Forum Sevenstring.pl
Home Recording => Hardware => Wątek zaczęty przez: youshy w 18 Paź, 2015, 21:48:39
-
Czas najwyższy apdejtnąć swój sprzęt - co polecacie w półce cenowej do 2kzł? Aktualnie, na moim celowniku jest steinberg UR28M (po takich fejsbukowych konsultacjach z @Franq (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=2335)) ale może coś innego, przyjemniejszego polecicie.
A, i interfejs tylko na usb!
-
RME Babyface jest bardzo w porządku, ale nie wiem, jak wypada w porównaniu do Steinberga.
-
W tym pułapie cenowym, większość interfejsów "gra" praktycznie tak samo.
Kwestią, która je rozróżnia to:
Ilość wejść/wyjść analogowych,
Ilość we/wy cyfrowych,
kontrola odsłuchu,
możliwość monitoringu bezlatencyjnego itede itepe.
Więc musisz, przede wszystkim określić swoje potrzeby odnośnie interfejsu.
Teoretycznie, lepiej wziąć interfejs w tej samej cenie, który ma np. 2 kanały zamiast 8, chyba, że faktycznie potrzebujesz 8.
Babyface już chyba nie produkują. Teraz jest Babyface Pro (o tyle fajniejsze, ze nie ma tych wystających kabelków ze złączami).
Z ciekawych rzeczy, do obejrzenia (jeśli to ma być interfejs desktopowy) - jest także SPL Crimson.
Ten Steinberg też wygląda ciekawie.
-
W sumie to miło by było, żeby to był desktop. Ten Crimson - na papierze (monitorze?) wygląda super, muszę się zagłębić w temat. Co do kanałów - cztery to jest minimum niestety. Steinberg mnie kupuje jedną rzeczą - ma te swoje vst'ki onboard, co w sumie wskazywałoby na brak latencji przy kładzeniu DI gitar (ma tam jakieś swoje ampsimy wewnątrz)