Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: macko9393 w 17 Sty, 2015, 21:13:20

Tytuł: Seymour pod gryf
Wiadomość wysłana przez: macko9393 w 17 Sty, 2015, 21:13:20
Nabyłem niedawno SD TB-6. No więc teraz przydałoby się do niego dopasować coś pod gryfem, bo strasznie się nie lubi z EMG by ESP pod gryfem. No i tu zaczynają się schody. Jak wszelkich filmików z porównaniami, testami itp pipaków mostkowych jest od groma, ch*ja i nie wiadomo czego jeszcze, tak jakichkolwiek sensownych porównań przetworników gryfowych jest zero. Drugi problem, że moja wiedza na temat pipaków gryfowych jest dużo bardziej ograniczona niż na temat mostkowych. Więc liczę na jakąś pomoc z waszej strony ;) Szukam czegoś, co będzie jakby przeciwieństwem TB-6. Mostkowy ma być do mielenia miecha, a pod gryfem chciałbym mieć coś subtelnego, o bardzo głębokim lecz nie zamulającym brzmieniu. SH-2 jakoś mi nie leży. Dość nawet spodobał mi się SH-8, ale to jeszcze nie to, choć coś w tym kierunku. SH-6 gryfowy jest ciut za mocny w moim przekonaniu. Jakieś pomysły co by mogło spełnić moje oczekiwania? Z góry dzięki za wszelką pomoc!
Tytuł: Odp: Seymour pod gryf
Wiadomość wysłana przez: admaxo w 17 Sty, 2015, 21:54:44
To może SH-1?
Tytuł: Odp: Seymour pod gryf
Wiadomość wysłana przez: macko9393 w 17 Sty, 2015, 22:06:12
Przyznam szczerze, bardzo bardzo ciekawa opcja. Fajnie brzmi. I chyba bez jakiegoś bardzo kombinowania skuszę się na niego. Ale chętnie zobaczyłbym jeszcze jakieś opcje, byłbym bardzo wdzięczny :D
Tytuł: Odp: Seymour pod gryf
Wiadomość wysłana przez: lwronk w 18 Sty, 2015, 00:14:52
APH-2, albo pearly gates jeszcze wchodzą w grę, ale chyba sh1 najlepsze :)
Tytuł: Odp: Seymour pod gryf
Wiadomość wysłana przez: macko9393 w 18 Sty, 2015, 00:33:08
APH raczej odpadają, a pearly gates to ciut za drogi interes dla mnie  ;)
Czyli pewnie pierwsza opcja wyjdzie najlepsza, bo nie chce łomotacza pod gryfem mieć, a reszta pickupów ze stajni Seymoura będzie miała raczej bardziej nowoczesne brzmienie. Szczególnie chcę uniknąć takiej sytuacji, jaką miałem do zakupu TB-6, tzn że czasem zapomniałem przełączyć pickup z gryfowego na mostkowy czy odwrotnie, i nawet tego nie zauważałem, bo brzmiały praktycznie tak samo. Tego właśnie bym się obawiał kupując SH-6 w wersji pod gryf.
Tytuł: Odp: Seymour pod gryf
Wiadomość wysłana przez: lwronk w 18 Sty, 2015, 01:24:06
APH raczej odpadają, a pearly gates to ciut za drogi interes dla mnie  ;)
Czyli pewnie pierwsza opcja wyjdzie najlepsza, bo nie chce łomotacza pod gryfem mieć, a reszta pickupów ze stajni Seymoura będzie miała raczej bardziej nowoczesne brzmienie. Szczególnie chcę uniknąć takiej sytuacji, jaką miałem do zakupu TB-6, tzn że czasem zapomniałem przełączyć pickup z gryfowego na mostkowy czy odwrotnie, i nawet tego nie, bo brzmiały praktycznie tak samo. Tego właśnie bym się obawiał kupując SH-6 w wersji pod gryf.

Nie do końca rozumiem, jak to jest możliwe, żeby neck i bridge brzmiały tak samo, ale spoko ;) A pearly gatesa używkę, myślę, że wyrwiesz w podobnej cenie, co sh1, a warto, bo brzmi godnie :)
Tytuł: Odp: Seymour pod gryf
Wiadomość wysłana przez: macko9393 w 18 Sty, 2015, 01:35:49
Też bym nie rozumiał, gdyby nie fakt, że sam tego doświadczyłem. A wierz mi, sam na początku długo przecierałem oczy ze zdumienia.
SH-1 to koszt około 200zł, Pearly Gatesa do tej pory w tej cenie nie widziałem. Choć gdybym zobaczył, to z pewnością chętnie go obczaję ;) Tylko pytanie jak on się przesteruje, bo chciałbym to jednak wykorzystać w muzyce metalowej.
Tytuł: Odp: Seymour pod gryf
Wiadomość wysłana przez: lwronk w 18 Sty, 2015, 01:48:51
Też bym nie rozumiał, gdyby nie fakt, że sam tego doświadczyłem. A wierz mi, sam na początku długo przecierałem oczy ze zdumienia.
SH-1 to koszt około 200zł, Pearly Gatesa do tej pory w tej cenie nie widziałem. Choć gdybym zobaczył, to z pewnością chętnie go obczaję ;) Tylko pytanie jak on się przesteruje, bo chciałbym to jednak wykorzystać w muzyce metalowej.

