Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Efekty => Wątek zaczęty przez: 5iatka w 03 Kwi, 2015, 15:15:26

Tytuł: Multiefekt, czy Head z efektami
Wiadomość wysłana przez: 5iatka w 03 Kwi, 2015, 15:15:26
Witajcie,

Rozkminka teoretyczna, bo mój head ma mało ognia i sprawdzam jakie są możliwości i z czym się trzeba liczyć w $

Mam head blackstar Id60h + hesu 2x12 v30 jest cacy, ale przestery są jakby ciepłe i no właśnie nie wykurwia w kosmos.
Fajne efekty, tuner itp - zrobiliśmy numer z 'dilejami' jest niezłe podpicie na solówki(zmiana eq+delay,głośniej itp)
I teraz, przy założeniu kupna prostego heada do szatana (clean,lead / clean,crunch,lead - coś takiego )
będę potrzebował tunera, reverbu, delaya itp.

Fajnie by było ( czy się tak da ) podłączyć multi do heada i nim sterować ( bez footswitcha wzmaka ) - o co chodzi z metodą 4 kabli?
Przykłady w praktyce:
1. kanał do łojenia
2. kanał z nieco podbitym środkiem i max reverbu - do przejścia w na razie jednym numerze
3. solo ( dileje, sreje+więcej srodka i trochę głośniej )
4. kanał czysty z dilejem mocno ( trochę jak Obscure Sphinx )

Kostki raczej odpadają, bo ten sam efekt jest w róznych presetach wykorzystany z różnym ustawieniem ( obecny wzmacniacz ogarnia to świetnie )
Ideałem by było ustawienie brzmienia clean i szatan w ampie i reszta ( korekcje, efekty ) zapisanie w efekcie, by potem z tego korzystać - jest to do zrobienia ?

Dodatkowo jak już multi by był, to może służyć do nagrywek po usb (nigdy nie wiadomo ) i jakiegoś żempolenia na słuchawkach + gui na kompa ?

Nie wiem od czego zacząć w rozkminkach, a patrząc na ceny, to wydaje mi się że raczej ma to średnio sens ( blacksracz gra naprawdę dobrze i jest bezproblemowy ) no chyba, że element znudzenia sprzętem i zmiany, dla zmiany weźmie kiedyś górę.
Tytuł: Odp: Multiefekt, czy Head z efektami
Wiadomość wysłana przez: sevenstringdjentlemen w 03 Maj, 2015, 10:00:45
 8)Jeśli koniecznie multiefekt, to wg mnie digitech. A jak szukasz czegoś do nagrywki  i przez USB to brałbym Line6 pod hd pro czy 500, to są sensowne bestie, masz bardzo dużo brzmień, nie ma jakiegoś odczucia sztucznosci , czy tym podobnych. Masz też efektów całkiem sporo i myślę że warto się nad tym zastanowić. Axe fx oczywiście niszczy jeszcze bardziej, ale na to trzeba mieć masę pieniędzy. A pod jest jakiś taki przyjazny i cena nie wypieprza kapci w kosmos.
Tytuł: Odp: Multiefekt, czy Head z efektami
Wiadomość wysłana przez: 5iatka w 03 Maj, 2015, 12:42:20
Trochę czytam forum trochę oglądam i powiem że lekko zgłupiałem. Multi ma być raczej do efektów ale jak już jest i da się nim np. Nagrywać to tez fajnie by grał niegłupio. Planowany head to 6262burgery. Wtedy multi może tez jako dopłatą czy eq. Pozytywnie się ktoś z forum wypowiadał o zoom g5, z drugiej strony line6 x3 live jest za bardzo podobne pieniądze. Boss gt10...potem gt100 tez nie duża różnica a z trzeciej strony to już druga krowa. Nie mam doświadczenia z multi ciężko tez będzie ograć choćby kilka. Zatem każda opinia ważna, do tego jak zawsze budżet-tutaj wolałbym niepotrzebnie nie szaleć hehe I kupić np. Nowy head i używany multi. Ktoś mi polecał line6.m9 założenie b. Fajne ale tym już nie ponagrywam  a kasa za nowego większa niż gt100
Tytuł: Odp: Multiefekt, czy Head z efektami
Wiadomość wysłana przez: sevenstringdjentlemen w 07 Maj, 2015, 21:44:27
wg mnie nie pakuj się w wzmacniacz lampowy. Po prostu ma ustalone z góry brzmienie, które może być zarąbiste, ale w końcu może się znudzić. Jeśli i tak masz ochotę bawić się w modulowanie brzmienia i równoczesne nagrywanie, poszedłbym w Line 6 pod hd 500x albo hd pro x :) podłączasz do komputera, w przypadu pierwszego masz już gotową podłogę nawet na koncert, w przypadku drugiego, jeśli odczuwasz potrzebę kupujesz tani sterownik podłogowy i jedziesz. Cena używanej 500 to cena mniejsza niż Bugery ;)
Tytuł: Odp: Multiefekt, czy Head z efektami
Wiadomość wysłana przez: 5iatka w 09 Maj, 2015, 11:02:24
nie o to chodzi.
Mam cyfre, są efekty, jest usb do nagrywania. Wszystko fajno gra, ale rozkminiam możliwości bo brakuje pierdolnięcia właśnie w tym jednym konkretnym kierunku.
Stąd chce sprawdzić lampiona. Nie będzie 300 brzmień, ale ( stety/niestety  ) może trafię na to jedno  (+/- ) które mi teraz chodzi po głowie.
Multiefekt/kostki - nie wiem jeszcze. Potrzebne, bo gramy z reverbiem, dilejami, szmery bajery się dzieją no i przy okazji ze stroika też się korzysta.

