Forum Sevenstring.pl
Muzyka => Muzyka => Wątek zaczęty przez: Vlad The Vampire w 26 Lis, 2008, 21:36:52
-
Zanim zostanę zlinczowany za ten temat, proszę o przeczytanie tego, co napisałem. :) "Cień wielkiej góry" - moje najnowsze odkrycie, płyta, w której się zakochałem. Genialna i piękna muzyka przywodząca na myśl takie brzmienia jak Deep Purple, czy King Crimson. Słychać tam ducha progresu z lat 70-tych. Do tej pory zbieram szczękę z podłogi po przesłuchaniu tego albumu. Wielu z Was, pewnie, kojarzy Budkę z tandetnym pop rockiem z nowych płyt, do niedawna również trwałem w tym błędnym przekonaniu. Polecam gorąco zapoznanie się z tym materiałem, a tych, którzy się zapoznali, proszę o wypowiedź, bo ciekaw jestem co sądzicie na ten temat.
Pozdrawiam!
-
jak bede w empiku to kupie z ostatnim solo kozidrakowej... Stary, to forum ma okreslony target
-
Stary, to forum ma okreslony target
gitary 7 strunowe
noji??
to jest dzial o muzyce a nie o nich, zluzuj men
-
piękna muzyka
Sorry, ale gość ma rację... Możecie się śmiać, ale taka prawda.
-
na na na na o o o
-
a ja uwielbiam - "Jest taki samotny dom"
znalazlem http://pl.youtube.com/watch?v=CbHXJvX8LVc&feature=related
-
jak bede w empiku to kupie z ostatnim solo kozidrakowej... Stary, to forum ma okreslony target
Pogadamy, jak posłuchasz płyty.
-
jak bede w empiku to kupie z ostatnim solo kozidrakowej... Stary, to forum ma okreslony target
Pogadamy, jak posłuchasz płyty.
przeslucham :) rzeczywiscie budka suflera kojarzy mi sie z kotletowym graniem. W ramach pokory, trzasne sobie ta plytke, choc niechetnie
pozdro
-
Ja trzasnąłem dokładnie w dniu kiedy ktoś założył ten temat. Po dwukrotnym przesłuchaniu bardzo ok. Zresztą, coś mnie ciągnie do odkrywania takich różnych starych nagrań typu Postscriptum Niemena (chociaż nieco nowsza Terra Deflorata również mnie urzekła).
-
ja od dnia mojego slubu slucham w kolo 40 below summer i nie mam w sumie czasu na nic innego. Ale sie postaram
-
Ja z Budką jestem obeznany, bo mój tato słuchał kiedyś tego na okrągło. Wtedy tego nienawidziłem strasznie. Ale muszę się zgodzić, że stara Budka jest prawdziwą. Niesamowite są kompozycje i może porównanie do Niemena, to za dużo, ale muzyka sama w sobie ambitna (mimo, że trochę kopiowali od różnych różnych wykonawców ;) ), dobrze zagrana, zaaranżowana i fajnei się tego słucha. Ale podkreślam jeszcze raz - te stare!
A i są takie perełki (nie wiem skąd, ale gdzieś je mam) jak wersje ich ówczesnych hitów po niemiecku :headbang:
-
Ja z Budką jestem obeznany, bo mój tato słuchał kiedyś tego na okrągło. Wtedy tego nienawidziłem strasznie. Ale muszę się zgodzić, że stara Budka jest prawdziwą. Niesamowite są kompozycje i może porównanie do Niemena, to za dużo, ale muzyka sama w sobie ambitna (mimo, że trochę kopiowali ;) ), dobrze zagrana, zaaranżowana i fajnei się tego słucha. Ale podkreślam jeszcze raz - te stare!
A i są takie perełki (nie wiem skąd, ale gdzieś je mam) jak wersje ich ówczesnych hitów po niemiecku :headbang:
Porównanie do Niemena to wcale nie za dużo, ponieważ Niemen udzielał się choćby na płycie "Cień wielkiej góry".
-
Stare Sutki Buflera mają klimat, bez dwóch zdań.
-
Nadciąga noc komety... ;)
-
Płyta Akustycznie bardzo mi się podobała kiedyś, aż sobie posłucham dziś:) Bardzo fajny live, bardzo fajnie zagrany i brzmiący. Ciekawe czy nadal tak uważam, bo słyszałem parę lat temu :)