Forum Sevenstring.pl

Muzyka => Muzyka => Wątek zaczęty przez: Dexterek w 07 Gru, 2008, 21:31:30

Tytuł: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 07 Gru, 2008, 21:31:30
Dwa tygodnie temu album ten wyszedł i jak się do niego dorwałem to tak ciągle z mojego empeczy leci. Mocno, zdecydowanie, targa tym co trzeba, nisko zagrane, teksty całkiem przyjemne i ogółem bardzo najs.
Reszcie państwa się podoba ;) ?
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.mystic.pl%2Fupload%2FImage%2FCD%2FF%2FFrontsideteoriaKonspiracji.jpg&hash=ce0fb547eb9626c83a7d7f0cf0440d40e3fa9fd5)
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: lokibalboa w 07 Gru, 2008, 21:52:19
teksty całkiem przyjemne

"na wieki bądź przeklęty, rzucam na Ciebie klątwe!"

hmmm

Instrumentalnie bardzo fajny krążek jednak wolałbym to samo w wersji ang. bo teksty są......śmieszne
Ale gitarki są w pyte mega  :devil:
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: pstry w 07 Gru, 2008, 23:36:37
muza super... ja i Sexpudel gramy w takich klimatach. Ale teksty są beznadziejne i żenujące wg mnie... to jedyny minus. Momentami dziwny growl.
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 08 Gru, 2008, 00:26:01
No to ja widać jeszcze nie wyrosłem z takich pr0-evil tekstów ;)
Swoją drogą jak teksty są w języku ang to jakoś mniej śmieszą?
Mnóstwo utworów, których słuchamy na co dzień ma równie "świetne" tekst tyle, że obcojęzyczne i wtedy jest jakoś lepiej? Nie uważam.
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: pstry w 08 Gru, 2008, 00:59:06
No to ja widać jeszcze nie wyrosłem z takich pr0-evil tekstów ;)
Swoją drogą jak teksty są w języku ang to jakoś mniej śmieszą?
Mnóstwo utworów, których słuchamy na co dzień ma równie "świetne" tekst tyle, że obcojęzyczne i wtedy jest jakoś lepiej? Nie uważam.

Rozumiem o co Ci chodzi. Ale są jednak fajne teskty polskie, które nie śmieszą: np Illusion, Proletariat, Sweet Noise.
Niestety jak chce się śpiewać po polsku to tekst musi być mega zajebisty. Takie jest moje zdanie i nikomu nie każę się z tym zgadzać.
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 08 Gru, 2008, 09:36:32
My śpiewamy po polsku i chuj. Trudna sprawa, ale IMO warto. Niesamowicie działa to na publikę, kiedy wokal staje przed nimi i nawija - nieraz mlodzi się gapią bez mrugania oczami, co ten nasz wokalista zapodaje. +5 do odbioru kapeli przez publiczność.
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: pstry w 08 Gru, 2008, 10:34:18
My śpiewamy po polsku i chuj.

No najważniejsze, żebyście byli szczęśliwi :)

Good luck!
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 08 Gru, 2008, 10:52:14
My śpiewamy po polsku i chuj.

No najważniejsze, żebyście byli szczęśliwi :)

Good luck!

