Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: Radek M w 28 Cze, 2016, 22:10:26
Tytuł: NGD EVH 5153 50W
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 28 Cze, 2016, 22:10:26
Zanabyłem kilka dni temu tego potworka. Właśnie się poznajemy. Póki co w domowym "zaciszu", ale już niedługo teścik w miksie. Fajny amp. Mimo że meksyk, to jednak trafa schumachera(to właśnie trafa od tego producenta sprawiają między innymi że pierwsze small logo mesy brzmiały inaczej/lepiej) i całkiem przemyślana konstrukcja robią swoje. Jednakże, trochę szkoda że korekcja zielonego i niebieskiego kanału jest dzielona.
Ciekaw jestem jak to będzie się odzywać w konfrontacji z mesią.
Zauważyłem też, że to cholernie chodliwy towar, bo mając go 3 dni miałem już 3 oferty kupna :D W sumie nie wiem czemu, bo dobrych ampów nie brakuje.
No i tak z ciekawości popełniłem małą "próbkę". Całkowicie na odpierdol, bo po prostu przystawiłem sitko i nagrałem tak jak jest, nawet bez kręcenia pod mikrofon oraz ustawień. Również bez eq żadnego. Głównie dlatego że miałem na to circe 20 min(od nagrania do renderu). Cudownie nie jest, ale skoro na chybił trafił nie ma sraki, to widzę spory potencjał.
https://soundcloud.com/radek-m/gryla-5153/s-3EP6c
A tak na serio, to głównie nagrania koncertowo/płytowo/jutubowe mnie skłoniły do zakupu.
Piękna bestia :) Forumowy wolfer jest w posiadaniu tego 50 wattowca ;) Fajnie łoi dupe z paczką od EVH i naturalnie z Mesą Horizontal. Chętnie bym zmacal wersje 100wattowa ale nie znam żadnego posiadacza.
Polecam także spróbować z Orange PPC, ja aktualnie brumie na 4x12. Jest tłusto.
Tytuł: Odp: NGD EVH 5153 50W
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 21 Lut, 2017, 15:10:22
Mały update.
Gram na tym wzmaku z 8-9 miechów. Zjeździł ze mną pół polski, zagrał kilkadziesiąt sztuk i sprawdza się znakomicie. Baardzo udany produkt muszę przyznać. Mały, poręczny, kurwi, ma midi(duży evh nie ma, co mnie rozczarowało nieco), dobrze się go nagłaśnia, bardzo dobrze gada po cichu. Sporo plusów. Po tych kilku miesiącach śmiało mogę powiedzieć, że jest w mojej czołówce jeżeli idzie o palniki. Pogawędziłem sobie chwilę z Voggiem z Decapów, bo byłem ciekaw czemu przesiadł się z 100-tki na 50-kę. Lepiej mu gra 50 jak się okazuje. Blood Mantrę nagrywał na mesce DR i evh 50, teraz już na dwóch 50-kach od evh. Ot ciekawostka(paki mesy i evh).
Poniżej jakieś rodzinne foto(jeszcze z 5150 piviego, który do Zombiego poleciał potem)
coś mi się zdaje, że koleś trochę w ch... tnie z EQ i ma kilku LBXów na sklepie do opitolenia @Wolfhorsky (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=8886) nie Ty ogrywałeś czasem najmniejszego EVH? https://www.youtube.com/watch?v=iM9pf6ybQUs (https://www.youtube.com/watch?v=iM9pf6ybQUs)
Nie wiem czemu na tym filmie coś miało by być nie tak. Ciekawą opcją jaka się teraz pojawiła jest 5150 LBX II z kanałem zielonym i niebieskim oraz osobną korekcją gainu i głośności dla każdego z tych kanałów.
Ciekawą opcją jaka się teraz pojawiła jest 5150 LBX II z kanałem zielonym i niebieskim oraz osobną korekcją gainu i głośności dla każdego z tych kanałów.