Przesterowuje się bardzo przyjemnie, śpiewny, klasycznie brzmiący pickup z nieco większym wygarem, ale dalej nie takim, że nie masz w ogóle czystego kanału ;) Uderz do użytkownika @krechaSP (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=7980), jakiś czas temu proponował mi go za gibsonowkie 490r/t.
Tytuł: Odp: Seymour pod gryf
Wiadomość wysłana przez: Shamrocky w 18 Sty, 2015, 12:52:55
Sentient pod gryf, Nazgul pod most, fajnie to gada
Tytuł: Odp: Seymour pod gryf
Wiadomość wysłana przez: macko9393 w 18 Sty, 2015, 12:57:44
Wiem, ale nie mam hajsu na nówki a używki ciężko póki co spotkać gdziekolwiek. Nazgula szukałem dość chwilę, ale bezskutecznie. Poza tym Nazgul i Sentient to plan odbiegający daleko w przyszłość po zakupie siódemki. Tego co szukam teraz, szukam do szóstki. A moim zdaniem posiadanie dwóch wioseł z takim samym setem mija się trochę z celem, chyba że jako backup na scenie.
Tytuł: Odp: Seymour pod gryf
Wiadomość wysłana przez: lwronk w 18 Sty, 2015, 15:16:12
Wiem, ale nie mam hajsu na nówki a używki ciężko póki co spotkać gdziekolwiek. Nazgula szukałem dość chwilę, ale bezskutecznie. Poza tym Nazgul i Sentient to plan odbiegający daleko w przyszłość po zakupie siódemki. Tego co szukam teraz, szukam do szóstki. A moim zdaniem posiadanie dwóch wioseł z takim samym setem mija się trochę z celem, chyba że jako backup na scenie.

Chyba, że masz różne drewno, mam warpigi w obu szóstkach (w jednej set, w drugiej tylko bridge) i w kolejnym wiośle, w siódemce też będą. :)
Tytuł: Odp: Seymour pod gryf
Wiadomość wysłana przez: macko9393 w 18 Sty, 2015, 15:20:39
W sumie racja. W każdym bądź razie w szóstce chciałbym coś z klasyków typu TB-6 obecnie już zainstalowany, czy SH-1 albo Pearly Gates faktycznie, choć skłaniałbym się w stronę SH-1. Co do seta Nazgul+Sentient to jest plan do siódemki, którą prędzej czy później (mam nadzieję, że prędzej) mam zamiar sobie sprawić. Choć tu też nie wiem, czy Nazgul czy Pegasus, ale tym będę się martwił jak uda się zdobyć siódemkę.
Tytuł: Odp: Seymour pod gryf
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 18 Sty, 2015, 16:18:44
SH-1

I koniec tematu. Serio :)
Tytuł: Odp: Seymour pod gryf
Wiadomość wysłana przez: OMSON w 04 Lut, 2015, 22:54:09
To nie Seymour... Ale ja używam taniego Entwistle Nemesis pod gryfem do pary z SH-13. Moim zdaniem uzupełniają się idealnie (na dodatek Enwistle ma identyczne oznaczenia kabli co Seymour, więc instalacja przebiega tak samo). Można spróbować - koszt rzędu stówki, więc żadne ryzyko ;)
Tytuł: Odp: Seymour pod gryf
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 05 Lut, 2015, 00:06:25
To lubię!

Niemniej nawet jeśli skończysz z Sentientem pod gryfem, to dalej będzie jak posiadanie młodszego brata BKP. Ale z rozumienia kontekstowego wyłowiłem, że budżet matters przede wszystkim ;).
Tytuł: Odp: Seymour pod gryf
Wiadomość wysłana przez: macko9393 w 05 Lut, 2015, 00:22:49
Taa, budżet matters bardzo. W końcu jestem bidnym studentem  :P

Dlatego nawet ryzyko rzędu stówki odpada. Potrzebuję sprawdzonego przetwornika, który w razie czego będę mógł łatwo sprzedać. A nie ukrywajmy, że Seymoury to najbardziej chodliwe pipaki na rynku. W przetworniki innych firm będę się bawił, gdy budżet stanie się na prawdę luźny, bo póki co napięty jest jak baranie jajko.
Tytuł: Odp: Seymour pod gryf
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 05 Lut, 2015, 00:50:53
Pedziołbych, że BKP nie spadajom aż tak na wartości.
Tytuł: Odp: Seymour pod gryf
Wiadomość wysłana przez: Matt-Carnage w 19 Lut, 2015, 18:45:35
Mam SH10 pod gryfem, SH8 pod mostem - fajnie chodza
Tytuł: Odp: Seymour pod gryf
Wiadomość wysłana przez: Sleepwalker74 w 13 Mar, 2015, 02:14:50
U mnie pod gryfem siedzi SH-2 w połączeniu z TB-14 przy mostku. Całkiem przyjemne połączenie.