Odległość pikapów od mostka jest wręcz kolosalna. Tight to to na pewno nie jest ;) Ale poza tym badyl fajny, to ten z Wrocławia, co z pół roku na allegro wisiał? :D
Nie ma lekko, teraz ja wbijam obadać wiesło :D Moje gratulacje, a Flame też już mi zszedł więc można balować :D
Coś nie ten teges z tymi pupami, ale jak Tobie pasi to najważniejsze ;) Gratulacje!
Z tego rocznika nie było futerałów w zestawie, więc pewnie jakiś poprzedni właściciel dokupił. Przynajmniej tyle udało mi się dowiedzieć i potwierdzić w katalogach.
Klucze to Schallery.
A odległość przystawek od mostka faktycznie w 607B jest większa niż w zwykłym 607. A co ciekawe w STEF B-7 od ESP jest już tak samo (mniejsza odległość) co w STEF-7.
A tak z mojej strony: jak sprawuje się mostek w twoim egzemplarzu? Mógłbyś zrobić jakieś zdjęcia żeby było widać promień mostka?
Problem z TOMami jest taki, że z czasem pod wpływem nacisku strun się wyginają (uśmiechają się)
Problem z TOMami jest taki, że z czasem pod wpływem nacisku strun się wyginają (uśmiechają się)
Tanie kompozyty tak mają, Gotoh albo TonePros już takich problemów absolutnie nie mają.
Problem z TOMami jest taki, że z czasem pod wpływem nacisku strun się wyginają (uśmiechają się)
Tanie kompozyty tak mają, Gotoh albo TonePros już takich problemów absolutnie nie mają.
Problem z TOMami jest taki, że z czasem pod wpływem nacisku strun się wyginają (uśmiechają się)
Tanie kompozyty tak mają, Gotoh albo TonePros już takich problemów absolutnie nie mają.
Ja właśnie mam delikatne problemy. Podejrzewam, że to problem mojego konkretnego egzemplarza. Mogę powiedzieć jednak, że odpowiedź Tonepros jest bardzo pozytywna. Jak się cała sytuacja rozwiąże to opiszę ją dokładniej.
SCT na pewno Indo, bo to nowa produkcja. SC 607B to już Indo i Korea w zależności od rocznika właśnie.niekoniecznie, z tego pamiętam seria deluxe i wysokie sygnatury korea, reszta indo i chiny
SCT na pewno Indo, bo to nowa produkcja. SC 607B to już Indo i Korea w zależności od rocznika właśnie.niekoniecznie, z tego pamiętam seria deluxe i wysokie sygnatury korea, reszta indo i chiny
Problem z TOMami jest taki, że z czasem pod wpływem nacisku strun się wyginają (uśmiechają się) i promień mostka z czasem staje się większy niż promień podstrunnicy, a co za tym idzie skrajne struny są wyżej nad progiem niż środkowe. Druga sprawa jest taka, że zazwyczaj struna na mostku powinna opierać się tylko na kostce. Co ze względu na brak regulowanego strunociągu (struny przez korpus), w tej gitarze jest praktycznie nie możliwe i struna opiera się też na tylnej krawędzi mostka. Trochę mnie to zdziwiło.
Grube struny prędzej przejdą przez korpus niż przez klucze. Ja mam 70 i bez ściągania owijki się nie obyło.
Problem z TOMami jest taki, że z czasem pod wpływem nacisku strun się wyginają (uśmiechają się) i promień mostka z czasem staje się większy niż promień podstrunnicy, a co za tym idzie skrajne struny są wyżej nad progiem niż środkowe. Druga sprawa jest taka, że zazwyczaj struna na mostku powinna opierać się tylko na kostce. Co ze względu na brak regulowanego strunociągu (struny przez korpus), w tej gitarze jest praktycznie nie możliwe i struna opiera się też na tylnej krawędzi mostka. Trochę mnie to zdziwiło.
Grube struny prędzej przejdą przez korpus niż przez klucze. Ja mam 70 i bez ściągania owijki się nie obyło.
A swoją drogą jakie masz kluczę? Moje były ponoć wymieniane.