Wyczuwam tu małe przymrużenie oka ;)
Fajnie i zajebiście śpiewać po angielsku. Ale na logikę - po kiego? Zdobywamy szturmem zachodnie rynki, za tydzień światowe tournee? W samej Polsce najpierw trzeba wyskoczyć. Zawsze teksty można przetłumaczyć jak się trafi mega kontrakt, jakoś Perfectom i innym to nie wadzi.
Powód widzę taki - dodaje to rzekomo profesjonalizmu i dużo łatwiej pisać po ang., bo nawet bzdury jakoś brzmią.
Nie chodzi nam o brak znajomości języka jakby co :P, bo ja np. pracuję w j. angielskim.
Nie spodziewam się, żeby to nam cokolwiek utrudniało.
Za powodzenie dziękuję wszakże :P
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: Owczur w 08 Gru, 2008, 10:55:30
Ja slyszalem jeden kawalek-w ktorym goscinnie wystapil Adas (oczywiscie nie kto inny, tylko Dex mi podeslal);D
Jak dla mnie kawal dobrej muzy, a co do tekstow polskich i ang. - jezeli tresc jest zabawna/zalosna, to nie ma roznicy w jakim jezyku jest spiewany-pod warunkiem, ze znamy i rozumiemy ten jezyk-takie moje zdanie.
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 08 Gru, 2008, 11:11:40
Home listening  - jasne, Offchurr :)
Ale na scenie jest (przetestowana! :D) różnica, pol>ang
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: m4ody w 08 Gru, 2008, 11:12:38
W przypadku Frontside i ich występów na żywo to jest bez róznicy czy po polsku czy po portugalsku - i tak nic nie słuchać. Zresztą w ogóle mało co słychać, bo randalle rh300 robią swoje  :P
Ostatnio miałem okazję sie przekonać, bo byliśmy ich supportem...
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: pstry w 08 Gru, 2008, 11:29:37
Ta dyskusja jest trochę bez sensu, bo każdy ma swoje racje i pewnie piszemy o tym samym... Ja osobiście też lubię, nawet bardzo kiedy kapela śpiewa po polsku. Ale jak wspomniałem, jestem w chuj wybredny jeśli chodzi o takie rzeczy. Po wieloletniej obserwacji polskiego rynku mogę stwierdzić, że niestety nie każdy ma talent do pisania dobrych polskich tekstów.
Wyjątek stanowią kapele, o których wspomniałem wyżej. I to nie chodzi, o to, że ktoś idzie na łatwiznę śpiewając po angielsku. Bo dobry akcent angielski/amerykański ma może 5% wokalistów polskich. Więc jeśli się decyduje na śpiewanie w tym języku, musi być naprawdę zajebisty. Po prostu chodzi mi o to, jeśli po polsku to z zajebistymi tekstami, jeśli po angielsku to musi być świetny akcent. W obu przypadkach musi być profesjonalne.

W zależności jakie cele sobie stawia zespół niech robi sobie co mu się podoba :)
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 08 Gru, 2008, 12:04:43
Napisać sensownie po polsku jest znacznie trudniej. A co do akcentu ang. - np. definitywnie dyskwalifikował dla mnie Acidów. Nie przesłuchałem żadnej z wcześniejszych płyt. 5sec. i turn off. Dopiero ostatnia płyta weszła do bat-kręgu i to na wiele tyg. słuchania. Zastanawiałem się nawet, czy Titus nie brał lekcji ;) Bez wazeliny - ale jednak raczej obecność Olassa i nowoczesne brzmienie dopiero zwróciły moją uwagę na nich. Tak więc pstry - rzeczywiście nawijamy to samo.
Back to temat:
"na wieki bądź przeklęty" itd. - beznadzieja całkowita. Nawet jeśli ktoś w kapeli popełnia taki syf, to są jeszcze inni, żeby naprostować.
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: pstry w 08 Gru, 2008, 12:13:36
Ja jestem największym fanem Acid Drinkers w mojej klatce schodowej nieprzerwanie od kilkunastu lat... Kiedyś mi kompletnie nie przeszkadzał akcent. Więc na Acid przymykam oko zawsze. Ostatnia płyta mi się nie podoba akurat :)

