Forum Sevenstring.pl

Inne => Recenzje sprzętu => Wątek zaczęty przez: aruspl w 14 Paź, 2016, 14:56:41

Tytuł: Fender Telecaster Jim Root + Orange #4 Jim Root Terror
Wiadomość wysłana przez: aruspl w 14 Paź, 2016, 14:56:41
Jak nagrywamy coś co ma więcej gej-nu niż do metalu to Wam tutaj zapodaje. Tym razem jak w temacie taki sygnowany zestawik Jim'a Root'a. Standardowo, piszcie co sądzicie i co dla Was sprawdzić. Pozdro
https://www.youtube.com/watch?v=Wx6_I4BBR04 (https://www.youtube.com/watch?v=Wx6_I4BBR04)

Tytuł: Odp: Fender Telecaster Jim Root + Orange #4 Jim Root Terror
Wiadomość wysłana przez: Stachu w 06 Lis, 2016, 20:27:20
Ty sprzedajesz to wiosło na allegro?
Tytuł: Odp: Fender Telecaster Jim Root + Orange #4 Jim Root Terror
Wiadomość wysłana przez: aruspl w 06 Lis, 2016, 22:44:23
Nope, wzięliśmy ten zestaw na testy z Riff'u.
Tytuł: Odp: Fender Telecaster Jim Root + Orange #4 Jim Root Terror
Wiadomość wysłana przez: gizmi7 w 07 Lis, 2016, 14:24:49
Kliknąłem raczej z nudów, bo spodziewałem się "polskiego YouTube'a", ale bardzo pozytywnie się zaskoczyłem! Bardzo przyjemnie się ogląda - ani za sztywne i nudne, ani durnowate. Zostawiam suba i życzę sukcesów
Tytuł: Odp: Fender Telecaster Jim Root + Orange #4 Jim Root Terror
Wiadomość wysłana przez: Orange w 07 Lis, 2016, 19:12:41
Jest czapeczka!
Tytuł: Odp: Fender Telecaster Jim Root + Orange #4 Jim Root Terror
Wiadomość wysłana przez: aruspl w 07 Lis, 2016, 20:37:37
Dzięki gizmi7!  :beer:
Tytuł: Odp: Fender Telecaster Jim Root + Orange #4 Jim Root Terror
Wiadomość wysłana przez: Ghost_of_Cain w 07 Lis, 2016, 23:10:34
Rzecz się broni, bo fajnie grasz i nie opowiadasz niestworzonych historii jak różni (credit goes to Wru) Michnikowie gitary. Ale - tak tylko się zastanawiam, czy nie wystarczyłoby 3-4 minuty tej rzeźby. Po paru chwilach już wiadomo, co robi wzmaczek i takie krótkie przekrojowe granie mogłoby być nawet większą petardą, niż dłuższe znęcanie się nad wiosłem. Bo to nie jest przecież "in depth review" tylko krótki pokaz. Ale spoko - i tak jest elegancko.

Kliknąłem raczej z nudów, bo spodziewałem się "polskiego YouTube'a", ale bardzo pozytywnie się zaskoczyłem! Bardzo przyjemnie się ogląda - ani za sztywne i nudne, ani durnowate. Zostawiam suba i życzę sukcesów

A polski gitarowy jutub jest zajebisty. Przez przypadek zobaczyłem kiedyś film, w którym dwóch ziomów pastwiło się nad Ravenem. Głównie dziwili się, że kanał crunch jest jaki jest. Ano jest, bo ten wzmak nie ma wyróżnionego kanału crunch. On ma dwa równorzędne kanały hi-gain, z czego jeden ewentualnie da się wyczyścić, jak ktoś ma wielką potrzebę. Panowie nie doczytali, ale zamiast się zamknąć i grać, dodatkowo wrzucali różne mądre komentarze na ten i inne tematy. Cóż - zapamiętałem wobec tego nie granie, tylko to, że są leniami i wygadują głupoty.
Tytuł: Odp: Fender Telecaster Jim Root + Orange #4 Jim Root Terror
Wiadomość wysłana przez: aruspl w 08 Lis, 2016, 03:14:28
Dzięki! Ja sam czasem coś popykam na jakieś Solo Życia czy coś, gratów raczej nie testuje. Jestem współzałożycielem tego pierdolnika.  Na codzień moja działka tam to kamery, oświetlenie, dźwięk i montaż, czyli techniczna strona tego co oglądacie. Zazwyczaj zapraszamy profesjonalnych muzyków, tutaj Kacpra, żeby popykali i powiedzieli co sądzą w kontekście tego co robią na trasach. Co do długości to rzeczywiście ten odcinek wyszedł ponad normę. Staram się zamknąć w 5 min. Tutaj dłużej bo były jakby dwie rzeczy. Wzmak i gita. Ogólnie materiału z samego grania jest zwykle ok 30-40 min więc i tak do kosza leci zdecydowana większość a finalnie zostaje skondensowana esencja danego paździerza czy tam grzejnika.