teksty całkiem przyjemne
No to ja widać jeszcze nie wyrosłem z takich pr0-evil tekstów ;)
Swoją drogą jak teksty są w języku ang to jakoś mniej śmieszą?
Mnóstwo utworów, których słuchamy na co dzień ma równie "świetne" tekst tyle, że obcojęzyczne i wtedy jest jakoś lepiej? Nie uważam.
My śpiewamy po polsku i chuj.
My śpiewamy po polsku i chuj.
No najważniejsze, żebyście byli szczęśliwi :)
Good luck!
Napisać sensownie po polsku jest znacznie trudniej. A co do akcentu ang. - np. definitywnie dyskwalifikował dla mnie Acidów. Nie przesłuchałem żadnej z wcześniejszych płyt. 5sec. i turn off. Dopiero ostatnia płyta weszła do bat-kręgu i to na wiele tyg. słuchania. Zastanawiałem się nawet, czy Titus nie brał lekcji ;) Bez wazeliny - ale jednak raczej obecność Olassa i nowoczesne brzmienie dopiero zwróciły moją uwagę na nich. Tak więc pstry - rzeczywiście nawijamy to samo.Oczywiscie ze tak natomiast jest to osiagalne jak i nie zżynanie z zachodnich standardów dzwiekowych. Dowód? Kolesie z mojego miasta wydali teraz drugi krazek własnie po polsku. Doskonałe teksty,doskonała muza i chuj ;)
Back to temat:
"na wieki bądź przeklęty" itd. - beznadzieja całkowita. Nawet jeśli ktoś w kapeli popełnia taki syf, to są jeszcze inni, żeby naprostować.
Momentami dziwny growl
się nie wsłuchiwałem w tekst tylko po prostu słuchałem a nie słyszałem :D
Na tej chociaz gitary brzmia "przyjemnie" ale uwazam ze to infantylna muzyka nie wspominajac o tekstach które sa po prostu zenujace momentami. Kompletnie bez sensu dla mnie jest to ze oni chca brzmiec jak całe setki kapel z "stamtad" brzmi teraz tylko w polskim wydaniu. Chyba juz z tego wyrosłem :-\ Strata czasu
Kurna czy ja powiedziałem ze wyroslem z metalu człowieku? Dla mnie ten zespół jest słaby i tyle,jestem wybredny moze ale mi sie nie podoba i tyle. Zresztą chyba nie bedziemy sie spierac kto jest metalowym prawdziwkiem a kto nie,to nie www.forum.metal.pl :devil: Nowy Napalm Death "Time Waits For No Slaves" to jest urywajaca jaja płyta a nie Frontside :headbang:Na tej chociaz gitary brzmia "przyjemnie" ale uwazam ze to infantylna muzyka nie wspominajac o tekstach które sa po prostu zenujace momentami. Kompletnie bez sensu dla mnie jest to ze oni chca brzmiec jak całe setki kapel z "stamtad" brzmi teraz tylko w polskim wydaniu. Chyba juz z tego wyrosłem :-\ Strata czasu
Jak już wcześniej wspomniałem muzycznie całkiem fajnie. Normalne metalowe granie. Czego chcieć więcej. Poza tym nie rozumiem jak można "wyrosnąć" z metalu... :) Jeśli tak jest to wcześniej było pozerstwo bo z metalu się nie wyrasta! ;)
("W tym utworze zastosowaliśmy metrum 138" => żal.pl).
Dawno takiego gówna nie obejrzałem. Amatorszczyzna i żal. Brak sprzętu, umiejętności i wiedzy("W tym utworze zastosowaliśmy metrum 138" => żal.pl).
hmm... w moim przypadku działa to tak, że nie lubię polskich tekstów, bo zazwyczaj brzmią bardzo infantylnie. nawet w ciężkim growlu rozumiem każde słowo, a z kolei, gdy tekst jest w języku angielskim, mimo, że posiadam całkiem nienaganną znajomość tegoż - nawet najbzdurniejsze liryki jakoś tam brzmią - częściowo przez to, że nie posługuję się angielskim na codzień, a częściowo również przez to, że po prostu nie dosłyszę co taki koleś tam krzyczy, ale i tak jest git ;D
z kolei gdy słyszę, np. w przypadku Frontside'a taki refren "chcę z Tobą przeeejść przez piekłooo, na drugą stronę przeeeejść", na twarzy mimowolnie maluje mi się uśmiech politowania.
wiem, że zabrzmi to dość bzdurnie, ale jednak naprawdę wolę teksty w języku angielskim. ot, takie zboczenie, których nam tu na forum nie brakuje :D
Fajny koncert u nas dali i o dziwo w miarę klarownie było, chociaż słuchałem z boku robiąc fotki lol :P
Solówki koncertowe nie fpyte jak dla mnie, jakieś takie bezpłciowe i nie fajnie zagrane ;) Aleś się cieszył z tej kostki :D