Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: Ghost_of_Cain w 23 Sty, 2016, 00:54:00
-
Ahoj,
jeśli ktoś gdzieś widział takie coś:
http://rockmetalshop.pl/product-pol-151207-przewod-audio-BOSTON-JACK-STEREO-duzy-zenski-JACK-STEREO-duzy-meski-6-3mm-0-30m.html]
[url]http://rockmetalshop.pl/product-pol-151207-przewod-audio-BOSTON-JACK-STEREO-duzy-zenski-JACK-STEREO-duzy-meski-6-3mm-0-30m.html (http://[url)[/url]
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fstatic3.rockmetalshop.pl%2Fpol_pm_przewod-audio-BOSTON-JACK-STEREO-duzy-zenski-JACK-STEREO-duzy-meski-6-3mm-0-30m-151207_4.jpg&hash=d06b8314dc56bfb84d6b7976071b049921e17a88)
tylko że
a) mono
b) mniej gówniane
c) chętnie krótsze
d) wersje zarówno z wtykiem prostym, jak i kątowym
- please, dajcie znać.
A może ktoś wie, gdzie można zamówić / zlecić wykonanie takich "przedłużaczy" (na dobrych kabelkach)?
-
Pachnie mi to wzmakiem słuchawkowym :) Anyway podobny temat wałkowałem rok temu. Kupiłem po prostu dobry kabel - jakiś niemiecki to było z tego co pamiętam (może Sommer, ja jebie - to taka aluzja do innego wątku, gdzie dałem dupska), wtyki Neutrik i dałem do elektronika do Lemańskiego, żeby ogarnął temat. Wyszło mnie to sporo, ale 90% to była cena materiałów.
-
Ou, noł - po prostu nie chce mi się zmieniać skrzyneczki na efekty i kombinuję, jak tu sobie ułatwić życie wyprowadzając kilka kabli (od pętli i do input wzmaka) dalej od gniazd z GSC.
Jest tam teraz ciasno i niewygodnie, a tak - miałbym owe krótkie, elastyczne popierdółki-przedłużki i do nich bez kombinowania mógłbym wpinać główne kabelki out / send / return i tak dalej.
Jeśli sam to polutuję, to się będę bał wyjść na gig ;-)
-
Przecież nie można się znać na wszystkim ;)
-
Ghost serio musisz? Przecież za chwilę ci się to spierdoli i będziesz 40 minut szukał przyczyny dlaczego nie gra.
-
Ghost serio musisz? Przecież za chwilę ci się to spierdoli i będziesz 40 minut szukał przyczyny dlaczego nie gra.
Och, przysięgam, kiedyś sobie zamówię u Razora trójkanałowy wzmak mini, 10x15 cm, z reverbem, delayem, bramką szumów na pokładzie i będą do niego szły dwa kable, jeden do futsłicza, drugi od gitary. Żadnych pedalbordów nie potrzebuję, tak naprawdę.
Tak właśnie zrobię i wtedy po raz pierwszy w życiu padnie mi jakaś bańka czy transformator - w najbardziej odpowiednim momencie ;)
-
:D Spoko, ja tylko chciałem dobrze - będą kable pięknie się wypinały z tych reduktorków i za chwilę w którymś miejscu się połamią. Zakombinuj lepiej jakieś zgrabne łamane wtyczki bezpośrednio.