O, mamo, dzięki za info. Trzeba ograć. Przecież to oznacza naprawę największej wady średniego brata - brak osobnej regulacji gainu i głośności dla zielonego i niebieskiego. Czerwony kanał jest dla mnie niemalże zbędny, dobry do szatana i wygłupów, ale tak naprawdę, chciałoby się na co dzień używać _niezależnie_ zielonego oraz niebieskiego, (niebieski jest mniej skompresowany i przewalony skwarkiem niż czerwony - użyteczny na scenie do poziomu gainu 4/10). Ciekawe, czy zielony ma na tyle sporo do sufitu, by używać go na próbie i gigu.
Dalej Fender! Teraz tylko krok do wypuszczenia wzmaka idealnego - EVH 5150 III 50W z niezależną regulacją gainu i głośności także dla niebieskiego i zielonego kanału :)
O, mamo, dzięki za info. Trzeba ograć. Przecież to oznacza naprawę największej wady średniego brata - brak osobnej regulacji gainu i głośności dla zielonego i niebieskiego. Czerwony kanał jest dla mnie niemalże zbędny, dobry do szatana i wygłupów, ale tak naprawdę, chciałoby się na co dzień używać _niezależnie_ zielonego oraz niebieskiego, (niebieski jest mniej skompresowany i przewalony skwarkiem niż czerwony - użyteczny na scenie do poziomu gainu 4/10). Ciekawe, czy zielony ma na tyle sporo do sufitu, by używać go na próbie i gigu.
Dalej Fender! Teraz tylko krok do wypuszczenia wzmaka idealnego - EVH 5150 III 50W z niezależną regulacją gainu i głośności także dla niebieskiego i zielonego kanału :)
Na razie mało jakichkolwiek informacji od "normalnych" użytkowników bo wszędzie jest on "w dostawie"... jedynie w poniższymi filmiku widać jak to może brzmieć: https://www.youtube.com/watch?v=_IlZ91jIXa0 (https://www.youtube.com/watch?v=_IlZ91jIXa0)
Niech tam se na filmiku brzmi jak chce, musiałbym to wziąć na salkę i sprawdzić jak głośny może być czysty. A co do niebieskiego - ot, ufam, że nie spierdolili nadmiernie w małym opakowaniu. Wierzę, że będzie podobnie jak w 50W wersji. Jaram się - lekuchno, ale zawsze coś :)
@guzie (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=1571) abyś się czasem nie doczekał odpowiedzi :D
To odpowiadam sobie sam. Oba grzmoty zamówiłem do siebie ze sklepu drogą internetową, by łatwy był zakładany zwrot. LBX odpadł szybko- jest za bardzo skompresowany i brzydki. Za to nie spodziewałem się po sobie, że zechcę dużego przygarnąć w stanie nowy, w końcu do wybecelowania jest sporo kasy. Ale maszynka jest przedoskonała do tego stopnia, że ja nie chcę używki, nie chcę na nim śladów zostawionych przez obce łapy :) Mam coś do zakomunikowania: nie wiem dlaczego, ale u mnie brakuje opisywanego w tym modelu tzw. "volume jump" między kanałem zielonym, a niebieskim- ani o jotę (także bez względu na położenie gałki gain). Podejrzenia mam dwa. Albo jest to najnowsza poprawiona edycja, ponieważ z naklejek czytam np. że kontrolna inspekcja sprzętu to styczeń 2017, a miejsce nadania luty 2017 z ...Ontario do gdzieś w Holandii. A po drugie wszystkie napisy mówią o wersji "Ivory UK" i wtyczka sieciowa rzeczywiście ma końcówkę UK (230V), do tego jest gratisowy, gruby jak palec przewód kolumnowy Neutrik made in usa. Jak tylko wyjąłem go z pudła, to od razu na tabliczce grila rzucił mi się w oczy brak sygnaturki "F" (jak Fender) przed wybitym 5150. Internet mówi, że pierwsze sztuki z 2012r. made in vietnam były bez "F", ale z inną tabliczką "5150 III Mini", kolejne z 2013r. made in mexico "F 5150 III", mój 2017 też jest z Meksyku ale już ma "5150 III (R)" i tabliczka jest taka sama jak w nowym 100W bracie na EL34. Mam wrażenie, że dostała mi się jedna z pierwszych sztuk nowej edycji, z poprawioną wadą konstrukcyjną. Ma ktoś jakiś inny pomysł? bo internet jeszcze nic nie wie. Brzmienie mnie rozjebuje już na kanale niebieskim z dopałką, do tego mogę grać na głośnościach telewizora :D Chyba zesrałem się ze szczęścia! Polecam ręcamy i nogiemi!!!
