Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: indabrain w 24 Sty, 2009, 15:21:29

Tytuł: Brumiąca pętla FX
Wiadomość wysłana przez: indabrain w 24 Sty, 2009, 15:21:29
A ja  mam problem z moją pętlą w randallu rg50th. Niby działa, ale jakiego efektu bym w nią nie wpiął to po włączeniu kanału lead (na clinie jest gut) jest taki brum, że nie da się nic przy tym grać bo uszy puchną. Testowałem na kilku kostkach i na każdej z osobna włącznie z kaczą nic się nie zmienia. Miał ktoś podobny problem?
Tytuł: Brumiąca pętla FX
Wiadomość wysłana przez: Pan Sinner w 24 Sty, 2009, 15:25:23
jaka petla, jaki efekt?
Tytuł: Brumiąca pętla FX
Wiadomość wysłana przez: indabrain w 24 Sty, 2009, 16:04:20
No pętla efektów nie mam pojęcia czy równoległa w nim jest czy szeregowa. Faktem jest że brumi na kanale lead z chorusem, dilejem czy innym efektem przestrzennym. Wydaje mi się że to wada fabryczna tego niskobudżetowego ustrojstwa, bardziej chodzi o to jak, i czy da się ten defekt samemu zlikwidować.
Tytuł: Brumiąca pętla FX
Wiadomość wysłana przez: Mery w 24 Sty, 2009, 20:51:16
Spróbuj z innym rodzajem zasilania - jeżeli był zasilacz, to przetestuj inny, ale koniecznie sprawdź z zasilaniem bateryjnym.
Tytuł: Brumiąca pętla FX
Wiadomość wysłana przez: lokibalboa w 24 Sty, 2009, 23:59:24
Może masz zbyt wysoki send....a Return okej ? i się "clipuje"

btw. kaczki wpina się miedzy gitare a amp !!!! >:( >:( >:( Wszystkie efekty zmieniające EQ się tak powinno wpinać....wszystkie czyli wszystkie kaczki ;p >:(
Tytuł: Odp: Brumiąca pętla FX
Wiadomość wysłana przez: indabrain w 26 Sty, 2009, 12:05:31
No na bateriach nie proobowałem bo mam zasiłke Yankee na 10 efektów i nawet mi nie przyszło do głowy, że może brumić, bo śmigała jak złoto do tej pory w wielu konfiguracjach kostek, ale dziś na proobexie obczaje bateryjki. Jak już pisałem na wielu różnych efektach razem i osobno jest problem tylko na kanale lead i crunch, na czystym jest miodek. To samo dzieje się przy użyciu pętli jako booster. Moja głowa nie ma płynnej regulacji wzmocnienia pętli tylko taki przycisk który podbija sygnał pętli, ale nie ma to znaczenia bo w każdym położeniu na leadzie jest brumm że szkoda gadać. Co do kaczki w pętli :D to był tylko test normalnie mam na kablu przed wzmakiem. Dzięki za zainteresowanie jak sprawdzę inna zasiłkę albo bateryjki to napisze czy to pomogło. HOUK!!
Tytuł: Odp: Brumiąca pętla FX
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 26 Sty, 2009, 12:29:25
Zastanawiam się nad jednym - ten Randall jest lampowy, right? -  czy nie siadają Tobie lampeczki? U mnie już są do wymiany i też zaczęło napierdalać.
Tytuł: Odp: Brumiąca pętla FX
Wiadomość wysłana przez: indabrain w 26 Sty, 2009, 12:49:04
Lampki mocy są nowe EL34 JJ, na preampie mam też już wymieniane electroharmonix 12ax7 mają może 6miesięcy i nigdy w ogólnym użytkowaniu nie było z nimi problemów. Wiem że lampy pakowane do tej głowy przy zakupie to bardzo niski budżet, więc wymieniłem prawie od razu na markowe parowane. Jeszcze raz podkreślam że nie mam żadnych problemów z headem, oprócz tych z pętlą na kanałach przesterowanych.




No i byłem wczoraj na salce i te same testy na bateryjkach i na innym zasilaczu nic nie zmieniły...
Sam już nie wiem może to jednak lampy?
P.S. nie chce ktoś randalla? ;)