Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: Marcel w 03 Kwi, 2015, 13:03:33
-
Witam, zastanawiam sie nad zakupem Engl blackmore ale niepokoi mnie jedna sprawa.
Dlaczego jest tych wzmaków tak dużo na rynku wtórnym.
Nie spotkałem sie specjalnie z negatywnymi opiniami.
Ale coś musi być ze ludzie sie tego pozbywają...
Jakiego diabła jeszcze byście polecili w cenach 3, 3,5 , 4 k
Myśle jeszcze nad savage 60 i 5150 III
-
Dlaczego ich jest tak dużo (3-4 to serio dużo :D)? No cóż, tak bywa ze wszystkim, że raz jest czegoś sporo, raz mało a raz wcale. Kiedyś Engle w PL to był mniej znany temat, teraz się giełda zapełnia regularniea. Ja mam Blackmore i szczerze mówiąc w życiu się bym go nie pozbył gdyby nie fakt że stoi u mnie nieużywany bo potrzebuję bardziej kompaktowy sprzęt. Uniwersalne bydle jak diabli. Fajnym ampem jest jeszcze Fireball 100, jeśli lubisz brutalny, osadzony przester, bardzo selektywny. Do tego świetny clean, trochę chłodny ale moim zdaniem bardzo użyteczny.
-
Gram na E650 już blisko trzy lata i ni odpukać nie miałem żadnych problemów technicznych.
Kilkanaście razy chciałem go wymienić na coś innego, ale za każdym razem w porównaniu z kandydatem na wymianę wygrywał.
Brzmieniowo to dosyć wymagający wzmak, nie wybaczający niedociągnięć, ale odwdzieczający się mega atakiem i jebnięciem.
W miksie chyba siedzi dobrze, chociaż dosyć nisko (też w zależności od paki) no i nie z każdym wiesłem sie dogaduje. Ale jak się znajdzie już ten właściwy zestaw to kurwi nieziemsko ;)
Teraz jest moda na sprzedaż engli, chodzą za psie piniondze. Jak kupowałem to ciężko było znaleźć jakikolwiek egzemplarz, nie mówiąc o dostępnej cenie. Ale tak jest z każą marką. Tak czy tak to bardzo solidna konstrukcja, jeśli kupię kolejnego heada, to jako dodatkowy, bo engl zostaje prawdopodobnie na dożywocie.
-
Engl Blackmore to oczywiście piec sygnowany nazwiskiem świetnego gitarzysty grającego klasycznego rocka, do tego pieca polecane są głośniki typu Greenback, niestety nie wiedzieć czemu wielu kupuje ten piec (może dlatego, że dość tani) do metalu i jeszcze podpina V30, a później rozczarowanie i piec ląduje na allegro.
-
A skąd pomysł, że polecane są Greenbacki?
U mnie najpierw szedł na mesie 212, jakiś czas na Marshallu 412 na G75, teraz na 412 2 x sheffield+ 2xV30 i wszędzie brzmi dobrze. A czemu do metalu? Bo ma niesamowicie zwarty przester, szybki atak i jebnięcie.
-
W tej cenie ja polecam Randall'a RM300. Machina do zabijania, wiadomo jak to Randall. Gainu nie braknie. Ma potężny selektywny atak. Na Blackmore nie grałem to się nie wypowiem.