródło zapewni odpowiedni poziom sygnału sterującego. Więc się nie dziw, że prawie ogłuchłeś :D
No czyli mogę się chwalić, że doświadczyłem tego 120W :D? Może i fajna sprawa tylko nie na 20m^2 powierzchni i w odległości circa 1m od pieca. Prawie wysrałem cegłę.
-
Możesz.
Przy wpinaniu się na końcówkę 5150 z zewnętrznego preampa końcówka jest rozkręcona na full (jak napisał Razor), więc jak ów zewnętrzny preamp nie ma regulacji poziomu sygnału wyjściowego (BTW - są takie??), to może się zdarzyć opisany zonk, ale że nie było to tematem dyskusji, to o tym nie wspominałem. Podczas normalnej pracy wysterowanie końcówki jest regulowane POSTem
-
Pytanie autora tematu jak najbardziej sensowne - 5150/6505 ma fabrycznie "rozkręconą" końcówkę mocy na maksa, głośnością steruje preamp, stąd brak potencjometru "master". Elektronikiem nie jestem, dlatego proszę mnie poprawić jeżeli się mylę, ale czy to nie oznacza, że w przypadku rozkręcenia gałki "post" na 1 to i tak wzmak ma na wyjściu 120W? Czy można stwierdzić, że samo podłączenie słabszej kolumny do tego wzmacniacza może spowodować dymek z głośników?
Bzdura, jak ktoś letrasetem walnie napis na przedniej ściance, to od razu jest to prawda objawiona, a nie to, co tymi literkami jest opisane? Post gain to master jak byk, a że po tym jest pętla dla chętnych, to już trudno.
Posty połączone: 23 Paź, 2016, 18:23:28
Mogę się założyć, że nikt z was nie dotarł jeszcze do tych magicznych 120W.
E tam ;)
(https://nagrywamy.files.wordpress.com/2014/02/dwamarszale.jpg)
(https://nagrywamy.files.wordpress.com/2014/02/heil1.jpg)
(https://nagrywamy.files.wordpress.com/2014/02/4x12-sm57.jpg)
Ale fakt, piece w reżyserce a paczki w studiu ;)
-
Pisałem raczej o bezpośrednim kontakcie z paczką ;D
-
Pisałem raczej o bezpośrednim kontakcie z paczką ;D
Ktoś te mikrofony przestawiał, nie? ;)
-
Tak, ale pewnie przez chwilę ;) Mniejsza z tym. Chodziło mi tu raczej o wzmacniacz typu hi gain, kiedy nie trzeba wyciągać ile się da, aby dobrze zabrzmiał.
-
Bzdura, jak ktoś letrasetem walnie napis na przedniej ściance, to od razu jest to prawda objawiona, a nie to, co tymi literkami jest opisane? Post gain to master jak byk, a że po tym jest pętla dla chętnych, to już trudno.
Z tego co mówisz, to w pętli miałbyś sygnał z końcówki mocy, o ile definiujemy "master" tak samo, czyli poziom wyjściowy z końcówki mocy.
BTW widać jakie nowe autorytety panują na forum:
(...) końcówka jest rozkręcona na full (jak napisał Razor)
...nie żebym to samo napisał kilka postów wcześniej haha 8)
-
Nie czaicie widzę jednego. Ja rozpatruję ten wzmak jako całość i tam nie ma końcówki rozkręconej na ful (chyba że na maksa odkręcimy POST). Jak ktoś korzysta tylko z jego końcówki to całkiem inny temat. Tak w ogóle to Master Volume to poziom wejściowy końcówki mocy, a nie wejściowy, czyli jej wysterowanie. Końcówka mocy to jest dla mnie inwerter plus lampy mocy. A master volume to taki regulowany "łącznik" z źródłem sygnału sterującego. Nie istotne czy to preamp czy proscesor czy magnetofon :P
@grz_ost (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=2711) theremin pisał o innym przypadku niż Ty, więc nie masz racji 8) pisał o korzystaniu z gniazda return pętli.
-
Bzdura, jak ktoś letrasetem walnie napis na przedniej ściance, to od razu jest to prawda objawiona, a nie to, co tymi literkami jest opisane? Post gain to master jak byk, a że po tym jest pętla dla chętnych, to już trudno.
Z tego co mówisz, to w pętli miałbyś sygnał z końcówki mocy, o ile definiujemy "master" tak samo, czyli poziom wyjściowy z końcówki mocy.
BTW widać jakie nowe autorytety panują na forum:
(...) końcówka jest rozkręcona na full (jak napisał Razor)
...nie żebym to samo napisał kilka postów wcześniej haha 8)
Cytowanie wybiórcze rulez, ale co mi tam, niech terminator sam się martwi ;)
Co do meritum - nie wiem, jak definiujesz master, ale jak sama nazwa wskazuje, master może być tylko jeden. Ponieważ wzmiankowany piec ma przełączane kanały, to ktoś znający angielski stwierdził, że dwa mastery to trochę nie teges, i nazwał te regulatory post. Wszystko jedno, kwestia nazwy. To, że inny mundry dał po tym potencjometrze pętlę i pogłos, to już inna sprawa, ale i tak nadal jest to master, bo reguluje ogólną głośność wzmacniacza i jest w miejscu, w którym w każdym piecu jest master. W takiej osiemsecie niby końcówka nie jest rozkręcona na full? Jest, jak w każdym wzmacniaczu (prawie każdym, nie licząc MV w inwerterze) o głośności wzmacniacza decyduje sygnał dostarczony do końcówki.
-
Bzdura, jak ktoś letrasetem walnie napis na przedniej ściance, to od razu jest to prawda objawiona, a nie to, co tymi literkami jest opisane? Post gain to master jak byk, a że po tym jest pętla dla chętnych, to już trudno.
Z tego co mówisz, to w pętli miałbyś sygnał z końcówki mocy, o ile definiujemy "master" tak samo, czyli poziom wyjściowy z końcówki mocy.
Sygnał z końcówki masz na głośniku, a sygnał na wyjściu z MV to nadal sygnał z preampa (wyjątek: na na wyjściu z PPMV jest sygnał z inwertera) - Master Volume to tylko regulowany pasywny dzielnik napięcia na samym wejściu końcówki mocy.