A co do Frontside, to rzeczywiście nie ktoś z poza zespołu powiniem przeczytać czasem te teksty. Bo kapela jest mega zajebista. Gdyby doszlifowali ten segment to by było zajebiscie absolutnie.
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 08 Gru, 2008, 12:32:20
Wyślijmy im list otwarty :)
Poznając język nieojczysty po kolei odpadały kapele śpiewające o niczym. Jak podsumował Kiedis w "The Power of Equality" - I listen to the music that makes me think. Od lat niezrównany na poletku ciężkiej muzy jest dla mnie Neurosis, np. tu:

http://www.youtube.com/watch?v=fJ4jUOtj3gc - under the surface
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 08 Gru, 2008, 15:33:31
e, Acid moze i nie mial mozliwosci ale spiewal o czyms kiedys, teraz troche znizyli poziom. jakos "i fuck the violence" przemawia do mnie bardziej niz "silence smell the violence one hit that's the rule of street" ;)

a co do calej dyskusji - dobrych teksciarzy jest w PL chyba bardzo niewielu, wiekszosc spiewa o dupie maryni albo dla odmiany fuck the system. Kazik mial cos do powiedzenia, zestarzal sie i juz nie za bardzo. Titus mial cos do powiedzenia, zestarzal sie i juz nie za bardzo. Lipa poszedl w bardzo fajnym lirycznym kierunku i jest gites. wniosek - ni chuja nie ma reguly ;)

a panowie z Frontside jak sobie takie okladki strzelaja to chyba nie chce mi sie ich sluchac. ja mam dystans do ludzi co maja takie okladki, a religiofilem nie jestem. nawet gdybyscie nie napisali o tych tekstach jakos nie ciekawiloby mnie czy chlopaki maja cos ciekawego do powiedzenia :D
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: DeathMaster w 08 Gru, 2008, 18:27:17
Napisać sensownie po polsku jest znacznie trudniej. A co do akcentu ang. - np. definitywnie dyskwalifikował dla mnie Acidów. Nie przesłuchałem żadnej z wcześniejszych płyt. 5sec. i turn off. Dopiero ostatnia płyta weszła do bat-kręgu i to na wiele tyg. słuchania. Zastanawiałem się nawet, czy Titus nie brał lekcji ;) Bez wazeliny - ale jednak raczej obecność Olassa i nowoczesne brzmienie dopiero zwróciły moją uwagę na nich. Tak więc pstry - rzeczywiście nawijamy to samo.
Back to temat:
"na wieki bądź przeklęty" itd. - beznadzieja całkowita. Nawet jeśli ktoś w kapeli popełnia taki syf, to są jeszcze inni, żeby naprostować.
Oczywiscie ze tak natomiast jest to osiagalne jak i nie zżynanie z zachodnich standardów dzwiekowych. Dowód? Kolesie z mojego miasta wydali teraz drugi krazek własnie po polsku. Doskonałe teksty,doskonała muza i chuj ;)
http://www.myspace.com/fonpl
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.independent.pl%2Fimages%2Fold_files%2Froot%2Fmuzyka%2Fcd%2Ff%2Ffreakofnature_fabrykazla.jpg&hash=918d959bd83522e58fd6910813b13a0d852f5e30)
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: maarioo w 09 Gru, 2008, 20:14:53
hmm... w moim przypadku działa to tak, że nie lubię polskich tekstów, bo zazwyczaj brzmią bardzo infantylnie. nawet w ciężkim growlu rozumiem każde słowo, a z kolei, gdy tekst jest w języku angielskim, mimo, że posiadam całkiem nienaganną znajomość tegoż - nawet najbzdurniejsze liryki jakoś tam brzmią - częściowo przez to, że nie posługuję się angielskim na codzień, a częściowo również przez to, że po prostu nie dosłyszę co taki koleś tam krzyczy, ale i tak jest git ;D
z kolei gdy słyszę, np. w przypadku Frontside'a taki refren "chcę z Tobą przeeejść przez piekłooo, na drugą stronę przeeeejść", na twarzy mimowolnie maluje mi się uśmiech politowania.
wiem, że zabrzmi to dość bzdurnie, ale jednak naprawdę wolę teksty w języku angielskim. ot, takie zboczenie, których nam tu na forum nie brakuje :D
już same tytuły z nowej płytki Frontów mnie odrzucają - 'zapalnik', 'moja deklaracja płonie' ( chłopak miał chyba jakieś problemy z ogniem w przeszłości heheh ) czy 'i ciąglę kroczę ścieżką ciemności' ( o kurwa :D ).
niemniej jednak bardzo lubię ich muzykę - takie numery jak 'pod ciężarem milczenia', 'huragan' czy 'początek końca ziemi' kopią dupsko. długo nie opuszczały mp3 ;)
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: fireboy w 09 Gru, 2008, 22:33:58
Dobrze jak poza muzą jest jakiś fajny tekst do słuchania...
Ja np za każdym razem jak słucham Iced Earth - Melancholy po postu ciarki mi przechodzą... kiedyś się nie wsłuchiwałem w tekst tylko po prostu słuchałem a nie słyszałem :D i kumpel mówi... a wiesz o czym oni śpiewają... i dopiero do mnie dotarło... fajny kawałek... polecam...