@guzie (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=1571) Można wiedzieć w którym sklepie zamawiałeś i jak to wyszło cenowo? Na jakich głośnikach grasz z tym wzmacniaczem?
Dzięki za odpowiedź. Kurde cenią się niesamowicie. Edytowałem poprzedni post, bo druga częśćwyglądała jak tylko pytanie do Ciebie. Porównywał ktoś może brzmienie tej głowy 50 W z combem 1x12? Interesuje mnie kilka aspektów. Mianowicie, chodzą słuchy, że combo ma więcej gainu, a także jest lepsze do domowych zastosowań ze względu na magiczny potencjometr Power Level, coś typu ogranicznik mocy. Nie mam pojęcia czemu nie zamontowali tego potka w headach. Kolejna sprawa, to z jakimi głośnikami najlepiej dogadywał się ten wzmak (z V30, z jakimiś Eminece czy może czymś innym), bo oryginalnie Fender pakuje tam Celestion G12H.
LBX odpadł szybko- jest za bardzo skompresowany i brzydki.
O. Ale rozumiem, że to pierwszy LBX? Czyli jakiś tam popsuty niebieski, z popsutym czerwonym...
Cytuj
Mam coś do zakomunikowania: nie wiem dlaczego, ale u mnie brakuje opisywanego w tym modelu tzw. "volume jump" między kanałem zielonym, a niebieskim- ani o jotę (także bez względu na położenie gałki gain).
:o
Jeśli to prawda, to ciesz się. Masz najlepszy i najbardziej wszechstronny wzmak w kategorii "co on tam przytargał? to nie mesa, nie marszal, tylko takie hujwico, ale jak paczpan jak zapierdala!"
Cena może i z dupy, ale nie ma co marudzić, to fajny palnik.
LBX odpadł szybko- jest za bardzo skompresowany i brzydki.
O. Ale rozumiem, że to pierwszy LBX? Czyli jakiś tam popsuty niebieski, z popsutym czerwonym...
Cytuj
Mam coś do zakomunikowania: nie wiem dlaczego, ale u mnie brakuje opisywanego w tym modelu tzw. "volume jump" między kanałem zielonym, a niebieskim- ani o jotę (także bez względu na położenie gałki gain).
:o
Jeśli to prawda, to ciesz się. Masz najlepszy i najbardziej wszechstronny wzmak w kategorii "co on tam przytargał? to nie mesa, nie marszal, tylko takie hujwico, ale jak paczpan jak zapierdala!"
Cena może i z dupy, ale nie ma co marudzić, to fajny palnik.
