Póki co staram się ogarnąć te dwie dodatkowe (cienkie :P) struny, jak tylko mi się uda - nagram coś na pewno. Gitara jest bardzo ładna (imo), brzmi i jest wygodna (dat neck). Miało być coś do grania "w standardzie", a wyszło jak zwykle :P
Nie jestem wylewny, a to nie są uczucia, i przestań już marudzić.
Tytuł: Odp: Skervesen Nebelung 8
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 06 Lis, 2015, 09:59:29
Darek, teraz to już nie jestem pewien czy se tylko jaja robisz ;), więc uprzejmie zaznaczę, że tak, cewki z nakładkami mają owalne zakończenia, ale są na blasze, która jest równoległobokiem (pacz zdjęcie numero due)
Ale je se tylko tak trololo. A Commi z Wujkiem nie łapią. To z wyjaśnieniem pendzem czym prędzej gdyż to nie marudzenie jest tylko taki wyrafinowany dofcip od samego początku. Te blaszkę widzę przecież. No ale w sumie to jaki problem ją szmerglem przelecieć. ;D
Tytuł: Odp: Skervesen Nebelung 8
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 06 Lis, 2015, 14:12:21
Ty pacz jakie się g(d)órnolotne porobiły! ;) A ja łapię, tylko one nie łapią, że ja łapię ;). Ale Aligator mnie mało nie zmylił!