Sorki za OT
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: lokibalboa w 09 Gru, 2008, 22:38:38
Momentami dziwny growl

Przypominający Kaczora Donalda ? Zawsze go sobie wyobrażam w tych momentach :D
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: maarioo w 09 Gru, 2008, 22:56:17
się nie wsłuchiwałem w tekst tylko po prostu słuchałem a nie słyszałem :D

o, zajebiście ujęte - dokładnie do tego piłem ;D
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: DeathMaster w 10 Gru, 2008, 06:07:39
Frontside znam od pierwszej płyty,poprzednia "Absolutus" na której chcieli byc hmm.. eklektyczni? To było juz dno "absolutne" Na tej chociaz gitary brzmia "przyjemnie" ale uwazam ze to infantylna muzyka nie wspominajac o tekstach które sa po prostu zenujace momentami. Kompletnie bez sensu dla mnie jest to ze oni chca brzmiec jak całe setki kapel z "stamtad" brzmi teraz tylko w polskim wydaniu. Chyba juz z tego wyrosłem  :-\ Strata czasu
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: pstry w 10 Gru, 2008, 10:27:10
Na tej chociaz gitary brzmia "przyjemnie" ale uwazam ze to infantylna muzyka nie wspominajac o tekstach które sa po prostu zenujace momentami. Kompletnie bez sensu dla mnie jest to ze oni chca brzmiec jak całe setki kapel z "stamtad" brzmi teraz tylko w polskim wydaniu. Chyba juz z tego wyrosłem  :-\ Strata czasu

Jak już wcześniej wspomniałem muzycznie całkiem fajnie. Normalne metalowe granie. Czego chcieć więcej. Poza tym nie rozumiem jak można "wyrosnąć" z metalu... :) Jeśli tak jest to wcześniej było pozerstwo bo z metalu się nie wyrasta! ;)
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 10 Gru, 2008, 12:24:03
dokładnie, jak donald :D

Bardzo mi przypomina momentami Heap of Ashes, momentami slipknota i czasem też jakims emo metalcorem zajeżdża. Ale podobie się, można posłuchać, pod warunkiem ze sie nad tekstami nie skupiam.
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: Matt-Carnage w 10 Gru, 2008, 13:43:06
ja niedawno sluchalem plytki.
riffami plyta jest zajebsita, partie bebnow i gitary uzupelniaja sie swietnie ale...
momentami przedobrzyli, nawciskali growli, czystych, smutnych wokali, wesolych blastow, dody, feela w niektorych utworach.
tez nie przepadam za spiewaniem po polsku a juz typowo o szatanie:) (chociaz tutaj ''oszednie'' tym rozdyspononowali)
Moze dlatego ze lud polski nie zna dobrze angielskiego i nie nadaza za przekazami angielskich utworow? moze to przyzwyczajenie? nie ma chyba co sie spierac bo ile ludzi tyle teorii:)
plyta ma pare fajnych, mocnych utworow a pare kosmicznie smiesznych...
Typowa chec uderzenia w kazdego mozliwego sluchacza. nie popieram. nie sprzeciwiam.
takie moje zdanie po wysluchaniu jej...