Wiesz... początkowo wpakowałem się w niego wyłącznie dla testu, ale skoro nie ma tego jump/drop, czym byłem bardzo zaskoczony... A jeśli to jedyny "zepsuty" egzemplarz? :D Czekam na odzew z sieci czy znajdą się kolejne. To był LBX II (też już dostępny), nie bawiłem się długo, trzeba było szybko kasę odzyskać, w każdym razie wskazanie jednoznacznie na EVH 5150III 50W. Nie chciałbym Cię @Ghost_of_Cain (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=649) podkurwiać, ale ło temu hujwico też nic nie brakuje (if you know what i mean :D )
Tytuł: Odp: NGD EVH 5153 50W
Wiadomość wysłana przez: Ghost_of_Cain w 01 Mar, 2017, 00:32:29
@guzie (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=1571) - LBX II? Też w guitarcenter? Powiedzieli mi, że premiera kole daty thomannowej, czyli za miesiąc. Kurde.
A pre MG, faktycznie, całkiem do rzeczy. Choć wciąż wydaje mi się, że p. Markowi wyszła jakaś bardziej ugłaskana ta rackowa postać - za to zdecydowanie mniej szumiąca (miałem oczywiście również head). Posty połączone: 01 Mar, 2017, 00:43:59
A jeśli to jedyny "zepsuty" egzemplarz? :D Czekam na odzew z sieci czy znajdą się kolejne.
Na schemacie evh 5150 III 50W made in mexico ostatnią wersją jest rev.F - EC15-0097 nov. 2015 - chyba od tego czasu już coś by ludzie zauważyli... Sprawdź, jakie masz oznaczenie poniżej wyjść głośnikowych.
Tytuł: Odp: NGD EVH 5153 50W
Wiadomość wysłana przez: guzie w 01 Mar, 2017, 08:10:57
Moja pomyłka, źle wkleiłem nawias przy poprawianiu posta, powinno być "To był LBX (II też już dostępny)..." Oznaczenie mam TYPE: PR 1045 A ten MG to Twój były egzemplarz, jest u mnie od kilku dni :)
Tytuł: Odp: NGD EVH 5153 50W
Wiadomość wysłana przez: Ghost_of_Cain w 01 Mar, 2017, 09:03:16
Moja pomyłka, źle wkleiłem nawias przy poprawianiu posta, powinno być "To był LBX (II też już dostępny)..."
O, ok w takim razie. Czekam cierpliwie, aż II dolecą do Polski.
Cytuj
Oznaczenie mam TYPE: PR 1045
To dupa, widzę, ze zawsze jest to samo, stare vietnamy tez takie oznaczenie miały.
Cytuj
A ten MG to Twój były egzemplarz, jest u mnie od kilku dni :)
Wiem, to pewnie jedyny taki egzemplarz :)
Tytuł: Odp: NGD EVH 5153 50W
Wiadomość wysłana przez: mwczesniak w 01 Mar, 2017, 09:08:03
@Ghost_of_Cain (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=649) Długo się zastanawiałem na Twoim preampem od MG jak jeszcze wisiał na giełdzie, a jak sprzedałeś, to płakałem :)
Tytuł: Odp: NGD EVH 5153 50W
Wiadomość wysłana przez: fireboy w 01 Mar, 2017, 13:57:50
Trochę zaśmiecamy Radkowi temat, ale co tam... pojawiła się jakaś pierwsza recka tego nowego lanczboksa: https://www.youtube.com/watch?v=XnAkwiiNkOk (https://www.youtube.com/watch?v=XnAkwiiNkOk)
Tytuł: Odp: NGD EVH 5153 50W
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 01 Mar, 2017, 18:03:00
Trochę zaśmiecamy Radkowi temat, ale co tam... pojawiła się jakaś pierwsza recka tego nowego lanczboksa: https://www.youtube.com/watch?v=XnAkwiiNkOk (https://www.youtube.com/watch?v=XnAkwiiNkOk)
Ja tam nic przeciwko nie mam ;) lekki GAS występuje na starszego LBX'a
Tytuł: Odp: NGD EVH 5153 50W
Wiadomość wysłana przez: fireboy w 12 Mar, 2017, 17:22:46
Gość zrobił dłuuuuugi filmik: https://youtu.be/jD0m0oDZSBs Nie wiem czy warto oglądać, właśnie zaczynam...