Ponawiam kto pozwoli ograć Bugerę 6262 ? ( Kraków, Katowice +/- )?
Sprawdzę i może się okazać, że nic nie zmieniam.
Tytuł: Odp: Multiefekt, czy Head z efektami
Wiadomość wysłana przez: Orange w 09 Maj, 2015, 18:12:48
a może spider valve i masz co trzeba?
Tytuł: Odp: Multiefekt, czy Head z efektami
Wiadomość wysłana przez: 5iatka w 09 Maj, 2015, 18:13:53
brałem pod uwagę - cza zagrać. Założenie pasuje....tylko chyba przester nie do końca taki.
Tytuł: Odp: Multiefekt, czy Head z efektami
Wiadomość wysłana przez: Orange w 10 Maj, 2015, 13:06:50
W pigment przesterow w tym masz.
Tytuł: Odp: Multiefekt, czy Head z efektami
Wiadomość wysłana przez: Nightmarishreaper w 10 Maj, 2015, 14:37:05
Z tego, co tu piszesz to line6 hd500 sprawdzi się imho najlepiej. A i cena nie zabija.
Tytuł: Odp: Multiefekt, czy Head z efektami
Wiadomość wysłana przez: pukas w 14 Maj, 2015, 00:45:23
A może fajny head lampowy, który Ci pasuje, do tego kilka kostek (w tym EQ) i jeden sterownik/looper czy jak to tam zwał, który przełączy kanały w piecu i włączy kostki jakie chcesz? Jako sterownik coś w stylu octa-switch2, tylko mniejszy powinien się nadać.
Tytuł: Odp: Multiefekt, czy Head z efektami
Wiadomość wysłana przez: 5iatka w 14 Maj, 2015, 23:06:47
generalnie w ten deseń rozmyślam.
Bugera 6262 + raczej multi ze względu na możliwości wykorzystania np. reverbu w ustawieniu "letko" i w ustawieniu "max" na innym presecie ( kanale )
cena też gra rolę ważną, więc milion kostek i sterownik raczej odpada.
Podstawowe na ten moment to grać Bugierę. Ktoś pomoże?
Tytuł: Odp: Multiefekt, czy Head z efektami
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 21 Maj, 2015, 07:12:42
Po przeleceniu opcji lampa + kostki live, potem jedna cyfra, teraz druga też bym polecił PODziaka jako efekty i jednocześnie interface. Same efekty to np. zapomniany a dobry Major 2, ale nie ponagrywasz. A do lampki cały czas ciągnie, nie powiem :).