Forum Sevenstring.pl

Sticki, wynalazki, eksperymenty => Sticki, wynalazki, eksperymenty => Wątek zaczęty przez: nikt w 21 Sty, 2015, 21:33:21

Tytuł: Headless a sustain?
Wiadomość wysłana przez: nikt w 21 Sty, 2015, 21:33:21
Wieczorny browar i przemyślenia.

Z fizyki wynika że masa główki gitary pomaga w zwiększeniu sustainu, m.in. po to montuje się Fat Fingery. Jak do tego ma się headless? Nigdy w łapie nie miałem wiosła bez główki więc nie jestem sobie w stanie sam odpowiedzieć. Panowie teoretycy, ktoś wyjaśni jak to wpływa?
Tytuł: Odp: Headless a sustain?
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 21 Sty, 2015, 21:40:27
Z własnych doświadczeń. Mam headlessa NTB, klonowe skrzydła. Sustain jest mocarny. Mogę śmiało powiedzieć, że największy ze wszystkich wioseł, które do tej pory miałem. Jesteś z Wro, więc jak tylko przetrwam sesję to zapraszam :)

Nie wiem czy Cię taka odpowiedź satysfakcjonuje :D
Tytuł: Odp: Headless a sustain?
Wiadomość wysłana przez: lwronk w 21 Sty, 2015, 21:41:41
@nikt (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=36), zadaj sobie pytanie, dlaczego zwiększona masa główki ma zwiększać sustain, jak odgadniesz, to będziesz z automatu wiedzieć, czemu brak główki zadziała podobnie ;)

Dodałbym też tutaj zagadnienie sztywności główki do rozważań, tak od siebie.
Tytuł: Odp: Headless a sustain?
Wiadomość wysłana przez: commelina w 21 Sty, 2015, 21:53:25
Nie wiem co na to teoria, ale ja nie narzekam ;) 
Tytuł: Odp: Headless a sustain?
Wiadomość wysłana przez: mastEr_eXplorer w 22 Sty, 2015, 20:34:19
Zawsze mnie zastanawiało co jest przyczyną tego braku sustainu w momencie 4:32. Czy to przez headless'a, za mocno ustawionej bramki szumów czy chujowego heada Line 6  :P
Spoiler
Tytuł: Odp: Headless a sustain?
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 23 Sty, 2015, 22:44:37
Fat Fingery uważam za mit tak jak swego czasu grubszy korpus= większy sustain. Z doświadczenia wiem, że większy wpływ na sustain ma kolejno jakość drewna, jakość klejenia, na równi jakość montażu osprzętu i fretwork/ setup, a także jakość samego osprzętu.
Tytuł: Odp: Headless a sustain?
Wiadomość wysłana przez: lwronk w 23 Sty, 2015, 22:49:00
Fat Fingery uważam za mit tak jak swego czasu grubszy korpus= większy sustain. Z doświadczenia wiem, że większy wpływ na sustain ma kolejno jakość drewna, jakość klejenia, na równi jakość montażu osprzętu i fretwork/ setup, a także jakość samego osprzętu.

Do tego można dodać jeszcze około 20 innych czynników, które w mniejszym, lub większym stopniu wpływają na sustain i nie tylko ;)
Tytuł: Odp: Headless a sustain?
Wiadomość wysłana przez: Dale Cooper w 23 Sty, 2015, 23:07:48
Naciąg strun i ich wpływ na lakier zapewne :D
Tytuł: Odp: Headless a sustain?
Wiadomość wysłana przez: lwronk w 23 Sty, 2015, 23:49:46
Naciąg strun i ich wpływ na lakier zapewne :D

Witki opadają.
Tytuł: Odp: Headless a sustain?
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 24 Sty, 2015, 02:23:02
Headlessy mają lepszy sustain, gdyż w normalnych gitarach głowami ucieka brzmienie. Tak jak Waszymi głowami wydobywa się z Waszego organizmu niepotrzebne pierdolenie.

