A więc tak, stało się! Marzyłem, myślałem, robiłem i zamówiłem (yeah!). Aby podzielić się radochom prezentuję Wam dzisiaj mój najnowszy nabytek z działu muzycznego - Skervesen Swan 7FF o pociesznym imieniu Aurora :)
Gitara rodziła się w mojej głowie powoli od grudnia 2014 roku kiedy to pierwszy raz REALNIE obmacałem co tylko mieli na stanie w swoim warsztacie ludki ze Skervesena. Potem kolejna wizyta w maju zeszłego roku i zdecydowałem się na kształt, wstępne drewna itd. żeby tylko wiedzieć w jaki pułap cenowy będę się łapać ;) Koniec końców w sierpniu zaczęliśmy z @commelina (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=2525) dogadywać ostateczny projekt gitary, a we wrześniu poszła zaliczka 8)
No ale teraz pada pytanie - "Panie kurwa ale co to za projekt?!". A więc spieszę z tłumaczeniem:
Body: Wierzba (chyba serbska nie jestem pewien :D) + Bubinga Top: Poplar burl Gryf: Grusza + Wenge+ Jesion (który jest jednak podstępnym, przebiegłym klonem płomienistym który wdarł się niecnie między Wenge) Podstrunnica: Heban Pickupy: Bare Knuckle Pickups Juggernaut mostek + Mule gryf Skala: 25,5"-27" Klucze: blokowane Hipshot Mostek: siodełka ABM Progi: Jescar stainless -medium jumbo Z dodatków poszło Zero fret feauture + World Domination Mode
Tak więc imię - check, model - check, specka - check! To teraz o samej gitarze. Gitara przyszła w zajebistym kartonie (nie było koszulki, po Nią zjawię się już osobiście :D ), na tyle zajebistym że musiałem ostrze w nożyku ułamać żeby rozciachać bydlaka. Po rozpakowaniu moje oczy ujrzały folię... Dużo folii... Więcej niżbym mógł kupić (po zamówieniu gitary przynajmniej). Po pokonaniu ów folii ujrzałem kejs, ale taki kurwa że kutasy z nieba lecieli, otwieram kejs myśląc "Zara wezmę to nie puszczę" a tu figa - kolejne folie... Konkluzja jest taka że gitary pakowane są pancernie na tyle, że nawet główka cała i niepołamana :devil: Jaka gitara jest każdy widzi - krzywa. I o tym właśnie ów akapit będzie, Swan czyli chyba najbardziej koślawy z koślawych jest moim zdaniem jednym z najlepszych projektów jakie Pruszcz na świat wydał. Wygodny fchuj, ładny że o mamciu i lekki, bardzo lekki. W ficzersie o nazwie Fanned Frets zakochałem się po ograniu (3 minutowym) chiRoptery Jarka, podobało mi się to wizualnie ale kiedy zagrałem na tym co obecnie mam za swoimi plecami czyli gicie w 25,5"-27" kurwa odpadłem, napięcie, sustain, wygoda, czego chcieć więcej? A, no tak - można by sobie jeszcze zażyczyć stalowych progów, ale o tym pomyśleli już sami Twórcy za co dziękuję po stokroć, wygodne toto jak dobrze rozjeżdżony maluch ;D Co do samego brzmienia to niestety nie jestem obiektywny, dla mnie jest po prostu miód orzeszki, bardzo selektywny, taki pointy bym to ujął, podpięcie do PODa niestety nie jest obiektywne, więc teraz wjedzie tekst rozpierdol - ogrywałem ostatnio na Bugerze i Orange Dark Terror. Orange nie bardzo niestety obiektywny za to Bugera hmm... Znajomy się lekko obsrał jak jego MM JP7 BFR wypadł jak kupa gówna przy gitarze o której na początku powiedział - fajna ale coś nie styka :D Tak więc, gita obecnie na secie HD300 + Velocity 300 w bandzie kurwi niemiłosiernie i jestem zadowolony, wkrótce może będzie update do innej wersji PODa więc będzie więcej próbek ;)
Jakby ktoś się jeszcze nie mógł zdecydować - argument ostateczny: Do kejsa dorzucają kostki w logiem firmy :D (No i klucze do regulacji ale kto by tam na takie coś patrzył pff...)