cale zycie musze szukac w sobie booohaaattteeerraaa aa....
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: DeathMaster w 10 Gru, 2008, 14:48:03
Na tej chociaz gitary brzmia "przyjemnie" ale uwazam ze to infantylna muzyka nie wspominajac o tekstach które sa po prostu zenujace momentami. Kompletnie bez sensu dla mnie jest to ze oni chca brzmiec jak całe setki kapel z "stamtad" brzmi teraz tylko w polskim wydaniu. Chyba juz z tego wyrosłem  :-\ Strata czasu

Jak już wcześniej wspomniałem muzycznie całkiem fajnie. Normalne metalowe granie. Czego chcieć więcej. Poza tym nie rozumiem jak można "wyrosnąć" z metalu... :) Jeśli tak jest to wcześniej było pozerstwo bo z metalu się nie wyrasta! ;)
Kurna czy ja powiedziałem ze wyroslem z metalu człowieku? Dla mnie ten zespół jest słaby i tyle,jestem wybredny moze ale mi sie nie podoba i tyle. Zresztą chyba nie bedziemy sie spierac kto jest metalowym prawdziwkiem a kto nie,to nie www.forum.metal.pl :devil: Nowy Napalm Death "Time Waits For No Slaves" to jest urywajaca jaja płyta a nie Frontside  :headbang:
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 10 Gru, 2008, 21:45:24
A ja przed chwilą obejrzałem sobie DVD dołączone do tej płyty, na którym jest pokazany proces tworzenia płyty.
Dawno takiego gówna nie obejrzałem. Amatorszczyzna i żal. Brak sprzętu, umiejętności i wiedzy("W tym utworze zastosowaliśmy metrum 138" => żal.pl).

Magiczna rola ZEDa na tej płycie(ten człowiek jest naprawdę niesamowity).
:/
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: maarioo w 10 Gru, 2008, 22:58:01
("W tym utworze zastosowaliśmy metrum 138" => żal.pl).

a może chodziło o 13/8? ;D
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 10 Gru, 2008, 23:32:44
Po obejrzeniu tego dvd myślę, że już bliżej im do 1/38.
:D
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: lokibalboa w 14 Gru, 2008, 00:43:50
Dawno takiego gówna nie obejrzałem. Amatorszczyzna i żal. Brak sprzętu, umiejętności i wiedzy("W tym utworze zastosowaliśmy metrum 138" => żal.pl).

A to widziałeś ? :D
http://pl.youtube.com/watch?v=Yrurqohg8jg Emade mistrz : *** (jokin.......)
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: utarefson w 14 Gru, 2008, 13:34:49
hmm... w moim przypadku działa to tak, że nie lubię polskich tekstów, bo zazwyczaj brzmią bardzo infantylnie. nawet w ciężkim growlu rozumiem każde słowo, a z kolei, gdy tekst jest w języku angielskim, mimo, że posiadam całkiem nienaganną znajomość tegoż - nawet najbzdurniejsze liryki jakoś tam brzmią - częściowo przez to, że nie posługuję się angielskim na codzień, a częściowo również przez to, że po prostu nie dosłyszę co taki koleś tam krzyczy, ale i tak jest git ;D
z kolei gdy słyszę, np. w przypadku Frontside'a taki refren "chcę z Tobą przeeejść przez piekłooo, na drugą stronę przeeeejść", na twarzy mimowolnie maluje mi się uśmiech politowania.
wiem, że zabrzmi to dość bzdurnie, ale jednak naprawdę wolę teksty w języku angielskim. ot, takie zboczenie, których nam tu na forum nie brakuje :D

