Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: zaraki12345 w 11 Kwi, 2016, 20:40:12
-
Tak jak w temacie mam okazję do kupienia tej samej cenie kolumny:
Laboga 2x12 vintage (celestion vintage 30)
ENGL 4x12 Standard Slanted E412SS (celestion vintage 60)
Zastanawiam się którą z tych kolumn wybrać?
Gram ogólnie cięższą muzykę (folk metal) potrzeba mi czegoś na próby i koncert. Na razie wzmacniacz Orange Micro Terror + efekt Perun OD ale za miesiac/dwa będę zmieniał na MG Firebird 20w / Bugera T50 / Bugera G20
-
2x12 jest bardziej mobilne, a wszystkie koncerty, na których byłaby potrzebna głośność 4x12, powinny być zaopatrzone w mikrofon.
Do tego 2x12 jest bardziej zwarta. No i v30 fajnie się nagrywa :D
-
aczkolwiek mimo swej fajności i poręczności, można narzekać że siłą rzeczy brzmienie jest jakby mniejsze ;) mam DL 212 ale zamieniam na 412.
-
aczkolwiek mimo swej fajności i poręczności, można narzekać że siłą rzeczy brzmienie jest jakby mniejsze ;) mam DL 212 ale zamieniam na 412.
Myślę, że sporo zależy tutaj od głośników, ale wiadomo, potrzeby są różne.
-
Myślę że na 4x12 więcej mocy = mniej do rozkręcania na głowie. Tylko czy nie stracę znacząco na brzmieniu
Laboga 2 lata używania
ENGL 5 lat używany
-
Toć to będzie grało bardzo inaczej. Nie ma tu wygranego, więc wybór trudny. Jeśli masz kolegów do pomocy i busa zespołowego, to bym brał 412. Jednak czuć, że paka 212 to kompromis... Miałem Labogę, ale dużą i mam Engla, ale małego :). Myślę, żeby zacząć od Engla, bo zawsze to w razie czego łatwiej sprzedać/zamienić.
Myślę że na 4x12 więcej mocy = mniej do rozkręcania na głowie.
Że jak większy silnik, to mniej pali? :) Nie, jest dokładnie odwrotnie.
-
Toć to będzie grało bardzo inaczej. Nie ma tu wygranego, więc wybór trudny. Jeśli masz kolegów do pomocy i busa zespołowego, to bym brał 412. Jednak czuć, że paka 212 to kompromis... Miałem Labogę, ale dużą i mam Engla, ale małego :). Myślę, żeby zacząć od Engla, bo zawsze to w razie czego łatwiej sprzedać/zamienić.
Myślę że na 4x12 więcej mocy = mniej do rozkręcania na głowie.
Że jak większy silnik, to mniej pali? :) Nie, jest dokładnie odwrotnie.
Myślę, że koledze chodziło o to, że mniej rozkręci heada żeby uzyskać porównywalną głośność. Tutaj znowu wszystko zależy od głośników. Nie znam sprawności vintage 60, ale vintage 30 mają koło 99-100 dB. Przy tej samej sprawności, zakładając że konstrukcja tłumi w podobnym stopniu powinno być 3 dB różnicy. Ma to spore znaczenie jeśli grasz na 100 W piecu bez master volume.
-
Generalnie to za dużo różnic między tymi dwiema pakami, żeby stwierdzić. Miałem np. x paczek na CV30 i każda grała inaczej - bo konstrukcja.
-
Wezmę ENGL'a do tej mojej małej główki na razie wystarczy a cena typu 1250 to groszę :) tylko kolumna 5 lat używana
-
Wezmę ENGL'a do tej mojej małej główki na razie wystarczy a cena typu 1250 to groszę :) tylko kolumna 5 lat używana
Lata użytkowania to słaby parametr. Znajdziesz 10letnie paczki wyglądające jak nówki przy rocznych używanych przez rzeźników. Wszystko zależy od tego co widziała w życiu i kto ją używał a tego nigdy się nie dowiesz :)
-
Ehehe ja mam paczkę 20 letnią. Ale przez 5 lat nie używana. Czyli jest 15 letnia. Fajowo.
-
Skoro zdecydowałeś się na ENGLa to rozumiem, że zdajesz sobie sprawę z tego jak bardzo V60 ssą?
-
kto ją używał a tego nigdy się nie dowiesz :)
Miałem po Zbyszku Krebsie ;)
-
Ajednak chyba trzeba będzie zainwestować w tą Laboge lub buzzaro 2x12na v30 bo sprzedawca ENGL'a sprzedał komuś innemu..
-
Ajednak chyba trzeba będzie zainwestować w tą Laboge lub buzzaro 2x12na v30 bo sprzedawca ENGL'a sprzedał komuś innemu..
ahahahaha dobrze Ci tak
-
A może coś innego polecacie w cenie do 1300zł (używka) 2x12 czy też 4x12
-
Mam hesu 212 na v30. Bardzo zacna kolumna.
-
Tylko Hesu nówka 2000tys, a używek nie widać na allegro / olx :/
-
Tylko Hesu nówka 2000tys
Nie no, chyba trochę mniej, bo za tyle to całkiem ładne lambo można kupić ;)
Nowa na allegro jest za 1800zł
-
Z mojej strony wyglądało to tak.
Miałem tego engla 2x12 na v30 kumpe lz kapeli miał 4x12 na V60. W miksie dużo słabiej V60 się przebijały a i waga paki była...
Z doświadczenia wiem, że do grania koncertów styknie Ci spokojnie 2x12 na V30 i zaoszczedzisz na kregarzu :D