A więc jeszcze raz - dziękuję pięknie Jarkowi za zajebiście dobrany projekt, Marcinowi za wyjebany setup, Maćkowi za porno i każdemu kto informował mnie o postępach prac a czyjego nicku nie znam :headbang:
Widziałem już na fejsfaku - bardzo mi się podoba i mam wrażenie, że już kiedyś podobną widziałem... szczerze gratuluję i zazdroszczę, bo na taki luksus mnie nie stać
Jesion również może posiadać piękny skręt w włókien.
Ja nie mówię, że nie, nie znam się ;/.
No to Ci odpowiadam, że to w środku to jesion. :D Faktycznie na zdjęciach niewiele co widać, łatwo pomylić z klonem, ale skoro mówią, że jesion to jesion. ;)
Tytuł: Odp: [NGD] Skervesen Swan 7 FF
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 22 Lut, 2016, 22:00:59
Dementi: w środku jest klon. Płomienisty.
Tytuł: Odp: [NGD] Skervesen Swan 7 FF
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 22 Lut, 2016, 22:12:59
Jesion również może posiadać piękny skręt w włókien.
Ja nie mówię, że nie, nie znam się ;/.
No to Ci odpowiadam, że to w środku to jesion. :D Faktycznie na zdjęciach niewiele co widać, łatwo pomylić z klonem, ale skoro mówią, że jesion to jesion. ;)
Jesion również może posiadać piękny skręt w włókien.
Ja nie mówię, że nie, nie znam się ;/.
No to Ci odpowiadam, że to w środku to jesion. :D Faktycznie na zdjęciach niewiele co widać, łatwo pomylić z klonem, ale skoro mówią, że jesion to jesion. ;)
Nie obraź się ale ;)
Klon płomienisty !
Obrażam się, ale na Aremeniusa :( Dajcie fotki tej gruszy.
A powiem Ci że prędzej wypierdolę swoje HD300 bo mnie denerwuje że z bramką szumów na acoustic modzie mi odpierdala frazesy a nie brzmienie :D Minimalnie za słabo w struny i jest kurwa taki dźwięk jakbyś komara dupą przydusił :D
A gitara prędko modyfikacjom nie ulegnie bo: 1. Nie umiem :D 2. Nie chcę :) Siedzi. Bardzo :)
To się cieszę, że się cieszysz. Jakbyście nie zauważyli, był tam taki emotikonek ;) Dżager ma to do siebie, że bardzo różnie gada w różnych deskach. Mi nie siadł, ale nie znaczy to, że Tobie też tak musi. Peace and enjoy.
A więc - wczoraj minęły dokładnie dwa lata od kiedy mam tę gitarę, o sprzedaży nie myślałem jak na razie ani razu i mam nadzieję że to prędko zmianie nie ulegnie, nawet pomimo tego, że kupiłem kolejną gitę od panów na S, zresztą dość podobną jeśli chodzi o ficzersy do poprzedniej :) Przegrałem na niej niezliczoną ilość prób, nagrałem w chuj rzeczy do zespołu i swoich pomysłów, które obecnie powoli rozwijam w jakiegoś krótkograja - najkrócej rzecz ujmując, stoi jak na razie na pierwszym miejscu EVER z moich sprzętów jeśli chodzi o stricte dawanie kopa do ćwiczeń i inspirację do gry, a zaraz za Nią plasuje się Fractal Standard :D
Tera planuję wjebać ją w Open G9sus4 albo coś takiego i robić jakieś popierdolone rzeczy, ale to jak struny normalne dojdą bo mnie EB wkurwia :D Czy forever keeper prawdę mówiąc sam nie jestem pewien, ale wiem jedno - na razie nie przychodzi mi to nawet do głowy żeby ja gdziekolwiek za jakiekolwiek pieniądze wystawiać :)