Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: terrormuzik w 09 Gru, 2008, 21:57:25

Tytuł: potencjometr -> pstryczek ??
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 09 Gru, 2008, 21:57:25
witam,
tak sobie ostatnio pomyślałem że w swojej gitarze potencjometru głośności używam tylko po to żeby nie było sprzężeń jak nie trzymam łapy na gryfie (ściszam do 0) i przyszedł mi do głowy pomysł żeby zamiast tegoż potencjometru wstawić (tudzież poprosić lutnika) zwykły przepstrycznik dwu- pozycyjny na zasadzie mute: on/off. Ale zanim  wprowadzę w życie swój nikczemny plan chciałem zapytać was drodzy forumowicze co sądzicie o takim rozwiązaniu? jakie są minusy tego? Osobiście nie widziałem takiego bajeru u nikogo. Dodam tylko że nie prędko będę tą gitarę sprzedawał, nikt oprócz mnie na niej oczywiście nie gra więc tylko dla mnie takie uwygodnienie to by było
Tytuł: Odp: potencjometr -> pstryczek ??
Wiadomość wysłana przez: BartekL w 09 Gru, 2008, 22:17:09
przepstrycznik jakby co zawsze można zdemontowac, więc nieodwracalych zmian nie spowodujesz. :) nie ma się co bać

Bardziej by mnie zastanawiało czy nie bedzie trzasków podczas przełączania. Zależy jaki założysz. Taki jak mają gibole mogłby się nadać, tylko ze one są trójpozycyjne, co wg mnie nie powinno robic Ci różnicy.
Tytuł: Odp: potencjometr -> pstryczek ??
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 09 Gru, 2008, 22:24:22
no przeciez można zalożyć killswitcha po prostu, efekt dokładnie ten sam
Tytuł: Odp: potencjometr -> pstryczek ??
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 09 Gru, 2008, 22:34:50
ale killswitch odskakuje od razu po tym jak sie zdejmie palec chyba z niego nie? poza tym mi nie chodzi o to żeby grać bucketheada tylko o to mi chodzi że używam tego potencjometru w dość binarny sposób- albo odkręcony na max albo skręcony do zera :). więc lepszy wydaje mi się pstryczek elektryczek a to czy trochę trzaśnie przy włączaniu to nie jest jakiś wielki minus chyba..
Tytuł: Odp: potencjometr -> pstryczek ??
Wiadomość wysłana przez: BartekL w 09 Gru, 2008, 22:35:40
są killswitche dotykowe i dwu pozycyjne.
Tytuł: Odp: potencjometr -> pstryczek ??
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 09 Gru, 2008, 22:39:21
czy to jaki pstryczek tam wsadzę ma znaczenie na jakość dźwięku?
Tytuł: Odp: potencjometr -> pstryczek ??
Wiadomość wysłana przez: Mery w 10 Gru, 2008, 12:50:56
czy to jaki pstryczek tam wsadzę ma znaczenie na jakość dźwięku?

No nie no ;)
Chodzi o to, że możesz wsadzić taki, że jak będziesz trzymał, to tylko wtedy będzie "ściszone". Ale i taki on/off, czyli normalny włącznik/wyłącznik.
Ja też uważam, że będą problemy podczas przełączania szczególnie na jakimś mocnym kanale - jakieś stuki i inne pierdoły będą mogły się pojawić...
Tytuł: Odp: potencjometr -> pstryczek ??
Wiadomość wysłana przez: BartekL w 10 Gru, 2008, 16:46:02
Wydawało mi sie ze odpisywałem na ten temat juz odnośnie trzasków... A tu nic :P

W każdym razie, switch od zmiany przystawek może nie trzaskać, tak więc w roli killswitcha nie bedzie.
Tytuł: Odp: potencjometr -> pstryczek ??
Wiadomość wysłana przez: Frantick w 14 Gru, 2008, 14:04:58
stuki beda jezeli bedzie poprostu przerywal sygnal ale jesli bedzie go zwieral do masy to niebedzie zadnych takich efektow.