Nooo kurwa nareszcie ktoś normalny! :)  Zawsze jak komuś mówie że nie moge słuchać muzy śpiewanej po polsku to na mnie patrzą jak na debila :/ Po prostu nie mogę. Dziekuję, przepraszam, dowidzenia ;)
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: Owczur w 17 Gru, 2008, 09:26:27
Ostatnio sporo slucham tego albumu i musze powiedziec, ze z kazdym kolejnym odpaleniem wydaje sie coraz lepszy. Jezeli chodzi o brzmienie to imo jest naprawde na bardzo wysokim poziomie, riffy co prawda w wiekszosci sa raczej proste, ale to nie ich nie przekresla, bo klimacik i yebniecie sie czuje (nie tylko dzieki gitarom  ;)), co do wokalu to bardzo mi podchodzi poza kilkoma czystymi wstawkami (np. w "Nadchodzi koniec"- kojarza mi sie z jakimis intrami do japonskich bajek), ale np. w "Uciec przeznaczeniu" - pasuja do calosci. Co do tekstow - jest pare kwiatkow, ktore wywoluja usmiech na twarzy, ale przewazajaca wiekszosc jest na naprawde fajnym poziomie. Nawet jezeli tekst nalezy do tej pierwszej kategorii, to niekiedy w polaczeniu z riffem i tak kopie dupsko (np. intro w "Zapalnik", czy baaardzo Behemothowy poczatek "Sploniesz w piekle" - i zastanawiam sie czy Nergal mial wplyw na riff i perkusje, czy wystapil w juz gotowym numerze?).
Ogolnie przyjemnie sie slucha krazka i mysle, ze warto poswiecic mu troche uwagi.
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 17 Gru, 2008, 15:04:32
taka jeszcze jedna mysl mnie naszła...dlaczego w niektórych momentach podczas czystych wokali to brzmi jak skawiński? ;)
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 17 Gru, 2008, 19:18:02
Prosta sprawa: Kombii robi karierę i kupę szmalu. Dlaczego? Dzięki wokalom Skawy.
Jak zrobić karierę i kupę szmalu dzięki nowej płycie Frontside? Dodać wokale pozorujące Skawińskiego.
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: utarefson w 17 Gru, 2008, 20:14:50
Spryciarze w pyte jurka...
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: Tolein w 20 Gru, 2008, 01:28:28
Znam ledwo parę piosenek, zresztą nawet "znam" to za dużo powiedziane.

Ale coś z tym feelem kurde jest na rzeczy... ;D
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: Musza w 25 Gru, 2008, 11:43:49
Fajne koncerty dają ,i kostke jako security z przodu dostałem :P

Płytka jak każda imo w pytkę ,ale nic co by mnie zachwyciło i sprawiło ,że będę ich słuchał na okrągło.
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: Patryck w 26 Gru, 2008, 11:15:25
Fajny koncert u nas dali i o dziwo w miarę klarownie było, chociaż słuchałem z boku robiąc fotki lol :P
Solówki koncertowe nie fpyte jak dla mnie, jakieś takie bezpłciowe i nie fajnie zagrane ;) Aleś się cieszył z tej kostki :D
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: Musza w 26 Gru, 2008, 12:39:58
Fajny koncert u nas dali i o dziwo w miarę klarownie było, chociaż słuchałem z boku robiąc fotki lol :P
Solówki koncertowe nie fpyte jak dla mnie, jakieś takie bezpłciowe i nie fajnie zagrane ;) Aleś się cieszył z tej kostki :D

do tej pory się ciesze :D podobo jakiś fotograf uchwycił jak jakiś kolo całuje się z gitarzystą, słyszałeś?

Spoiler
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 26 Gru, 2008, 14:16:22
Ten Mariusz to chyba brał udział w nagrywaniu jednego z odcinków Kapitana Bomby :D

-Pierdolić to się będziemy jak skończymy! Nie, Mariusz?
-He he. No, Mariusz.
:D
Tytuł: Odp: Frontside - Teoria konspiracji
Wiadomość wysłana przez: maarioo w 26 Gru, 2008, 14:59:39
kurwa nie wspominaj - ten odcinek mnie kurewsko zabolał, bo sam jestem mariusz xD