#poeta_w_transie
#mody_śpią
Tytuł: Odp: Headless a sustain?
Wiadomość wysłana przez: Dale Cooper w 24 Sty, 2015, 05:50:59
Cytuj
Witki opadają.

Witki nie, tylko lakier.
Tytuł: Odp: Headless a sustain?
Wiadomość wysłana przez: krechaSP w 25 Sty, 2015, 01:25:19
nawet jeżeli headless gra milion razy lepiej, a sustain ma dłuższy o kilometr, to za chiny ludowe nie wezmę czegoś tak obskurnego do ręki. Przeważnie nie robi różnicy mi to, na czym gram (póki jest wygodne), ale wszystko co główki nie posiada jest przerażające dla mnie.

Tytuł: Odp: Headless a sustain?
Wiadomość wysłana przez: commelina w 25 Sty, 2015, 08:56:06
Ach te stereotypy   ::) <ViK mode on> :P
Tytuł: Odp: Headless a sustain?
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 25 Sty, 2015, 10:57:16
nawet jeżeli headless gra milion razy lepiej, a sustain ma dłuższy o kilometr, to za chiny ludowe nie wezmę czegoś tak obskurnego do ręki. Przeważnie nie robi różnicy mi to, na czym gram (póki jest wygodne), ale wszystko co główki nie posiada jest przerażające dla mnie.

Spoiler

:<
Tytuł: Odp: Headless a sustain?
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 25 Sty, 2015, 11:05:04
ale wszystko co główki nie posiada jest przerażające dla mnie.

Nawet Cię rozumiem...

Spoiler
Tytuł: Odp: Headless a sustain?
Wiadomość wysłana przez: Leon w 26 Sty, 2015, 08:05:56
Headlessy mają lepszy sustain, gdyż w normalnych gitarach głowami ucieka brzmienie. Tak jak Waszymi głowami wydobywa się z Waszego organizmu niepotrzebne pierdolenie.

#poeta_w_transie
#mody_śpią

Ruchałbym Twój intelekt :*
Tytuł: Odp: Headless a sustain?
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 26 Sty, 2015, 19:15:33
Headlessy mają lepszy sustain, gdyż w normalnych gitarach głowami ucieka brzmienie. Tak jak Waszymi głowami wydobywa się z Waszego organizmu niepotrzebne pierdolenie.

#poeta_w_transie
#mody_śpią

Ruchałbym Twój intelekt :*

Biorąc pod uwagę stan, w jakim się wówczas znajdowałem - dałoby radę :*
Tytuł: Odp: Headless a sustain?
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 30 Sty, 2015, 20:35:34
Biorąc pod uwagę stan, w jakim się wówczas znajdowałem - dałoby radę :*

Drugi! :D :D

Kolego @krechaSP (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=7980) -  swego czasu byłem zdecydowanym piewcą poglądu, że każdy kupujący headlessa za karę powinien mieć go najpierw wsadzonego w dupĘ! :D Potem zaś był czas macania i zmiany zdania. Tak więc i dla zdeklarowanego hetero jest nadzieja! ;)

Tytuł: Odp: Headless a sustain?
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 30 Sty, 2015, 20:41:13
Biorąc pod uwagę stan, w jakim się wówczas znajdowałem - dałoby radę :*

Drugi! :D :D

Kolego @krechaSP (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=7980) -  swego czasu byłem zdecydowanym piewcą poglądu, że każdy kupujący headlessa za karę w nagrodę powinien mieć go najpierw wsadzonego w dupĘ! :D Potem zaś był czas macania i zmiany zdania. Tak więc i dla zdeklarowanego hetero jest nadzieja! ;)



:*
Tytuł: Odp: Headless a sustain?
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 30 Sty, 2015, 20:53:16
A tfu! Tylko nie na trzeźwo! ;)